- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (92 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (94 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (181 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (337 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Gdynia testuje autobus wodorowy
W poniedziałek na ulice Gdyni wyjechał nowoczesny autobus wodorowy firmy Caetano. To pierwsze testy tego modelu w Polsce. Warto tu jednak zaznaczyć, że autobusy napędzane wodorem już niedługo pojawią się w stałej eksploatacji nie w Gdyni, a w Gdańsku.
Nie ma się więc co dziwić, że na świecie coraz większą uwagę przyciągają autobusy wodorowe - zasilane ogniwami paliwowymi nie emitują żadnych zanieczyszczeń, gwarantując przy tym wyjątkowo cichą pracę silnika.
Choć to wciąż melodia przyszłości, to niektóre europejskie miasta - jak choćby Kolonia - już wymieniają swoją flotę na pojazdy wodorowe, inne - jak Frankfurt nad Menem - zapowiadają całkowite przejście na tę technologię w ciągu kilku najbliższych lat.
500 km na jednym tankowaniu
Na razie koszty eksploatacji takich pojazdów są wciąż dość duże, podobnie jak ceny samych autobusów (aktualnie to wciąż ponad 500 tys. euro za jeden pojazd), ale szacuje się, że cena wodoru będzie spadać, co w przyszłości zapewni tego typu transportowi dużą konkurencyjność.
Model, który pojawił się w poniedziałek na testach w Gdyni, może zatankować jednorazowo 37,5 kg wodoru. Wystarcza to na przejechanie nawet 500 km. Kilogram wodoru to koszt ok 40 zł, przy czym przy większych zamówieniach - a na takie liczyć mogą całe floty pojazdów - ceny te dryfują dość mocno w dół.
Jak słyszymy jednak w kuluarach, na razie autobusy wodorowe w Gdyni to melodia przyszłości. Na pewno nie pojawią się w większej liczbie na drogach ani w tym, ani w przyszłym roku, bo miasto wciąż czeka zarówno na spadki cen, jak i rozbudowę stosownej infrastruktury.
Gdańsk pierwszy wynajmie 10 autobusów na wodór
Być może też na pierwsze doświadczenia Gdańska, który kilka tygodni temu rozstrzygnął przetarg na 10-letnią dzierżawę 10 tego typu pojazdów, choć wyprodukowanych w Polsce.
- Autobusy zasilane wodorem mają szansę stać się przyszłością transportu zbiorowego w polskich miastach. A my zawsze chętnie sięgamy po nowoczesne i innowacyjne rozwiązania, a do takich z pewnością zaliczają się właśnie autobusy wodorowe. Przy każdych nowych technologiach warto poznać wnioski płynące z już zdobytych doświadczeń krajowych czy międzynarodowych - mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydentka Gdyni.
W poniedziałek i wtorek autobus wodorowy firmy Caetano będzie jeździł po mieście, co pozwoli sprawdzić, jak sprawdza się w gdyńskich warunkach, a także oszacować faktyczne koszty jego eksploatacji.
W środę zaś prezentowany ma być w kilku gdyńskich szkołach, gdzie dzieci będą mogły poznać technologię napędu wodorowego na jego przykładzie i dowiedzieć się więcej o ekologicznym transporcie.
Wodorowy autobus i debaty (26 opinii)
Opinie (219) ponad 10 zablokowanych
-
2023-09-05 08:03
"W poniedziałek na ulice Gdyni wyjechał nowoczesny autobus wodorowy firmy Caetano." Ciekawe, a znaczek do zludzenia przypomina Toyote. Moze kupie sobie samochod firmy Yaris?
- 0 0
-
2023-09-05 08:07
To nie autobusu są problemem Gdyni, to palacze papierosów!! Po spacerze ulicami Gdyni to jakbyś wypalił ze dwie fajki na raz. Strasznie śmierdzi. Co druga osoba pali fajki. Generalnie Gdynia to straszny syf.
- 1 0
-
2023-09-05 09:29
fajnie
Ok Wszystko fajnie, tylko mamy dobre drogi? a utrzymanie takiego taboru wiążę się z większymi kosztami, a co za tym idzie? droższe bilety. Dziękuje Dobranoc
- 0 0
-
2023-09-05 09:31
fajnie
Brakuje kierowców to chyba lepiej bardziej w nich zainwestować by więcej zarabiali bo naprawdę to jest ciężka praca. Polecam się przejechać autobusem. Oczywiście w większości to są pasjonaci i robią to z uśmiechem ale zawód kierowca jest bardzo ciężko a słabo się zarabia.
- 1 0
-
2023-09-05 09:50
pytanie do gdynian
czy pani Spychała-Gruszecka nie lepiej przyczyniłaby się dla społeczności lokalnej Gdyni jako kierowca autobusu. Wreszcie uczciwa praca, w wyznaczonych godzinach w jasno wyznaczonym kierunku.
- 1 0
-
2023-09-05 09:52
W Gdańsku likwiduje sie linie autobusowe i zastepuje szrotami tramwajowymi bo szkoda im kasy na kierowców a motorniczym
moze zostac każdy dzban.jednoczesnie na tramwaj wydaja 1000 wiecej niz na podwyzke dla kierowców by wydali
- 0 0
-
2023-09-05 09:59
Panie Wojciechu Szczurek. (2)
trzeba pilnie powołać nową spółkę w mieście i pełnomocnika też. Będzie miejsce dla nowego radnego co jeszcze prezesem czy dyrektorem nie miał okazji być. Do tego ze 3 miejsca w radzie nadzorczej. Ci z Samorządności będą za azadłużonej Gdyni to i tak już nie zaszkodzi.
- 15 3
-
2023-09-05 10:15
Mam nawet nazwę dla spółeczki
Laboratorium Innowacyjnych Autobusów
- 5 0
-
2023-09-05 15:45
um gdynia braki w wykształceniu
Przecież budżet się dopiął z kredytem 197mln.pln więc pewnie zatrudnią "super specjalistów typu Łucyk "
A propos ile ton CO2 przy produkcji 1tony wodoru? !!!!- 0 0
-
2023-09-05 10:03
Mnie interesuje
Gdzie mogę kupić
- 0 0
-
2023-09-05 10:13
Wincyj
Kupimy 20 takich wodorowych, a potem zamkniemy 30 linii, bo koszt zakupu i eksploatacji tych cudownych ekologicznych pojazdów jest kilka razy wyższy od dieslowskich.
Hanna Śliwkowa-Zastała- 2 1
-
2023-09-05 10:13
(3)
Niestety ale chyba jakość transportu publicznego w Gdyni to jedyna rzecz za którą Gdyni należy się szacunek. Bardzo fajnie, że nowy sprzęt będzie.
- 3 8
-
2023-09-05 12:10
zapewne ten bus bedzie jezdzil tylko na jednej, niezbyt popularnej trasie, tak samo jak te elektryczne co na 128 kursuja
- 1 0
-
2023-09-05 14:38
"Jakość transportu publicznego w Gdyni to jedyna rzecz za którą Gdyni należy się szacunek"? Really, szacunek?
Masz na myśli ciągłe skracanie tras i likwidację linii?
- 3 0
-
2023-09-05 19:12
Szacunek... hmmm
Zapraszam do skorzystania z linii nr 104 z górnych tarasów Gdyni, najlepiej po godzinie 18.00... a nie jeździ, no cóż, zamiast szacunku jest wykluczenie, żal, szczególnie starszych osób.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.