- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (507 opinii)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (102 opinie)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (53 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (84 opinie)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (82 opinie)
- 6 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (379 opinii)
Magdalena Adamowicz oskarżona o zatajenie dochodów
Europosłanka PO i żona zmarłego prezydenta Gdańska Magdalena Adamowicz została oskarżona o składanie fałszywych zeznań. Prokuratura zarzuca jej nieujawnienie blisko 300 tys. zł i 100 tys. zł dochodów w zeznaniach podatkowych za lata 2011 i 2012. Dodatkowo oskarżona miała nie rozliczyć dochodów z wynajmu mieszkań, a uszczuplenie w podatku dochodowym z tego tytułu miało wynieść prawie 120 tys. zł. O składanie fałszywych zeznań została również oskarżona Janina A., matka europosłanki.
Aktualizacja, godz. 13:35 Magdalena Adamowicz wydała właśnie oświadczenie, w którym odniosła się do skierowanego przeciwko niej aktu oskarżenia. Poniżej preznetujemy najważniejsze naszym zdaniem fragmenty oświadczenia, a jego pełną treść można przeczytać w załączonym pliku PDF.
- Postępowanie o rzekome składanie fałszywych zeznań podatkowych prowadzone jest w trybie administracyjnym od wielu lat. Obecnie sprawa znajduje się na etapie postępowania kasacyjnego, w którym dochodzę swoich praw i dążę do wyjaśnienia wszystkich jej aspektów. Formułowane wobec mnie zarzuty dotyczące rzekomego prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej w zakresie najmu nieruchomości uważam za bezpodstawne. Przychody z najmu były jawne, rozliczane od samego początku w formie zryczałtowanego podatku od najmu, tak jak to czynią setki tysięcy podatników. Wszystkie podatki bezpośrednio po otrzymaniu decyzji [organu podatkowego - dop. red.] natychmiast zapłaciliśmy i z żadną kwotą podatku nie zalegam. Nie może więc być mowy o jakimkolwiek uszczupleniu należności publicznoprawnych. Mam nadzieję, że sprawę w najbliższym czasie rozpozna niezawisły sąd kasacyjny: Naczelny Sąd Administracyjny - czytamy w oświadczeniu.
Pełna treść oświadczenia Magdaleny Adamowicz (PDF)
Do sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia, wniesiony przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Obejmuje on pięć osób oskarżonych o przestępstwa korupcyjne, urzędnicze i karnoskarbowe. Wśród nich znalazły się Magdalena Adamowicz (zgodziła się na podawanie pełnego nazwiska), żona zmarłego prezydenta Gdańska i eurodeputowana z ramienia PO, oraz Janina A., jej matka.
- Magdalena Adamowicz została oskarżona o popełnienie dwóch przestępstw karnoskarbowych, które polegały na nieujawnieniu w zeznaniach podatkowych za lata 2011-2012 dochodów w kwotach odpowiednio prawie 300 tys. zł i 100 tys. zł. Ponadto Magdalena Adamowicz nie dokonała rozliczenia dochodów uzyskiwanych z wynajmu mieszkań jako prowadzonego w warunkach pozarolniczej działalności gospodarczej. Łączne uszczuplenie w podatku dochodowym od osób fizycznych wynosiło prawie 120 tys. zł - informuje Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Podważono źródło darowizn na setki tys. zł
Natomiast Janina A., matka europosłanki, została oskarżona o składanie fałszywych zeznań w postępowaniu dotyczącym nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym prezydenta Gdańska oraz w postępowaniu karnym. Według śledczych poświadczyła ona nieprawdę na temat darowizn liczonych w setkach tys. zł.
- W latach 2014-2015, będąc przesłuchiwana w charakterze świadka, złożyła fałszywe zeznania na okoliczność posiadania przez dziadka Magdaleny Adamowicz znacznych oszczędności pieniężnych liczonych w setkach tysięcy złotych, które miały być źródłem darowizn na rzecz Pawła i Magdaleny Adamowicz. W rzeczywistości dziadek Magdaleny Adamowicz nie dysponował znacznym majątkiem. Na dalszym etapie postępowania podatkowego Janina A. złożyła oświadczenie, w którym potwierdzała zatajenie istotnych informacji na temat darowizn, które według pierwotnej wersji miały pochodzić z majątku nieżyjącego ojca Janiny A. - uzupełnia Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Mieszkania po zaniżonych cenach
Oprócz Magdaleny Adamowicz i Janiny A. akt oskarżenia objął także dwóch biznesmenów, którym zarzucono przestępstwa korupcyjne. Jak ma wynikać z zebranego materiału dowodowego, dążyli oni do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku, który pierwotnie zakładał mniej korzystne dla inwestora rozwiązania urbanistyczne. W trakcie przyspieszonej procedury zmiany planu zagospodarowania przestrzennego prezydent Gdańska i członkowie jego rodziny kupili po zaniżonych cenach trzy mieszkania.
- W stosunku do wspomnianych osób inwestor zastosował znacznie niższe ceny przy nabyciu mieszkań w porównaniu do innych klientów nabywających lokale w ramach inwestycji w Jelitkowie, z czego wynikała korzyść majątkowa w kwocie prawie 350 tys. zł. Ceny kupionych mieszkań były sprzeczne z polityką sprzedaży, założeniami cennikowymi oraz nie znajdowały uzasadnienia w świetle bardzo dużego zainteresowania mieszkaniami przez potencjalnych klientów. Wobec nabywców innych mieszkań zastosowano ceny znacznie wyższe, mimo podobnych okoliczności ich zakupu, i nie stosowano znaczących upustów jak wobec kupujących prezydenta Gdańska oraz członków jego rodziny - czytamy w dalszej części komunikatu.
Urzędnik zaniechał dochodzenia milionów złotych
Ostatnią osobą objętą aktem oskarżenia jest pracownik samorządowy, któremu śledczy zarzucają przekroczenie uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Oskarżony miał podejmować bezprawne działania na rzecz spółki reprezentowanej przez biznesmenów, które polegały na zaniechaniu podjęcia dochodzenia kary umownej na rzecz miasta Gdańska.
- Chodzi o karę umowną z tytułu opóźnienia w przekazaniu miastu Gdańsk 47 lokali mieszkalnych oraz z tytułu opóźnienia w zawarciu umowy przyrzeczonej w przeniesieniu własności wymaganej liczby mieszkań. Było to związane z realizacją umowy w przedmiocie zamiany gruntu komunalnego położonego w Jelitkowie, a przylegającego do inwestycji biznesmenów objętych aktem oskarżenia, na lokale mieszkalne. W śledztwie ustalono, że jeden z biznesmenów objętych zarzutem korupcyjnym współdziałał przy popełnieniu tego przestępstwa poprzez sporządzanie i przedkładanie odpowiednich dokumentów o treści niezgodnej z prawdą - uzupełniają przedstawiciele Prokuratury Krajowej.
O jakich kwotach mowa? Śledczy doprecyzowują, że magistrat nie podjął żadnych działań w celu uzyskania należnych kar umownych w wysokości około 1,3 mln zł z tytułu niewydania lokali mieszkalnych w uzgodnionym terminie oraz kwoty 10 mln zł z tytułu niezawarcia umowy zamiany w wyznaczonym terminie.
Opinie (1515)
-
2020-08-14 11:10
chyba każdy zauważył jej wyraqz twarzy XD (3)
zimna mina usta w dół zerouczuć pieniądze w oczach pazerność chciwość bezczelność . jednak twarz człowieka dużo mówi o nim XD skazana za wyraqz twarz powinna
- 46 9
-
2020-08-14 11:14
(1)
to spojz w lustro
- 2 6
-
2020-08-14 14:16
spójrz w słownik :D
- 3 0
-
2020-08-14 14:28
sporz na usta wielkiej niemoty
i porownaj kto ma bardziej zawziete
- 1 2
-
2020-08-14 11:10
Nareszczie...
... w końcu się biorą za tą wyrafinowaną kombinatorkę.
- 39 2
-
2020-08-14 11:11
"Teatr mój widzę ogromny,
wielkie powietrzne przestrzenie,
ludzie je pełnią i cienie,
ja jestem grze ich przytomny."- 6 6
-
2020-08-14 11:11
Murem za Madziulem. Sławek N
- 24 6
-
2020-08-14 11:11
Oglądając film (4)
"Złoto dla zuchwałych", zauważyłem iż jeden z bohaterów jest łudząco podobny do posłanki Magdaleny. To by potwierdzało historię o dziadku który przywiózł z Niemiec po wojnie sporą kasę. Niestety złośliwi pisowscy śledczy nie wzięli tego faktu pod uwagę. To co wyliczają w swoich nienormalnych zarzutach i tak nie wyjaśnia znacznie większych kwot potrzebnych na kupno domu w Kalifornii, pobytu tam i kształcenia dzieci w drogiej prywatnej szkole tamże przez nasza posłankę Madzię. Na szczęście oczywiste jest skąd brał fundusze prezio Paweł na pączki, które rozdawał co jakiś czas pod dworcem. Były to pieniądze podatników. I tyle tu jest jasnego. Tak na marginesie to głęboko współczuję tym którzy powyżej próbują bronić tego "jądra ciemności" jakim była rodzina posłanki. Najważniejsze brnąć dalej w głupocie i udawać że jej nie ma!
- 46 4
-
2020-08-14 11:21
100%
- 6 0
-
2020-08-14 12:29
czy mówisz o dowódcy tygrysa? (1)
jakoś nie mogę skojarzyć?
Tu tylko chodzi o to żeby oskarżać w nieskończoność - jest to łatwe tanie i przynosi szybkie efekty medialne - ile to już razy było, że cieniasy z prokuratury odbili się o sądu...- 0 3
-
2020-08-14 13:42
Nie
Mówię o pasterzu lwów. Masz rację, jak zgraja kradnie to zaraz ktoś z nich zawoła "gasić światło panowie gasić do cholery!" Ty tak samo. Nic się nie wydarzyło, to wszystko pisowska ustawka! Oj oj ....
- 1 0
-
2020-08-14 15:00
Bzdura.
Karl-Otto Alberty, bo tak się ów aktor nazywał (mam pamięć, co?) był równie brzydki, ale niepodobny!
- 1 0
-
2020-08-14 11:12
pis (4)
Robi porzadki w Gdansku?
- 26 5
-
2020-08-14 11:13
lepiej póżno niż wcale
Pis powinno rządzić w gdańsku
- 11 3
-
2020-08-14 11:14
Niech płaci podatki jak wszyscy
- 5 2
-
2020-08-14 11:21
Oby
- 4 2
-
2020-08-14 12:30
lepiej niech robi porządki w swoich szeregach
- 0 5
-
2020-08-14 11:12
Zabrac jej mieszkania - i odsiadka 5-6 lat
I koniecznie za Lisickiego się zabrać
- 43 4
-
2020-08-14 11:14
Brawo
A mamusie rozliczyć jak to w przetargach wygrywała wszystkie kontrakty na ubezpieczenia miejskie ...sprawiedliwosc polska uczciwość tak powinno być
- 38 3
-
2020-08-14 11:14
Tyko Pis w gdańsku zrobi porządki (2)
taka prawda i rozliczy takich adamowiczów
- 39 7
-
2020-08-14 12:18
Pis niech lepiej weżnie sie za swoje złodziejstwa a jest ogrom (1)
- 1 5
-
2020-08-14 15:50
to gdzie ta spraw w sadzie?
- 0 0
-
2020-08-14 11:16
Zlikwidować podatek od dochodów z wynajmu mieszkań i nie będzie kombinowania! (3)
- 5 22
-
2020-08-14 14:56
Zlikwidować wszystkie podatki!
- 2 0
-
2020-08-14 15:04
zlikwidować januszy biznesu
- 3 0
-
2020-08-14 16:08
i zlikwidowac drogi oraz inna infrastrukture
masz super pomysly.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.