- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (139 opinii)
- 2 Autobus nie przyjechał? Mogą oddać za taxi (63 opinie)
- 3 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (96 opinii)
- 4 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (224 opinie)
- 5 Odzyskali dwa kradzione rowery (28 opinii)
- 6 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (83 opinie)
Fałszywe monety w kolejnych automatach
Przerobione monety, jakie kilka tygodni temu wprowadzono do obiegu w automatach SKM, pojawiają w podobnych urządzeniach innych operatorów. Ok. 100 takich monet użyto w tzw. soczewkomatach. Kilkadziesiąt z nich ujawniono w maszynach stojących w galeriach handlowych w Osowej i na Przymorzu.
Okazuje się, że oszuści są jeszcze bardziej zuchwali i postanowili działać na szerszą skalę. Skontaktował się z nami właściciel automatów sprzedających soczewki korekcyjne do oczu. W całym kraju stoi ok. 20 takich automatów. W Gdańsku są dwa: w CH Osowa i w Galerii Przymorze. Tylko tam ujawniono ok. 40 sztuk monet z naklejonym celofanem.
- O fałszywych monetach poinformowała nas klientka, która otrzymała "podrobione monety" jako resztę po dokonanym zakupie w soczewkomacie. Po sprawdzeniu transakcji okazało się, że kradzież miała miejsce kilka godzin wcześniej. Zgłosiliśmy tę sytuację na policję i od tego momentu monitorowaliśmy w systemie sprzedaży transakcje i każdą niepokojącą sytuację sprawdzaliśmy. Kolejne kradzieże pojawiły się w przeciągu tygodnia w galeriach handlowych w Bielanach Wrocławskich, Krakowie oraz dwóch miejscach w Warszawie - mówi Tomasz Mirosław ze spółki Optix, do której należą soczewkomaty.
Jak dodaje, podobne incydenty w ostatnim czasie nasiliły się w całej branży. Wróciła nawet metoda stosowana w latach 90., gdy w całym kraju grasowali tzw. wędkarze, używający monet na żyłkach.
Od tamtej pory minęło już jednak sporo czasu, automaty przeszły prawdziwą rewolucję technologiczną, zostały unowocześnione, są bardziej odporne na działania wandali i oszustów. Jest też ich zdecydowanie więcej, stoją niemal w każdej szkole, biurowcach, na dworcach czy w galeriach handlowych. "Szczelność" systemów bezpieczeństwa określa się jednak tylko i aż na ok. 95 proc.
Dziś przedstawiciele branży mówią wprost o prawdziwej pladze fałszywych monet, które ciężarem, wielkością, ale i odpowiednim namagnesowaniem (właśnie poprzez naklejoną folię) mają przypominać właściwe monety i oszukiwać maszyny.
- Do niedawna w naszych automatach można było rozmienić pieniądze i otrzymać resztę. Oszuści to wykorzystali i wprowadzając fałszywą piątkę, mogli w kilka sekund otrzymać jej równowartość, ale już w realnej walucie. W ten sposób straciliśmy ok. 1,5 tys. zł. Postanowiliśmy zablokować możliwość wydawania reszty i rozmieniania pieniędzy, co niestety uderza przede wszystkim w naszych uczciwych klientów. Bo teraz zwrot mogą otrzymać, ale tylko na konto - dodaje Tomasz Mirosław.
Straty finansowe sięgają prawie 10 tys. zł, bo urządzenia wymagały dodatkowego przeprogramowania. Poza stratami finansowymi i wizerunkowymi pana Tomasza najbardziej boli bierność służb. Pod koniec września, kilka dni po zgłoszeniu sprawy postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Oliwa zostało umorzone. Jako powód podano niewykrycie sprawcy. Policjanci jednak zastrzegają, że dochodzenie może zostać wszczęte.
- Policjanci cały czas pracują nad wykryciem sprawcy tego przestępstwa. Na miejscu zdarzenia technik kryminalistyki zabezpieczył wiele śladów m.in. biologicznych, które wysłaliśmy do badań i czekamy na ich rezultat. Jeżeli pojawią się nowe przesłanki oraz informacje, które pozwolą nam zidentyfikować sprawcę, sprawa zostanie ponownie podjęta - zapewnia Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Przypomnijmy, że wprowadzenie do obiegu nieważnych monet traktowane jest jako "przestępstwo kradzieży z włamaniem". Grozi za to od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Opinie (133) ponad 10 zablokowanych
-
2017-11-08 07:30
Nie zabierac ludziom pracy!
Gdyby nie bylo takich maszyn a zamiast tego pracowal czlowiek to ten czlowiek swoimi oczami wylapalby te falszywe monety! Wniosek taki: nie zabierac ludziom pracy:P
- 26 7
-
2017-11-08 07:36
Przykładowy Snickers kosztuje w supermarkecie 1,20zł, a w automacie na uczelni 2,50zł (3)
to gdzie tu jest sprawiedliwość? Jeszcze bym zrozumiał bufet uczelniany, bo tam pracuje jakaś sympatyczna kobitka i za to jej płacą, ale w takiej maszynce? Żałosne... Podnieść marżę do 1,5, no nawet do tych 2zł, ale ponad 100% ceny w sklepie to już jest chamstwo!
- 29 4
-
2017-11-08 07:59
(1)
Nikt ci nie każe kupować w automacie, a skoro są chętni to ich sprawa. Widocznie wolą kupić drożej na miejscu niż iść szukać sklepu.
- 6 7
-
2017-11-08 08:34
co ty o tym wiesz
jak cie matka przylapala na wachaniu skarpet i zabawac brudnym benem ?
- 5 1
-
2017-11-08 17:41
Przykładowy Snickers kosztuje w supermarkecie 1,20zł, a w automacie na uczelni 2,50zł
no i....(kup w markecie caly karton i bierz na zajecia).chuba ze noszenie 20 g.obciaza ciebie do granic absurdu.
- 0 0
-
2017-11-08 07:42
Edukacja
Tak za 3-4 tyg. znów bedzie o czy pisać. Brawo. Co do tych cen to naprawdę przeginka
- 12 0
-
2017-11-08 07:43
Za podrabianie waluty należy się...
...25 lat pozbawienia wolności..Dlaa mnie każdy pińciok jest ważny.
- 3 5
-
2017-11-08 07:46
Takich kantów będzie więcej (4)
Trzeba jakoś finansować upadający KOD...
- 14 13
-
2017-11-08 07:51
Troll PiSuje (1)
- 3 4
-
2017-11-08 08:05
Ale prawdę
PISze kolego.
- 2 3
-
2017-11-08 08:16
Gimnazjum (1)
Trudno o lepsze udowadnianie własnej glupoty
- 4 0
-
2017-11-08 08:33
Dokładnie
Intelekt KODu
- 2 3
-
2017-11-08 07:48
Spróbuję z parkomatem dzięki za instrukcje
- 17 0
-
2017-11-08 07:48
"rozdajemy prezenty!"
"rozdajemy prezenty!" - sami zachęcili cwaniaczków, umieszczając taki napis na automacie ;-)
- 10 2
-
2017-11-08 07:51
wstyd (1)
Polacy...
- 2 6
-
2017-11-08 08:33
nie polacy tylko ukrainskie bydlo w onucach
- 4 0
-
2017-11-08 07:59
Policjanci pracują
Tak samo nieudolnie jak wczorajsza gwiazda pomorskiej policji of ambergolda. Ale za 2tys i średnie wykształcenie czego oczekiwać?
- 11 0
-
2017-11-08 07:59
Czemu pan Tomasz się dziwi, że Policja umorzyła dochodzenie?
Czy złapał i przyprowadził sprawców na komisariat? A przecież to warunek konieczny (choć bynajmniej nie wystarczający), by Policja zajęła się jakąkolwiek sprawą! Dorosły człowiek i takich rzeczy nie wie?
- 24 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.