Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Artykuł czytelnika
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Farba z ulotki została na szybie samochodu

Szymon
23 lipca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Opinie (348)
aktualizacja: godz. 12:20 (24 lipca 2014)

Wielu kierowców codziennie boryka się z wyrzucaniem ulotek zostawionych za wycieraczką samochodu. Jednak tym razem nasz czytelnik mocno się zdenerwował, gdyż farba z ulotki trwale przywarła do szyby. Oto opowieść pana Szymona.



  • Farba z ulotki pozostała na szybie. Farba z ulotki pozostała na szybie.

    Farba z ulotki pozostała na szybie.

    fot. Szymon/czytelnik Trojmiasto.pl

  • Gdy nasz czytelnik zadzwonił pod numer na ulotce, usłyszał, że miała ona sama przyfrunąć na szybę jego samochodu. Gdy nasz czytelnik zadzwonił pod numer na ulotce, usłyszał, że miała ona sama przyfrunąć na szybę jego samochodu.

    Gdy nasz czytelnik zadzwonił pod numer na ulotce, usłyszał, że miała ona sama przyfrunąć na szybę jego samochodu.

    fot. Szymon/czytelnik Trojmiasto.pl

Dla każdego kierowcy widok ulotki za wycieraczką to już chyba norma. Prawie codziennie wyciągam niechcianą reklamę z szyby mojego auta. Dziś rano na moim samochodzie była kolejna ulotka z dużym napisem SKUP-AUT. Jak zawsze wyciągnąłem ulotkę, żeby wyrzucić ją do śmieci i ku mojemu zdziwieniu treść ulotki (konkretnie farba z tej ulotki) została na mojej szybie...

Upał spowodował, że ulotka się przykleiła i po jej oderwaniu farba - zamiast na papierze - została na szybie. Oczywiście próbowałem zeskrobać paznokciem treść ulotki z szyby, ale mogłem pomarzyć o tym, żeby zeszło to w taki sposób. Mimo mocnych starań, napis nie schodzi, a przecież nie będę skrobał nożem, bo porysuję szybę.

Zdenerwowany zadzwoniłem pod numer podany na ulotce, by zapytać co mam z tym zrobić. Pan, który najpierw nie odebrał, po jakimś czasie zadzwonił do mnie z innego numeru telefonu. Na moje pytanie w bezczelny sposób odpowiedział, że ulotkę na szybę przywiał wiatr i dziwnym trafem wpadła pod wycieraczkę do mojego i do innych samochodów na całym parkingu. Mężczyzna dodał również, że mam sobie to oblać wrzątkiem. 

Samochód jest moją własnością i nie życzę sobie żeby ktoś wkładał (przyklejał) jakiekolwiek rzeczy na moją własność. Od tego są tablice i słupy ogłoszeniowe. 

Dodatkową kwestią jest to, że na ulotce widnieje logo Polskiego Związku Motorowego. Zadzwoniłem do tego związku, gdzie dowiedziałem się, że mają oni nowe logo. Ciekawi mnie po co osoba skupująca auta posługuje się takim logiem? 

Dlaczego Straż Miejska nie zrobi porządku z roznoszeniem takich ulotek? Chyba nie jest trudno dojść, kto za tym stoi, skoro numer telefonu i często adres firmy widnieje na takiej ulotce. Te ulotki często nie trafiają do śmietników, a zaśmiecają tylko parkingi i całe miasto. 

Artykuł 63a § 1 Kodeksu wykroczeń mówi: "Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek, albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny."

Odpowiedź Straży Miejskiej:

Nie jest prawdą, że gdańscy strażnicy miejscy nie reagują w takich sprawach, jak opisana w publikacji "Farba z ulotki została na szybie samochodu". Od początku tego roku, w oparciu o artykuł 63a § 1 Kodeksu wykroczeń, interweniowali 46 razy. Były 22 pouczenia, 18 mandatów, sporządzili też 6 wniosków do sądu o ukaranie.

Trzeba podkreślić, że funkcjonariuszowi wolno zareagować tylko wtedy, gdy jest świadkiem umieszczania ulotki za szybą. Sprawca musi zostać przyłapany na gorącym uczynku! Fakt, że materiały reklamowe tkwią za wycieraczką auta, nie daje żadnych podstaw do nałożenia mandatu. Nie wiadomo przecież, kto je tam zostawił, a w myśl prawa ukarać można tylko sprawcę.

Nie należy zapominać, że ogólnodostępnymi ulotkami może posłużyć się w dowolny sposób dowolna osoba (z różnych pobudek: złośliwy żart, zawistna konkurencja itp.). Czy konsekwencje takiego działania powinien automatycznie ponieść ten, kto się reklamuje? Zasadność nałożenia kary/mandatu w takiej sytuacji można bardzo łatwo podważyć.

Nie jest tajemnicą, że kolportowaniem ulotek bardzo często zajmują się osoby nieletnie. W ich przypadku w grę nie wchodzi nawet mandat. Jedynym działaniem, jakie może podjąć strażnik miejski, jest sporządzenie wniosku do sądu rodzinnego.

Wojciech Siółkowski, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej Straży Miejskiej w Gdańsku
Szymon

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (348) ponad 10 zablokowanych

  • 2014-07-23 22:29

    Proste rozwiązanie

    Podjechać do jakiejkolwiek drukarni offsetowej i poprosić o odrobinę gts-u firmy Huber. Trochę na szmatkę i zejdzie. Gdyby kapnęło na lakier lub uszczelkę to szybko zmyć wodą.Aceton też może być,ale po zetknięciu z lakierem orazu będą plamy.

    drukarz

    9 lat

    • 0 0

  • 2014-07-23 22:31

    szymonek, a ty taka d... wołowa jesteś czy tylko udajesz? (1)

    rozumiem tata kupił nową fabię i bulwersuje cię brudna szyba, ale uwierz że wystarczy trochę wody ew. rozpuszczalnika i pójdzie bez problemu. Swoją drogą jaki w niektórych jest jad, że zmiast sobie poradzić wolą poświęcić 4x więcej czasu na napisanie artykułu ,a raczej klasycznego wpisu do księgi skarg i wniosków

    9 lat

    • 4 13

    • 2014-07-23 22:35

      rozwala mnie ktoś

      Kto w pierwszym zdaniu wypisuje jakieś domysły o tatusiu i Fabii, a w drugim, że w ludziach jest jad. Może od siebie warto zacząć.

      9 lat

      • 8 1

  • 2014-07-23 22:31

    Art 63 & 1 KW

    można stosować do tatuaży lub napisów na koszulkach ?

    9 lat

    • 1 0

  • 2014-07-23 22:34

    szymon ile ty masz lat?

    ogarnij się chłopie, bo narazie stękasz jak pi*da

    9 lat

    • 2 11

  • 2014-07-23 22:38

    Ten skoo.iel notorycznie

    rozsiewa te tandetne ulotki na Karwinach i Wlk. Kacku. Po nocnej wilgoci treść ulotki na szybie i tylko denaturat i jechane. Ów tandeciarz, tudzież skoo.wiel i cfaniak posługuje się logo PZM. Kupi za bezcen zaniedbane auto, zalepi, zamaluje i sprzedaje jako igłę. Co za gnida.

    9 lat

    • 10 0

  • 2014-07-23 22:41

    jak widac wlasciciel

    tego bajzlu jest b. aktywny w komentarzach, w niewybredny sposob obrazajac wkurzonych, ze musza szorowac skutki jego chlewienia. co za tepa dzida bez godnosci...

    9 lat

    • 11 0

  • 2014-07-23 22:43

    No to teraz trzeba jechać do specjalisty skoro farba nie schodzi... (2)

    Najlepiej wymienić szybę - innej rady nie ma! To najlepszy z możliwych sposobów, gwarantuje 100% trwałego usunięcia śladów farby :-)

    ko

    9 lat

    • 6 5

    • 2014-07-23 22:50

      Dokładnie! (1)

      Tak jak mówisz. Trzeba wymienić w warsztacie!

      Szklarz - auto serwis

      9 lat

      • 2 3

      • 2014-07-24 18:08

        podpowiedzial diler auta zwabiony ławtym zyskiem

        9 lat

        • 0 1

  • 2014-07-23 22:43

    Podaj markę auta ,powiem jak usunąć farbę.......

    9 lat

    • 3 1

  • 2014-07-23 22:44

    drukarz (2)

    Winowajcą jest niskie napięcie powierzchniowe zadrukowanego papieru. Ja bym reklamował w drukarni.

    zenek

    9 lat

    • 5 0

    • 2014-07-23 22:49

      racja

      bo to nie farba puściła de facto, tylko papier (słaba kreda) a na farbę się tylko przykleiło... fakt że druk po taniości więc nie była zapewne lakierowana ;)

      ko

      9 lat

      • 3 0

    • 2014-07-23 22:52

      Jak najtańszym kosztem.

      Tak to jest jak się drukuje na papierze najniższej jakości

      9 lat

      • 2 0

  • 2014-07-23 22:47

    ZABLOKUJ MU TRWALE NUMER Z ULOTKI (6)

    Wystarczy, że dasz kilka ogłoszeń o sprzedaży auta w bardzo atrakcyjnej cenie i chłop będzie miał inwazję telefonów. Stracony czas i zablokowany numer będzie niezłą karą.

    bolek

    9 lat

    • 25 0

    • 2014-07-23 23:04

      ... (1)

      dobry pomysł

      ...

      9 lat

      • 4 0

      • 2014-07-24 16:40

        najlepszy

        9 lat

        • 1 0

    • 2014-07-24 17:21

      To się nazywa stalking... (3)

      ... i jest uznawane za przestępstwo.

      9 lat

      • 0 4

      • 2014-07-24 18:09

        co dokladnie jest stalkingiem wedlug ciebie?

        blokowanie numery łajzy, która niszczy ci wycieraczki w aucie czy wendetta zawodnika, który musiał poniesc koszta naprawy lakieru, bo jakis cep niemyty przykleił mu do lakieru jakis swistek?

        9 lat

        • 3 0

      • 2014-07-25 08:49

        rachunek prawdopodobienstwa a nie stalking, przeciez w matematyce prztypadkowo

        można wygenerować numer, no chyba , ze ociekało się z matmy to cóż....

        Krzychu

        9 lat

        • 1 0

      • 2014-07-25 10:04

        Doczytaj co to stalking, potem głos zabieraj :)

        9 lat

        • 0 0

3
4
5
6
7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3238)

Najczęściej komentowane

Były senator PiS poszukiwany listem gończym za znęcanie się nad psem

List gończy za byłym senatorem PiS

Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem

Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem

więcej

Najczęściej czytane