• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: wypadek TIR-a, autobusu i czterech aut osobowych

ms
28 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 20:49 (28 stycznia 2008)

Do groźnego wypadku doszło po godz. 19 w Gdyni. Na zjeździe z estakady Kwiatkowskiego w ulicę Morską zderzyły się TIR, autobus komunikacji miejskiej i cztery samochody osobowe.



Najprawdopodobniej do wypadku doszło na skutek awarii hamulców w TIR-ze. Rozpędzona ciężarówka spowodowało karambol wpadając na samochody osobowe i autobus.

- Z posiadanych przez nas informacji wynika, że wszyscy kierowcy byli trzeźwi - przekazała asp. sztab. Hanna Kaszubowska, rzecznik prasowy gdyńskiej policji.

- Pasażerowie naszego autobusu na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń - poinformował nas Marcin Gromadzki, rzecznik gdyńskiego ZKM. - Wypadkowi uległ autobus marki mercedes, obsługujący linię nr 109.

Jedna osoba - najprawdopodobniej pasażer samochodu osobowego - odniosła poważne obrażenia i została przewieziona do szpitala.

Policja przestrzega, że co najmniej do godz. 22 zablokowany będzie zjazd w ul. Morskiej z Trasy Kwiatkowskiego. Auta kieruje się w ul. Hutniczą.
ms

Opinie (69) 6 zablokowanych

  • Do freda ;] do sklepów i sklepików dowozi się zazwyczaj ładunek 3 tonowymi samochodami, ale do hurtowni z których te 3tonówki wyjeżdżają towar dowożą tiry, tak więc nie ma opcji pozbycia się ich z drogi, chyba że do każdej hurtowni doprowadzisz tory albo przy każdej wybudujesz port :).
    Za tirami nie jestem ;] ale bez nich nie da rady sie niestety obejść.

    • 0 0

  • do sfrustrowanego

    Cytat:"tiry na tory.

    Nie raz widziałem jak kierowcy tirów jezdżą.
    Tym psycholom trzeba prawa jazdy zabrać i raz na 3 miesiące jakieś testy robić.

    Mam tego dosyć"

    A ja nie raz widziałam jak jeżdżą kierowcy bez wyobraźni aut osobowych.Jechałam jako pasażer Tira z 25 tonowym ładunkiem(to była akurat kupa ciężkiego żelastwa).Więc proszę sobie wyobrazić sytuację:jedzie Tir rozpędzony ale z dozowoloną prędkością,ma duży ładunek i jakiś psychol z malucha z rodzinką wraca od babci,patrzy w lewo i myśli kretyn, ze zdąży wbić sie do ruchu,tylko kompletnie nie ma wyobraźni jakie tomoże mieć konsekwencje.Do tego zamiast szybko nabierać prędkości zeby nie powodować niebezpiecznej sytuacji,to on 40 km/h sobie jedzie.I kompletnie nie reaguje na sygnały dżwiękowe-pewnie wspominali wizyte u babci? Hamowałam oczami, i juz wyobrażałam sobie ofiary,przezylismy przez tego buraka potworny stres.Fakt, w stresie brat chciel go zepchnac do rowu, za to co zrobil, ale ja(choc tez mialam taka ochote)krzyczałam, zeby tego nie robil.Więc nie najeżdżaj na Tirowców.Inna jest odległość hamowania z ładunkiem(25t) a inna bez ładunku.On nie zatrzyma sie w miejscu.Przyznam,ze gdybym nie znalazla sie w takiej sytuacji,to pewnie tez bym tak samo myslala jak ten z malucha,ze co tam zdążę.Lepiej sie spoznic kilka minut niz stracic zycie...

    • 0 0

  • do naocznego swiadka

    A czy przypadkiem nie ma limitow drogowych dla samochodow ciezarowych i te 25 ton samego ładunku naczepa ewentulanie kontener to nie bylo zlamanie przepisow ???

    • 0 0

  • Niema takich ograniczen

    istnieje takowe ograniczenie załadunku na jedną oś czyli okolo 4 golfów na oś

    • 0 0

  • od naocznego swiadka

    ja sie juz nie znam na limitach, bo nie jestem kierowca tira-bylam tylko i wylacznie pasazerka

    • 0 0

  • zakaz wjazdu tirow do miast

    rozladowywac je poza miastem, do miast wpuszczac pojazdy dostawcze do 3,5 tony. Fabryki poza miasta. Zbudowac autostrady. To ze tego jeszcze nie ma to SKANDAL i WSTYD dla polaczkow

    • 0 0

  • czy wy ludzie wiecie co piszecie dzięki TIR-om macie towar w sklepach i wiele więcej rzeczy. wtedy to ciekawe czy byście się tak mądrzyli jak by wam tego zabrakło i nie było by tego komu dostarczać.

    • 0 0

  • Nieznany ma racje ;]. Nikt nie będzie zwiększać kosztów transportu a tym bardziej przerzucać wszystkiego poza miasto.
    Pomyślcie! Potem piszcie!

    • 0 0

  • Wypadek TIR-a+4 samochody os.

    Jestem zbulwersowana podejsciem policjanta do osby ktora byla tez uwiklana w ten karambolaz.I wogole sluzba medyczna.Nikt sie nie zajmowal (jeszcze po 1godz.od wypadku)
    pozostalymi ofiarami "wypadku".Poszkodowana,wlascicielka Forda,obywatelka Niemiec,bardzo zle sie czula,Na jej zapytania..,jeden z policjantow odpowiedzial jej:Cyt;pani ma sama zadzwonic..lub jechac do szpitala i.t.p.Byl bardzo nerwowy i skarzyl sie ze maja tylko jedno latarke (bylo ciemno).To kierowcy mieli miec prawo bycia zdenerwownym a skoro juz nie bylo na miejscu dla wszystkich poszkodowanych,sluzby medycznej,to (tak jest tu w Niemczech)policjanci winni poszkodowanych uspakajac!!!

    • 0 0

  • (1)

    do Gabi Notzon
    A czy szanowna pani, zgłosiła sie do służb medycznych, które były na miejscu o pomoc??? Czy staneła z boku i jak juz nie bylo karetki na miejscu doszło do niej ze jest coś z nia nie tak??? (Z moich informacji wynika, że nikt prócz uwięzionej kobiety w golfie nie wymagał niezwłocznej interwencji medycznej) Jezeli pogotowie Panią pomineło jest jeszcze możliwość skorzystania z numeru alarmowego 999, lub miedzynarodowy 112 i wtedy przyjechał by jeszcze jeden zespół specjalnie dla Pani!!! Ale widocznie u nas w POLSCE wszystko jest gorsze niz u naszych zachodnich sasiadów...

    • 0 0

    • "wypadek" TIR-a

      dzieki za E-maila,chodzilo to o maja siostre,ktora byla poszkodowana (Ford) nie kazali jej sie z miejsca ruszac,wiec to uczynila a ze byla w szoku nie wiedziala czy jest cos nie tak,bo widocznych skaleczen nie bylo.Jak pisalam,jesli sie jest za granica i tak nie spodziewanie uczestniczy w wypadku,to bardzo trudno sie "pozbierac" i myslec jak ktos,kto tego nie przezyl.Po prostu Polska inny kraj a Niemcy tez inny kraj i kultura inna! A propo;zyje tu ponad 31lat i nie sadze ze wszystko jest lepsze,ale w tm wypadku,o 100% opieka i troska o pszkodowanych byla by lepsza!! Dodam ze poza tym,biurokracja jest tam a takze i tu okropna.
      Gabi.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane