Istniejący od 36 lat parking na Zaspie musi zniknąć, bo miasto chce sprzedać teren, który może być warty nawet 14 mln zł. Co mają począć właściciele 120 aut, które tu od lat parkują? - Mamy parkować na trawnikach i niszczyć zieleń? - pytają.
(ok. 7 tys. m kw.) od 1978 r. Podnajmuje ten teren firmie, która zarządza działającym tu od lat parkingiem. Korzysta z niego ok. 120 kierowców, mieszkańców okolicznych bloków stojących przy ul. Pilotów.
2014-07-12 08:58
Po wyborach Pana już nie ma... i całej tej nieprzyjaznej mieszkańcom i miastu ekipy
2014-07-12 09:31
Spółdzielnia z pewnością przez te 36 lat dobrze zarabiała na różnicy pomiędzy czynszem płaconym Miastu a opłatami od kierowców. I pewnie liczyli na to, że będzie tak "na wieki wieków". Jest kiepsko z miejscami do parkowania na Zaspie, ale wobec tego może czas pomyśleć o kupieniu mieszkania gdzie indzeiej, względnie dłuższym spacerku do samochodu. W śródmieściu jest gorzej...
2014-07-12 09:38
Ale tłok na tym parkingu!....
2014-07-25 15:41
zdjęcia robione w ciągu dnia. Proszę przyjść ok. godz. 21 a wtedy porozmawiamy
2014-07-12 11:13
Że teren...' przytuli '' za 1% wartości.....Jakiś ..'duchowny ''
2014-07-13 09:25
A na Hallera 88 dzierżawcy tak ogradzają dzierżawiony przy budynku teren, że odcinają innych od wyjazdu z własnych posesji ( Dubois ). Czy nie wystarczy ogrodzić terenu zielonego? Czy właściciel, tzn. gmina pozwala na takie absurdy?
2014-07-13 15:34
i to miasto powinno dbać o swoich mieszkańców a nie spółdzielnia udowadniać władzom miasta co dla mieszkańców Zaspy jest potrzebne.
Nikt nie docieka kto na tym zarobi, ciekawe dlaczego.
2014-10-22 09:34
Na petycję zgłoszoną do UM /podpisaną przez 107parkujących/ parkujący czekali 40 dni. W odpowiedzi podpisanej przez osobę, do której się nie zwracali - dowiedzieli się, iż powyższy teren jest objęty regulacją prawną / nadaniem tytułu własności - przyp.JB - co można sobie sprawdzić w wyszukiwarce Google/ i dopiero po zakończeniu regulacji prawnej zainteresowani dowiedzą się o dalszych losach terenu. Czyli po sprzedaży. W ten kpiący sposób wymigano się od odpowiedzi na przedstawione problemy przedstawione w petycji. Znacząca jest w tym wszystkim rola jednego z Wydziałów UM. Ciekawe, czy znajdzie się ktoś władny przyjrzeć się tej całej sprawie ???
2014-12-11 13:41
Proponowała bym zająć się historią w/w parkingu .Może zapytamy czy kiedykolwiek Spółdzielnia poniosła koszt na jego utworzenie -dlaczego miasto czerpiąc zyski od 1978r nakazuje SM Młyniec przywrócenie do stanu pierwotnego(jaki był)-dowody.Nie przejmuję spadku niech Miasto sobie robi nie widzę możliwości abym jako mieszkaniec Młyńca dopłacała do rozbiórki parkingu.Jeśli będzie inaczej sprawę skieruję do prokuratury
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
