• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia chce się zmienić: dla turystów i mieszkańców

Michał Sielski
21 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Zmiany w Gdyni mają sprawić, że turyści nie będą już tak często musieli głowić się nad mapą. Zmiany w Gdyni mają sprawić, że turyści nie będą już tak często musieli głowić się nad mapą.

W zeszłym roku ankietę, dotyczącą zadowolenia z pobytu w mieście, można było wypełniać przez kilka tygodni. Teraz dostępna będzie przez cały rok, a miesięczne i kwartalne wyniki trafią do urzędników, którzy pierwsze zmiany w Gdyni zapowiadają już na sierpień.



Jadąc na urlop do nowego miasta:

W zeszłym roku Agencja Rozwoju Gdyni przeprowadziła podobną ankietę po raz pierwszy. Okazało się, że turyści i przyjeżdżający do Gdyni w interesach byli rozczarowani przede wszystkim oznakowaniem miasta.

- Przyjeżdżali do Gdyni i po prostu czuli się zagubieni. Nie każdy wie bowiem, że z dworca można dojść nad morze po 15-minutowym spacerku - mówi Katarzyna Gruszka z Agencji Rozwoju Gdyni.

Dzięki temu w sierpniu ruszy System Informacji Miejskiej. Na razie szczegóły projektu trzymane są w tajemnicy, udało się nam jednak dowiedzieć, że opierał się będzie na tablicach (także elektronicznych) z mapami i drogowskazami do atrakcji turystycznych. Informować one będą o tym, gdzie jesteśmy i jak daleko są najbliższe, warte obejrzenia miejsca.

Nie zabraknie również tzw. infopointów - komputerów z dostępem do internetu, na których będzie można sprawdzić bazę noclegową czy sieć komunikacji miejskiej. Część mniejszych zmian już wcześniej udało się wprowadzić. Dzięki sugestiom z poprzednich wakacji, w tym sezonie w gdyńskiej marinie stoi więcej... toalet. Podobnie było podczas festiwalu Open'er.

Nowa ankieta ma ponownie pomóc w zmianach miasta na lepsze. Dlatego dostępna będzie przez cały rok - na stronie miasta, ARG i niemieckiego partnera projektu, firmy IRS Consult AG. 40 proc. zagranicznych turystów odwiedzających Trójmiasto pochodzi bowiem z Niemiec.

Pytania dotyczą m.in. haseł, jakie kojarzą się z Gdynią, ale są również bardziej konkretne. O miejsca noclegowe, uwagi do imprez, informacji turystycznej, a nawet oferty w restauracjach.

- Chcemy polepszać miejską ofertę nie tylko w czasie wakacji. Dlatego badanie potrwa do lipca 2011 roku. Będziemy mieli jednak comiesięczne raporty i zmiany będziemy wprowadzać na bieżąco - mówi Marzena Gólska z ARG.

Miejsca

Opinie (229) ponad 20 zablokowanych

  • Wyłącznie pieszych

    • 6 14

  • (46)

    Żadne ankiety, żadne infopointy, żadne toalety nie pomogą, bo Gdynia nie ma nic do zaoferowania turystom. Poza mariną na Skwerze Kościuszki przyjezdni nie mają czego szukać w tym mieście. Turyści przyjeżdżają do Trójmiasta aby zwiedzić Gdańsk i pobyczyć się na sopockich i gdańskich plażach. Do Gdyni wpadają na dwie, trzy godzinki zobaczyć Błyskawicę, Dar Pomorza i oceanarium. To wszystko.

    • 88 133

    • (26)

      no tak , bo w Gdyni nie ma plaży... dlatego byczą sie w Sopocie lub Gdańsku...
      dobre, heh :))))

      • 27 8

      • koleś totalnie bredzi, jestem z Wielkopolski i najlepiej zawsze czuje się w Gdyni. (19)

        Chodzę po bulwarze nadmorskim kilka metrów od rozbijających się fal, opalam się na plaży (albo tej w Centrum albo tej w Redłowie - choć fajnie by było gdyby dosypali piasku w Redłowie), chodzę sobie po Skwerku Kościuszki oglądając fontannę, Dar Pomorza, Dar Młodzieży czasem, Błyskawicę, yachty w marinie, albo ogromne wycieczkowce, czasem wpadnę do kina, zjem rybkę, przejdę się na Kamienną Górę czy do lasów pojeździć rowerem lub pozwiedzać fortyfikacje z II WŚ. Lubię też przechadzać się Starowiejską, Świętojańską i 10 lutego. Fajne macie też Akwarium choć mogliby budynek z zewnątrz nieco zmodernizować. Gdynia ma też fajne imprezki typu Opener czy Tall Ships Races. Przede wszystkim podoba mi się, że w samym centrum jest bardzo długa linia brzegowa (bulwar, Skwer, klify) gdzie można sobie pospacerować.
        Aha i byłem dwa razy na Tall Ships Races i moim zdaniem Dary Pomorza i Młodzieży to przepiękne żaglowce, powiem więcej - najpiękniejsze, nawet Sedoc czy Kruzensztern nie robią takiego wrażenia mimo, że są nieco większe.

        • 40 12

        • Wymieniłeś atrakcje Gdyni (12)

          Gdybym ja miała wymienić wszystkie atrakcje Gdańska, tekst musiałby być 10x dłuższy. Poza tym w Gdańsku są bardziej historyczne atrakcje (zabytki na starówce, muzeum Solidarności przy stoczni, fortyfikacje z czasów Napoleona).
          Można by wymieniać cały dzień.

          Zjedzenie ryby ma być atrakcją? Wybacz, ale jechać pół Polski, żeby zjeść rybę na starym oleju, w dodatku nie Polską tylko z Chin? Faktycznie super zabawa.

          Na świętojańskiej co takiego jest? Same sklepy, które w Gdańsku znajdziesz w Galerii Bałtyckiej.

          Jakim trzeba być turystą, żeby przyjeżdżać do miasta oglądać sklepy czy jeść rybkę?

          • 17 34

          • to ty sama napisałaś "Wymieniłeś atrakcje Gdyni" (3)

            co jest nieprawdą bo wymieniłem co lubię robić w Gdyni a nie jej atrakcje. A potem piszesz "Zjedzenie ryby ma być atrakcją?" - czytanie ze zrozumieniem się kłania. Zupełny brak logiki. Powtarzam, że pisałem co lubię w Gdyni robić, rozumiem że Gdańsk ma swoje atrakcję, ale do spędzania urlopu wolę (bez obrazy) Gdynię.

            Zupełnie też nie rozumiem o co chodzi z tymi rybami? Z Chin? Kupuję w Orłowie od rybaka jak wraca o świcie kutrem. Nie sądzę, żeby wracał z Chin.

            Nie wiem, czytam po raz trzeci ten twój post i mam wrażenie, że chodziło ci tylko o obrażenie mnie (Poznaniaka) "Jakim trzeba być turystą, żeby przyjeżdżać do miasta oglądać sklepy czy jeść rybkę?" i Gdynię "Na świętojańskiej co takiego jest? Same sklepy, które w Gdańsku znajdziesz w Galerii Bałtyckiej". Jesteś z Gdańska? Tam tak się do turystów zwracacie? Miałem wcześniej wrażenie, że jednak trochę przyjaźniej. Nie niszcz tego.

            • 39 8

            • (1)

              nie wymagaj od niej wiele, sama ma rozum wielkości kociego

              • 13 5

              • proszę nie obrażać kotów

                • 8 0

            • Najbardziej lubisz zapewne świeżego dorsza w okresie objętym zakazem jego połowu

              • 3 16

          • artykuł jest o Gdyni to raz
            dwa: napisz sobie o Gdańsku i tam powymieniaj wszystkie atrakcje, nawet cały dzień to rób tylko nie smuć tutaj
            a rybe to opędzluj z kotem na zapleczu tej super galerii bałtyckiej

            • 15 4

          • no i Gdańsk ma jeszcze jedno czego y Gdyni brak..

            ogromne KORKI i stragany z gaciami pod złota brama hehehe

            • 27 4

          • muzea i inne starocie (1)

            Czy twoim zdaniem idealny turysta, to taki który w najcieplejszym okresie w roku jedzie przez pół Polski, po to żeby sie kisić w muzeach itp???
            Od kiedy kilkanaście lat temu miałem wątpliwą przyjemność zwiedzać Włochy (Italię), mój pogląd na chodzenie po muzeach, zabytkach itp. w środku lata jest jednoznaczny - nawet siłą mnie nie zmuszą.
            Zwiedzanie jest najprzyjemniejsze jesienią - takie jest moje zdanie. Latem jak jadę na urlop, to po to żeby wypocząć, pojeść lokalne przysmaki, popić lokalne alkohole, poopalać się, popływać itp. Sposób spędzania czasu przez gościa z Poznania, jak najbardziej mi odpowiada.
            Dużą zaletą Gdyni, przy takim spędzaniu czasu, jest to że spacerując po centrum, zawsze masz ok 15 minut specerkiem nad morze...

