- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (201 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Gdańsk bez plastiku, a straż miejska bez wody
W ramach akcji Gdańsk bez plastiku komendant straży miejskiej w Gdańsku postanowił zrezygnować z wydawania swoim podwładnym wody w plastikowych butelkach i wyposażył ich w bidony. Strażnikom polecono, by wodę czerpać z miejskich poidełek. Część pracowników do pomysłu przełożonych podeszła z dystansem, tłumacząc, że woda w miejskich zdrojach może być zanieczyszczona przez osoby załatwiające tam swoje potrzeby fizjologiczne. W czasie upałów wodę kupują więc za własne pieniądze.
W ostatnich latach strażnicy miejscy w Gdańsku nie musieli martwić się o dostęp do wody. Specyfika pracy w terenie sprawia, że uzupełniać płyny muszą zdecydowanie częściej od np. pracowników biurowych, dlatego pracodawca zapewniał im butelkowaną wodę.
Taki punkt, gdzie strażnicy pracujący w Śródmieściu mogli chwilę odpocząć, skorzystać z toalety czy po prostu napić się wody, zlokalizowany był w siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej. Strażnicy pracujący na Wyspie Sobieszewskiej na podobnych zasadach mogli korzystać z zaplecza sanitarnego Straży Pożarnej w Sobieszewie.
W ramach akcji Gdańsk bez plastiku podjęto decyzję o rezygnacji z wody w plastikowych butelkach, a pracowników straży miejskiej wyposażono w bidony, które mają uzupełniać wodą z miejskich poidełek.
Problem w tym, że część strażników nie chce z nich korzystać. Swoim przełożonym tłumaczyli, że podczas wykonywania obowiązków służbowych wielokrotnie widywali tam osoby, które niekoniecznie chciały się tam napić wody, m.in. traktowali je jako toaletę czy prysznic.
- Wykaz miejsc, w których znajdują się poidełka, został przekazany wszystkim pracownikom. Dodatkowo od 2020 r. przed każdym sezonem letnim gdańska straż miejska zleca wykonanie badań mikrobiologicznych wody w instalacji w swojej siedzibie, referatach zewnętrznych, a także w punktach przy ul. Długiej i w Sobieszewie - wyjaśnia Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy straży miejskiej w Gdańsku.
Będą rozmowy ze związkowcami
Udało nam się porozmawiać z jednym ze strażników. Jak mówi, on i jego koledzy nie korzystają z bidonów, bo ze względów sanitarnych i higienicznych obawiają się picia wody z niepewnego źródła.
- Jeszcze stać mnie, żeby kupić sobie butelkę wody. Nie zamierzam korzystać z tych poidełek. Zbyt wiele razy widziałem, jak osoby bezdomne załatwiają tam swoje potrzeby albo się w nich myją. Sama akcja promująca ograniczanie w naszym życiu plastiku jest słuszna, ale w tym przypadku zdania wśród moich kolegów są mocno podzielone - powiedział nam, prosząc o anonimowość.
Jak rozwiązanie sprawdza się w praktyce z perspektywy samego pracodawcy?
- Rozwiązanie to zostało omówione i zatwierdzone przez wewnętrzną komisję BHP, w której swojego przedstawiciela mają związki zawodowe działające w naszej jednostce - dodaje Drzewiecka.
Głosy niezadowolenia z obecnej sytuacji są na tyle głośne, że wkrótce ma dojść do rozmów w tej sprawie związkowców z przedstawicielami SM.
- Ograniczenie zużycia plastiku jest słuszne i proekologiczne. Co do tego nikt chyba nie ma wątpliwości. W ostatnim czasie związki zawodowe sugerowały zmiany w kwestii dystrybucji wody. Na pewno temat ten będzie przedmiotem spotkania, na którym przedstawiciele związków będą mogli przedstawić swoje propozycje w tym zakresie - kończy Drzewiecka.
Miejsca
Opinie (326) ponad 50 zablokowanych
-
2022-07-10 06:35
A butelki szklane są
eko
- 1 3
-
2022-07-10 08:18
Choć woda w miejskich poidełkach jest czysta i nadaje się do picia, to strażnicy miejscy wolą kupić wodę w sklepie?
To trzeba było meneli pilnować aby nie zanieczyszczali poidełek!
Ps. Rozwiązanie to zostało omówione i zatwierdzone przez wewnętrzną komisję BHP - ciekawe to BHP macie ;)- 1 2
-
2022-07-10 08:34
i**otyzm (1)
Co za głupota. Czy podczas konkursu na stanowisko komendantów SM są wymagane badania psychiatryczne? Powinny.
- 9 2
-
2022-07-10 11:41
Gdyby ciebie badali to by ci zabronili do komputera sie zbliżać :)
- 0 5
-
2022-07-10 09:25
zlikwidować straż miejską
Zlikwidować straż miejską. Po co komu taka służba? Idą tam przegrywy które nie dostały się do wojska/policji. I siedzą na budżetówce do emerytury niszcząc życie społeczeństwa mandatami za bzdury.
- 4 3
-
2022-07-10 09:28
Woda w SZKLE
Niech wladze SM kupia wode w szklanych butelkach zwrotnych. Jest wilk systy i owca cala. To zamiennik za bidony.
- 2 2
-
2022-07-10 09:43
Gdańskie usługi komunalne ten sam problem
Od dwóch lat jesteśmy bez wody
- 4 0
-
2022-07-10 10:07
Gdańsk bez Peło i będzie ok
- 5 1
-
2022-07-10 10:20
Po ostatnich kilku latach
dziwnie mi ich , tak po ludzku, nie szkoda
- 1 4
-
2022-07-10 10:21
To może powinni zająć się bezdomnymi (1)
Jeśli jest obawa że ktoś niewłaściwie korzysta z poidełek to straż miejska jest od tego żeby ten problem rozwiązać. Tylko w Polsce jest mania picia wody z plastiku, na zachodzie pije się kranówkę w domu i wodę z poidełek poza domem.
- 5 2
-
2022-07-10 13:49
Dlatego jest tam tyle zakażeń bakteriami pochodzącymi z wody i instalacji wodnych...?
- 2 1
-
2022-07-10 11:07
Bardzo słusznie, skoro jest to bezpieczne dla mieszkańców to straż miejska powinna być orędownikiem korzystania z poidełek!
Analogicznie prezydenci miasta powinni własnym przykładem przekonywać do korzystania z komunikacji miejskiej.
Osobiście korzystam od zawsze (lata 70. XX w.) z poidełek w Sopocie :)))))))))))))))- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.