• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gangsterzy robili interesy z Kościołem?

Przemysław Średziński
11 czerwca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
  • SB próbowała wmanewrować abp. Tadeusza Gocłowskiego w interesy z...
  • ...nazywanym przez wielu ojcem chrzestnym polskiej mafii Nikodemem Skotarczakiem, czyli "Nikosiem". Na zdjęciu obok Cezarego Pazury.

SB próbowała wmanewrować abp. Tadeusza Gocłowskiego w interesy z ojcem chrzestnym polskiej mafii "Nikosiem". Według "Rzeczpospolitej", interesy z mafiosami prowadzili za to bliscy współpracownicy metropolity gdańskiego.



Informacja o związkach gdańskiego metropolity Tadeusza Gocłowskiego z gangiem nieżyjącego już Nikodema Skotarczaka ps. "Nikoś" pojawiła się w aktach rozpracowania przez SB skorumpowanych milicjantów w listopadzie 1984 r.

Wtedy to kapitan wydziału III gdańskiej bezpieki (do walki z opozycją), Jan Protasewicz, sporządził taką notatkę o gangu samochodowym: "W kraju, jak i na terenie Trójmiasta rozprowadzeniem samochodów zajmował się Tadeusz J. (...) Rozprowadzał je także poprzez swoje szerokie kontakty osobiste z księżmi jak np. ks. Kargul, biskup Gocłowski i inni". Ta informacja pochodziła z donosu jednego z agentów umieszczonych w bandzie "Nikosia" ujawnia "Rzeczpospolita".

Bliski współpracownik arcybiskupa Gocłowskiego twierdzi, że meldunek jest nieprawdziwy: - Wiarygodność tego dokumentu podważa to, że tak naprawdę nie było księdza Kargula. To przezwisko księdza z Żabianki pochodzące jeszcze z czasów seminarium. Mimo to SB potraktowała informację bardzo poważnie i sporządziła listę 70 osób, które pojawiają się w dokumencie napisanym przez esbeka. Były tam dane o urodzeniu, wykształceniu, zatrudnieniu oraz zameldowaniu. Obok nazwiska Gocłowskiego ktoś odręcznie dopisał "biskup gdański".

- To kompletna bzdura. Nigdy nie kupowałem i nie miałem żadnego samochodu. Nie znałem też Tadeusza J., który pojawia się w tym dokumencie. Nie wiem skąd SB miałaby mieć informacje o rzekomych moich interesach z ludźmi pana Skotarczaka. Biskup nie zajmuje się takimi sprawami. Uważam, że napisanie czegoś takiego w jakimś esbeckim kwitku jest niepoważne - powiedział gazecie abp. Gocłowski.

Jak w takim razie SB połączyła działalność gangu "Nikosia" z gdańską kurią? W latach 80-tych najbliżsi współpracownicy biskupa Gocłowskiego, to m.in.: znany z afery Stella Maris były kapelan biskupa ks. Zbigniew Bryk, były szef wydziału duszpasterskiego kurii ks. Stanisław Dułak oraz nieżyjący już proboszcz z Żabianki ks. Jerzy Kuhnbaum bardziej znany, jako ks. Kargul. Najbliższe związki z mafią miał ten ostatni -twierdzi "Rzeczpospolita".

Obok powstającego kościoła na gdańskiej Żabiance sklep meblowy prowadził kasjer gangu "Nikosia" Tadeusz J. Ten były milicjant nie mógł wyjeżdżać z Polski i dlatego zajmował się rozprowadzaniem skradzionych samochodów w kraju. Zaprzyjaźnił się z księdzem Kuhnbaumem vel Kargulem.

- Kiedyś ks. Kargul zaprosił mnie do siebie i byliśmy w sklepie tego Tadeusza. Wtedy poznałem też Nikodema Skotarczaka. Widziałem go może ze dwa razy. Wiem, że ksiądz Kargul załatwiał u tego Tadeusza meble i kupił też samochód. To były inne czasy. Nie wiedzieliśmy, że oni tworzą jakiś gang - powiedział ks. Bryk.

W ten sposób ksiądz Kuhnbaum stał się posiadaczem prawdziwego rarytasu w czasach PRL-u - czarnego forda sierra. Auta od "Nikosia" kupowali też inni księża. Działalność i znajomości ks. Kuhnbauma budziły wiele wątpliwości jeszcze w latach osiemdziesiątych.

- Nigdy nie krył się ze znajomościami, czy piciem wódki z milicjantami. Nikt nie miał dowodów, ale wiele osób podejrzewało, że współpracował z bezpieką. - wspomina w gazecie jeden z księży.

Dowody znalazły się jesienią ubiegłego roku, gdy swoje teczki otrzymał z IPN prałat Henryk Jankowski. Wtedy okazało się, że Kuhnbaum, to TW o pseudonimie Julian. Donosił na prałata, arcybiskupa Gocłowskiego i innych księży.
DziennikPrzemysław Średziński

Opinie (57) 5 zablokowanych

  • Jakoś teraz nikt tego nie pamięta, ale mszę za zastrzelonego Nikosia też odprawiał Gocłowski w katedrze.
    Jakoś mi się wierzyć nie chce, że zwykły człowiek ot tak może sobie pójść do katedry i poprosić biskupa o odprawienie mszy.

    • 2 0

  • Kruk krukowi oka nie wykole

    • 0 0

  • Lola z biskupem, ale Pazura to na prawde Killer!!! Macie jakis namiar na Czarka? Mam odlozone troche grosza, a sasiad mi przeszkadza..

    • 0 0

  • A jak myślicie skąd prałat- monsignore miał te luksusowe samochody , które jemu tak często "użyczano".
    Stara prawda jak świat!:
    swój swojego zawsze znajdzie!
    kruk krukowi oka nie wykole.
    "wszystko to jedna wielka rodzina"

    • 0 0

  • wladza wladza wladza wladza

    Popieram przedmowce, niedlugo nie bedzie juz komu wciskac ciemnoty, bo mlodzi ludzie beda madrzejsi i nie dadza sie uwiesc tak predko. A w kosciele - wiadomo - chodzi o wladze. Wiara nie ma nic wspolnego z systemem w kosciele. Tam panuje walka o wladze, jest cezar i sa zolnierze i masa slug - poddanych. i Cezar zalatwia poprzez swych zolnierzy interesy z innymi zolnierzami innego Cezara. No tak bylo zawsze i zawsze bedzie. Bulwersujemy sie czyms co funkcjonuje od poczatkow istnienia czlowieka na ziemi. To jest mega dol. Kurde a dopiero poniedzialek...

    • 0 0

  • taaaa od 5 lat

    temat mnie nie dotyczy, nie chodzę do kościoła, nie daję na tacę, nie daję na kolędę, nie interesuje się tym tematem i żyję w ciszy i spokoju :-)))

    a jak ktoś ich utrzymuje to już nie moja sprawa

    • 0 1

  • A CO Z JANKOWSKIM ????

    ten czarny pedo-klecha jest umoczony po same klipsy!

    • 3 0

  • Taaak "nie mam samochodu"

    A VW Phateon full wypas srebrny to czyj?? Sam widzialem, jak nim abp. jechał wiele razy. Stać kurię na taki "służbowy" samochód?

    • 0 0

  • zakazy palenia papierosów na czasie

    • 1 0

  • oni może nie ale kościół katolicki sprowadzał MASOWO

    samochody, bo był zwolniony z podatków i ceł

    niejeden 'ksiądz' na tym się obłowił

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane