• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fotoradar - zapytali, policzyli, nie kupili

ms
17 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
W Gdańsku fotoradary wykorzystuje Policja. Straż Miejska na razie nie kupi takiego urządzenia. W Gdańsku fotoradary wykorzystuje Policja. Straż Miejska na razie nie kupi takiego urządzenia.
- Nie kupujemy fotoradaru - stwierdzili gdańscy strażnicy miejscy. O tej decyzji zadecydowała wysoka cena urządzenia, a w pewnej mierze także... użytkownicy trojmiasto.pl.

Czy urzędnicy miejscy powinni radzić się mieszkańców podejmując rozmaite decyzje?

To, czy strażnicy miejscy mogą legalnie używać fotoradarów długo stało na ostrzu noża. W marcu br. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że funkcjonariusze SM nie mogą z nich korzystać. Dopiero późniejsza nowelizacja ustawy o ruchu drogowym sprawiła, że strażnicy zyskali prawo posługiwania się tymi urządzeniami.

Straż Miejska w Gdańsku zaczęła przymierzać się do zakupu fotoradaru. Zanim jednak podjęto ostateczną decyzję przeprowadzono m.in. kalkulację kosztów oraz zapytano o zdanie mieszkańców Gdańska.

Analiza finansowa wykazała, że kupno fotoradaru, przeszkolenie funkcjonariuszy i być może stworzenie dodatkowych etatów dla obsługi urządzenia kosztowałoby ok. 160 tys. zł. Uznano, że to zbyt wiele.

O losie fotoradaru przesądzili także mieszkańcy, głosujący w sondach internetowych. W naszym portalu oraz na stronie internetowej Straży Miejskiej w Gdańsku zapytano o zasadność zakupu takiego urządzenia. Przez trzy dni w ankiecie w naszym portalu wypowiedziało się nieco ponad 2 tys. osób. 69 proc. z nich uznało, że strażnicy "powinni zajmować się wyłącznie sprawami porządkowymi". 18 proc. uznało, że dzięki zakupowi fotoradaru "zwiększy się bezpieczeństwo na drogach", a 13 proc. stwierdziło, że kupno fotoradaru "nie ma znaczenia, ponieważ piraci drogowi byli, są i będą".

- W związku z tym kierownictwo Straży Miejskiej w Gdańsku podjęło decyzję o nie wyposażaniu w 2008 roku strażników w fotoradar - poinformował st. insp. Paweł Kwiatkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
ms

Opinie (80) 10 zablokowanych

  • A szkoda

    Na Morenie by sie przydał koło 8 rano, jak idioci z Myśliwskiego gnają prawie 100 km/h. Pozdrawiam starszego pana z czarnej Toyoty Avensis, co notorycznie robi wykroczenia i na Morenie i na ul. Wileńskiej. Życze powrotu do zdrowia!!!

    • 0 0

  • A szkoda!

    Potrzebne jest ścisłe egzekwowanie przepisów drogowych(i bezwzględne stosowanie kar).
    Na drogach i ulicach ma miejsce coraz większy horror.
    Normalny kierowca - a za takiego się uważam - coraz bardziej niepewnie czuje się w otoczeniu bezkarnych wariatów drogowych.
    Życzyłbym sobie kar za przekraczanie dozwolonej prędkości równie drakońskich, jak w Szwajcarii, czy choćby Norwegii.
    Zwłaszcza w mieście.

    • 0 0

  • A szkodo

    Tez bym ci zyczyl takich kar

    • 0 0

  • wystarczy że policja sterczy z suszarkami na drogach, a (...) miejskie powinny zabrać się wreszcie do pracy i pilnować porządku w mieście a nie wystawiać tylko mandaty za złe parkowanie i czepiać się zwykłych ludzi, w ogóle tam to tylko same (...) pracują bo jeszcze nie trafiłem na kulturalnego "strażnika miejskiego"-który zamiast najpierw poinformować to zaraz z kieszeni blankiecik od mandatów wyciąga, a jak próbujesz coś mu wyjaśnić że źle postępuje to wzywa policje bo się ktoś rzuca i stawia opór-a Ci się tylko z nich naśmiewają. Może by tak pomyśleć o kulturze i wychowaniu tych strażników z nazwy....

    • 0 0

  • A czemu sie dziwic

    Jak tam sami zakompleksieni nieudacznicy co 3 razy na drazku podciagnac sie nie potrafia trafiaja. Troche wladzy i woda sodowa

    • 0 0

  • Najlepiej

    wprowadzić ograniczenie prędkości do 30km/h, konieczność jazdy w kasku i beżowych szelkach.

    • 0 0

  • tak jak w ameryce

    za kilkakrotne przekraczanie szybkosci zabieranie samochodu.

    • 0 0

  • bez tytułu

    Cieszę sie, że tak się stało. Wszak nie potrzebna nam jeszcze jedna służba, która będzie karała kierowców. Od tego jest policja a nie straż miejska. Beda mieli wiecej czasu, aby zadbac o pozadek w miescie. A co do piratow, to... tyle jest racji ilu ich wypowiadajacych. dla jednych predkosc 40km/h jest zawrotną a dla innych nawet 130 po osiedlowej uliczce to malo.

    • 0 0

  • bardzo dobra decyzja!! chyba jedna z niewielu SM. kierowcami i ich jazda powinna zajmowac sie jak sama nazwa mowi drogowka- goscie szkola sie dlugi czas i maja jakies pojecie a nie gosc ktory skonczyl kurs z przepisow ( heh kazdy posiadacz prawa jazdy zna sie tak samo) SM powinna zajmowac sie pilnowaniem porzadku w szeroko pojetym miescie. dlaczego jakos nie widac ich pod wieczor na osiedlach, centrum miasta np. w ciemnych zakatkach, uliczkach? tam gdzie wlasnie powinni byc!! prosty przyklad- Torun wszedzie ich pelno czesto z policja a na starowce co kawalek pieszy patrol i to nie tylko w dzien kiedy sie nie boja. nie marnuja kasy na nowe extra samochody- zwykle "busy" i skodzinki felicje itp. to nie musza byc samochody poscigowe a tanie. i piesze patrole!!!! a nie fotoradary i czjenie sie na kierowcow.

    • 0 0

  • Odczego wtedy jest Strasz Miejska

    Moim zdaniem Strasz Miejska powinna mieć uprawnienia policji, ale działałaby tak jak teraz. W ten sposób można by odciążyć policje w miastach. A do tego służbę zastępczą wojsku zamienić na służbę w Straszy miejskiej a nie w policji.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane