Siedmioro kandydatów ubiega się o fotel prezydenta Gdańska. Są wśród nich obecny prezydent, poseł, biznesmen, naukowiec, pracownik teatru, była radna i narodowiec.
| 
| 
|
| 
| 
|
2010-11-05 11:21
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 11:28
Tego od największych przekretów -stella maris co był szefem "komisji majatkowej" bez żadnego doświadczenia zawodowego. Zadłużający mieszkańców "mega "inwestycjami do których dziesiątkami lat mieszkańcy będą musieli dopłacac.
To ten dzieki któremu wyniosło się z Gdanska wiele poważnych firm...
2010-11-05 11:22
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 11:34
Podsumowanie zawodowe: Od 2008 Pomorskie Centrum Innowacji Technologicznych
Prezes Zarządu
2003–2004 Agroma-Goya spółka z o.o. w Gdańsku
Prezes Zarządu, członek Zarządu
1999-2000 Urząd Miejski w Gdańsku, Rzecznik Rady Miasta Gdańska
1997–1998 Telewizja TVN oddział w Gdańsku
Prezenter - dziennikarz
1996– do chwili obecnej Miejski Teatr Miniatura w Gdańsku, Dyrektor administracyjno- techniczny, z-ca dyrektora naczelnego
1992-1993 TVP, Telewizja Gdańsk, Prezenter
1991-1999 Radio Gdańsk, Dziennikarz
Przebyte kursy: Kurs TEMPUS z zakresu komputerowego projektowania okrętu (Computational Geometry for Ships – organizowany przez Uniwersytet Techniczny w Berlinie, Uniwersytet w Leeds i Politechnikę Gdańską )
Kurs dziennikarstwa radiowo-telewizyjnego.
Kurs Zamówień Publicznych.
Kurs i egzamin państwowy dla kandydatów na członków rad nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa, Ministerstwo Skarbu
Organizacje: przewodniczący Rady Miejskiej SLD w Gdańsku
członek Rady Krajowej SLD
Języki: Dostateczna znajomość angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego
Hobby: stare samochody,
podróże, malarstwo
Inne: Od 1995 roku członek Stowarzyszenia Dziennikarzy RP.
Od 2003, wpisany na listę syndyków upadłości
Od 2004 do 2008 członek Rady Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Gdańsku
Od 2004 przewodniczący Rady Programowej Rozgłośni Polskiego Radia - Radio Gdańsk S.A.
2010-11-05 11:23
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 11:29
.
2010-11-05 14:10
2010-11-05 14:57
2010-11-05 11:23
i tak zdjęcia nie są ustawione alfabetycznie, więc nie jest to uczciwe dla pozostałych kandydatów...
2010-11-05 14:09
Bo jest aktualnym prezydentem i "broni tytułu"
2010-11-05 11:23
Chyba komus zalezy zeby o tej najwyszej pokazanej trojcie sie mowiło
2010-11-05 11:23
podoba mi się jego hasło dość igrzysk czyli zadłuzania miasta
2010-11-05 11:24
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 11:41
Katedra Prawa Karnego Procesowego i Kryminologii UG
Międzynarodowe Stowarzyszenie Prawa Karnego (AIDP) – Sekcja Polska
Societas Humboldtiana Polonorum
--------------------------------------------------------------------------------
1985 - 1987 - stypendysta Fundacji Alexandra von Humblodta w RFN ( Freiburg in Br.)
1981 - I nagroda Ministra Sprawiedliwości za pracę szczególnie przydatną dla praktyki wymiaru sprawiedliwości w konkursie "Państwa i Prawa " na najlepsze prace doktorskie i habilitacyjne
--------------------------------------------------------------------------------
1980 r. - doktor nauk prawnych. Rozprawa doktorska napisana pod kierunkiem prof. zw. dr hab. Mariana Cieślaka, pt : Zwrot sprawy do uzupełnienia postępowania przygotowawczego w polskim procesie karnym.
1975 r. - egzamin sędziowski
1966 -1970 - studia prawnicze ( dyplom z wyróżnieniem) na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Ponadto absolwent studiów psychologicznych na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Gdańskiego.
Hobby
Podróże zagraniczne - zwiedzanie świata
2010-11-05 13:36
podróże zagraniczne tylko trzeba dodac ze na koszt podatnika
2010-11-05 20:27
2010-11-05 13:37
dat przynaleznosci partyjnej. Kiedy PZPR kiedy AWS kiedy PIS
2010-11-05 13:49
2010-11-05 11:24
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 13:32
Zofia Gosz, niezależna gdańska radna, wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska. Chce m.in. walczyć z narkomanią, wprowadzić rady starszych w dzielnicach i zafundować emerytom EKG... przez telefon.
