• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: ulga w ZTM tylko dla Polaków?

Stefania
11 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Okazuje się, że nie wszyscy niepełnosprawni mogą korzystać z darmowych przejazdów w Gdańsku. Okazuje się, że nie wszyscy niepełnosprawni mogą korzystać z darmowych przejazdów w Gdańsku.

Dlaczego w gdańskiej komunikacji miejskiej darmowe przejazdy przysługują tylko niepełnosprawnym z polskimi dokumentami? Przecież to sprzeczne z uchwałą Rady Miasta - pisze nasza czytelniczka, pani Stefania.



Jestem matką czterdziestotrzyletniej córki z I grupą inwalidztwa, która ma Zespół Downa. W latach 90-tych wyjechaliśmy na stałe do Niemiec. Co roku odwiedzam Polskę i byłam bardzo zaskoczona, gdy panowie kontrolujący bilety poinformowali mnie, że mojej córce nie przysługują darmowe przejazdy komunikacją miejską - bo nie ma polskiej legitymacji inwalidy.

Postanowiłam napisać do ZTM Gdańsk i w odpowiedzi uzyskałam informację, że honorowane są tylko polskie dokumenty. Co jest w mojej myśli sprzeczne z uchwałą rady miasta, która mówi tylko: "legitymacji osoby niepełnosprawnej wydanej przez Zespół ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności" i nie ma w niej informacji, że ma być to polski dokument.

Odpowiedź ZTM:

Tylko polskie dokumenty świadczące o inwalidztwie upoważniają do przejazdów bezpłatnych. W przypadku inwalidztwa I stopnia musi być to: albo legitymacja osoby niepełnosprawnej wydana przez Zespół ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności; albo wypis z treści orzeczenia komisji lekarskiej; albo wypis z treści orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, KRUS; albo zaświadczenie ZUS lub KRUS o zaliczeniu wyrokiem sądu do I grupy inwalidztwa.

Natomiast osoby, które ukończyły 70 lat, niezależnie od obywatelstwa, mogą korzystać z komunikacji miejskiej bezpłatnie na podstawie dokumentu tożsamości ze zdjęciem.
Stefania

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (255) 8 zablokowanych

  • pewnie wynika to z rożnych definicji niepełnosprawności w różnych krajach UE

    ale niepełnosprawni w stopniu największym (laicko mówiąc: widocznym gołym okiem) powinni w całej UE mieć zniżki

    • 2 0

  • Mysle, ze jest to zgodne z haslem niektorych ugrupowan politycznych (1)

    Polska dla Polakow.

    • 2 2

    • w przeciwieństwie do haseł kilku innych ugrupowań - Polska dla wszystkich na koszt Polaków tylko nie dla samych Polaków

      • 4 1

  • Przysłowiowa gościnność polska?

    Dużo zależy od filozofii, czyli mądrości decydentów. Turystyka może być ważnym źródłem dochodu narodowego. Ale turystów trzeba umieć pozyskiwać.

    Nie mieszkam w Polsce. W ub. roku wybraliśmy się do Krakowa. Na podstawie oferty komputerowej zamówiliśmy miejsca w hostelu. Zostaliśmy oszukani. Interweniowaliśmy. Także na policji i w prokuraturze. Bezskutecznie. Dowiedzieliśmy się, że "prowadzenie hosteli w Polsce podlega zasadzie wolności gospodarczej i nie jest uregulowane żadnymi przepisami". Oznacza to, że do komputera można wstawić ofertę i pobierać przedpłatę. Po przyjeździe dopiero dowiadujesz się, że hostel zorganizowany jest w chlewiku lub blaszanym garażu. Pech! Rezygnujesz - tracisz przedpłatę! Z poparciem policji i prokuratury dla przesiębiorcy hostelowego.

    Kopalnia soli w Wieliczce. Dużo starszych osób, z tego wielu obcokrajowców. Oni, ale również i my, dopytujemy się o zniżkę dla emerytów. Rzecz normalna w Europie. Ale nie w Polsce. Zniżkę można otrzymać "wyłącznie za okazaniem legitymacji ZUS"! Wywołuje to uczucie zdziwienia, niezadowolenia i rozczarowania, które nieprędko będzie zapomiane. Obywatele Polscy próbują wykłócać się. Sceny godne pożałowania. W pokazowym miejscu polskim - w obiekcie światowego dziedzictwa kulturowego. Przez te kilka groszy wynajduje się takie kryteria, żeby wielu ich nie spełniało. To wystawia świadectwo dla naszej mentalności, naszej kultury, naszej gościnności.

    Ostatnie doświadczenia z Austrii czy Hiszpanii. Wejście do obiektów kultury w Wiedniu czy Maladze. "Rentner? Alles klar!". "Sesenta años? Está bien!" Nie wymaga się żadnego dokumentu. A zwłaszcza jakiegoś specjalnego. Ze zdjęciem! A pieczęć? Gdzie pieczęć? I dlaczego taka mała?

    Czasami procedura taka jest upokarzająca. Bowiem czasami tylko "na oko" sprawa jest oczywista, kto jest inwalidą, kto dzieckiem, a kto człowiekiem starszym. Ale nie w Polsce! Szkoda, bo zawsze lepiej jest okazać wspaniałomyślność niż formalne chamstwo urządnicze.

    • 7 7

  • Tak samo nie są honorowane zniżki studentów z zagranicy. Albo wszyscy albo nikt. Krótka piłka. Poza Polską też nie masz raczej (w 80% przypadków) zniżki na polską legitymację.

    • 3 0

  • ? (3)

    a zagraniczny student może korzystać ze zniżki w naszym pięknym mieście ?

    • 0 0

    • jeśli ma legitkę AISAC

      • 1 0

    • (1)

      ŻENADA...
      Europejska stolica kultury...
      Gratulujemy.

      • 1 1

      • Autorka powinna ofiarować ten mandat powstającemu w Katowni gdańskiemu muzeum kar i tolerancji (nie pamietam pod jaka nazwą) - od czasów dawnych po dzisiejszy dzień. Organizatorzy zbierają tam różne pamiątki.

        • 0 0

  • Tytuł jest błędny. Nic nie stoi na przeszkodzi żeby obcokrajowiec skorzystał ze zniżki, o ile ma dokument wystawiony przez Zespół ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności.

    • 6 0

  • z jednej strony to słusznie ale z drugiej ...

    kto będzie czytał dokumenty w różnych językach świadczące o inwalidztwie. Po niemiecku to jeszcze powiedzmy ale jakby legitymacja była po chińsku to co ? Jak taki kontroler stwierdzi co to za dokument. A jeżeli się należy, no to już wszystkim równo.

    • 2 0

  • "Zespół ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności" - w tym wyrażeniu są wielkie litery. To oznacza, że jest to nazwa własna

    ściśle określonej organizacji. A nie pierwszej z brzegu. W każdym regulaminie przewozów ludzi jest napisane, kto ma wydać dokumenty świadczące o zaliczaniu się do grupy pasażerów uprawnionych do bezpłatnych przejazdów.

    -Jak ktoś jest niewidomy, piszą: "wydane przez Polski Związek Niewidomych" czy jakoś tak.

    -Jak ktoś jest honorowym krwiodawcą to też jest podana nazwa KONKRETNEJ organizacji.

    Poza tym, kanar powinien znać angielski, niemiecki, francuski i rosyjski. Ale żaden nie zna więcej niż cztery języki. Gdyby akceptowano dokumenty z każdego kraju, łatwo doszłoby do nadużyć. Dostaje taki kanar dokument po albańsku i co ma biedak zrobić?

    I co za manipulacja oszczerczo oskarżająca pośrednio ZTM o szowinizm: "tylko dla Polaków"? Urzędów ci u nas dostatek. Tłumaczy przysięgłych ci u nas dostatek. Polski ekwiwalent jest gdzie szukać.

    • 2 0

  • Polacy.. (2)

    i my Polacy jesteśmy w Uni Europejskiej, chyba część Polaków nie dorosła do tego by nazywać się Europejczykami a co dopiero Polakami

    • 2 5

    • Tak, wciąż jesteśmy narodem radzieckim. (1)

      • 1 1

      • Wszyscy jesteśmy Chińczykami.

        • 2 0

  • niech płaca u nas podatek klimatyczny

    co to, niemiec za darmoche bedzie wdychał nasz jod?Zreszta z tych niemców tylko same niekorzysci. nasmieca, napluja (widziałem), chodniki zatarasuja tak, że przejsc sie w centrum z zakupami nie da, ani przejachec samochodem. na dodatek ceny w knajpach w sezonie tak wywindowane, że polaka juz nie stac zeby tam chodzic, tylko browar musi z puszki w krzakach gdzies wciagnac (a i tak mandat moze zapłacic). skandal! niech placa klimatyczne i to wysokie - ze 100 złotych nba dzien dobry za sam wjazd. I niech płaca tez za wjazdowe - przynajmniej 5 tysiecy od pojazdu- nie baeda nam niemieckie autokary kolein powiekszac! Wtedy sie in odechce tu jezdzic. A jak chcom niszczyc nasz kraj to niech zato zapłaca!!!!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane