• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: będzie mniej plażowych barów z alkoholem

Marzena Klimowicz-Sikorska
2 czerwca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jest zakaz, ale i tak palą na przystankach
Jeśli piwo na plaży to tylko w przystosowanym do tego punkcie gastronomicznym. Gdańscy radni ograniczają ilość miejsc, w których można kupować i spożywać alkohol. Jeśli piwo na plaży to tylko w przystosowanym do tego punkcie gastronomicznym. Gdańscy radni ograniczają ilość miejsc, w których można kupować i spożywać alkohol.

Drink z parasolką na plaży w eleganckim barze na Zachodzie nikogo nie dziwi. W Polsce daleko nam jeszcze do takich standardów. Gdańscy radni postanowili więc odgórnie "ucywilizować" sprzedaż alkoholu na plaży.



Mniej barów piwnych na plaży to przede wszystkim:

W Gdańsku i Gdyni picie alkoholu na plaży jest całkowicie zakazane. Z tego schematu wyłamuje się tylko Sopot, który przychylnym okiem patrzy na koneserów rozmaitych trunków, byle spożywali je w godzinach od 9 do 18.

Gdańsk poszedł jednak o krok dalej i zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości, ograniczył miejsca sprzedaży i podawania napojów alkoholowych.

I tak alkoholu nie będzie można ani kupić, ani spożyć na terenie Gdańska m.in.: na targowiskach, w przejściach podziemnych skomunikowanych z dworcami kolejowymi lub autobusowymi, przejściach podziemnych, w których jest mniej niż pięć zorganizowanych punktów sprzedaży, na placach zabaw, boiskach, parkingach.

Alkoholu nie będzie można kupić "w punktach detalicznych, w których sprzedaż prowadzona jest wyłącznie na zewnątrz, czyli tzw. sprzedaż z okienka i punktach gastronomicznych nieprzystosowanych do spożycia w miejscu sprzedaży".

Ten ostatni punkt może niepokoić właścicieli sezonowej gastronomii, którzy dotąd sprzedawali przy plażach piwo z nalewaka. Teraz te nalewaki znikną.

Już w tym roku zauważymy zmiany w sprzedaży alkoholu w mieście - mówi trojmiasto.pl Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska.

Opinie (336) ponad 20 zablokowanych

  • Piekna pani Marzena :) (1)

    :)

    • 4 10

    • znam ładniejsze

      • 4 0

  • sprawa jest prosta

    Gdynia - Nie, Gdańsk - Nie, w SOPOCIE - TAK więc do Sopotu na plażowanie i delektowanie się piwkiem

    • 22 1

  • Ten pan z filmu wygląda jak członek komitetu centralnego PZPR a jego myśli zapewne daleko nie odbiegają od tych które mieli

    dawni kacykowie aby wszystkim żyło się lepiej i władza się wyżywiła

    • 21 2

  • i kolejne "strafy luksusu" Lisickiego

    faktycznie... z ogródka piwnego nikt nie wyjdzie się kąpać po pijaku... przecież między nim a plażą jest płot pod napięciem ...no i ogólnie przeceiż wypuszczają z nich tylko jak już się wytrzeźwieje...

    • 11 2

  • ja sobie nie wyobrazam siedziec na plazy i chlac piwsko,co innego w knajpce;) (8)

    ale widziałam na plazy ludzi których bawi picie piwa w samych gaciach:) oki ale taki golas jak sie napije to wiele mu nie trzeba aby nabrać ochoty na drugiego golasa;),albo wejsc do wody i sie po tym piwsku wysikac ,aco??!! przeciez wszyscy sikają ,bleeeeeee ja nie wchodzę dobrowolnie do szamba zwanym morzem brrrrrrrrr rzadko chodze nawet z dziecmi ,bardzo rzadko.
    Ateraz na temat : i bardzo dobrze zalaz picia alkoholu poniewaz alkohol uderza do głowy i moze byc tragedia .
    dopóki wasze dzieci sie nie napiją na plazy i zrobiącos głupiego to oki ,bo jakby cos narobiły to pretensje do miasta poco sprzedają alkohol jak wiedza ze tam dzieci itd.itp

    • 7 24

    • (6)

      Iza! ciężko się Ciebie czyta ale zrozumiałem. mam nadzieję, że mi się zrewanżujesz i też spróbujesz mnie zrozumieć.
      wszystkie negatywnie brzmiące zachowania, o których wspominasz: nadmierne chlanie alkoholu, seksualne zachowania plażowiczów, sikanie do wody, dzieci nasiąkające złymi nawykami, to margines. czasem większy a czasem mniejszy ale to są ludzie, którzy zawsze będą mieli w nosie zakazy. tym bardziej, że ściganie takiego wykroczenia jest niezwykle trudne, głupie i nieskuteczne.
      wprowadzając coraz to kolejne zakazy i nakazy utrudnia się życie tej większości z nas w imię naszego dobra. urzędnik myśli, że robi dobrze dla wszystkich eliminując tych złych, a ci źli w ogóle się tym nie przejmują i mandaty dostają przypadkowi ludzie.
      znajdź sobie plażę gdzie nie ma ochoczących się do siebie golasów którym alkohol uderza do głowy, gdzie nikt nie sika do morza i tam wyprowadź swoje dzieci. naucz się sama wychowywać Twoje dzieci i nie oczekuj, że państwo zrobi to za Ciebie. zakaz spożywania alkoholu na plaży nic nie zmieni.

      • 5 3

      • (5)

        Ja po prostu nie cierpie pianych ludzi;) wiem ze to tez ludzie i to jest ich sposób na zycie ale ja poprostu sie brzydze pianym golasem
        Jesli mam ochote razem z mezem na wyjcie z domku to ide do knajpki gdzie wszyscy są ubrani ,
        Co innego opalanie sie na plazy ,wiadomo ze nie w kombinezonie tylko w stoju ale na trzezwo!! ludzie na trzezwo da sie zyc ,to nie boli!!

        • 1 3

        • kobieto, idź do szkoły skoro piszesz:"pianych" (2)

          no i jak ty nawet bez podstawówki wychowasz te dzieci?

          • 1 1

          • (1)

            pisze co chce jak chce i gdzie chce
            atywalsienacyce

            • 0 3

            • dupa

              • 1 1

        • (1)

          Iza! rozumiem Ciebie i Twoje potrzeby. tak się składa, że są też inni, którzy mają inne potrzeby. nie ma najmniejszych szans aby uregulować prawnie reguły Twoje i innych. każde działanie coś zakazujące, a związane z wolnością osobistą nie spełnia swojej roli bo utrudnia życie wszystkim, a faktycznie coś pomoże tylko jednostkom.
          ja wyznaję zasadę, że robię to na co tylko mam ochotę jeśli nie ingeruję w czyjeś życie. tej samej zasady oczekuję od innych.
          nie potrzebne mi są żadne nakazy i zakazy. jeśli mam ochotę poleżeć nago nachlany na plaży to szukam takiej plaży gdzie nie będzie to nikomu przeszkadzało. jeśli chcesz mieć plażę wolną od wszystkiego co Ci przeszkadza musisz zrobić to samo.
          jeśli natomiast będziemy na tej samej plaży jednocześnie, to pójdźmy na kompromis: ja sobie strzelę piwko jak człowiek i butelkę schowam do plecaczka, a Ty będziesz sobie spokojnie spacerować. Tobie i mi nic się nie stanie.

          • 2 0

          • to nie iza tylko yza

            czyli kolejna z kompleksami

            • 0 0

    • Ale smutne wynurzenia, idź wysmarkaj nos swojej pociechy

      • 1 0

  • Nalewaki

    Co do barow to dla mnie spoko ale niech zostana te w ktorych mozna kupic butelkowy bo z kija to siki leca z drugiej strony i tak lepiej kupic w sklepie i w plener nie ma nic lepszego

    • 8 2

  • A KIEDYŚ WYSTARCZYŁA "DOBROWOLNA" WPŁATA...

    NA CAPELE GEDANESSIS I MOŻNA BYŁO ZAŁATWIĆ KONCESJE NA ALKOHOL..
    TAKI KRAJ,TAKIE MIASTO..

    • 8 1

  • gdybym był urzędasem to takie idiotyzmy wymyślałbym na poczekaniu

    zakaz spożywania lodów na patyku. spożywający rzucają patyczki gdziekolwiek bo koszy na śmieci jest tak mało, że nikomu nie chce się ich szukać. patyczki na plażach gniją, łamią się i narażają boso stąpających przechodniów na poważne urazy zdrowotne. za nie stosowanie się do przepisu 100zł.

    • 13 2

  • browek

    ciemne piwko ciemne piwko z korzeniami

    • 6 1

  • Panie Lisicki!! nie to nie! ide do sopotu i tamtejszym przedsiębiorcom daję zarobić

    • 22 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane