- 1 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (43 opinie)
- 2 Co kryje piasek sopockiej plaży? (70 opinii)
- 3 Sami złapali złodzieja katalizatorów (133 opinie)
- 4 Kiedy deszcz bywa groźny? (75 opinii)
- 5 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (156 opinii)
- 6 Ruszyła budowa przejścia przy dworcu (273 opinie)
Gdańszczanie zapomną o powodziach?
22 mln zł, jakie Gdańsk właśnie dostał z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, zostaną wydane m.in. na budowę trzech nowych zbiorników retencyjnych. Mają nie tylko chronić miasto przed powodzią, ale też... poprawić czystość plaż i wody w Zatoce Gdańskiej.
Co zyskają na tym mieszkańcy?- Będą czystsze plaże, czystsza woda w zatoce, ale, co ważne, także ochrona przed zniszczeniami, powodowanymi przez ulewne deszcze. Dzięki systemowi retencyjnemu nie będzie takich podtopień, jak do tej pory - zapowiada Jan Majka, wiceprezes NFOŚ.
- Z powodu ponadnormatywnych opadów miasto od lat boryka się z zalewaniem, więc stan naszych zbiorników i kanałów jest sprawą kluczową. Temat staje się modny u nas dopiero kiedy przychodzi nieszczęście i wtedy wszyscy pytają, dlaczego nie wydawano pieniędzy - podkreśla Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Za obecny zastrzyk pieniędzy do końca roku będzie ukończona budowa dwóch zbiorników: Madalińskiego oraz Budowlanych II; przebudowa zbiornika Srebrzysko, wykonana zostanie kanalizacja deszczowa przy ul. Homera i Galaktycznej na Osowie oraz odwodnienie terenu pod stadionem PGE Arena.
- Lista zadań kanalizacji deszczowych wciąż jest jeszcze bardzo długa. Najpilniejsze z nich to budowa zbiornika Jasień, kolejne etapy odwodnienia Osowy, potok Strzyża. Czekamy na kolejne możliwości finansowego wsparcia. Miasto wystąpi o nie także w następnym okresie finansowania z UE, czyli w latach 2014 - 20 - zapowiada Marcin Dawidowski, dyrektor wydziału programów rozwojowych w gdańskim magistracie.
Całkowite koszty projektu to 120 mln, z czego Gdańsk wykłada ponad 110 mln. By skutecznie wyhamować impet wody płynącej do miasta kanałem Raduni, w projekcie uczestniczy też Pruszcz Gdański, który na budowę dwóch zbiorników retencyjnych wydał 10 mln zł.
1. Redukcję zanieczyszczeń w wodach opadowych i roztopowych odprowadzonych z obszarów zurbanizowanych do Morza Bałtyckiego, w tym zawiesin ogólnych o 75 proc., substancji ropopochodnych o 85 proc.
2. Ochronę zdrowia i bezpieczeństwa ludzi, w tym ochronę dóbr materialnych na obszarach zabudowanych. Liczba osób objętych ochroną przeciwpowodziową wzrośnie o 35 tys.
3. Ochronę wód Zatoki Gdańskiej - długość linii brzegowej objętej oddziaływaniem projektu wynosi 5,4 km.
Opinie (72) 4 zablokowane
-
2011-04-13 08:21
Na Osowej do dzisiaj woda gruntowa wciska się do domów. (7)
Mimo, że duże opady ustąpiły kilka tygodni temu, wysoki stan wód gruntowych na "gąbczasto-gliniastym" płaskowyżu Osowej (Barniewicka, Junony, Nowy Świat, Cerery...) powoduje ciągłe wdzieranie się wód do piwnic i domów. Brak kanalizacji niszczy mieszkańcom dobytek. Tam problem z wodą trwa od 6 miesięcy (właściwie od 8 lat), i co w sprawach tak fundamentalnych dla bytu mieszkańców zrobił Pan Adamowicz - NIC !!!!!! JEST ZAJĘTY PILNOWANIEM INTERESÓW WPŁYWAJĄCYCH NA JEGO PORTFEL.
- 14 12
-
2011-04-13 08:46
To nie budujcie/kupujcie tam domów barany!
- 12 4
-
2011-04-13 08:47
Agresywny Obserwator ! (2)
A dlatego działki budowlane w Osowej były tak tanie bo nie było tam zrobionej melioracji.I widziały gały co brały.Coś za coś.Gdyby developerzy zrobili meliorację to mieszkania byłyby droższe.Proste !
- 15 3
-
2011-04-13 09:11
prawdziwe polactwo
super ze komus sie cos pierdzieli, dobrze ze nie u mnie :) ale przyjdzie kryska na matyska i wowczas obserwator sie z ciebie kali posmieje :)
o ironio wykazujesz stuprocentowa moralnosc kalego- 4 6
-
2011-04-13 11:04
tanie działki na Osowej?
urwałeś się z choinki? poniżęj 500PLM/m2 nic nie znajdziesz
- 1 4
-
2011-04-13 08:47
Trzeba było budując swoje domki nie dewastować podziemnej infrastruktury odpływowej.
A teraz wszyscy gdańszczanie mają płacić za wasze chaty na Osowej?!
- 16 2
-
2011-04-13 10:12
Jak się kupowało w Osowej tanio ziemię (1)
to trzeba było się zastanowić dlaczego ona jest taka tania, a następnie sprawdzić jakie są tam warunki geologiczne. Budując nie trzeba było niszczyć drenów wykonanych jeszcze przez Niemców i starych stystemów odwadniających.
Kupiło się tanio, tanio się wybudowało w porównaniu z innymi dzielniacmi, a teraz lament i wyciąganie ręki po pieniądze.- 10 2
-
2011-04-14 08:43
Ciekawe czy Ty observer kupujesz w sklepach tylko najdroższe produkty,
a jak kupujesz tańsze, to znasz wszystkie powody niższej ceny !!!!! Badania gruntu nie wskazywały na tak poważne problemy (nie każdy budujący jest specjalistą geologiem), a o poniemieckich drenach w Urzędzie Miasta NIC nie wiedzą (nie ma ani jednej mapy na której byłyby uwidocznione). A takie rzeczy, jak woda, kanalizacja, ulice i chodniki na terenach przeznaczonych PRZEZ MIASTO pod budowę należą się "JAK PSU ZUPA", bez względu na dzielnicę, sąsiedztwo polityków, czy zamożność.
- 0 0
-
2011-04-13 08:30
szczególnie odwodnienie tej Areny w Letnicy
ustrzeże gdańsk przed powodzią
- 8 4
-
2011-04-13 09:05
i bardzo dobrze:-) przynajmniej kaczory i insze ptastwo będą miały gdzie się pluskać
co prawda przebudowa zbiornika retencyjnego przy srebrzysku idzie jak krew z nosa, ale widać, że coś się w tym temacie robi
na łaskawość pogody raczej bym nie liczył- 9 6
-
2011-04-13 09:09
Ciągle zapominamy o Lipcach i Oruni (2)
Tam powódź dokonała największych zniszczeń. Co prawda zaraz po powodzi z 2001 roku odmulono Kanał Raduni, ale to było 10 lat temu. Gdyby taka nawałnica zdarzyła się znowu, to byśmy mieli powtórkę z Lipca 2001.
Regulacja Potoku Oruńskiego da tylko tyle, że woda z niego szybciej dotrze do Kanału Raduni, a ten znowu się przeleje i rozmyje wały.
Osobiście mnie to już nie dotknie, po poprzedniej powodzi zamieszkałem w innej dzielnicy, ale mam sporo znajomych na Oruni którzy mogą znowu ucierpieć.- 6 2
-
2011-04-13 10:12
najlepiej biadolić nie znając faktów (1)
przejdź się choćby na Św. Wojciech - wykonano połączenie kanału z Radunią, żeby w razie czego mieć możliwość skierowania części do Raduni
- 2 1
-
2011-04-13 10:14
Kanał Raduni
Kanał Raduni chociażby na wysokości kościoła to jakaś kpina. Brakuje wielu płyt, którymi są wyłożone "boki" kanału i wody wymywa piach z wałów. Obecnie jest bardzo niska woda więc wszystko widać gołym okiem.
- 2 1
-
2011-04-13 10:28
Najpierw niech coś w końcu zrobią .
Najpierw niech coś w końcu zrobią , a nie ciągle tylko ich plany i wizje roztaczają co oni zrobią ,a będzie jak zawsze wielkie gó..o
- 5 1
-
2011-04-13 10:48
Do znawcy "Polactwa' (1)
Zanim się "wypocisz" to przeczytaj 2x o co chodzi i jak zrozumiesz to zacznij stukać w klawiaturę.Obserwator jest agresywny mimo iż w ogóle nie ma racji.
I po co te insynuacje.Spoko.- 3 5
-
2011-04-13 11:33
widzisz nawet sie podpiac odpowiednio nie potrafisz :D
co to ma do rzeczy ze jest agresywny? to znaczy ze ty musisz byc na tym samym poziomie czy co?
prostacki sposob dokopania oponentowi wiejska mentalnosc serio :)- 0 0
-
2011-04-13 11:08
jak to sie ma do zalanych piwnic
po kazdej ulewie wstyd tak klamac
- 2 0
-
2011-04-13 11:38
ulica Jednorożca zmieniła się nie do poznania!
jak widać na zdjęciu
- 0 2
-
2011-04-13 12:13
Rewolucyjne zmiany na ul. Jednorozca!
Jedyne miejsce w ktorym na ulicy widac kostke, bedzie trawnikiem.
Zobaczymy co z tego wyjdzie i...kiedy...- 0 0
-
2011-04-13 14:23
Ścieżka rowerowa na Jednorożca ???
Po co się buduje ścieżki rowerowe na lokalnych drogach, gdzie każdy rowerzysta może bezpiecznie jechać ulicą? Zamiast asymilować ruch rowerowy wszędzie się go za wszelką cenę oddziela - a to pogląd zupełnie odwrotny do tendencji w krajach "rowerowych".
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.