Zdaniem kandydatki funkcjonujące od lat rady dzielnic nie spełniają swojej roli. Dlatego chce ona zaktywizować mieszkańców miasta poprzez powołanie rad starszych i rad młodych. - W radach starszych pracowaliby emeryci społecznie - mówi Zofia Gosz. - Starsi ludzie najlepiej wiedzą, co w ich dzielnicach należy zmienić. To oni wskazywaliby władzom, co należy zrobić. Chcę powołać też rady młodych, które byłyby obserwatorami wszystkich poczynań władz - przetargów, sesji radnych.
Radna chce również wybudować z publicznych pieniędzy w każdej dzielnicy baseny i korty tenisowe, a także przedłużyć do godz. 22 otwarcie sal gimnastycznych. - Można by wtedy w tych salach organizować tzw. czyste dyskoteki - bez narkotyków i alkoholu - stwierdza Gosz.
Kandydatka pragnie też dbać o zdrowie gdańszczan. - Główną przyczyną zgonów są dziś choroby sercowe - mówi. - Dlatego każdy chętny, głównie emeryci, otrzymałby specjalne aparaty do badania EKG przez telefon. Taki aparat przykłada się do serca - drogą telefoniczną przesyła on do przychodni wyniki badania. Przez telefon emeryt otrzymywałby informację zwrotną - diagnozę i zalecenia lekarza. Zofia Gosz ma 65 lat i jest radną trzeciej kadencje. W tej kadencji startowała z listy LPR, ale rok temu wystąpiła z partii. Teraz założyła swój własny komitet pod nazwą "Nowe spojrzenie", który wystawi też kandydatów na radnych.
2010-11-05 13:35
Zofia Gosz, kandydatka na prezydenta Gdańska, a jednocześnie liderka komitetu wyborczego Nowe Spojrzenie, definitywnie odpadła z wyścigu o najwyższy urząd w Gdańsku.
Zofia Gosz, kandydatka na prezydenta Gdańska, a jednocześnie liderka komitetu wyborczego Nowe Spojrzenie, definitywnie odpadła z wyścigu o najwyższy urząd w Gdańsku. Co najmniej przez cztery lata będzie także pauzować na stanowisku miejskiej radnej.
Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał wczoraj decyzję Miejskiej Komisji Wyborczej, która odmówiła rejestracji Nowego Spojrzenia. Powód? Komitet Zofii Gosz popełnił szereg błędów.
- Dostarczone wykazy zawierały tylko podpisy osób popierających komitet. Zabrakło tam podziału na poszczególne okręgi i kandydatów, którym przypisane są głosy -wyjaśniała sędzia Alicja Bogucka, przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej w Gdańsku.
Wykluczenie Nowego Spojrzenia z wyborów do rady gminy, automatycznie zamyka drogę Zofii Gosz do startu w listopadowych wyborach na prezydenta. Ordynacja wyborcza mówi bowiem, że kandydata na najwyższy urząd w gminie może wystawić tylko ten komitet, który zarejestrował listy kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych w danej gminie. Nowe Spojrzenie nie zostało zarejestrowane wcale i decyzja ta jest ostateczna.
2010-11-05 13:42
link http://sopot.naszemiasto.pl/artykul/192145,zofia-gosz-za-burta,id,t.html
2010-11-05 13:41
Witam! Nazywam się ZOFIA GOSZ.
Chcę Państwu służyć jako Prezydent, dobry Gospodarz Miasta Gdańska.
Kandyduję po raz pierwszy na Prezydenta Miasta Gdańska jako NIEZALEŻNA. Przyjmijcie moją osobę – jako Wam zaufaną, oddaną Wam i Waszym sprawom. Znam Gdańsk i sprawy mieszkańców, bo byłam przez 12 lat Radną. Nie pamiętacie mnie – wszystko o mnie na : www.zofiagosz.pl
Moja uczelnia to: Uniwersytet Gdański – zawód Ekonomista.
Dlaczego możecie mnie zaufać – bo jestem jedną z Was: znam biedę – bo taką przeżyłam osobiście; znam problemy rodzin – bo sama pochodzę z wielodzietnej rodziny; znam problemy młodzieży buntującej się przeciw dzisiejszemu porządkowi – bo zawsze byłam niepokorna wobec głupoty, obłudy i fałszu; rozumiem starszych, chorych, niepełnosprawnych – bo takich miałam w rodzinie. Znam problemy szkół – bo byłam nauczycielem; rozumiem biznes – bo miałam działalność gospodarczą. Wymagam przede wszystkim od siebie, ale i od innych.
Nie lubię tego – co zbytnio ustawione, uregulowane, jakby pod sznurek. Zawsze musi być miejsce na samodzielność, inicjatywy.
Co Wam mogę dać – będę inwestować w młodych, aby byli chlubą Gdańska i Polski.
Utworzę Rady Starszych i Rady Młodych – oddam w ich ręce twórcze zarządzanie w ich dzielnicach; wszystkie boiska, sale gimnastyczne – będą otwarte dla całych rodzin z danych dzielnic. Wdrożę Program dziecka chronionego. Kultura nie tylko ta wysoka, wraz z rozrywką i sportem - będą w zasięgu każdego osiedla wg Waszej koncepcji. Gdańsk nie będzie mlekiem i miodem płynący – ale wzorem Warszawy zainstaluję automaty z mlekiem „wprost od krowy.” Zorganizuję dla mieszkańców „EKG przez telefon” i utworzę „gabinety promocji zdrowia.”Zniosę opłaty stałe za przedszkola, pilnie będę zwiększać ilość miejsc w przedszkolach. Będę oddawać w Wasze ręce mieszkania komunalne – pod warunkami; mieszkania socjalne – muszą być. Nie będzie głodnych dzieci; niewydolnym wychowawczo rodzinom zorganizuję pomoc. Inwestycje będą w rękach biznesu – wyłonionego w otwartych przetargach. Zadbam o rozwój zielonych rynków i miejsc dla drobnej sprzedaży. Historyczność i morskość Gdańska – zachowam.
Miasto Gdańsk – musi zacząć żyć – bo miasto to ludzie, nie same drogi, budynki, pomniki, “monumentalne” budowy. Te rzeczy mają służyć człowiekowi, a nie odwrotnie. CZŁOWIEKA WIĘC I JEGO POTRZEBY ZAWSZE STAWIAM NA PIERWSZYM MIEJSCU. W Gdańsku nie ma gospodarza – problemy ludzi może rozwiązać dobry gospodarz, jakim jest kobieta - tak jak w każdym domu.
To nie ułuda – to zapowiedź ciężkiej pracy. Pieniądze z: oszczędności za ciepło i prąd poprzez ocieplenie szkół, ze zmniejszenia biurokracji, z likwidacji Agencji, z Funduszu Norweskiego, z Ministerstwa Sportu, ze środków z Unii Europejskiej.
GŁOSUJCIE NA MNIE - BEZ WAS tego nie zrobię – zapamiętajcie NOWE SPOJRZENIE –ZOFIA GOSZ./x/ i moich Radnych z NOWEGO SPOJRZENIA /X/ Tel: 58 728-40-29 605-307-230; ZWRACAM SIĘ do wszystkich – TAKŻE do tych, KTÓRZY NIE GŁOSOWALI, BO NIE MIELI WYBORU. JA DAJĘ WAM WYBÓR – MŁODZI I STARSI.
Z wyrazami szacunku
Zofia Gosz
2010-11-05 11:25
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 12:56
http://www.grupy.banzaj.pl/Posel,Jaworski,PiS,niezle,zyje,z_,biznesu,stoczniowego,23,1685022,2010_07.html
Przedstawiający się jako obrońca Stoczni Gdańsk poseł PiS Andrzej Jaworski
wywalczył przed sądem dla siebie od tego zakładu ponad 170 tys. zł. Czy to
etyczne?
Oświadczenia majątkowe posłów przynoszą zazwyczaj uaktualnione dane o ich
sejmowych dochodach. W przypadku posła Andrzeja Jaworskiego jest to także
dokumentacja jego potyczek prawnych ze Stocznią Gdańsk i wykaz kwot, które
otrzymał od tej spółki.
Pisaliśmy już, że odwołany w marcu 2008 r. z funkcji prezesa stoczni
Jaworski został doradcą zarządu. Początkowo (do grudnia 2008 r.) otrzymał od
spółki 333 tys. zł. Będąc jeszcze radnym sejmiku, został zwolniony z pracy.
W sądzie najpierw wywalczył 17 tysięcy odszkodowania, a następnie - jak się
teraz dowiadujmy z najnowszego oświadczenia majątkowego posła - otrzymał 174
tys. zł.
Zostałem przywrócony do pracy przez sąd, który nakazał spółce wypłacenie mi
wynagrodzenia wraz z należnymi dodatkami - mówi Andrzej Jaworski. - Obecnie
jestem doradcą zarządu stoczni, przebywam na urlopie bezpłatnym.
Taki urlop przysługuje pracownikowi, który został parlamentarzystą. Liderom
zakładowej "S" nie przeszkadza postawa Jaworskiego należącego do jednych z
najzamożniejszych pomorskich posłów.
Posła krytykował natomiast Jerzy Borowczak (PO), były lider stoczniowej
Solidarności: - Są ludzie, którym ciężko się oderwać od stanowisk dających
wysokie wynagrodzenia. Stąd też biorą się takie pozwy.
Stocznia Gdańsk znajduje się w kryzysie, w maju spółka obniżyła płace
średnio o 10 proc. Wynagrodzenia najlepiej zarabiających, w tym zarządowi i
dyrektorom, spadły o 15 proc., a zarabiającym najmniej - poniżej 2020 zł
brutto nie miały się zmienić.
Walcząc ze stocznią w sądzie, Andrzej Jaworski próbował rozkręcić swój
interes w tej branży. W Singapurze założył spółkę Laurige Singapore,
kierował nią i posiadał w niej wszystkie udziały. Twierdzi, że spółka nie
rozpoczęła działalności i formalnie 17 czerwca 2009 przestał być w niej
członkiem zarządu. Dzień później Jaworski składał ślubowanie poselskie.
- Laurige miała świadczyć usługi konsultingowe w branży morskiej, została
założona na podobnej zasadzie co polskie spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością, a więc z udziałem minimalnego kapitału własnego -
wyjaśnia polityk PiS.
Pamiątką po interesach na Dalekim Wschodzie jest ponad 8,7 mln rupii
indonezyjskich, do posiadania których przyznaje się poseł. Rupie warte ok.
3100 zł były mu potrzebne podczas podróży do Singapuru przez Indonezję.
W 2007 r. w telewizyjnej reklamówce Platformy Obywatelskiej wykorzystano
zarobki Jaworskiego, sięgające 31 tys. zł miesięcznie. Platforma pokazała go
jako osobę, która czerpie profity z rządów
2010-11-05 13:03
Andrzej Jaworski jest z wykształcenia etnologiem. Karierę zawodową zaczynał pod koniec lat 90. w Urzędzie Marszałkowskim jako asystent wicemarszałka Jacka Kurskiego. Gdy w 2002 r. Lech Kaczyński został prezydentem Warszawy, Jaworski znalazł się wśród działaczy PiS ściągniętych do stolicy. Kierował tam komunalnym Przedsiębiorstwem Gospodarki Maszynami Budownictwa. Pół roku po wygranych przez PiS wyborach w 2005 r. został prezesem stoczni.
Więcej...
2010-11-05 13:10
Konflikt Andrzeja Jaworskiego z ukraińskim właścicielem stoczni firmą ISD Polska nie jest niczym nowym. W sierpniu w gazetce zakładowej zarząd firmy zamieścił oświadczenie, w którym podał, że przejęty po Jaworskim zakład okazał się bankrutem. A wynik finansowy na koniec roku 2007 okazał się być gorszy od prognozy, jaką przedstawiono wcześniej ISD.
Dzięki wstawiennictwu zakładowej "S" polityk został w stoczni po przejęciu zakładu przez Ukraińców na stanowisku doradcy zarządu ds. dialogu społecznego, za co miał otrzymywać 17 tys. zł brutto. Poparcie związku potrzebne było zarządowi w procesie restrukturyzacji firmy. A potem - jak nieoficjalnie można usłyszeć - wspierał związek w sporze z zarządem. Oliwy do ognia dolały krytyczne wypowiedzi na antenie Radia Maryja pod adresem Ukraińców.
2010-11-05 11:25
Proszę o wpisywanie sensownych informacji o kandydacie, jego osiągnięciach, umiejętnościach, poglądach, negatywach - !!! tylko fakty do sprawdzenia !!!
2010-11-05 12:27
można sobie poczytać o ideach partii. Prawica.
2010-11-05 12:27
http://www.los-polski.org.pl/index.php
2010-11-05 15:18
juz tylu ich siedzi na powaznych stołkach. koniec monoipolu
2010-11-05 16:38
Ale on po zaocznych jest;]
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
