• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańszczanie nie zapłacili 150 mln zł czynszów. Odpracowali tylko 5 mln zł

Katarzyna Moritz
11 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Długi czynszowe przekładają się na mniejszą ilość remontów, często w starych kamienicach - jak na Biskupiej Górce. Długi czynszowe przekładają się na mniejszą ilość remontów, często w starych kamienicach - jak na Biskupiej Górce.

35 proc. najemców ma problem z regularnym płaceniem czynszu za najem mieszkania komunalnego, a blisko 20 proc. nie płaci go co najmniej od dwóch lat. Jedynie cześć dłużników, w przeciągu pięciu ostatnich lat, odpracowała 5 mln zł, z blisko 150 mln zł zadłużenia.



Czy miewasz problemy z płaceniem czynszu?

Gdy w 2003 roku powstał Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, startował z poziomu niemalże 63 mln zł zadłużenia. Fatalna sytuacja finansowa GZNK wynikała przede wszystkim z niepłacenia przez najemców czynszu.

- Sytuacja z roku na rok poprawia się, ale daleko nam do stanu zadowolenia. Liczba mieszkań, które są zadłużone powyżej kilku miesięcy, spada od prawie 13 tys. w 2011 roku do ok. 10 tys. w roku 2013. Liczba dłużników nadal jest jednak wysoka i stanowi największe obciążenie budżetu GZNK - informuje na swoim blogu Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, w artykule "10 lat gospodarki komunalnej - podsumowanie".

Lisicki: podwyżki czynszów nie będzie, bo reforma to sukces.

Spadek liczby dłużników zakładała stworzona przez Macieja Lisickiego reforma czynszowa. W jej efekcie od 1 września 2011 roku w Gdańsku drastycznie podniesiono stawkę czynszu, średnio z około 4,16 zł do ponad 10,20 zł za m kw. mieszkania.

Jakie ma to przełożenie na wielkość obecnego długu?

Zadłużenie najemców (aktualnie wynajmujących) z tytułu niezapłaconych czynszów wynosi obecnie 149,4 mln zł (z czego 48 mln zł to odsetki). Rekordzista ma dług czynszowy w wysokości 180 tys. zł (plus 33,7 tys. zł odsetek).

Okazuje się, że w dalszym ciągu około 35 proc. najemców nie płaci czynszów regularnie, ale ich zadłużenie mieści się w terminie do 6 miesięcy. Jednak spora grupa, bo ponad 18 proc. najemców, nie płaci czynszu od dwóch lat lub dłużej. Chociaż liczba zadłużonych lokali spadła o 2 tysiące, to nadal jest ich prawie 11 tys., co ciągle stanowi spory problem finansowy dla miasta.

Od 2006 roku pojawiła się możliwość odpracowania zadłużenia, polegającego na wykonywaniu prostych prac porządkowych. W przeciągu pięciu ostatnich lat najemcy komunalni odpracowali ponad 5 mln zł zadłużenia czynszowego.

- Pomimo konkurencyjnej stawki - 10 zł za godzinę - w roku 2013 średnio miesięcznie tylko 145 dłużników korzystało z tej formy zmniejszania swoich zaległości wobec miasta - ubolewa prezydent.

W latach 2005-2013 uzyskano 15 tys. orzeczeń sądowych o zapłatę lub o eksmisję, z czego na realizację oczekuje 2,5 tys. wyroków eksmisyjnych.

- Należy niestety przyznać, że możliwości miasta w zakresie egzekucji są mocno ograniczone, a decyzję co do tego, czy i w jakiej formie można procedować egzekwowanie zadłużenia lub eksmitować, podejmują sądy - czytamy na blogu.

W Gdańsku mamy obecnie ponad 18 tys. najemców mieszkań komunalnych, ale także 1,7 lokali użytkowych. Wpływy z tych ostatnich pozwalają pokryć straty GZNK z tytułu zaległości czynszowych w lokalach mieszkalnych.

Jednak zadłużenie czynszowe gdańszczan przekłada się na niewystarczającą ilość remontów. W tym roku GZNK wyda na remonty własne ok. 14 mln złotych oraz dodatkowe 14 mln zł na remonty wspólnot mieszkaniowych.

Jak odpracować zadłużenie?

Aby skorzystać z możliwości odpracowania długu należy zgłosić się do Biura Obsługi Mieszkańców właściwego dla miejsca zamieszkania, gdzie zostaną ustalone warunki. Można odpracować nie tylko własne zadłużenie, ale również zaległości np. członków dalszej rodziny. Należy pamiętać również, że warunkiem wykonania świadczenia jest uiszczanie bieżących zobowiązań.

Pracę w zamian za spłatę zadłużenia może podjąć najemca, którego dług nie przekroczył 20 tys. zł, a który na bieżąco reguluje opłaty za mieszkanie. Jeśli dług przekroczył wyznaczony limit, decyzję o możliwości jego odpracowania podjąć może na wniosek zainteresowanego dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.

Miejsca

Opinie (290) 1 zablokowana

  • ja (1)

    W samym centrum Gdańska nie powinno być mieszkań komunalnych. Jak to wygląda. Mieszkania komunalane powinny być na uboczu.

    • 5 2

    • Niestety teraz mamy mieszkania komunalne w centrum, a normalni ludzie

      muszą spłacać kredyty za klitki na szadółkach bo w centrum jest za drogo i ich nie stać

      • 3 0

  • Biskupia Love. (1)

    :-)

    Za "chwilę" obok stanie potężne centrum handlowe, wybudują przystanek za 70 mln i wyremontują wiadukt za 140 mln.

    Nagle zrobiły się pilne potrzeby...:p

    MY finansujemy infrastrukturę dla obcego molocha.

    GRUBE Ryby mają się dobrze.

    • 3 1

    • Jak wszystkie grube ryby, pływające w mętach.

      • 1 0

  • GZNK to przykład firmy z głębokiej komuny (1)

    Problemem GZNK są jej pracownicy którzy do dzisiaj tkwią mentalnie w dawnych strukturach, gdzie mieli możność decydowania o wszystkim i wszystkich. Wszelkie próby sensownego współdziałania Wspólnot z GZNK to koszmar. Tylu nierobów i nieudaczników w jednym miejscu to już chyba w Polsce nie ma. Na szczeblu urzędu miejskiego kwitnie łapówkarstwo, a w GZNK i BOM-ach totalne nieróbstwo. Przy wielu niedoskonałościach, administratorzy wspólnot radzą sobie bardzo dobrze.

    • 3 1

    • to prawda

      buta i chamstwo, myślą, że są wszechwładni i nietykalni, kiedyś miałam nieprzyjemność z panem Trębaczem-burak, cham i obcesowy prostak, który mi w twarz dmuchał dymem z papierocha!

      • 0 0

  • Analiza (1)

    Zgodnie z treścią wypowiedzi naszego włodarza w 2003 GZNK startował z 63 mln długów..jakoś zapomniał o fakcie tzw wykupu (sprzedaży)długów co powinno dac start na poziomie 0.Ale to szczegół!! Istotne jest to że po 10 latach dług wynosi juz 150 mln czyli wzrósł prawie trzykrotnie.W tym samym czasie ilość lokali wynajmowanych spadła o ok 30% .to powoduje że rzeczywisty przyrost zadłużenia jest mniej więcej pięciokrotny.!!!Efektywność działania naszego włodarza jest tragiczna.Tzw reforma to rzeczywisty brak reform a GZNK jako koncepcja organizacyjna to wielka porażka.Najgorsze jest to że likwidacja GZNK to w efekcie Zarząd Komisaryczny w Gdańsku .150 milionowa dziura przeniesiona do budżetu Gminy to pętla na szyję Adamowicza i jego ekipy.

    • 3 2

    • Nie wiesz o czym piszesz.

      Za pisanie takich głupot powinni Cię namierzyć i zafundować proces o zniesławienie

      • 0 1

  • Właściciele lokali tez zalegają z czynszem na rzecz Wspólnot czy Spółdzielni!

    Są tacy, którzy nie płacą miesiącami, a na zebraniu Wspólnoty tłumaczą, ze jako prezesi poważnych firm oraz właściciele wielu nieruchomosci zwyczajnie nie maja głowy do takich drobiazgów.... I w czym jest problem, ze nie płaci od 12 miesięcy?potem przelew jednorazowy, a następny za rok!

    • 2 1

  • Mieszkania czynszowe

    Czynsze wysokie lokator wszystko musi zrobić sam ,albo na własny koszt.Ile kasy z czynszów idzie na:
    GZNK-ZARZĄD
    BOM-Od 1 do 9
    Dział Komunalnych Nieruchomości Lokalowych
    Dział eksploatacji
    Dział windykacji
    Dział Opłat i Rozliczeń
    Pion Techniczny
    Dział Współpracy
    Może pan lisicki powie ilu ludzi jest tam ztrudnionych ,oraz ile wynoszą ich pensje oraz premie.
    Na co idą nasze czynsze ,potraficie obliczyć zdłużenia lokatorów to nie powinno sprawić problemu.Acha ile osób jest w powyższym zatrudnionych.To nie może być tajemnicą.Odpowiedzi oczywiście nie oczekuję .Ale może internauci z czynszówek zróbmy coś na nas tylko plują wszyscy ,a my naprawdę nie mieszkamy za darmo.Oraz jaką rzeszę urzędników utrzymujemy.Jeszcze"paru "pewnie w UM.

    • 7 2

  • PAZERNOŚĆ

    Jak wszyscy będą płacić to dopiero zaczną się podwyżki to znaczy reformy według lisickiego

    • 2 1

  • Komornik

    No tak, wszyscy złorzeczą na tych dłużników a jak sprawa trafi do komornika, to wtedy komornik zły :) Hipokryzja w narodzie nie ginie!

    • 3 1

  • Wywalić na bruk !!!!!!!!!!!! Rąk nie mam gdzie włożyć żeby zarobić na czynsz, a inne darmozjady patologiczne się śmieją !!!!!!!!!

    • 2 0

  • Debata polityka publicznej w obszarach pracy i bezpieczeństwa socjalnego perspektywa rozwoju społecznego z udziałem Agaty Nosal-Ikonowicz i Piotra Ikonowicza odbędzie się w poniedziałek, 14 kwietnia o godz. 17.00 w Świetlicy Krytyki Politycznej w Trójmieście, Gdańsk, ul. Nowe Ogrody 35, II piętro. Wstęp wolny.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane