• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Europejska Stolica Kultury (nie) dla Gdańska?

Łukasz Rudziński
18 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Siedzibę ESK Gdańsk 2016 znajduje się przy Długim Targu. Ale nadal nie została oznakowana. Siedzibę ESK Gdańsk 2016 znajduje się przy Długim Targu. Ale nadal nie została oznakowana.

Gdańsk jest jednym z kandydatów do prestiżowego tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Wiadomo, że jedno polskie miasto zdobędzie ten tytuł. Czy Gdańsk ma na to realne szanse? Podsumowujemy dotychczasową działalność biura Gdańsk 2016. Pokazujemy mocne i słabe strony kampanii o to zaszczytne miano.



Gdańsk ruszył do wyścigu o tytuł stolicy kultury na razie tylko z atrakcyjnym hasłem "Wolność kultury, kultura wolności". Przez najbliższy rok chce udowodnić, że życie kulturalne Trójmiasta to nie tylko okres letni.
Od podpisania w 2007 r. porozumienia między miastami, nic w tym kierunku nie zrobiono.


Od podpisania w 2007 r. porozumienia między miastami, nic w tym kierunku nie zrobiono.


A co otrzymujemy w ofercie? W czerwcu ma ruszyć punkt informacyjny, miejsce spotkań i debat w siedzibie biura. Będą wizualizacje artystyczne na Zieleniaku, gra komputerowa "Wolne Miasto Gdańsk" i gra fabularna role-playing game czyli RPG. W maju rusza Festiwal Murali na gdańskiej Zaspie. Gdańsk 2016 koordynować też będzie tegoroczną Noc Muzeów.

Problem w tym, że mało kto wie o tych wydarzeniach, nie wspominając o świadomości kim są organizatorzy. - Zależy nam na promocji wydarzeń artystycznych, a nie siebie - mówi tymczasem Aleksandra Szymańska, współautorka projektu "Gdańsk - Metropolia Gdańska - Europejska Stolica Kultury 2016".

Mimo, że logo Gdańsk 2016 można znaleźć na ulotkach reklamujących wydarzenia kulturalne różnych instytucji kultury, wciąż brakuje nawet internetowego kalendarium trójmiejskich imprez.

A u konkurencji? Strony internetowe kandydatur Łodzi, czy Lublina stanowią prawdziwe kompendium wiedzy o artystycznych wydarzeniach w regionie. Łódź reklamuje się poprzez billboardy, plakaty, ulotki nie tylko na terenie miasta, ale też np. w Brukseli. Na zamówienie Warszawy kompozytor Jan A. P. Kaczmarek pisze operę o Fryderyku Chopinie, która po premierze wyruszy w europejskie tournée, by rozreklamować ideę europejskiej stolicy kultury dla Warszawy.

Jak oceniasz zaangażowanie ESK Gdańsk2016 w promowanie wydarzeń kulturalnych metropolii?

- Nie planujemy szeroko zakrojonej kampanii reklamowej samego faktu, że jako Gdańsk kandydujemy. Zdecydowaliśmy się na strategię promocji idei poprzez wydarzenia kulturalne. Nie mamy w planach ogólnopolskiej kampanii billboardowej. Plakaty, ulotki telewizja, internet, radio - tak, w zależności od promowanej imprezy, jej zasięgu i grupy odbiorców - stwierdza Aleksandra Szymańska.

Od Wejherowa po Tczew gminy podpisały w 2007 roku porozumienie o wspólnym ubieganiu się o miano stolicy kultury. Na tym, nie wiadomo dlaczego, właściwie poprzestano.

Co ciekawe, Gdańsk jako jedyny kandydat ubiega się o to miano nie tylko jako miasto, ale o dziwo, także jako metropolia. Stąd na liście imprez którymi Gdańsk 2016 chwali się są gdyński Heineken Open'er Festiwal, czy Sopot Festival.

- Byliśmy zaskoczeni, gdy biuro Gdańsk 2016 zaczęło promować idee europejskiej stolicy naszymi dużymi przedsięwzięciami. Podpisaliśmy jednak porozumienie, bo sprzyjamy tej idei. Dotąd jednak nikt nie powiedział nam jak mamy się włączyć w tę akcję. W przyszłym tygodniu prezydent Wojciech Szczurek spotka się przedstawicielami biura Gdańska 2016 i oczekuje listy takich oczekiwań - wyjaśnia Joanna Grajter rzecznik miasta Gdyni.

Sopot, jak przekonuje Magdalena Jachim, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Sopotu - popiera ideę Europejskiej Stolicy Kultury dla metropolii gdańskiej. Przyznaje jednak, że od podpisania porozumienia z 2007 roku nikt się do miasta nie zwrócił w sprawie konkretnych ustaleń. - Kontakt z biurem ESK mają instytucje kulturalne - dodaje rzecznik Sopotu.

Sprawdziliśmy - pytane przez nas instytucje kulturalne z Gdyni i Sopotu popierają inicjatywę Gdańska i pozostają z gdańskim biurem ESK w kontakcie. Chociaż, jak stwierdza Katarzyna Fidos, rzecznik prasowy Sopockiej Sceny Off de BICZ - nie mają ustalonej linii współpracy. Wszyscy czekają na ruch ze strony biura Gdańsk 2016.

Do decydujących rozstrzygnięć pozostało jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby ożywić ideę ESK 2016. Oznacza to, że ci, którym powierzyliśmy to zadanie, powinni wyjść z zacisza biura i wsłuchać się w głos mieszkańców. Jeśli kandydatura Gdańska na europejską stolicę kultury pozostanie inicjatywą anonimową, trudno będzie znaleźć dla niej inne poparcie, niż deklarowane tylko na papierze.

Trojmiasto.pl chce rozpocząć dyskusję o drodze jaką nasza Metropolia powinna obrać w dążeniu do zdobycia miana Europejskiej Stolicy Kultury. Pomogą nam w tym ludzie świata kultury.

Będziemy prezentowali ich felietony poświęcone wizji Gdańska w 2016 roku. W najbliższy poniedziałek "ku przestrodze" wypowie się pisarz i historyk Mieczysław Abramowicz. Autorką kolejnego felietonu będzie sterująca kulturą w Gdańsku Anna Czekanowicz.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (136) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    http://wdu.pl/pawiochron.jpg

    • 1 1

    • dobre e he he he he he nic ująć nic dodać

      chyba że neptuna z trójzebem wbitym w budynia ha ha ha ha

      • 0 1

  • Gdańsk euro stolicą kultury -jak o 19.30 miasto idzie SPAĆ buhahahaha.

    • 10 4

  • sama kultura to nie wszystko

    bardziej jak te zaszczytne miana zalezy mi na dobrych drogach. Ciekawe po czym będzie jeździc ta cała kultura. Bez budowy solidnych fundamentów ten pałacyk z piasku jakim jest Gdańsk kiedyś się zawali. Chca budować teatry , stadiony a brak pieniędzy na podstawowe wręcz elementarne rzeczy dla Gdańszczn.

    • 8 2

  • Buaha ha ha ha ha (1)

    Gdańsk i stolica kultury to tak jak Kartuzy i dolina krzemowa. Buaha ha ha. Dobre, naprawde sie uśmiałem

    • 14 4

    • Trochę chybiłeś, bo Kaszuby to piach i kamienie - krzem najczystszy!

      .

      • 0 0

  • Wiele rzeczy w Polsce udaje się zrobić, między innymi "kulturę okazjonalną"

    Można już w Polsce bez kłopotu kupić pomidory zimą tak samo jak truskawki w listopadzie .Podobnie można tworzyć kulturę "okazjonalną" i zaprogramować na rok 2016 cykl imprez kulturalnych .Drogi w Polsce o ile pamiętam budujemy nie dla społeczeństwa ale na Euro 2012 .
    W tym kontekście widzę przygotowania do roku 2016 "metropolii gdańskiej" a właściwie trójmiejskiej .

    Ale ja doprawdy nic się nie spodziewam
    Na waszych imprezach kaszlę oraz ziewam.

    • 7 2

  • lipa (2)

    czekanowicz, zawistowski, ESK, plus paru mlodocianych urzedasów i eksportowe wydarzenie kulturalne to karaoke w piwnym namiocie na jarmarku dominikanskim. nie przeszkadzajcie gdyni, uczcie sie od poznania, szczecina, wrocławia. Pisarze do piór a dzieciaki do szkół.

    • 6 3

    • czekanowicz jest wporzo

      zawistowski już trochę nijaki ... Ale gdzie do WYDZIAŁ PROMOCJI tego miasta ! Błyskawiczne awanse Budynia dotyczą ostatnio czwarego sortu urzędników. Szpak pofruną i tylko się za nim kurzyło. Co przytomniejsi już się wynieśli (Antonio Szczyt, Aleksandrowicz) kilku pozostałych jest na wylocie i tylko Budyń szczęśliwy ze zgrają swoich najbliższych lizusów

      • 2 0

    • a co ci nie pasuje w czekanowicz??? załamać to się można twoja opinia...

      • 0 0

  • europejska stolica kultury? a niech sie przejedzie jeden z drugim powstancow warszawskich po tej stolicy kultury to tak kulturalnie zacznie klnac i wyzywac ze uszy zwiedna....

    • 5 2

  • (1)

    w związku z tzw kulturą przypomniał mi sie stary kawał
    otóż pewnego razu uczestnik wycieczki do Polski z sawieckowo sajuza urwał sie pilnującym wycieczkę agentom i zasiadł sobie solo w barze hotelu forum w wawie
    była zima i gościu miał na sobie niewymowne czyli kalesony
    był to produkt sowiecki i ze ściągacza nad kostką zwisała mu długaja nitka
    akurat obok miejsca gdzie siedział i konsumował alkohole przechodziła babcia klozetowa
    zauważyła nitkę więc ją podjęła i zaczęła nawijać z niej motek
    i tak powolutku spruła na ruskim całe gacie
    ruski niczego nie podejrzewając udał się do WC i wtedy zauważył brak niewymownych
    szok!!
    wiec wrócił na sale, podszedł do baru i grożąc palcem powiedział:
    kultury u was niet!! wot tiochnika bolszaja!!!

    • 6 1

    • doskonale sobie przypominasz wlasna historie

      • 0 0

  • Tylko trzeba uwarzac pod nogi (1)

    Pręty jakieś wystają z chodników na starówce trzeba uważać by sobie krzywdy nie zrobić. Prędzej Gdańsk stolicą centrów handlowych a nie kultury! Wszystkie większe koncerty są co najmniej 350 km od Gdańska.

    • 4 2

    • A chodniki i droga na ul Grunwaldzkiej...Główna ulica miasta, a wstyd nią chodzic z obcokrajowcami

      • 1 0

  • MIASTO TO PRZEDE WSZYSTKIM MIESZKAŃCY (8)

    Gdańsk ma dużo do zrobienia, jednak po pierwsze musi wyedukować kulturalnie swoich mieszkańców... jak mówią, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, o dziwo opinie mieszkańców Łodzi na temat ESK 2016 są podobnie negatywne.

    To od naszego zaangażowania zależy, czy staniemy się kulturalną stolicą. Oferta kulturalna Gdańska jest stale poszerzana, wystarczy się odrobinę zainteresować tym, co się dzieje w mieście i zamiast marudzić i podkładać kłody organizatorom (często ograniczonym finansowo), aktywnie się włączyć w chociażby uczestnictwo w imprezach i wygłaszanie krytyki, ale konstruktywnej, wnoszącej nowe, świeże pomysły. Marudzenie i narzekanie - to bardzo wygodne, bo niewiele od nas wymaga wysiłku.

    Mamy jeszcze dużo czasu, jako mieszkańcy możemy udowodnić, że jesteśmy gotowi na uzyskanie tego tytułu, chociażby poprzez uczestnictwo w imprezach, już nie mówiąc o próbie zmiany własnego, najbliższego otoczenia. Gdańsk wg badań zaraz po Krakowie jest zdaniem mieszkańców najbardziej atrakcyjnym miastem do zamieszkania. Jednocześnie wykazuje się niemal najmniejszą aktywnością społeczną mieszkańców...

    A co do współpracy pomiędzy Gdańskiem, Gdynią i Sopotem, dlaczego nie? Żadne z tych miast nie wygra w pojedynkę, podkreślając ich bliskość i dobre skomunikowanie, możemy tylko zyskać.

    Marzę o dniu, kiedy media w Polsce będą pobudzały mieszkańców do działania, a opinie pod nimi będą czystą inspiracją dla osób decyzyjnych i prawdziwym głosem mądrych i świadomych mieszkańców.

    • 5 8

    • masz rację,

      ale co do współpracy to powinna być ona uczciwa, pod szyldem Trójmiasta, bo podszywanie się pod cudze osiągnięcia jest co najmniej niekulturalne :)

      • 3 1

    • oferta kulturalna gdańska jest taka jak twoja wypowiedź - do bani, wszyscy są winni, a to mieszkańcy, bo rzucają kłody pod nogi (4)

      (hi hi hi), a to równiez mieszkańcy, bo nie chodzą (a przecież jarmark dominikański odwiedzają dziesiątki tysiecy) ITD ITP wszyscy są winni temu, że gdański bidul ma POd górke eh he he he he

      • 3 4

      • sugestia (3)

        Gallux, przy Twoim zaangażowaniu sam mógłbyś zrobić coś dobrego dla świata. Twoja energia się marnuje, kiedy tak siedzisz w domowym zaciszu i frustrjesz się na innych. A jarmark ma więcej wspólnego z handlem niż z kulturą, na wyprzedaże do supermarketów też ciągną tłumy, ale co z tego. Fakt, że jesteśmy daleko od ideału, nie mówię, że to wina mieszkańców, absolutnie, ale coś się ruszyło i nasza rola w tym, żeby trochę bardziej się zainteresować i nie krytykować jedynie w oparciu o zakorzenione stereotypy.

        Milka, też nie popieram podciągania się pod cudze osiągnięcia, w ten sposób tylko rodzą nowe konflikty zamiast wypracowywać platformę porozumienia. To czysty biznes, gdzie przeprosiny mogą nie wystarczyć, w grę może wejść podział kasy uzyskanej jako ewentualny organizator ESK 2016 i wyraźne podkreślenie obecności trzech miast w staraniach, ewentualnie podział środków przy kampaniach promocyjnych i współpraca przy organizacji imprez flagowych dla idei ESK. Jeżeli nie kasa, to może jakaś wymiana usług, ale w tej sytuacji prezydenci powinni usiąść i porozmawiać jak biznesmani, a to wymaga kierowania się przede wszystkim rozsądkiem, a nie emocjami i przekonaniami, więc może faktycznie być trudne.

        • 1 0

        • (1)

          ciekawe co powiesz o tzw teatrze szekspirowskim, wszak kulturze z górnej półki? sęk w tym, że jak na razie ów "teatr" ma zaledwie dyrektora, któren to rzeczony dyrektor wozi się PO całym świecie na koszt gdańszczan, a sam projekt teatru bedzie już chyba tak stary jak to dziura wedle NOT-u, jak nie starszy
          czy to jest jakaś zasada, że jak ktoś nie ma nic ciekawego do powiedzenia, to zaczyna pisać o frustracji adwersarza:-)? zakorzenione stereotypy? no tu sie zgodze - mi gdańsk kojarzy sie z jarmarkiem, yach-festiwalem, szczudlarzami i wiecznie uśmiechnietym pysiem budynia
          jakby miał kuźwa kulturalny błogostan:-P

          • 0 1

          • Teatr dla Ciebie

            Mówię, że coś się rusza... Oto krótki harmonogram Teatru Szekspirowskiego:
            - od lutego do listopada 2009 prowadzą programy edukacyjne w szkołach: dla młodzieży "Teatr z klasą", dla nauczycieli "Teatr i edukacja"
            - 23 kwietnia kolejna odsłona Teatru w Oknie - jedyny taki projekt w Europie - tu relacja z ostatniej imprezy: http://kultura.trojmiasto.pl/Fotorelacja-z-inauguracji-Teatru-w-Oknie-n32238.html
            - od 4 kwietnia do 30 września '09 prowadzą bezpłatne warsztaty twórcze dla dzieci "Fabryka talentów na Dolnym Mieście" - zajęcia teatralne, w tym wokalne, plastyczne i inne w super przestrzeni dawnej Królewskiej Fabryki Karabinów
            - od 1 do 10 sierpnia organizują kolejny, XIII Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski, międzynarodową imprezę, w programie m.in. "Hamlet" amerykańskiej grupy Wooster Group, dzieło Petera Brooka, czy spektakl głośnej niem. grupy Bremer Shakespeare Company, spektakle odbędą się nie tylko w Gdańsku, ale też w Słupsku, Wejherowie, Kościerzynie, Kolbudach czy Starogardzie Gd., poza tym w tym roku interesująco zapowiada się konferencja poświęcona multimediom w teatrze „Blending the Media. Art in the theatre/ theatre in the arts”.
            - i w końcu z tego co znalazłam 14 września wmurowany zostanie w końcu kamień węgielny pod budowę teatru, uroczystościom towarzyszyć będzie plenerowe widowisko Andrzeja Wajdy przy współpracy z Olbrychskim, Sewerynem czy Jandą na 25 scenach specjalnie utworzonych na gdańskich przedprożach.

            To na razie tyle na temat teatru szekspirowskiego, Yachy też w tym roku zmieniają formułę i może w końcu będą imprezą liczącą się w Europie.

            Nie jest tak źle, co oczywiście nie świadczy, że ktoś już może spocząć na laurach, pewnie, ale ciągła krytyka nie działa bynajmniej dopingująco.

            Pozdr,

            • 1 0

        • Jak nie wiadomo o co chodzi (Gdańsk europejska stolica kultury, hi hi hi! ) to chodzi o kasę.

          Najpierw trzeba sie porozumieć, a poźniej podpinać pod cudze osiągnięcia. o "gdańskim" openerze czytam w zdumieniu od kilku miesięcy.

          • 1 1

    • marze o dniu gdy w tv3 nadz w gazecie nie bedzie ani słowa o budyniu. ten to podszywa sie pod kazde i kazdego osiagniecie wiec moge pewnie tylko pomarzyc

      • 0 0

    • w końcu mądra opinia!!!

      nareszcie ktoś światły wyraził tu swoją opinię!gorąco popieram starania o tytuł europejskiej. trzeba nam więcej promocji projektu ale przy wspólnych chęciach wszystko da sie zrobić!

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane