- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (491 opinii)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (67 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (42 opinie)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (66 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (343 opinie)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (231 opinii)
Magdalena Adamowicz oskarżona o zatajenie dochodów
Europosłanka PO i żona zmarłego prezydenta Gdańska Magdalena Adamowicz została oskarżona o składanie fałszywych zeznań. Prokuratura zarzuca jej nieujawnienie blisko 300 tys. zł i 100 tys. zł dochodów w zeznaniach podatkowych za lata 2011 i 2012. Dodatkowo oskarżona miała nie rozliczyć dochodów z wynajmu mieszkań, a uszczuplenie w podatku dochodowym z tego tytułu miało wynieść prawie 120 tys. zł. O składanie fałszywych zeznań została również oskarżona Janina A., matka europosłanki.
Aktualizacja, godz. 13:35 Magdalena Adamowicz wydała właśnie oświadczenie, w którym odniosła się do skierowanego przeciwko niej aktu oskarżenia. Poniżej preznetujemy najważniejsze naszym zdaniem fragmenty oświadczenia, a jego pełną treść można przeczytać w załączonym pliku PDF.
- Postępowanie o rzekome składanie fałszywych zeznań podatkowych prowadzone jest w trybie administracyjnym od wielu lat. Obecnie sprawa znajduje się na etapie postępowania kasacyjnego, w którym dochodzę swoich praw i dążę do wyjaśnienia wszystkich jej aspektów. Formułowane wobec mnie zarzuty dotyczące rzekomego prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej w zakresie najmu nieruchomości uważam za bezpodstawne. Przychody z najmu były jawne, rozliczane od samego początku w formie zryczałtowanego podatku od najmu, tak jak to czynią setki tysięcy podatników. Wszystkie podatki bezpośrednio po otrzymaniu decyzji [organu podatkowego - dop. red.] natychmiast zapłaciliśmy i z żadną kwotą podatku nie zalegam. Nie może więc być mowy o jakimkolwiek uszczupleniu należności publicznoprawnych. Mam nadzieję, że sprawę w najbliższym czasie rozpozna niezawisły sąd kasacyjny: Naczelny Sąd Administracyjny - czytamy w oświadczeniu.
Pełna treść oświadczenia Magdaleny Adamowicz (PDF)
Do sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia, wniesiony przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Obejmuje on pięć osób oskarżonych o przestępstwa korupcyjne, urzędnicze i karnoskarbowe. Wśród nich znalazły się Magdalena Adamowicz (zgodziła się na podawanie pełnego nazwiska), żona zmarłego prezydenta Gdańska i eurodeputowana z ramienia PO, oraz Janina A., jej matka.
- Magdalena Adamowicz została oskarżona o popełnienie dwóch przestępstw karnoskarbowych, które polegały na nieujawnieniu w zeznaniach podatkowych za lata 2011-2012 dochodów w kwotach odpowiednio prawie 300 tys. zł i 100 tys. zł. Ponadto Magdalena Adamowicz nie dokonała rozliczenia dochodów uzyskiwanych z wynajmu mieszkań jako prowadzonego w warunkach pozarolniczej działalności gospodarczej. Łączne uszczuplenie w podatku dochodowym od osób fizycznych wynosiło prawie 120 tys. zł - informuje Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Podważono źródło darowizn na setki tys. zł
Natomiast Janina A., matka europosłanki, została oskarżona o składanie fałszywych zeznań w postępowaniu dotyczącym nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym prezydenta Gdańska oraz w postępowaniu karnym. Według śledczych poświadczyła ona nieprawdę na temat darowizn liczonych w setkach tys. zł.
- W latach 2014-2015, będąc przesłuchiwana w charakterze świadka, złożyła fałszywe zeznania na okoliczność posiadania przez dziadka Magdaleny Adamowicz znacznych oszczędności pieniężnych liczonych w setkach tysięcy złotych, które miały być źródłem darowizn na rzecz Pawła i Magdaleny Adamowicz. W rzeczywistości dziadek Magdaleny Adamowicz nie dysponował znacznym majątkiem. Na dalszym etapie postępowania podatkowego Janina A. złożyła oświadczenie, w którym potwierdzała zatajenie istotnych informacji na temat darowizn, które według pierwotnej wersji miały pochodzić z majątku nieżyjącego ojca Janiny A. - uzupełnia Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Mieszkania po zaniżonych cenach
Oprócz Magdaleny Adamowicz i Janiny A. akt oskarżenia objął także dwóch biznesmenów, którym zarzucono przestępstwa korupcyjne. Jak ma wynikać z zebranego materiału dowodowego, dążyli oni do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku, który pierwotnie zakładał mniej korzystne dla inwestora rozwiązania urbanistyczne. W trakcie przyspieszonej procedury zmiany planu zagospodarowania przestrzennego prezydent Gdańska i członkowie jego rodziny kupili po zaniżonych cenach trzy mieszkania.
- W stosunku do wspomnianych osób inwestor zastosował znacznie niższe ceny przy nabyciu mieszkań w porównaniu do innych klientów nabywających lokale w ramach inwestycji w Jelitkowie, z czego wynikała korzyść majątkowa w kwocie prawie 350 tys. zł. Ceny kupionych mieszkań były sprzeczne z polityką sprzedaży, założeniami cennikowymi oraz nie znajdowały uzasadnienia w świetle bardzo dużego zainteresowania mieszkaniami przez potencjalnych klientów. Wobec nabywców innych mieszkań zastosowano ceny znacznie wyższe, mimo podobnych okoliczności ich zakupu, i nie stosowano znaczących upustów jak wobec kupujących prezydenta Gdańska oraz członków jego rodziny - czytamy w dalszej części komunikatu.
Urzędnik zaniechał dochodzenia milionów złotych
Ostatnią osobą objętą aktem oskarżenia jest pracownik samorządowy, któremu śledczy zarzucają przekroczenie uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Oskarżony miał podejmować bezprawne działania na rzecz spółki reprezentowanej przez biznesmenów, które polegały na zaniechaniu podjęcia dochodzenia kary umownej na rzecz miasta Gdańska.
- Chodzi o karę umowną z tytułu opóźnienia w przekazaniu miastu Gdańsk 47 lokali mieszkalnych oraz z tytułu opóźnienia w zawarciu umowy przyrzeczonej w przeniesieniu własności wymaganej liczby mieszkań. Było to związane z realizacją umowy w przedmiocie zamiany gruntu komunalnego położonego w Jelitkowie, a przylegającego do inwestycji biznesmenów objętych aktem oskarżenia, na lokale mieszkalne. W śledztwie ustalono, że jeden z biznesmenów objętych zarzutem korupcyjnym współdziałał przy popełnieniu tego przestępstwa poprzez sporządzanie i przedkładanie odpowiednich dokumentów o treści niezgodnej z prawdą - uzupełniają przedstawiciele Prokuratury Krajowej.
O jakich kwotach mowa? Śledczy doprecyzowują, że magistrat nie podjął żadnych działań w celu uzyskania należnych kar umownych w wysokości około 1,3 mln zł z tytułu niewydania lokali mieszkalnych w uzgodnionym terminie oraz kwoty 10 mln zł z tytułu niezawarcia umowy zamiany w wyznaczonym terminie.
Opinie (1515)
-
2020-08-14 10:52
najwidoczniej Gnojman już do niej zadzwonił z gwarancjami - jak to mówił na nagraniu - sądy gwarantuje ci nikogo nie skarzą -... dlatego taka pewna siebie...
- 19 2
-
2020-08-14 10:55
Bzdura (1)
Ludzie co wy gadacie? Niektórzy są poprostu chciwi i myślą, że jak mają znajomości to wszystko wolno. Państwo nasze coraz bardziej pokazuje, że zaczynamy buć równo traktowani. Biednym żyje się lepiej, ale bogaci dostają też za swoje machloje. W życiu różnie było raz zarabiasz lepiej, a raz gorzej. Bez podatków Państwo Polakie nie funkcjonuje i moim zdaniem dobrze, że zaczyna nas wszystkich spotykać ta sama sprawiedliwość. Dla wszystkich, którzy zaczną we mnie rzucać błotem powiem tak. Na każdym rogu powinna być kamera i jeśli komuś to przeszkadza znaczy, że ma coś na sumieniu. Ja nie mam noc na sumieniu i chcę czuć się bezpieczny. Pozdrawiam
- 29 3
-
2020-08-14 11:02
Co Ty bredzisz?
Żeby lepiej się zyło biednym to trzeba obniżyć podatki i zwiekszyć kwotę wolną, która wynosi 3091 zl i jest na poziomie Bangladeszu i krajów afrykańskich, a nie dawać komuś, a po drodze dowalac podatki gdzie i tak się wyjdzie na minus.
- 4 3
-
2020-08-14 10:56
Murem za Madziom, obronimy Gdańsk ! (1)
- 4 36
-
2020-08-14 12:58
Raczej
Już nie hahahaha
- 3 0
-
2020-08-14 10:57
Europejczycy, gdzie jestescie?
Konztytócja, Konztytócja. Wolne Sondy, Wolne Sondy.
- 28 4
-
2020-08-14 10:58
(3)
Oczywiście w oświadczeniu będzie, że to sprawa polityczna i mowa nienawiści. Mieszkam w Gdańsku i każdy tu wiedział, że Adamowicz bierze w łapę od deweloperki, oczywiście oficjalnie kupował mieszkania. Tak się akurat składa, że miałem kiedyś do czynienia z człowiekiem, którego narzeczona pracowała w kancelarii Adamowicza, opowiadał mi ze szczegółami, co usłyszał od niej. Np mieszkanie na ul. Lastadia, w samym centrum Gdańska, kupił za mniej niż 1/5 ceny rynkowej. Wcześniej w tym miejscu zmieniono plan zagospodarowania, a osiedle wybudowano na miejscu wyburzonej fabryki farb i lakierów jak dobrze pamiętam. Adamowicz był wyjątkowym chamem i bucem. Niestety Gdańsk jest przesiąknięty złodziejami z PO, i postkomuny, a jedyny ich argument kiedy pytam czemu głosują na PO to, że kaczor im zabrał, żeby dać 500+, że kaczor to i że kaczor tamto. Kiedy ich zapytać co konkretnie Ci zabrał to robią się purpurowi i powtarzają bzdety typu pietruszka droższa i prąd drożeje. Natomiast z 500+ żaden nie zrezygnował
- 57 3
-
2020-08-14 11:43
A nie ma innych opcji politycznych ?? W tym kraju będzie coraz gorzej jak wszyscy będą wybierać tylko jedno z dwóch
- 2 3
-
2020-08-15 11:43
biedny głupcze (1)
jesteś osłem i umrzesz osłem
- 1 6
-
2020-08-15 14:54
Szczera prawda w oczy kole
- 6 0
-
2020-08-14 10:59
To dlatego broniła sądów i Adamowicz
wiedzieli że trafią pod sąd :) Nakradli się a potem szkalowali Polskę
- 32 2
-
2020-08-14 11:00
A wy ...
Ja zrobiliście europosłanką...wstyd I hańba dla Gdańska!!!!Zacznijcie myśleć
- 37 2
-
2020-08-14 11:00
Dwóch biznesmenów.
Dwóch biznesmenów - jeden z firmy developerskiej, drugi z biura nieruchomości.
- 33 0
-
2020-08-14 11:01
Nareszcie!
Ale nie łudźmy się - i tak nic z tego nie będzie.
- 18 6
-
2020-08-14 11:01
Nie dziwi nic! (3)
Ta pani przez 20 lat figurowała na liście płac w Rektoracie AWF w Oliwie. Maż nie mógł jej wcisnąć do Urzędu Miasta więc "dał posadę" w Rektoracie gdzie ta pani nie przepracowała jednego dnia. Kogo z Was Gdańszczanie stać na najlepszy koledz w USA dla dwójki dzieci? Więc te mieszkania i darowizny to czubek góry lodowej...
- 73 4
-
2020-08-14 12:30
To jakby pół Gdańska sprzedali i jeszcze w bazylice
grobowiec!
No ale skoro gdańszczanie na to się godzą- 6 0
-
2020-08-14 12:40
Co to jest ten "koledz", może kolec do tej góry lodowej?
- 1 3
-
2020-08-14 13:00
Czy to oznacza, że ....
...dla tej Pani został na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku stworzoby fikcyjny etat?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.