            • 17 3

            • wole Gdynię bo jest tańsza

              • 8 2

          • Opinia została zablokowana przez moderatora

          • galerie

            w innych miasta Polski mają większe galerie niż bałtycka więc to nie jest dla nich żadna atrakcja

            • 9 0

          • to własnie bardzo ciekawe...

            Gdańsk takie piekne miasto z tyloma atrakcjami, a turysci i tak walą do Gdyni :)
            Boli co? zawistne ludki z oblesnego i zaniedbanego Gdańska

            • 12 1

          • może gdańsk ma wiecej zabytków bo jest jakieś 900lat starszy ? bałwan....

            • 0 1

        • co to są yachty ? (1)

          • 3 8

          • to łódki na żagiel

            • 7 1

        • popieram!

          Jedyne miasto w Polsce, które ma morze w centrum, nie trzeba nigdzie daleko jechać żeby prosto z plaży wyskoczyć do muzeum czy restauracji. No jest jeszcze Sopot ale tam pełno warszawki i klimatu nie ma i drogo!

          • 20 3

        • Lechia! (2)

          Poznaniacy po prostu w Gdyni czuja się bezpieczniej niż w Gdańsku... dla mnie to jasne

          • 3 3

          • Bo wy z natury jesteście nastawieni anty do wszystiego co sie rusza (1)

            stąd te korki u was :P

            • 4 0

            • jacy wy??

              nie skumałam...

              • 0 1

      • (5)

        plaża w Gdyni... byle kuweta dla kota jest większa

        • 10 19

        • taaa, w w Gdańsku nie ma wcale. Oczywiście mam na myśli tą w Centrum. (3)

          Jak mówisz o Brzeźnie to porównuj do Orłowa.

          • 18 4

          • W Malborku też nie ma plaży (2)

            a Orłowo to tylko przedłużenie Sopotu

            • 5 21

            • to jakieś nowe Orłowo, nie znałem Sopot Orłowo, tylko Gdynia Orłowo.

              Coś ci się przyśniło. Może na Gdańsk mówisz Danzig a na Polskę Polen? To bym rozumiał, że masz zapędy "drang nach osten" choć Gdynia leży na Północy.

              • 19 4

            • Jeśli dzielnica Gdyni jest przedłużeniem Sopotu, to Gdańsk jest przedłużeniem Pruszcza, a co!

              • 3 0

        • w kuwecie to pewnie mieszkasz z tym kotem

          • 8 4

    • to ciekawe,chyba o innej Gdyni mówisz,bo ja widzę że jest inaczej zupełnie

      • 21 4

    • (2)

      komentarz z 6.35 daje w beret równo - typowy forumowy wynalazek z miasta Danzig

      • 23 8

      • (1)

        jaka ta Gdynia zła :)

        • 15 1

        • jako imitacja Kaliningradu jest całkiem całkiem

          • 8 4

    • Gdynia to wspaniale miasto

      nie ma zabytkow i tak jest fajne do wypoczynku, spacerow itp...

      • 24 7

    • Plaże w Gdyni sa sy.....te (3)

      • 8 14

      • no oczywiście, tylko w Gdyni, pozostałe to Złote Piaski! :]

        • 22 2

      • wybacz, ale to w Gdańsku na plaży wbił mi się kawałek buteliki po piwie w stope (1)

        w Gdyni natomiast są rozstawione kosze i ludzie potrafią z nich korzystać - wyobraź sobie. Poza tym widziałem jak wieczorami ekipy sprzątające czyszczą plaże w Gdyni. W Gdańsku wieczorem też widziałem ekipy ... pijące.... Dlatego juz tam nie jeżdżę

        • 6 0

        • butelki miało być

          (dlaczego tu nie ma opcji edytuj????)

          • 3 0

    • I co z tego, że Gdynia ma mniej atrakcji? (4)

      Ma 80 lat, Gdańsk 1000, więc trochę się nazbierało zabytków w Gdańsku. Bez sensu ta dyskusja. To tak, jak by się kłócił 10 latek z 80 latkiem, kto ma dłuższą brodę.

      • 23 2

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • (1)

          Wątpie... Przecież w Gdańsku jest zdecydowanie więcej miejsc zeby sie kształcić niż w Gdyni.

          • 4 7

          • no właśnie, więc korzystaj póki czas!!!

            • 4 2

      • dobre :)

        uśmiałam się.

        • 0 0

    • leczymy gdańskie kompleksy!

      • 16 4

    • Zgadzam się mieszkam w tym mieście od urodzenia, pod względem turystyki nic się tu nie zmieniło
      Marina to istna żenada jest mała nie starcza na potrzeby samego miasta nie mówiąc już o przyjmowaniu jachtów z turystami, brak pożądanego zaplecza sanitarnego, parkingu
      a informacja turystyczna to jakaś kpina
      brak oznakowania, co za problem postawić drogowskaz?
      każda mała mieścina turystyczna ma takowe ale nie Gdynia
      Basen prezydenta już dawno powinien być przerobiony na marinę

      • 4 7

    • (2)

      może dla Ciebie to jest nic ale dla kogoś kto mieszka w głębi Polski liczy się nie tylko zwiedzanie licznych zabytków jakie ma Gdańsk ale głownie sam pobyt nad morzem i błogie leniuchowanie na plaży. a to że nasze morze nie jest takie jak śródziemne to inna bajka. jakby komuś zależało na błękitnej lagunie to wybrał by się za granice bo cenowo urlop np. w Turcji czy w Polsce wychodzi tak samo.
      Równie dobrze można powiedzieć co ludzi skłaania do wypoczynku we Władysławowie - przecież tam nie ma co zwiedzać a jednak są tam tłumy...
      Jaka przyjemność w jedzeniu ryby? taka sama jak dla Ciebie zjedzenie oscypka w Zakopanem...
      I po co ta wojna, że Gdańsk ma coś czego Gdynia nie ma. Skoro uważasz że Gdańsk czy Sopot lepszy ok - nikt nie każe Ci w Gdyni spędzać czasu ale jakbyś nie zauważył sprawa dotyczy turystów a nie mieszkańców i to oni decydują czy urlop spędzą w Gdańskich muzeach, czy w Sopockich klubach czy w Gdyńskiej marinie. Według mnie to turystów przyciąga TRÓJMIASTO a nie poszczególne miasta, bo tylko u nas (czyli w Trójmieście) można tyle rzeczy robić nawet bez samochodu (SKM).

      • 9 0

      • oscypki?? (1)

        nigdy nie kumałam co to za radocha zjeść oscypka w Zakopanym...

        • 0 3

        • Dla mnie to była wielka radocha, ale chyba dlatego, że byłem głodny.

          • 1 0

  • na zachętę (2)

    proponuję zamknąć centrum dla samochodów a do tego wprowadzić w promieniu 3 km płatne parkingi z pewnością zwiększy to ruch turystyczny

    • 35 15

    • (1)

      a to nowość. a ja myslalam, ze parkingi platne mamy od jakiegos pół roku;]

      • 7 1

      • jeśli chodniki i ten grajdołek pod Batorym uznać za miejsca parkingowe...

        • 6 1

  • (5)

    nie ma czego w gdyni oglądać, a nawalić się można wszędzie i to tak, że błyskawice widać

    • 36 43

    • błyskawica musiała ci naruszyć zwoje mózgowe, pij dalej

      • 10 1

    • w Gdyni jest Rokz i Donegal, w całym Trójmieście nie ma odpowiedników takich miejsc (3)

      to mi się najbardziej podoba
      bo lubię spędzać czas w takich miejscach.

      Druga rzecz, która mi się podoba to restauracje,
      najlepsze w Trójmieście znajdują się właśnie w Gdyni.
      Nie wiem dlaczego tak jest ale w ciągu 10 lat mieszkania w Trójmieście
      takie sa moje wnioski.
      Mam na myśli "reestauracje"
      a nie jadłodajnie czy punkty masowego żywienia.

      • 4 4

      • a jakie restauracje? wymienisz? (2)

        bo ciężko mi je sobie zwizualizować

        • 4 0

        • Najwykwintniejsze są na skwerze.

          • 2 6

        • np. Taj Mahal

          i nie dziwię się, że ci ciężko

          • 0 0

  • Zgadza sie gdyz (4)

    zamiast wywalac kase na bzdury niech lepiej pakuja w prace nad lotniskiem, aby byla alternatywa dla Rebiechowa, na ktorym ciagle sa jakies opoznienia i przeciwskazania do ladowania o kazdej porze roku.

    • 28 30

    • Opinie neguja zapewne Ci, ktorzy lataja raz na rok, (3)

      lub nie widzieli nigdy cywilizowanego lotniska.

      • 7 5

      • a moze po prostu... (2)

        ... uwazaja ze jest wszystko ok. Zdarza mi sie latac rekreacyjnie (3-4 razy na pol roku) i jeszcze NIGDY nie mialem zadnego problemu;) Jesli latasz 3 razy w tygodniu to nie ma co sie dziwic ze zdarza ci sie utknac bo cos sie spoznia. Tak jest wszedzie.

        • 4 7

        • Dokladnie- (1)

          czesto niestety musze korzystac z naszego gdanskiego lotniska, tak jak z wielu innych w Europie i tylko tutaj z taka czestotliwoscia zdarzaja sie wpadki. A poza tym Rebiechowo znajduje sie w takiej lokalizacji, ze pogodowo jest nieprzystosowane. Zawsze mgly-niezaleznie od pory roku nad ranem-to jest wlasnie nieprzystosowanie terenowe tego obiektu co najczesciej powoduje owe wpadki i opoznienia. Nawiaze jeszcze do bezczelnych taksowkarzy, obslugi lotniska i wrednych, znudzonych cwaniakowatych celnikow.
          Dlatego uwazam, ze lotnisko w Gdyni byloby naprawde extra alternatywa.
          Pozdrawiam i zycze szczescia jakie masz dotychczas. Oby ominely Cie wszelkie niewygody. Ja chyba natrafilem juz na kazde mozliwe...

          • 6 4

          • widac mam farta

            Latalem w roznych godzinach, od wczesno rannych (4-6) przez popoludniowe (13-18) az po wieczorne loty (20-23) i jedynie raz, w marcu o godzinie 5 byla na tyle gesta mgla ze opoznil sie lot o 30min. Choc to tylko moje zdanie, moze poprostu przewoznik nie wyrobil sie i opoznienie bylo z jego winy a nie winy lotniska. Widocznie albo trafiam w dobre terminy albo pilot mowi "raz kozie smierc, lecimy bo nas zabija!"

            • 2 0

  • Komu by się chciało szwendać latem po Leszczynkach, Chyloni, czy Oksywiu... (11)

    • 30 36

    • tak samo jak po Zaspie, Żabiance czy... Oruni... (9)

      pzdr!

      • 21 3

      • no i turysty się tu nie szwedają (3)

        przebywają na starym mieście podziwiając zabytki,
        a gdynia chce pokazywać turystom blokowiska,
        żenuła

        • 2 12

        • żenuła to kumaty komentarz, kolejny wszystkowiedzący człowiek google z gdańska

          • 7 1

        • Gdynia nie ma zbyt wiele zabytków.

          Ja w Gdyni zwiedzam często Klif i to wszystko.

          • 2 3

        • Jak przejeżdżam Gdańskiem to zamykam oczy.

          a Gdańsk to niby taki piękny!? Poza centrum wszystko jest stare, zniszczone i śmierdzące. Budynki pożal się... Wygląda to jak po wojnie. Bierzcie się za remonty zamiast czytać komentarze. W Gdyni przy najmniej jak kolorowo, przyjemnie i krzaczasto - drzewiasto.

          • 5 2

      • (1)

        spierdzielaj od Oruni. Na Oruni masz więcej zabytków niż w całej Gdyni plus piękny duży park

        • 8 10

        • haha i dobrze wychowanych mieszkanow

          • 7 0

      • akurat na zaspie masz galerię świetnych murali (1)

        jedyną taką w euro, a na przymorzu najdłuższy bud. mieszkalny

        • 1 4

        • murale? po prostu grafitti. na każdej stacji i bloku...

          • 1 0

      • Wolę Żabiankę niż Stare Miasto (nie mylić z Głównym Miastem)

        Tam przynajmniej nie było ślicznych kamieniczek, żeby czuć ból po ich utracie.

        • 0 0

    • ZANIM COŚ NAPISZESZ TO ZAPOZNAJ SIE Z HISTORIĄ DZIELNIC

      MAJĄ RÓWNIEŻ ZABYTKI , ALE CO TY DYLETANCIE MOŻESZ O NICH WIEDZIEĆ SKORO TWOJA WIEDZA NIE POTRAFI WYJŚĆ DALEJ NIŻ CZUBEK WŁASNEGO NOSA; ZAŚCIANKOWOŚĆ Z CIEBIE WYSZŁA ŻEBY NIE POWIEDZIEĆ SŁOMA Z BUTÓW .

      • 0 0

  • (8)

    Powiatowe smutne miasteczko ze smutnymi ludźmi

    • 31 73

    • Rozbawiony trefniś (2)

      Ty pewnie jesteś z wesołego Gdańska

      • 19 7

      • Ma racje (1)

        Ja z Frankfurtu nad Menem i twierdze to samo.
        Poza tym wieczne walki Gdynia-Gdansk sa zalosne. Dwie dziury
        i ludzie myslacy ze zyja w metropolii, komedia.

        • 5 4

        • nie wchodź na forum jednej wielkiej dziury jakim jest Trójmiasto

          wejdź na forum tej twojej metropolii nad menem, rhein main gebiet, siedziby żydowskich bankierów, turasów i muzułmanów.

          • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • nie oceniaj wszystkich swoją miarką...

        • 2 0

    • Gdańsk też jest miastem na prawach powiatu... (2)

      smutasie:-P

      • 10 1

      • powiatowe miasteczko o smutnych twarzach buhahhaha (1)

        no dobrze - niech se jest jeśli uważasz że to prawda. Musisz jednak dodać wtedy że gdańsk to miasto powiatowe z ludźmi o tępych, wykrzywionych i niezadowolonych z życia twarzach których bardzo drażni jakakolwiek pomyślność drugiego człowieka.

        • 4 6

        • spojrzałeś w lustro?

          • 1 2

  • Chcialby zwrocic uwage, ze powierzchniowo Rumia jest juz niewiele mniejsza od Gdyni, wystarczy spojrzec na mape. (11)

    W zwiazku z tym sugeruje zmiane nazwy portalu na siemdmiomiasto.pl

    Dotyczyc to bedzie miast Pruszcza, Gdanska, Sopotu, Rumi, Redy, Wejherowa i miejscowosci Gdynia)

    • 25 60

    • Gdynia nie jest miejscowością tłumoku (1)

      wagarowało się na geografii

      • 13 6

      • Jest miejscowością. Jak i Gdańsk, Rumia, Warszawa itp.

        • 0 0

    • Trojmiasto to juz nazwa "historyczna"

      kazdy w Polsce wie o co chodzi. Po co zmieniac? Masz kompleksy?

      • 9 3

    • HAHAHAHAHAHHA

      Buahahahah hahahhaahaha hahahahha :) Fajny zarcik na dzieńdobry :P

      • 6 3

    • proponuje włączyć w to także Kosakowo

      • 5 2

    • Kolego (2)

      wystarczy podzielić na;
      - Metropolie Gdyńską (Rumia, Reda, Kosakowo, .....)
      - Metropolie Gdańską (Sopot, Pruszcz, Rębiechowo,..)

      • 5 3

      • Rębiechowo jest dzielnicą Gdańska (1)

        prędzej Tczew bym dołączył

        • 2 5

        • i Kartuzy, i kościerzyne, i Bydgoszcz idźmy krok dalej dołączmy Warszawę !!!!!!!!

          • 1 1

    • W Rumi przynajmniej budują ścieżki rowerowe, w przeciwieństwie do GDYNI (1)

      • 0 1

      • A w Gdyni budują drogi samochodowe,

        nie tylko ścieżki rowerowe

        • 0 0

    • Rumia to prawie dzielnica Gdyni, a przynajmniej sypialnia Gdynian

      Rumia to prawie dzielnica Gdyni, a przynajmniej sypialnia Gdynian

      • 0 0

  • od kilku lat w Gdyni lawinowo rośnie liczba turystów (2)

    skwer i bulwar tętnią życiem nawet o 22.
    Tak trzymać!

    • 68 12

    • (1)

      yhy chyba do 22 bo sklepy otwarte, chyba że chodzi o monopole ?

      • 0 5

      • monopole

        tam to kolejki o 24 są takie że się odechciewa stać :P

        • 0 0

  • a moze by tak usprawnic komunikacje drogowa w dzielnicach (3)

    a nie tylko centrum , centrum i centrum..i swietojanska..

    • 26 9

    • co konkretnie masz na myśli? (2)

      • 0 1

      • (1)

        zrobic odpowiednia infrastrukture drogowa,( rozbudowac skrzyzowania, zsynchronizowac swiata, wybudowac bezkolizyjne drogi) a co za tym idze zmnieszyc korki panujace..pojedzij troche po dzielnicach gdynskich to bedziesz wiedziec

        • 2 0

        • Powoli powoli ale coś tam robią ( np. potrzebne od dawna lewoskręty na Wielkopolskiej)

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane