| 
| 
|
| 
| 
|
2005-08-31 23:46
Chyba jednak wolę te ze Stągiewnej.
2005-09-01 00:07
Najlepsza jest "praca, której autora nie udało się zidentyfikować".
2005-09-01 00:31
A ja wolę te przedstawione tutaj, bo czymś sie chociaż różnią i w ogóle są próbą wyjścia poza wąskie schematy myślenia o architekturze (z równymi rzędami okien, różową elewacją i głupkowatymi kolumienkami...)
2005-09-01 00:33
z poprzednich artykułów nt. nowych kamieniczek, ale się z nim zgadzam w 100%: czy wyobrażamy sobie Gdańsk odbudowany po wojnie tak jak Kołobrzeg - betonowy z pomnikiem żołnierzy radzieckich na rynku? Czy komus sie podoba dzisiaj NOT czy Hala Olivia - "hity" sprzed 20-30 lat? To aby zobaczyc nowoczesnosc - moge pojechac do jakiegokolwiek miasta w Europie. Ale aby zobaczyc katedrę - udam sie do Kolonii, aby zobaczyc mosty - do Wenecji ... nie robmy pasztetu jak na tych projektach!!!! Jedyny słuszny ideologicznie - jak ktos zauważył - to ten, którego autora nie ma.
2005-09-01 00:35
wlasnie powiekszylem ten niepodpisany i stwierdzam ze gore w nim trzeba by bylo zmienic. ;)
2005-09-01 01:06
W rzeczy samej o wilku mowa. No i kto mi tu napisze, że to co widzi jest "antidotum na swoiste "zubożenie stylistyczne" nowo budowanych kamienic"?
Ale na początek trzeba przyznać, że temat konkursu został nieszczęśliwie postawiony. Pownno być Konkurs na gdańskie kamienice (w liczbie mnogiej) a nie - na gdańską kamieniczkę. Ustawcie sobie z tych projektów jedną dłuższą pierzeję i zobaczycie co wyjdzie. Kakafonia.
Jednym słowem autorzy winni przysłać po kilka projektów oczywiście koherentnych (przynajmniej w ich wyobrażeniu). Dlaczego? - ktoś spyta.
Ano dlatego, że wystarczy przejść się ulicami starówki w Gdańsku czy innych, najlepiej hanzeatyckich miast, aby zauważyć, że jest tam bardzo dużo różnych kamienic. Różnych w sensie wzrostu i tuszy ale także stylistyki albo detalu architektonicznego czyli na przykład zwieńczenia inaczej mówiąc czubka. I tylko czubek tego nie zauważy albo jakaś inna ślepa niwidymka.
Poza tym bryła samej kamienicy oraz wygląd fasady zdeterminowny był zawsze funkcją tego budynku. Tam ktoś mieszkał, jadł, pracował, balował, odpoczywał, spał. Fasadę robił sobie na miarę swoich możliwości - piękną albo skromną czyli niektóre ulice miasta były wystawne a inne mniej. Jak się myśli i mówi o budowie kamienic a nie biurowców to trzeba wyjść od tego pierwotnego ich przeznaczenia a potem dopiero kombinować jak pogodzić to z potrzebami sklepu czy hotelu. Np taka typowa sień gdańska do jakiej współczesnej funkcji najlepiej przystaje ... itp rozważania.
Co do samych projektów to podtrzymuję swoją opinię wyrażoną przy okazji tematu wyspy Spichrzów. Generalnie cienizna.
ściana z dziurami ???
podcienia ???
fasada z płyt granitowych ???
kompletne nieporozumienie.
No ewentualnie projekt Marty Koperskiej i Pawła Kośmickiego może jakoś się wpasuje ale cały ciąg takich jednakowych kamienic? A gdzie różnorodność, niechby nawet szklana?
To tyle. Teraz piszcie co chcecie.
2005-09-01 01:17
myślałem że chce Pan być prezydentem miasta dumnego z tradycji, straszliwie okaleczonego przez wojnę ale podnoszacego się z ruin. Widać wystarczy Panu niedokończona rekonstrukcja paru ulic- poza ciągami Długiej i Piwnej wyglądająca jak szare blokowisko. Czy wydaje się Panu że turyści z Polski i Europy przyjeżdżają tu oglądać popisy niekoniecznie światowej sławy architektów? W Gdańsku jest miejsca dosyć na nowoczesność (Stocznia czy nieodwracalnie zmienione Stare Miasto) może choć na Prawym Mieście uda się zachować ducha wspaniałej przeszłości. Jeśli Pan tego nie rozumie niech się Pan wstrzyma z katowaniem starego miasta szklanymi klatkami. Może Pana następca będzie bardziej dalekowzroczny.
2005-09-01 01:30
piszcie, krzyczcie na tych pacanów z UM bo im szajba odbiła. Ja bym ich do do Miasta nie wpuścił. po kiego grzyba przyłażą do Dworu Artusa albo Ratusza - niech oficjalnych gości przyjmują przy Nowych Ogrodach a z rodzina na spacer niech idą na blokowiska Michela na Starym Mieście - tam niech sobie ogladają te "nowe kamienice".
Kto mysli tak samo niech to tu potwierdzi !
2009-01-18 11:04
absolutnie pokazuje obłudę naszych "władz".
A szkło jest tanie i nie trzeba ustalać z konserwatorem... o to chodzi.
2005-09-01 01:58
To praca Michela :)) i szczerze mowiac najlepsza..
2005-09-01 02:24
generalnie wobec arogancji nomenklatury mozna jedynie wyrazic nadzieje, ze kiedys skonczy sie epoka karierowiczow w rodzaju ex-ministrancika jankosia. zdecydowanie niski iloraz, rezultaty zerowe, kaprawe oczka i tluste lapki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
