- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (169 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (320 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (203 opinie)
- 4 Okradała drogerie, zmieniając peruki (29 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (78 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (64 opinie)
Gdańsk: tramwaj uderzył w budynek. Pasażerka: motornicza rozmawiała przez komórkę
Tramwaj wjechał w budynek mieszkalny w Gdańsku przy ul. Robotniczej.
Tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska na ul. Jana z Kolna i uderzył w budynek. Dwóch pasażerów jest lekko rannych. Ruch tramwajów już przywrócono.
Aktualizacja godz. 12:15 - W momencie wypadku motornicza rozmawiała przez telefon komórkowy - informuje nasza czytelniczka, pani Anna.
Oto jej opowieść: - Siedziałam w przedniej części tramwaju i doskonale widziałam kabinę. Zaraz po ruszeniu tramwaju z przystanku przy placu Solidarności motornicza zaczęła rozmawiać przez telefon. Schyliła się, by ściszyć radio, chyba to, przez które komunikują się kierowcy ZKM. W tym momencie tramwaj potężnie wybiło do góry. Gdy wóz uderzył w kamienicę, wyrzuciło mnie z siedzenia i przetoczyłam się po całej podłodze. Z tramwaju wyprowadziło mnie dwóch młodych mężczyzn, gdyż sama nie byłabym w stanie tego zrobić. Po wypadku poszłam do pracy, ponieważ pracuję bardzo blisko stoczni. Szef odesłał mnie jednak do szpitala, z którego właśnie wyszłam po obdukcji.
Aktualizacja godz. 11:35 - ZKM Gdańsk powołał już komisję do zbadania przyczyn wypadku. - W chwili obecnej jedynym rozsądnym wytłumaczeniem wykolejenia tramwaju, jak podkreślają nasi specjaliści, jest to, że na torowisku był kamień. Nadmierna prędkość jest niemożliwa w tym rejonie. Motorniczowie, ze względu na bliskość domu i chodnika, zachowywali tam szczególną ostrożność - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus, rzecznik ZKM.
Bardzo mocno uszkodzony pierwszy człon zmodernizowanego "Dortmunda" N8C pójdzie najprawdopodobniej do kasacji.
Aktualizacja godz. 9:34 - Ruch tramwajowy i samochodowy wraca powoli do normy, policja zakończyła czynności na miejscu wypadku.
Przeczytaj też: Remont Jana z Kolna (torowiska i jezdni) ruszy wiosną.
Tuż po godz. 8 tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska i uderzył w budynek u zbiegu ul. Jana z Kolna i Robotniczej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Dwóch pasażerów ma lekkie obrażenia głowy i zostali przewiezieni do szpitala na obserwację. Obecnie na miejscu jest Policja i Straż Pożarna, która zabezpiecza miejsce wypadku. Ruch tramwajowy w obu kierunkach, czyli Nowego Portu i Gdańska, jest obecnie wstrzymany - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dla tramwajów uruchomiono komunikację zastępczą. Tworzą się tam duże korki. Policja kieruje ruch wahadłowo. Objazd z i do Letnicy oraz Nowego Portu aleją Zwycięstwa do Węzła Kliniczna.
Opinie (536) ponad 50 zablokowanych
-
2011-02-15 20:50
;]
wczoraj walentynki były a dziś tramwaj wali w tynki
- 8 0
-
2011-02-15 21:00
Prezes ZKM won (2)
Tak to jest jak przygłup zarządza firmą.Tej firmie to kłania się PIP i parę innych kontroli.Coś o tym wiem, bo mój mąż tam haruje za grosze, kiedy pan prezesunio za firmowe sobie grzeje mercedesa w klimatyzowanym (na koszt ZKM) garazyku!!!!Tak , tak, takie cuda tam się mają.Nie mówiąc o tym,że prawie żaden tramwaj nie ma hamulców!!!!!Każą podpisywać motorniczym,że to ich wina, by nie było draki, a potem wywalają ich z pracy!!!!A teraz każą pracownikom płacić za szkolenie , które [powinien pokryć zakład pracy! Jak zabiorą mojemu stareu z pensji, to prezesunio pożałuje że się urodził!!!!
- 10 3
-
2011-02-15 21:21
przeciez zabieraja z pensji ;p
- 0 0
-
2011-02-16 08:35
a mozę niesumienni pracownicy won!!!
Jak czytam takie wypowiedzi to mnie szlag trafia, sami niewinni!!! Motorniczowie bez skazy poczęci...
- 1 1
-
2011-02-15 21:08
motorniczy to motorniczy tamto
zawsze co by się nie działo obwinia się motorniczego a gdyby nie ten znienawidzony motorniczy to kto by te złomy po tych naszych DOSKONAŁYCH torowiskach prowadził?? może tak wypadałoby się zabrać za tych co na stołkach siedzą i SĄ ODPOWIEDZIALNI ZA TO CO SIĘ DZIEJE
- 9 3
-
2011-02-15 21:31
często widzę jak czekam na tramwaj kierowcy tramwaju rozmawiają rano. takie miejsce miało wczoraj o godzinie 4.40 jak pani prowadząca tramwaj rozmawiała przez telefon nie zatrzymując się na przystanku w Nowym porcie a była to 2 która jedzie do Jelitkowa
- 3 0
-
2011-02-15 21:33
PEWNIE WPADLA W POSLIZG (3)
- 4 2
-
2011-02-15 21:44
na zamarzniętych torach
- 1 2
-
2011-02-15 21:59
(1)
na filmiku i zdjęciach wyraźnie widać, że na łysych jechała...
- 2 2
-
2011-02-15 22:11
i to letnich
- 1 1
-
2011-02-15 21:44
ten kto niewinny niech pierwszy weżmie kamień i rzuci
tak tak zawsze winny ten głupi motorniczy bo on specjalnie żeby zrobić na złość gada przez komórkę w pracy, a kto z was nie prowadzi rozmów podczas pracy, pewnie fale sprzęgły się z szyną i dlatego wóz wypadł z toru.
- 7 2
-
2011-02-15 21:47
przyszła kryska na matyska (2)
Juz dawno powinni się wziąść za tych pożal się Boże - pdeudomotorniczych - chamów i buców.
- 1 9
-
2011-02-15 21:57
ty panie alfa i omega
na pewno byłbyś lepszym motorniczym
- 2 2
-
2011-02-17 15:39
MOŻĘ CHCESZ ZAWÓD ZMIENIC I TYCH PSEUDOMOTORNICZYCH NAUCZYC JAZDY NA TOROWISKU I KULTURY?
TY JESTES CHAMEM I BUCEM NIE PODOBA CI SIE TO KUP SOBIE AUTO I NIM JEZDZIJ....
A TAK SWOJA DROGA JAK SIE NIE PODOBA TO DO TRAMWAJU NIE WCHODZ NIKT CI NIE KARZE ....ALBO Z BUTA DO PRACY ,(...)CHOCIAŻ MOZE NA DRODZE TEZ NIE BEDA UMIELI JEZDZIC I COS SIE STANIE....I WTEDY ZNOWU NARZEKANIE NA KIEROWCÓW....- 0 0
-
2011-02-15 21:48
wina przełożonych, tramwaj, autobus to miejsce do pracowania
a nie do gadania, telefony prywatne powinni w szatni zostawiać. wielokrotnie w tramwajach autobusach widziałam i słyszałam gadanie o d. maryni, później taki hamuje w ostatniej chwili i kończy się tak jak na obrazku albo jeszcze gorzej!
- 4 1
-
2011-02-15 21:50
Trzeba było wypadku aby te tory chociaż trochę podreperowali !!! (1)
Po wypadku kilku pracowników technicznych walczyło przez kilka godzin ze skręcaniem w tym miejsc szyn . Założono w tym miejscu kilka ściągów aby szyny miały prawidłowy rozstaw . Prędzej tego nie można było zrobić bo oczywiście się nie opłaca - przecież za kilka tygodni rusza tam remont kapitalny torowiska . Po co zwiększać koszty ? Prawda jest taka że teraz te koszty są znacznie większe gdyż w/g mnie ten tramwaj nadaje się już tylko na złom a torowisko i tak w trybie pilnym naprawiono ale po wypadku !!! . Całe nadwozie skoszone i nie sądzę aby się opłacało to naprawiać . Winny tego wypadku jak znam życie będzie jeden - motornicza . Bo przecież już opinię społeczną faszeruje się opiniami jakiejś Pani Anny o gadani przez komórkę . A że rozkłady jazdy są z sufitu brane i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością a wymaga się punktualności jazdy od prowadzących pojazdy komunikacji to decydenci nie wiedzą ! A że skrzyżowania są już notorycznie zastawiane i nie przejezdne to też decydenci nie wiedzą a rozkład się przez takie wybryki się wali to decydenci też nie wiedzą! Że pojazdy z zajezdni wyjeżdżają niesprawne i nawet do pierwszego przystanku nie są w stanie dojechać , to tego też decydenci nie wiedzą ! To że ogrzewanie zimą w wielu pojazdach jest niesprawne a latem klimatyzacje są tylko na wyposażeniu ale nie schładzają powietrza nadmuchiwanego do wnętrza pojazdu , tego tez decydenci nie wiedzą ! Najlepiej palić głupa za duże pieniądze a ten który jest na pierwszej linii ognia niech się tłumaczy przed pasażerami albo przed prokuratorem !!! W tym mieście niby się reorganizuje komunikację miejską bo przecież powstało ZTM , jakaś tam firma która odpowiada z stan torowisk , jakieś tam firmy odpowiadają za przystani ale nadal to wszystko nadal trąci komuną i to głęboką . I aż nasuwa się przysłowie na usta : gdzie kucharek sześć tam nie ma co .....!
- 9 1
-
2011-02-15 23:08
Jak się czyta takie wypociny to się słabo robi
- 0 4
-
2011-02-15 22:13
tramwaje w Gdańsku
No, gratuluję, skasowany kolejny N8c. Po co więc wydawać kasę na modernizację i wymianę taboru. Tylko tak dalej i będziemy mieli super nowoczesny tabor. Proponuję nie kasować 105-tek. Inne miasta które dbają o tabor, dokonują wymiany. Warszawa sprzedaje wozy 13 n. Inne porządne miasta sprzedają 105-tki. Miasto Gdańsk powinno skorzystać z tych ofert. Będzie taniej. Będzie można tez je wykolejać i rozbijać. Fajnie co ?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.