W Gdańsku Daewoo Matiz zderzył się czołowo ze Scanią. Kierowca samochodu osobowego poniósł śmierć na miejscu.
, nieopodal węzła Karczemki.
2009-03-14 15:45
Kierowca miał 21 lat ....
to pewnie świeżak z prawkiem co kupił sobie małe auto tak sie to kończy gdy młodzi kupują tanie auta które mają owszem przechodzą testy NCAP ale bez gwiazdek....
Z praktyki wiem że samochody marki Daewoo są robione z zwykłej blachy a tym bardziej modele Tico czy Matiz , to zwykłe puszki z aluminium :) tym bardziej po stłuczkach przy wynianie błotnika trzeba wymienić drzwi i maske ....
Więc kto ma Daewoo niech sprzedaje bo to śmierć na miejscu żadnego bezpieczństwa ....
2009-03-15 20:23
Swoje "fachowe" wypociny zachowaj dla siebie i kolegów...
2009-03-14 16:03
Chodziliśmy razem do jednej klasy w liceum. Ta wiadomość mnie zaskoczyła i szczerze zmartwiła. Nigdy nie był to mój przyjaciel, po prostu kolega z klasy, czasami trochę pogadaliśmy. Myślę, że w jego gronie bliskich przyjaciół i rodziny był naprawdę szanowany i lubiany. Nawet raz mieliśmy okazję razem zagrać na jakimś apelu, czy coś. Strasznie mnie ciekawi, kto (albo co) tak naprawdę zawinił, bo Adam nie pasuje mi do profilu osoby, która czerpała by radość z przekraczania prędkości autem (jeszcze Matizem) albo robienia głupot za kierownicą. Po prostu chciałbym znać prawdę, a w tym artykule, jak i kometarzach opinie sobie zaprzeczają.
Pierwsze co mi wpadło do głowy jak się doweidziałem to jego uśmiech, wieczne rozbawienie na lekcji Polskiego. Takim właśnie go zapamiętam. Siedziałem tuż za nim, później nauczycielka go przesadziła. Ten jego stres na Matmie... to wszystko teraz jakoś tak wraca.
Czułem się miło zaskoczony jak zobaczyłem, ile osób pojawiło się na pogrzebie, było to bardzo miłe, krzepiące dla jego rodziny. Pogrzeb był właśnie taki jaki być powinien, z tym co kochał - Muzyką. Pięknie zachowali się przyjaciele i rodzina. To uważam za godne pożegnanie.
W tym miejscu dołączam się do wszystkich życzeń i kondolencji dla Rodziny Adama. Jest to ogromna strata, której nikt nie wynagrodzi, a tylko czas uspokoi.
Nie był to człowiek idealny, nie ma co wyolbrzymiać, nikt z nas nie jest, ale złym człowiekiem nie był, miał swoje wady, ale czemu umarł w tym strasznym wypadku?
Ten smutek nic nie da. Ten żal jest tak naprawdę w nas, że już go więcej nie spotakmy. (chwila refleksji dla osób które przez ten wypadek stały 5 czy ileś tam godzin w korku)
Miło było poznać Adama, ale nie sądziłem, że po zakończeniu liceum już więcej go nie spotkam. Dołączam się do wszytkich znajomych i przyjaciół Adama tu się wypowiadających. 3majcie się mocno. (To strasznie być na pogrzebie 2 kolegów ze szkoły w tak krótkim odstępie czasu)
2009-03-16 12:06
nie piszcie takich bzdur ze kierowca matiza zawinił jak ktos go nie znał to po co wogóle sie tu udziele ludzie!!!!!!!!!! ja go znałam wiec dajcie mu św spokój a nie oczarniajcie go !!!!!!!!!!!!!!
2009-03-16 12:38
Ludzie..po co wasze zbędne komentarze?! To juz mu życia nie przywróci.. :(
Adam-widziałam Cię jeszcze w sobote.A teraz?!
Nigdy, a może dopiero, gdy się następnym razem spotkam z Adamem. W lepszym świecie.
Pozostają tylko wspomnienia
Będziemy PAMIETAĆ Cię zawsze uśmniechnętego i pełnego radości.
Byłam także świadkiem tego wypadku..Gdy to zobaczyłam,wybiegłam z auta i...
On zasłab :-(((
Siedziałam i ryczałam :( Adaś zginoł a kierowca TIRa?!
Najszczersze kondolencje dla rodziny Adasia.
2009-03-23 18:33
a kierowca tira bedzie mial uraz do konca zycia pewnie juz nie usiadzie za kierownice i straci zycie, on jest tez ofiara zwlaszcze ze nie jest winny
2009-03-23 18:34
*i straci prace
2009-03-16 21:45
Na pogrzebie Adama oprócz rodziny było kilkaset osób. Koledzy ze szkoły, studiów, przyjaciele muzycy oraz obcy ludzie. Adam był muzykiem dlatego koledzy na pożegnanie zaśpiewali MU Jego ulubioną piosenkę, którą wspólnie skomponowali a wykonali już bez Niego! Tysiące kwiatów złożono na mogile! Czy tak żegna się "chwasta", "złego człowieka", "pirata drogowego"? I jeszcze na marginesie, szkoda, że na pogrzebie nie było pani, która nie zdążyła kupić lakieru do włosów, "biznesmena", "egoisty" i wielu innych, którzy wypowiadali się na tym forum, wstydzcie się ludzie jesteście niegodni by nazwać was ludźmi! Adam Ty miałeś jedynie dwadzieścia lat a dopiero na cmentarzu przekonałem się jaki Ty byłeś Wielki /tak,piszę te słowa świadomie/
2009-03-16 22:15
nie znaliscie go to nie osadzajcie to był dobry spokojny chlopak a nie zaden cwaniak i dziekujcie bogu że to was nie spotkało albo kogos z waszej rodziny
2009-03-16 22:41
Jak czytam te opinie to wprost nie wierze jacy ludzie potrafią być wredni, zawistni, myślą o swojej dupie to mógł być ktoś z was to nie ludzie tylko bydło
2009-03-16 22:57
ADAS pracował u nas w Bomi i był zawsze miły usmiechnięty jezeli go nie znacie to do chol.....czemu go tak oczerniacie ludzie macie wy wogóle honor bo mi sie wydaje ze nie a ta pani która nie kupiła lakieru to jakas głupia krowa i tyle i reszt takze
2009-03-17 00:02
Nie mają pojęcia o życiu myślą o swojej d... ci którzy piszą takie brednie nie znając człowieka kim był i jaki był oczerniając go tak na prawdę to go już nie ma i nic i nikt tego nie zmieni Jestem Polką ale wstyd mi za nasz naród Polski zawistny, chamski ludzie uczcie się kochać ludzi tak szybko odchodzą a ten biz....to chyba z koziej d.....y
2009-03-17 19:22
Składam serdeczne podziękowania wszystkim, którzy żegnali zmarłego tragicznie w dn. 10 marca 2009 r. w Gdańsku mojego ukochanego Syna
śp. Adama Ruszewskiego.
Serdeczne Bóg zapłać składam: Kapłanom, władzom Uniwersytetu Gdańskiego - Wydz. Historyczny, studentom, koleżankom i kolegom ze szkoły podstawowej, muzycznej, gimnazjum i LO w Lęborku, wszystkim znajomym i bliskim oraz Rodzinie za wsparcie, słowa otuchy i wszelką okazaną mi pomoc.
2009-03-18 14:32
współczuje pani bardzo wiem co pani przeszła w ten sam sposób zginoł mój kochany kuzyn z narzeczoną;(znałam Adama bo pracował u nas w Bomi to był wspaniały człowiek ;)niech Bóg swieci nad jego duszą WIECZNE ODPOCZYWANIE
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
