- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (374 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (215 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (71 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (344 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (249 opinii)
Dawny budynek dworca kolejowego popada w ruinę
Zabytkowy dom przy ul. Modrzewskiego 5 , kiedyś budynek dworca kolejowego nieczynnego już przystanku SKM Gdańsk-Kolonia, popada w ruinę. Mieszkańcy za brak remontów winią zarządcę budynku, a ten wytyka im brak wspólnego stanowiska.
Budynek dworca kolejowego przy ul. Modrzewskiego 5, przy nieczynnym dziś przystanku SKM Gdańsk-Kolonia, na początku XX w. zachwycał i zachęcał do odwiedzenia tej modnej wówczas części miasta, o której rozpisywały się ówczesne przewodniki turystyczne. Dziś ta cześć Dolnego Wrzeszcza straszy, a dawna duma kolejarskiej architektury obraca się w ruinę.
Poczytaj o historii tej dzielnicy i kamienicy przy ul. Modrzewskiego.
- Klatka nie była tu remontowana od 40 lat. Ocieplenie części elewacji zrobiłam sama za własne pieniądze. Dach czeka na remont. Niestety, wspólnota nic nie robi w tym kierunku. Do tego jeszcze wokół kamienicy robi się powoli wysypisko śmieci - mówi pani Mirosława Juszczak, mieszkanka kamienicy od 23 lat. - Dziewięć miesięcy temu wykupiłam mieszkanie, myślałam wówczas, że jako członkowi wspólnoty uda mi się przekonać zarządcę choćby do zrobienia dachu. Niestety, bezskutecznie. Czuję się, jakbym mieszkała w trzecim świecie.
Śmieci rzeczywiście są. Miasto, udziałowiec kamienicy w 46,6 proc., wysłało tam w poniedziałek dłużnika, by ten, sprzątając, odpracował swoje zobowiązania. To jednak doraźne rozwiązanie problemu.
- Posesja przy Modrzewskiego znajduje się w szczególnym miejscu. W otoczeniu stoją garaże oraz pojemniki do śmieci innych wspólnot mieszkaniowych z okolicy. Tuż obok jest teren kolei - wylicza Tadeusz Piotrowski z Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.- Problem wysypiska mogą rozwiązać wspólnoty, jeżeli dojdą do porozumienia, w jaki sposób użytkować ten teren.
Inny problem to brak bieżących remontów ponad stuletniego budynku. Na interwencję czeka choćby dach. Wspólnota próbowała już zaciągnąć na ten cel kredyt w wysokości 40 tys. zł, a gmina temu pomysłowi przyklasnęła. Okazało się jednak, że nie wszyscy mieszkańcy godzą się na podniesienie funduszu remontowego, a i warunki kredytu nie są zbyt atrakcyjne.
- W sprawach remontowych gmina wyraziła zgodę na udział w spłacie proponowanego kredytu na remont dachu w formie uchwały z czerwca 2010 r. Jednak GZNK wniósł do niej poprawki, które dotyczyły m.in. podniesienia funduszu remontowego - mówi Piotrowski. - Niestety, na nasze uwagi nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Bank kredytujący, podobnie jak GZNK, wniósł uwagę o podniesieniu funduszu remontowego, z którego będą opłacane części raty kredytu. Niestety, właściciele we wspólnocie przy Modrzewskiego 5 nie doszli do porozumienia. Oczekujemy konstruktywnych wniosków.
- Bank przedstawił nam niekorzystną ofertę, na którą nie zgodziło się ani miasto, ani właściciele wykupionych mieszkań. Do tego dochodzą też spory między właścicielami dwóch wykupionych mieszkań - dodaje do tego Janusz Klim, prezes GESTIi.- Z naszej strony jesteśmy otwarci na współpracę.
Tę otwartość deklarują wszystkie strony. Mimo tego konsensusu nie widać, a budynek wciąż niszczeje.
Zobacz, z jakimi problemami zmaga się inny zabytkowy obiekt w Gdańsku.
Opinie (105) 5 zablokowanych
-
2011-02-09 11:33
Jaka wspólnota (2)
Taka nieruchomość. Ci ludzie nie rozumieją, co to znaczy być współwłaścicielem. To głównie obowiązki. Ale mentalność socjalistyczna przynosi takie efekty jak widać
- 12 5
-
2011-02-09 11:37
(1)
jaki piszący taki komentarz
nie wiesz co to jest wspólnota mieszana, to zajmij sie kajecikiem
"Miasto, udziałowiec kamienicy w 46,6 proc."- 4 7
-
2011-02-09 12:38
no to tylko w 46,6% - ma mniejszość i musi klepnąć zgodę na wszystkim co wymyśli wspólnota
pod warunkiem, ze ta będzie myśleć...
- 8 0
-
2011-02-09 11:37
zarządca... (3)
nie znam gorszego zarządcy niż GESTIA! Doprowadzanie do ruiny to ich specjalność...
- 8 3
-
2011-02-09 23:47
?
bo pewnie by chciał żeby to gestia z własnej kieszeni wyremontowała ten budynek i może i całą ulice?? genialny pomysł ale musiała by zmienić nazwę na "CARITAS" pozdrawiam tego geniusza...
- 0 0
-
2011-02-10 00:27
ruina
W ruinę nie popada się przez rok czy dwa tylko przez dziesiątki lat... tak że ta firma zarządzać może budynkiem który już był ruiną. Nie ma cudów i nie ma znaczenia kto zarządza jeżeli nie ma pieniędzy to i ich nie będzie... Pod tym względem to chyba powinno się mieć trochę wdzięczności że wzięła pod opiekę ruinę i zapewne ma z tego powodu więcej zachodu niż to warte.
(zarządce można zmienić w każdej chwili)- 0 0
-
2011-02-10 02:23
ja też nie znam gorszego.
nie znam też lepszego.
możemy ich pogonić, ale masz jakieś sugestie?- 0 0
-
2011-02-09 11:45
(1)
fakty:
miasto ma 46-cio procentowy udział (znaczy to tyle, że połowa mieszkań jest czynszowa/gminna)
pozostałe 54% mają lokatorzy lokali wykupionych, powiedzmy że jest ich czworo, przydzielmy im po 13% udziałów
każdą decyzję wspólnota przegłosowuje wielkością udziałów, czyli wystarczy 46% gminy i jeden właściciel z 13% żeby przepchnąć remont np. dachu
a co robi miasto?
"Wspólnota próbowała już zaciągnąć na ten cel kredyt w wysokości 40 tys. zł, a gmina temu pomysłowi przyklasnęła"
miasto nie ma przyklaskiwać tylko wnieść swoje 46% kosztów, czynsze wszak bierze jak za swoje, ale do remontu to już tylko klaskanie (w mroku)- 22 2
-
2011-02-10 08:09
widać ze nie znasz sie na faktach jeżeli wspólnota jest do 8 włścicieli to nie większością głosów tylko 100% na przegłosowanie w praktyce wystarczy jeden włściciel z innym pomysłem który nie podpisze uchwały i nic nie można zrobić. Ulica Modrzewskiego to 13 numerów i same małe wspólnoty
- 0 0
-
2011-02-09 11:48
Teraz niemcy (3)
niemcy otwieraja dla nas rynek pracy-a tu zostaną śmieciarze,przekręty z zarządów i tym podobne nieroby
- 6 4
-
2011-02-09 11:57
wole żreć polski chleb razowy niż niemieckie ciasteczka (1)
- 12 1
-
2011-02-09 13:49
Masz racje z tym chlebem.
Lepiej zostan w domu nikt na ciebie nie czeka.- 0 7
-
2011-02-09 15:59
problem w tym że u tych niemców
to ty bedziesz śmieciarzem i podobnym nierobem
- 4 1
-
2011-02-09 11:51
Oddac kosiolowi to wowczas znajda sie pieniadze w kasie miasta na remont
- 12 2
-
2011-02-09 11:52
Dworzec w Krzesznej i Wieżycy też popada w ruinę (1)
- 13 0
-
2011-02-09 11:55
łatwiej jest napisać, które nie popadają w ruine
- 11 0
-
2011-02-09 11:54
Było tak: sojalizm - wszystko zle bo wszystkich czyli niczyje
Mialobyc tak: wszystko prywatne więc będzie super
Jest: Koń jaki jest kazdy widzi- 11 1
-
2011-02-09 11:59
Inteligencją nie grzeszą
A te okna plastikowe bez podziałek, to kto mądry wstawił?
- 10 4
-
2011-02-09 12:00
fajny styl tego docieplenia- jakiś nowy gatunek modernistyczny? (2)
Okno także stylowe idealnie pasujące do kamiennicy.
Trochę blachy, pustaków można coś tam dobudować.- 10 2
-
2011-02-09 14:15
"Ocieplenie części elewacji zrobiłam sama za własne pieniądze... - mówi pani Mirosława Juszczak" (1)
I za to powinni jej przywalić grzywnę 10.000 złotych, plus koszt przywrócenia zabytku do stanu pierwotnego.
Takie koszmarne samowolki remontowe oszpecają ładne, stare domy, które w efekcie wyglądają, jak patchworki schizofrenicznego pseudoartysty.
Sama żeś babo slums zrobiła z ładnej kamienicy, więc teraz nie mów, że ci cokolwiek tam przeszkadza. Powiem Ci nawet, że ten syf dokoła ładnie się komponuje z twoim styropianem.- 7 3
-
2011-02-10 01:58
Ciekawe ile by ta kobieta miala czekac na remont ?
Chyba jak jej sufit na glowe spadnie..Jesli juz powinni jej zwrocic kase za material i robocizne..bo zabezpieczyla a nie zniszczyla..dzieki temu zabytkowy dworzec moze doczeka w koncu prawdziwego remontu.
- 2 0
-
2011-02-09 12:02
a na lewo rosnie arena !!!!!
myslałam ze zburzą te garaze ! na euro2012 przykryja namiotem ?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.