• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fikcyjna kradzież, do której doszło naprawdę

ms
23 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 12:35 (23 stycznia 2008)

Najpierw zgłosił na policję kradzież swojego auta, potem przyznał się, że kradzież wymyślił. Chwilę później auto jednak naprawdę zniknęło.



Wczoraj po południu do komisariatu policji na gdańskiej Oruni zgłosił się 19-letni Tomasz W. Mężczyzna poinformował policjantów, że skradziono mu samochód, hondę civic.

Policjanci przyjęli zgłoszenie i zaczęli przesłuchiwać Tomasza W. W pewnym momencie policjant rutynowo pouczył go o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Wtedy Tomasz W. struchlał. Wydusił z siebie, że tak naprawdę do żadnej kradzieży nie doszło. Tłumaczył, że postanowił złożyć fałszywe zeznanie, ponieważ wcześniej nieźle narozrabiał swoim autem: uderzył w ogrodzenie parkingu strzeżonego uszkadzając jednocześnie pojazdy zaparkowane za płotem. Chcąc zrzucić winę na kogoś innego postanowił ukryć auto i złożyć doniesienie o kradzieży.

Sprawę wyjaśniono i Tomasz W. został zwolniony. Po opuszczeniu komisariatu młody mężczyzna poszedł po swoje auto. Jako musiało być jego zdziwienie, gdy odkrył, że tym razem naprawdę mu je skradziono!

Utrata samochodu to nie jedyna kara, jaka dotknęła Tomasza w. Musi się on jeszcze liczyć z tym, że za składanie fałszywych zeznań może grozić nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
ms

Opinie (38) 2 zablokowane

  • dom wariatów

    • 0 0

  • ???

    tylko kto jeszcze sie połasił na tego rozbitego civica??? złomiarze?

    • 0 0

  • ha ha

    zastanawia mnie dlaczego kierowcy hond to takie tłuki.
    pewnie dlatego, że mają nadmuchane ego, jak ich "jajko":)

    co za baran!!!

    • 0 0

  • jezeli chodzi o...

    ...to ze myslicie ze historia jest jest zmyslona to zapraszam na parking przy ulicy Cienistej obok Lotosu zobaczyc jak pieknie chlopaki zryli gorke i polozyli plot:)

    • 0 0

  • chyba zmiekl

    jak juz klamac to do konca co za debil sam sie pakuje za kratki jakim to trzeba byc matolem nie wierze po prostu nie wierze ze ludzie takie rzeczy wymyslaja hehe chyba od ojca pozadnie wpi..dol nie dostal

    • 0 0

  • gdyby sciemnial do konca...

    ... to monitoring na stacji by sprawdzili kto prowadzil:)

    • 0 0

  • Koleś jest bez kitu dobry !

    • 0 0

  • tomasz debil buahahahahha

    hahaha tomaszu z chelmu ale beka z ciebie byles na gornej u naczelnika gruboo i pewnie jadles makowca pod cela hahahahah

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane