• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk szuka magika od architektury miejskiej

Ewelina Oleksy
2 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Piotr Lorens został architektem Gdańska
Architekt miasta ma być stróżem dobrej jakości architektury w Gdańsku. Będzie współpracował w tym zakresie z inwestorami i planistami.

Architekt miasta ma być stróżem dobrej jakości architektury w Gdańsku. Będzie współpracował w tym zakresie z inwestorami i planistami.

Lidera z doświadczeniem i wizją tego, jak ma wyglądać dobra architektura w mieście, szukają władze Gdańska. Właśnie ogłoszono konkurs na nowe stanowisko architekta miasta. - Chcielibyśmy wybrać odpowiedniego kandydata do 1 marca, ale jak się nie uda, to będziemy szukać do skutku - zapowiadają urzędnicy. W Gdyni i Sopocie podobne funkcje już są.



Czy Gdańsk potrzebuje miejskiego architekta?

Gdańsk ogłosił 2 lutego konkurs na nowe stanowisko architekta miasta. Ma to być specjalista w zakresie miejskiej urbanistyki, który będzie współpracował nie tylko z urzędnikami od planów zagospodarowania przestrzennego, ale i inwestorami w zakresie tego, jak ma wyglądać gdańska architektura.

Jakie kompetencje będzie miał architekt miasta? M.in.:

  • wyznaczanie wytycznych dla realizacji przedsięwzięć architektonicznych i urbanistycznych,
  • proponowanie i opiniowanie rozwiązań na rzecz poprawy estetyki obiektów i przestrzeni miejskich,
  • inicjowanie dialogu i szukanie najlepszych rozwiązań dla obszarów konfliktowych,
  • wydawanie opinii architektonicznych i urbanistycznych na potrzeby miasta,
  • opiniowanie decyzji o strategicznych warunkach zabudowy i niektórych pozwoleń na budowę,
  • współpraca z Biurem Rozwoju Gdańska,
  • szukanie z inwestorami najlepszych rozwiązań architektonicznych,
  • przygotowanie założeń do inwestycji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego,
  • współpraca z miejskim konserwatorem zabytków,
  • inicjowanie planów zagospodarowania przestrzennego - będzie mógł wskazywać miejsca, gdzie mają powstać nowe plany, albo te, w których trzeba zmienić obecne.

Maksymalne wynagrodzenie oferowane przez miasto na tym stanowisku to 9 tys. zł brutto.

Władze Gdańska 2 lutego ogłosiły na Ołowiance, że od tego dnia szukają miejskiego architekta. Władze Gdańska 2 lutego ogłosiły na Ołowiance, że od tego dnia szukają miejskiego architekta.

Poszukiwania ogólnopolskie - do skutku



Co ważne, urzędnicy chcą, by konkurs miał zasięg ogólnopolski. Dlatego ogłoszenia o nim mają się pojawić w branżowych, ogólnopolskich portalach.

- Zależy nam na tym, żeby stanęli do niego kandydaci z dużym autorytetem w swojej dziedzinie. Będziemy wymagać wykształcenia wyższego drugiego stopnia, co najmniej 10-letniego stażu pracy i co najmniej 3-letniego na stanowisku kierowniczym. Oczywiście wybrana osoba musi mieć też bogate doświadczenie urbanistyczne i architektoniczne, znajomość przepisów prawa, umiejętność myślenia "do przodu". Zachęcamy architektów i urbanistów, którzy chcą mieć wpływ na kształtowanie architektury miejskiej, do startowania w konkursie - mówił Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska, pod którego kompetencje miejski architekt będzie podlegał.
Dodał też, że miasto chce znaleźć architekta do 1 marca, ale jeśli się to nie uda, konkurs zostanie przedłużony.

Nowe stanowisko wymusi zmiany organizacyjne w urzędzie



Jak tłumaczyła we wtorek na konferencji prasowej Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, nowa osoba zostanie zatrudniona "w trosce o miejską architekturę".

- 70 proc. zurbanizowanych terenów w Gdańsku to tereny pokryte obowiązującymi planami zagospodarowania przestrzennego. To jeden z najlepszych wyników w Polsce w dużych miastach. Wszystkie nowe plany, które uchwalamy, są coraz bardziej szczegółowe, z coraz większą troską o  detal architektoniczny, małe odległości, zabudowę pierzejową. Staramy się też być w dialogu z inwestorami. Teraz te wszystkie obszary chcemy skoordynować, dlatego powołujemy biuro architekta miasta - powiedziała Dulkiewicz.

Pracownie architektoniczne w Trójmieście



W związku ze stworzeniem nowego stanowiska w gdańskim magistracie wprowadzone zostaną zmiany organizacyjne. Połączone zostanie biuro miejskiego konserwatora zabytków z referatem planów i  marketingu w wydziale urbanistyki i architektury. Nowy architekt miasta stanie na czele połączonych jednostek.

- Od kilku tygodni obowiązuje moje zarządzenie dotyczące Gdańskiego Standardu Ulicy Miejskiej. Mamy coraz bardziej szczegółowe plany dotyczące zabudowy miejskiej. Architekt miasta będzie tu "trzecim elementem", kimś, kto będzie w dialogu między inwestorami i mieszkańcami, kto będzie czuwał nad tym, jak będzie miasto wyglądało, jeśli chodzi o dobrą jakość architektury i urbanistyki - podkreślała Dulkiewicz.

Wszystko o planach zagospodarowania w Trójmieście



Jak dodawał wiceprezydent Grzelak, choć plany zagospodarowania są coraz bardziej szczegółowe, to nie wszystkie wymogi można w nie wpisać.

- O tym, czy dana architektura jest ładna i dobra, trudno rozstrzygać na poziomie planu zagospodarowania. Stąd inicjatywa, żeby powołać funkcję architekta miejskiego - po to, żeby w relacji bezpośredniej z inwestorem pracował na najlepszą jakościowo architekturę - stwierdził.

Połączenie modelu łódzkiego z wrocławskim



Gdańsk analizował modele z trzech miast, gdzie taka funkcja istnieje: Warszawy, Łodzi i Wrocławia.

- Skupiliśmy się na modelu łódzkim i wrocławskim. W Łodzi architekt miasta ma miękkie kompetencje oparte o wizję, którą buduje dla miasta przy realizacji inwestycji. We Wrocławiu architekt stoi na czele wydziału architektury i odpowiada za pełen proces budowlany, kontroluje na bieżąco powstającą architekturę. W warunkach gdańskich połączymy te dwa modele po to, żeby dać szansę architektowi na rozwinięcie skrzydeł i przedstawienie wizji, ale też żeby miał realny wpływ na procesy inwestycyjne w mieście - poinformował Grzelak.

Miejscy aktywiści ciekawi, co z tego wyjdzie



Członkowie stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej przyznają, że z ciekawością będą się przyglądać tej sprawie.

Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia FRAG: - To długo oczekiwany krok i na pewno warto śledzić dalszy rozwój wydarzeń w tym temacie.

Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia FRAG: - To długo oczekiwany krok i na pewno warto śledzić dalszy rozwój wydarzeń w tym temacie.
- Piekło zamarzło. Po latach proszenia, namawiania i spotkań miasto Gdańsk będzie miało architekta miasta. Otwartym pozostaje pytanie, czy osoba wybrana na to stanowisko wyposażona zostanie w odpowiednie narzędzia oraz kompetencje do realnego wpływu na kształt inwestycji, czy też zyskamy kolejną osobę płynnie odmieniającą "nie da się" oraz "jest zgodne z miejscowymi planami zagospodarowania" przez wszystkie przypadki. Tak czy owak to długo oczekiwany krok i na pewno warto śledzić dalszy rozwój wydarzeń w tym temacie - komentuje Karol Spieglanin, prezes FRAG.

Jak jest w Gdyni i Sopocie?



W Gdyni stanowisko miejskiego architekta funkcjonuje od dawna - po raz pierwszy zostało formalnie wpisane do regulaminu organizacyjnego miasta już w 1996 r. - i jest powiązane z wydziałem architektoniczno-budowlanym.

- Architekt miasta jest jednocześnie naczelnikiem tego wydziału - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu - Podstawowymi zadaniami architekta miasta jest nadzorowanie pracy wydziału oraz utrzymanie ładu architektonicznego w mieście.
W Sopocie za wygląd miasta odpowiadają trzy osoby: plastyk miejski, konserwator zabytków oraz naczelnik wydziału architektury i urbanistyki.

- Te trzy osoby działając jako zespół, wspólnie podejmują decyzje. Do sukcesów pracy tego zespołu zaliczyć można skuteczne wprowadzenie uchwały reklamowej i konsekwentne usuwanie reklam z przestrzeni miejskiej, ujednolicenie wyglądu ogródków gastronomicznych, zwłaszcza na ul. Bohaterów Monte Cassino oraz w pasie nadmorskim. To także prowadzenie programu rewitalizacji dotyczącego remontów elewacji kamienic - ponad 400 wyremontowanych budynków należących do wspólnot mieszkaniowych - informuje Katarzyna Alesionek z sopockiego magistratu.

Miejsca

Opinie (230) ponad 10 zablokowanych

  • Czyli rozumiem, że ten magik-architekt miasta wchłonie Miejskiego Konserwatora Zzabytków???

    A to dobre sobie :)))))))))) Tarnacki musi być przerażony...

    • 1 0

  • Kozikowskiego od razu (1)

    Po co kombinować jak i tak Kozikowski musi na każdą inwestycje wyrazić zgodę, wziąć działkę i popchnąć dalej.

    • 3 0

    • "Jestem za, a nawet przeciw" jak mawiał jeden znany polityk też z Gdańska hihi

      • 0 0

  • przede wszystkim potrzeba urbanisty ktory mialby narzedzia prawne do przeforsowania swoich decyzji. inaczej polegnie nie da rady polkna go deweloperzy rozbestwieni latami oraz urzednicy.teraz czkawka odbija sie robta co chceta. no to robili cala ta klika p. adamowicza p.bielawski i pozostali.obecnie przyszly architekt miejski w moim odczuciu to taki samobojca.albo sie ugnie albo polegnie.

    • 3 0

  • Przynajmniej 20 lat za późno.

    Nie mówię o czasach słusznie minionego ustroju, bo wtedy było odgórnie i centralnie, ani o pierwszych 10 latach nowej rzeczywistości, bo te lata można złożyć że tak powiem na "ołtarzu transformacji ustrojowej" ale potem to już poszło...
    Rządy deweloperki, chore sny budynia (ECS, stadion), wyprzedaż ziemi i pozwolenia na budowę jak leci. O sprzedaży wodociągów i ciepła oraz zmienieniu lokalizacji spalarni z okolic rafinerii na Szadółki nie wspomnę bo to nie w temacie.

    • 4 0

  • Wymagania

    9 lat stażu partyjnego (odpowiedniego), 15 zawodowego i 2 razy mądzejszy od swoich podwładnych.
    Przychylny dla deweloperów i umiejący się dzielić ... doświadczeniami z kolegami.

    • 1 1

  • Prezydentka niewiele umie, jej zastępca jest świetny w historii bo publicznie stwierdził, że

    Polska wywołała II WŚ więc wiedza jak widać jest, lgbt koleżanka, specjalistka od..? tego nikt nie wie, też już tam jest więc do paczki pasuje tylko koleś albo kolesiówka, bez wiedzy i doświadczenia za to przychylna niemcom, lgbt i prezydntce i deweloperom..nihil novi..

    • 1 0

  • Może kogoś z Robyga?

    • 1 0

  • inicjowanie dialogu i szukanie najlepszych rozwiązań dla obszarów konfliktowych

    Czy w zarządzaniu miastem chodzi o szukanie rozwiązań dla obszarów konfliktowych, czy o rozwiązywanie lub unikanie konflików?

    • 1 0

  • Czy to bedzie kolejna postać siedzaca w kieszeni deweloperów ?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane