- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (84 opinie)
- 2 Zamkną przystanek SKM na pół roku (121 opinii)
- 3 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (87 opinii)
- 4 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (44 opinie)
- 5 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (161 opinii)
- 6 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (151 opinii)
Gdańsk: śmierć w zderzeniu z ciężarówką
W Gdańsku Daewoo Matiz zderzył się czołowo ze Scanią. Kierowca samochodu osobowego poniósł śmierć na miejscu.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 12.30 na ul. Kartuskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Zobacz więcej zdjęć z wypadku
- 21-letni kierowca Matiza, jadący w stronę Kartuz, z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarówką - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik KMP w Gdańsku.
Policyjny biegły bada przyczyny wypadku. Obecnie trwa wydobycie TIR-a, który po zderzeniu z Daewoo wpadł do rowu. Ruch w obie strony został wstrzymany.
Opinie (328) 9 zablokowanych
-
2009-03-12 10:32
Zawsze, żal kiedy ginie istnienie ludzkie
Nie ma w tym momencie znaczenia czy młode czy stare. Nie wolno oceniac pojedynczych przypadków i domniemać jak było. Żal i współczucie zapewne jest zawsze na miejscu bez względu na to jaka była tego przyczyna
To, że wypadków jest bardzo dużo w których giną zarówno ich sprawcy jak i osoby uczestniczące w ruchu, daje zawsze do myślenia. Najważniejsze jest, żeby wyciągnąć z takich zdarzeń właściwe wnioski i nauki na przyszłość. Odnoszę nie odparte wrażenie uczestnicząc na co dzień w ruchu że zapominamy o tym, iż ŻYCIE TAK KRUCHE jest.
Szczere kondolencje dla Rodziny- 5 0
-
2009-03-12 12:13
(1)
oj ciężko się czyta niektóre wypowiedzi,
jakby to byli uczniowie przedszkola...- 1 1
-
2009-03-12 12:14
ciężko,
to się pisze sms- y w rękawiczkach zimowych...:-)- 0 3
-
2009-03-12 13:49
wrazy współczucia dla rodziny od studentow UG[*]
zanim zaczniecie komentowac ze przez cwaniaka beda korki albo ze to jego wina pomyslcie ze moze czyta to ktos z jego rodziny lub kolegów!
- 11 0
-
2009-03-12 19:44
pamiętaj że ten "Cfaniak" był czyimś przyjacielem i ktoś teraz cierpi a takie komentarze sprawiają wielką przykrość
- 5 0
-
2009-03-12 21:33
Adamowi (1)
Adama niedawno zauważyłem w kościele na mszy św. wieczornej w sobotę na ktorą wybrałem się aby uporządkować swe sprawy duchowe . Byłem trochę zaskoczony , bo młodzi ludzie wolą w sobotnie wieczory inaczej spędzać czas , a tu widzę Adama klękającego przed Jezusem w hostii ukrytym i modlącego się . To zupełnie inny wizerunek człowieka - od tego scenicznego , pełnego entuzjazmu i radości z gry na ulubionej gitarze , ale też prawdziwy - cichy i pokorny w obliczu Boga i Jego majestatu . Życzę ci Adamie nieba , a Twojej mamie pociechy i ukojenia w bólu .
- 16 0
-
2009-03-12 21:57
no pewnie
Prawdziwy święty jeszcze za swojego życia...
Mimo pewnej dozy szacunku dla Twojej wiaru katolu nie lubię ortodoksów,a z Twojej wypowiedzi bije wręcz autentyczna żarliwość.- 0 7
-
2009-03-12 23:51
Dlaczego??
Pewnie długo nie zrozumiem dlaczego. Może nigdy, a może dopiero, gdy się następnym razem spotkam z Adamem. W lepszym świecie.
Wielka strata...wielki żal...współczucie....i rozmyślenia.
Dlaczego??
Najszczersze kondolencje wszystkim tym którzy go znali, a w szczególności rodzinie.
Nie będę komentował tych którzy nie są świadomi tego co piszą...szkoda słów.
Adamie. Spokojnej wachty....
Cześć Twojej pamięci.- 7 0
-
2009-03-13 00:20
Modlę się za Ciebie ,mam dzieci w Twoim wieku, spotkamy się w niebie,mimo,że Ciebie nie znałam.
- 4 0
-
2009-03-13 00:24
zawsze podziwiałem Adama...
Udało mi się kilka razy w życiu spotkać z Adamem i nie wiem czy mogę się mianować jego "kolegą" a to określenie byłoby dla mnie zaszczytem. Był fantastycznym człowiekiem który zwracał na siebie wagę swoją niezwykłą inteligencją, szalenie wysoką kulturą i dobrocią
która biła od niego wyjątkowo silnie. Zaskakiwał mnie swoją wiedzą i pasją godną naśladowania dla wielu. Można było z Nim dyskutować godzinami o pasjonujących tematach. Wzbudzał we mnie podziw i wielki szacunek. Sam miałem jakiś czas temu podobną "sytuację drogową" jak Adaś, lecz dostałem od Boga drugie życie, którego Adaś nie dostał i tym bardziej mnie to zdarzenie szokuje i dotyka.
Adaś wypełnił swoją misję w ziemskim continuum i jestem niemalże przekonany że osiągnie szczęście wieczne, bo jakich ludzi jak nie On do Nieba zabierają? Będę go wspierał modlitwą i mam nadzieję że kiedyś będę miał szczęście się z Nim spotkać.
Szczęśliwej podróży Adaś!- 9 0
-
2009-03-13 08:35
Potrzebuję świadków zdarzenia!!!! Jestem kuzynem Adama.
Jestem kuzynem Adama.Jechałem przed nim.Byłem na miejscu wypadku i niestety widziałem wszystko bezpośrednio po zdarzeniu...Jako jedyna osoba z rodziny widziałem Adasia po wypadku...Proszę o kontakt!!!!
Potrzebuję świadków zdarzenia!!!!Wiem że kilka osób to widziało...
Mój e-mail: pan_profesor@go2.pl- 10 0
-
2009-03-14 15:25
Smutek i
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.