- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Gdański tor F1 nabiera realnych kształtów
Gdańsk nie rezygnuje ze stworzenia profesjonalnego toru wyścigowego dla samochodów i motocykli. We wtorek odbyło się spotkanie, na którym zaprezentowany został wstępny projekt toru.
Idea przyciągnięcia nad polskie morze najlepszych kierowców sportów motorowych, w tym także tych z Formuły 1 jest w Gdańsku żywa od prawie 8 lat. Ten pomysł upodobał sobie szczególnie Mirosław Zdanowicz, radny miasta i zarazem prezes Polskiego Związku Motorowego w Gdańsku.
- Chcemy, by na torze mogli się ścigać nie tylko kierowcy samochodowi, ale także motocykliści - mówi Mirosław Zdanowicz. - A jest kilka różnic w konstrukcji toru dla obu dyscyplin. Gdy motocyklista wypadnie z trasy to misi wyhamować na miękkim poboczu, natomiast samochody powinny zatrzymywać się na barierkach. Są też różnice w wyprofilowaniu łuków.
Claude Denis podczas oględzin miejsca, gdzie ma powstać Centrum Sportów Motorowych i Rekreacji pozytywnie wyrażał się o lokalizacji i podsuwał wiele ciekawych rozwiązań. - Zasugerował na przykład by skrócić tor z 5,7 km do 4,2 km, bo obecnie jest taka tendencja, że widzowie chcą ciągle przeżywać emocje, a nie czekać kilka minut na kilkusekundowy przejazd kolumny bolidów.
Na terenie całego kompleksu o powierzchni 200 ha zlokalizowanym w dzielnicy Św. Wojciech, w okolicach ul. Borkowskiej , poza głównym torem, znajdzie się także m.in. mniejszy tor dla gokartów czy motocrossu a nawet... stok narciarski. Obecny projekt zakłada także budowę trybun na 125 tys. osób.
- Chcemy by Centrum skupiało różne dyscypliny i było otwarte przez okrągły rok - przekonuje radny Zdanowicz. - Już teraz wiadomo, że zainteresowani jego wykorzystaniem i wynajmowaniem byliby również Skandynawowie.
Warunki do budowy, która miałaby się rozpocząć po Euro 2012 są sprzyjające, gdyż sam tor to nie wszystko. By otrzymać homologację (pozwolenie na użytkowanie) trzeba spełnić także inne kryteria. Międzynarodowy port lotniczy musi znajdować się w promieniu 40 km, musi być autostrada i zaplecze hotelowe. A tego ostatniego po 2012 na pewno w Gdańsku nie zabraknie.
Radny, pomny wyliczeń dotyczących Baltic Areny, nie chce na razie mówić o szacunkowych kosztach inwestycji, jednak zapewnia, że pieniądze to nie problem. Nawet opozycja jest przychylna temu pomysłowi, jednak z zastrzeżeniem, by nie angażować w to miejskich funduszy. Centrum Sportów Motorowych i Rekreacji miałoby powstać w porozumieniu publiczno prywatnym. Miasto dałoby teren, a firmy miałby wybudować kompleks.
- Taka sytuacja ma miejsce np. w Bułgarii gdzie tor budowany jest przez zagraniczne konsorcjum - wyjaśnia Mirosław Zdanowicz. - Musimy się jednak pospieszyć, bo Moskwa także szykuje się do budowy i wtedy mogłaby przejąć wszystkie imprezy.
Opinie (224) ponad 20 zablokowanych
-
2009-01-21 17:14
..
Ja popieram jak najbardziej budowe toru, ale najpierw musimy spełnić warunki, co wcale nie jest takie proste
- 0 0
-
2009-01-21 17:20
co Wy za pojecie macie!!!
kazda inwestycja ma w rezultacie dac zysk a F1 daje ogromne zyski chyba najwieksze zaraz po pilce noznej....
jestem zaskoczony taka postawa Polakow w Unii Europejskiej!!- 0 0
-
2009-01-21 17:34
cyrk pod golym niebem...
kiedy rozpoczyna sie budowa kolejki linowej z lysej gory w sopocie na hel?i kiedy otwarcie pierwszego odcinka metra szemud -kolbudy? i co z nastepnym lotem w kosmos promu kosmicznego dowodzonego przez zaloge etiopsko-somalijsko - czadzko -polska startujacego z kosmodromu na przyladku Mechelinki???. {czy w szpitalu miejskim w Gdyni w toaletach jest juz papier toaletowy i mydlo do myca i rak?...}
- 0 0
-
2009-01-21 17:49
Gdańsk to powinien najpierw mieć przejezdne ulice a potem dopiero zacząć myśleć o torze (czyli za jakieś 50 lat jak samochody będą latać)
- 0 0
-
2009-01-21 17:58
Zanim wybudują ten tor to F1 zbankrutuje :))
Już zaczyna się sypać.
- 0 0
-
2009-01-21 18:43
PETARDA !!! BRAWO PANI BEATO!!!
TERAZ DZIAŁAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-01-21 18:48
W KOŃCU COŚ DLA LUDZI ZAWODNIKÓW Z JAJAMI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OBY SIE UDAŁO BO MŁODYCH W TÓJMIEŚCIE Z TALENTEM NIE BRAKUJE !!! A NIEKTÓRYCH PEWNIE TEŻ WCIĄGNIE I OD ĆPANIA URATUJE !!!!! W TRÓJMIEŚCIE NIE MA NIC !!!!! A TYM BARDZIEJ DLA FANÓW MOTORYZACJ!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-01-21 18:58
Jestem za !!! (1)
a jak nie chcą w Danzingu znaczy się w Gdańsku to w Gdynii :)))))
I jeszcze tor dla innych wyścigówek, ciężarówek, monstertracków :P tak by był wielozadaniowy i by służył przez cały rok- 0 0
-
2009-01-21 19:03
W miasteczku znaczy się w Gdyni to najwyżej drugie kino, możne powstać a nie tor wyścigowy ;)
- 0 0
-
2009-01-21 19:00
BEATKA FAJNA DZIEWCZYNA E TAM TOR...:)
BEATKA POWINNA SIE MNA OPIEKOWAC A NIE TOR POKAZYWAC NA PLANACH ;)))
- 0 0
-
2009-01-21 19:09
jestem ZA !!!
wole jeden tor niz dziesiec stadionow !
_
pozdro i pocwiczcie- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.