2005-09-14 13:04
bolo
szkoda, bo wychodzeM
tyle sie dziś zdarzyło:)
radźcie sami szlachetni mężowie nad Ojczyzny losem, ja oddam się teraz pracy publicznej:)
takie rzyczypospolite jakie jej młodzieży chowanie...
2005-09-14 13:20
historyczną i symboliczna stolicą kaszub jest gdańsk - to oczywiste
co wiecej, jak mówi 'zaprzyjazniony' wieszcz: to miasto kiedys nasze znowu bedzie nasze :))
2005-09-14 13:41
Ja też z pochodzenia jestem częściowo Kaszubem choć bardziej czuje się gdańszczanem. Języka nie znam, może w czasie takiej rozmowy zrozumiałbym kilka słów które brzmiałyby po polsku :-P.
2005-09-14 13:57
Otóż to!
Własnie o biednym tomeczku i damie z krwawiącym sercem pomyslałem w pierwszej kolejnosci:)
Biedaczyska, hłe, hłe...
Jedno wiem - jakby był drugi w sondarzach w życiu by się nie wycofał..
2005-09-14 14:08
no i teraz wiadomo czemu w Gdyni wszyscy mowia "jo" zamiast tak :D
2005-09-14 14:57
Danu puknij sie raz w drzewo, Kaszub nie ma Twego nazistowskiego genu i nie bedzie zadnej popieprzonej armii wyzwolenczej.
Idz do Afganistanu, moze sie na cos przydasz.
2005-09-14 15:10
"w Gdyni wszyscy mowia "jo" zamiast tak". Jo, jo - obawiam sie, ze nie wszyscy. Ja w kazdym razie tak nie mowie. Co zas sie tyczy stolicy Kaszub, to cale zycie wydawalo mi sie, ze sa nia Kartuzy (fantastyczna kolegiata, odwiedzilem ja w tym roku chyba ze trzy razy, kto nie widzial, goraco polecam). Bytow, ech... po prostu warto tam czasem wpasc, obejrzec zamek, zabytkowy most (rewelacja! ) i pomknac pozniej nieco w dol. W Tuchomiu znajduje sie opuszczony kosciol, ktory robi naprawde nieliche wrazenie (ciekawa jest tez miejscowa "restauracja" - dobry obiad mozna zjesc za dziesiec zeta + piwo w granicach zybli trzech), te same okolice z gora Lemana i fajnym widokiem z drewnianej wiezy (przy wejsciu wisi puszka gdzie ponoc nalezy wrzucic dwa zeta, ale spokojnie mozna wlizc ja omijajc). Koscierzyna jest mi bliska chocby z powodu wystrzalowych pierozkow w barze obok PKS-u, o samym magicznym fyrtlu - Stezyca, Ostrzyce, Brodnica czy Golubie nie wspominajac, bo znac go powinni chyba wszyscy mieszkancy Trojmiasta. Reasumujac, cieszmy sie, ze mieszkamy w tak pieknym zakatku Europy, bo mamy i morze, i fantastyczne jeziora na wyciagniecie reki, i nawet pojezdzic na nartach mozemy, bo kilka gorek tez znalezc mozna (chocby Wiezyca, jesli te nasze miejskie gorasy nam nie wystarcza). Kurka wodna, motyla noga, kurza stopa - nie jest zle:)
Aha, tu ten kosciol, widze ze maszyna ciac chyba linki przestala, wiec wrzuce go w calosci:
http://www.naszekaszuby.pl/modules/myalbum/photo.php?lid=1033
2005-09-14 15:43
niby co takiego historycznego przemawia za kaszubszczoscia Gdanska?
pozdrawiam
2005-09-14 15:49
Co za symbolika przemawia za kaszubszczoscia Gdanska?
Na jakiego zaprzyjaznionego wieszcza sie powolujesz?
Pozdrawiam
2005-09-14 16:23
na pisarza i poete donalda prezydenta tuska
kaszuby doznają z jego ręki takiego wywyzszenia, tak skorzystają na tym wyborze, ze jeszcze ichni pomuchlowaci dziadkowie bedą o tym mówić:))))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
