Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Gdańsk przepłacił za owce do koszenia trawy?

Ewelina Oleksy
10 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Opinie (592)
Najnowszy artykuł na ten temat Akt oskarżenia ws. afery z owcami nad Motławą

147,5 tys. zapłaci Gdańsk za "wypożyczenie" na trzy miesiące stada 15 owiec, które wypasa się nad Opływem MotławyMapka. Taniej byłoby zwierzęta po prostu kupić. Dlaczego więc miasto tego nie zrobiło? - Bo program to pilotaż i byłoby to nieopłacalne - odpowiadają urzędnicy.



Twoim zdaniem miasto przepłaciło za projekt z owcami?

Stado 15 owiec wrzosówek zamieszkało na polanie przy Opływie Motławy w ostatnią sobotę, 6 sierpnia.

Zostały zatrudnione w roli żywych kosiarek - zwierzęta zajmują się skracaniem trawy i użyźnianiem gleby. Ekologiczny eksperyment został dobrze przyjęty przez mieszkańców, bo idea sama w sobie jest słuszna.

Już pojawiły się jednak głosy, że miasto za 15 owiec wrzosówek przepłaciło i to słono. Za "wypożyczenie" stada od spółki z Przywidza na trzy miesiące Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zapłaci 147,5 tys. zł. [druga oferta, która wpłynęła, wynosiła aż 293,3 tys. zł - dop. red.].

3
  • Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy.
  • Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy.
  • Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy.

Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy.

fot. Krzysztof Koprowski/Trojmiasto.pl

W tej cenie poza wypożyczeniem zwierząt jest jeszcze:

  • ogrodzenie terenu o powierzchni min. 500 m kw.
  • ustawianie stanowisk do wypasu oraz ewentualna zmiana ich lokalizacji,
  • montaż zadaszonej zagrody dla zwierząt,
  • montaż poidła i paśnika,
  • montaż tablic informacyjnych,
  • kontrola stanu technicznego infrastruktury oraz poprawności działania urządzeń,
  • usuwanie padłych sztuk zwierząt (jeśli takowe będą) do 12 h po stwierdzeniu zgonu,
  • zapewnianie owcom wody,
  • zapewnienie opieki weterynaryjnej i pielęgnacyjnej w trakcie wypasu zwierząt,
  • zatrudnienie dozorcy do opieki codziennej nad stadem, polegającej m.in. na doglądaniu stanu zdrowotnego zwierząt, kontroli stanu wody w poidle, stanu zużycia lizawek solnych,

Owcę wrzosówkę można kupić za 150-270 zł



Na jednym z popularnych portali aukcyjnych koszt zakupu jednej owcy wrzosówki waha się od 150 zł do 270 zł.

2
  • Ceny owiec wrzosówek na jednym z popularnych portali.
  • Ceny owiec wrzosówek na jednym z popularnych portali.

Ceny owiec wrzosówek na jednym z popularnych portali.

zrzut z ekranu

Z prostego rachunku wynika więc, że taniej miastu byłoby kupić własne owce.

Nawet zakładając, że trzeba by było zapłacić za sztukę 270 zł, to przy stadzie 15 owiec daje to kwotę 4050 zł. Do tego oczywiście doliczyć trzeba koszt utrzymania pracownika doglądającego zwierzęta i urządzenia pastwiska. Nadal jednak byłoby to dużo mniej pieniędzy niż blisko 150 tys. zł.

Będzie więcej łąk kwietnych i mniej koszenia trawy



W Raporcie z Trójmiasta wyliczył to nawet nasz czytelnik.

- Jedna owca kosztuje ok. 200 zł. 14 owiec kosztuje 2800 zł. Praca ludzi polegająca na doglądaniu owiec to 3600 zł brutto x 3 pracowników x 3 miesiące. Razem 35 200 zł plus najem toi-toia z wodą i ogrodzeniem oraz szopą, niech da 50 000 zł. Gdzie reszta do 150 000 zł? - napisał czytelnik. - Każdy pracownik zaplecza magistratu, zajmujący się porządkami czy drobnymi naprawami, chętnie by popatrzył się na owce i trawkę za takie pieniądze. Nie mówiąc o emerytach, którzy chętnie by dorobili. Absurd.
RAPORT: Jedna owca kosztuje 200 zł. 14 owiec ...
09:07 9 SIERPNIA 22 (aktualizacjaakt. 11:07)
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Nasze drogie owce (80 opinii)

Na mieście
Jedna owca kosztuje 200 zł. 14 owiec kosztuje 2800 zł. Praca ludzi polegająca na doglądaniu owiec to 3600 zł brutto x 3 pracowników x 3 miesiące. Razem 35 200zł plus najem toi-toi z wodą i ogrodzeniem oraz szopą niech da 50 000zł.

Gdzie reszta do 150 000 zł?

Każdy pracownik zaplecza magistratu zajmujący się porządkami czy drobnymi naprawami chętnie by popatrzył się na owce i trawkę za takie pieniądze nie mówiąc o emerytach którzy chętnie by dorobili.
Absurd.
Jedna owca kosztuje 200 zł. 14 owiec kosztuje 2800 zł. Praca ludzi polegająca na doglądaniu owiec to 3600 zł brutto x 3 pracowników x 3 miesiące. Razem 35 200zł plus najem toi-toi z wodą i ogrodzeniem oraz szopą niech da 50 000zł.

Gdzie reszta do 150 000 zł?

Każdy pracownik zaplecza magistratu zajmujący się porządkami czy drobnymi naprawami chętnie by popatrzył się na owce i trawkę za takie pieniądze nie mówiąc o emerytach którzy chętnie by dorobili.
Absurd. Zobacz więcej
+ DODAJ RAPORT


Urzędnicy: "zakup owiec na tym etapie byłby nieopłacalny"



Jak informuje GZDiZ, w zakresie kosztów akcji ich większość, czyli 104,55 tys. zł brutto, "stanowi jednorazowy wydatek poniesiony na transport i wsiedlenie owiec, ogrodzenie terenu o powierzchni 1 ha siatką metalową, montaż zadaszonej zagrody dla zwierząt o konstrukcji stalowej pokrytej tkaniną PVC, montaż poidła dla zwierząt o pojemności 200 l, ustawienie lizawek solnych, zabezpieczenie drzew na terenie przeznaczonym pod wypas owiec".

Oglądaj, co aktualnie robią owce - relacja wideo na żywo


Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy. Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy.

Owce wrzosówki zostały zatrudnione w roli ekologicznych kosiarek nad Opływem Motławy.

- Ponadto wspomniany koszt zawiera w sobie również montaż tablic edukacyjnych oraz informacyjnych, a także montaż i obsługę trzech kamer zewnętrznych umożliwiających nagrywanie w nocy wraz z obsługą kanału internetowego, transmitującego wypas wrzosówek. Pozostały koszt, czyli sam wypas owiec, to 477,24 zł brutto dziennie. Zważywszy na fakt, że wsiedlenie owiec na terenie Opływu Motławy jest projektem pilotażowym, którego efekty będzie można ocenić w dłuższej perspektywie, zakup owiec na tym etapie byłby nieopłacalny. Zwłaszcza biorąc pod uwagę koszty utrzymania tych zwierząt w okresie jesienno-zimowym - budowy trwałego schronienia, paszy czy stałej opieki gospodarskiej i weterynaryjnej - tłumaczy Konrad Marciński z GZDiZ.

Miejsca

Zobacz także

Owce nad Opływem Motławy (14)

Opinie (592) ponad 100 zablokowanych

  • 2022-08-10 12:29

    juz widze grupy bojowniczek oskarzajacych wlasciciela, ze owieczki musza stac na wietrze/deszczu i jest im nader zle

    1 rok

    • 6 1

  • 2022-08-10 12:54

    Pod sąd pomysłodawczynie może?

    Chore miasto

    1 rok

    • 10 0

  • 2022-08-10 12:54

    Dziekujemy za ten artykul

    Teraz juz mamy jasnosc ile dokladnie srodkow zostalo ukradzionych.
    "Program pilotazowy" - piekne.

    1 rok

    • 14 0

  • 2022-08-10 12:58

    Ryżego zatrudnić do wypasania (2)

    1 rok

    • 7 2

    • 2022-08-11 07:07

      Błaszczaka? (1)

      dlaczego Błaszczaka do wypasu owiec? nie wiedziałem ze ma doświadczenie w rolnictwie.

      1 rok

      • 0 1

      • 2022-08-11 13:06

        rudzielec czyli tusek pacanie od kiedy błaszczak jest rudy?

        1 rok

        • 1 0

  • 2022-08-10 13:06

    Uwaga! Uwaga!

    Dla tych, ktorzy nie zauwazyli, w dziale komentarzy aktywne sa trolle z UM! Ich zadaniem jest racjonalizowanie szwindlu!

    1 rok

    • 10 1

  • 2022-08-10 13:14

    Kolejny

    Kolejny kant A.D.

    1 rok

    • 8 0

  • 2022-08-10 13:20

    Kupić kosiarkę i zatrudnić 1 pracownika za średnią krajową (2)

    I wyszłoby taniej.

    1 rok

    • 10 1

    • 2022-08-10 13:30

      nawet nie trzeba zatrudniać

      wynajęcie gościa do koszenia kosą spalinową to niecały 1zł za metr^2. Tam jest 500 metrów więc kosztowałoby to 5 stów raz na dwa tygodnie. Przez 3 miechy to 3 tys. PLN

      1 rok

      • 3 0

    • 2022-08-10 13:45

      Świry nie zatrudnią/wynajmą kosiarza, bo koszenie jest złe.

      No chyba, że "koszą" owce za 50 razy wyższą cenę, wtedy można kosić.

      bart

      1 rok

      • 1 0

  • 2022-08-10 13:23

    Totalnych donosicieli zatrudnić do wypasania

    1 rok

    • 3 0

  • 2022-08-10 13:35

    Absurd to też te wyliczenia czytelnika pseudo-ekonomisty (3)

    Uproszczenia na poziomie 8 latka. Bez ubezpieczenia, bez zaplecza weterynaryjnego, bez transportu zwierząt, bez kosztu postawienia ogrodzenia i budowy tymczasowej wiaty, bez kosztów dowozu/wywozu materiałów, prądu itp. itd.
    Czy te 150000 zł to dużo - nie wiem, czy warto - okaże się, ale sprowadzanie kosztów w zaprezentowany tu sposób to nawet nie jest poziom lekcji przedsiębiorczości w szkole.

    mso

    1 rok

    • 2 15

    • 2022-08-10 13:46

      Takiś mądry(a), a nie widzisz, że absurdem jest cała zabawa z owcami zamiast wynajęcia firmy koszącej trawniki.

      bart

      1 rok

      • 7 1

    • 2022-08-10 15:04

      koszenie kosą spalinową to niecała złotówka za metr kwadratowy

      tu masz 500 metrów. Wystarczy raz na 2 tygodnie skosić a jak jesteś wymagający to raz na tydzień. Wyjdzie 3-6 tys za 3 miechy zależnie od częstotliwości. Tu masz dość jasne wyliczenie jak ci tamto przeszkadza.

      1 rok

      • 5 0

    • 2022-08-10 15:07

      Odpusc trollu

      Nikt nie dal sie nabrac. Okradliscie gdanszczan.

      1 rok

      • 3 0

  • 2022-08-10 13:36

    W Japonii małpy pracują jako kelnerki

    a w Gdańsku owce jako kosiarze trawy.

    1 rok

    • 3 0

15
16
17
18
19

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (14)

Najczęściej komentowane

Potężne słupy energetyczne zniszczą nasze firmy - alarmują przedsiębiorcy z Oruni

Potężne słupy energetyczne zniszczą nasze firmy - alarmują przedsiębiorcy z Oruni

Będzie się działo. Zwężenie przy dworcu, 2 tygodnie bez tramwajów we Wrzeszczu

Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu

więcej

Najczęściej czytane