- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Gdynia zaprasza na obiad
W ramach gdyńskiego "Szlaku kulinarnego" można odwiedzić już niemal 40 restauracji i barów, by spróbować śledzia po gdyńsku czy maków z pieca. Do końca września można też wypełnić ankietę oceniającą turystyczną Gdynię.
Szlak kulinarny to projekt Agencji Rozwoju Gdyni. Dzięki zawierającemu szczegółową mapę folderowi w kilku językach, turyści mogą bez problemu znaleźć polecane bary i restauracje, w których na ich podniebienia czekają kulinarne niespodzianki.
Oprócz tradycyjnych przysmaków niemal wszystkich kuchni świata, w centrum Gdyni można bowiem spróbować także lokalnych specjałów, jak wędzonych dzięki specyficznej recepturze ryb morskich czy śledzia po gdyńsku. Można też zaryzykować i wybrać coś bardziej intrygującego: "pierś Łukasza", zupę "Tom yam gai", cytrynowe fusilli lub kaczkę A-Dong.
Szlak kulinarny to jeden z pierwszych pomysłów Agencji Rozwoju Gdyni, który ma sprawić, by miasto zawładnęło nie tylko żołądkami, ale również sercami i umysłami turystów na długo. Już dziś można wypełnić ankietę, która ma odpowiedzieć na pytanie co poprawić w mieście, by przyjezdni czuli się w nim jak najlepiej.
- Ankietę opracowaliśmy wspólnie z niemiecką firmą IRS Consult AG i Serwisem Informacji Turystycznych PAP - mówi Anna Somorowska, prezes Agencji Rozwoju Gdyni.
W ankiecie, która jest wprawdzie nieco zbyt długa (jej rzetelne wypełnienie może zająć ponad 10 minut) są pytania m.in. o miejsca noclegowe, oznakowanie atrakcji turystycznych czy ocenę usług gastronomicznych. Wyniki przedstawione zostaną 9 października podczas organizowanego przez ARG w Gdyni IX Międzynarodowego Forum Gospodarczego.
-Dzięki niej będziemy mogli podnieść jakość usług turystycznych oraz opracować pakiet produktów, które zaspokoją coraz większe wymagania klientów - podsumowuje Anna Somorowska.
Opinie (258) 4 zablokowane
-
2009-07-22 14:16
Zaminiłem Anker'a na przystanek Bistro przy świętojańskiej
Świeże jedzenie, bardzo mila obsługa i wychodząc z lokalu ubranie nie jest przesiąknięte zapachami z kuchni.
- 5 4
-
2009-07-22 14:20
KWADRANS tez sie pogorszyl i to mocno (5)
Poprosilem o szklanki (obiad dla 4 osob, wiec troche kosztowal). Szanowna pańcia spytala czy wode kupilismy u nich. Uczciwie powiedzialem, ze nie. "To nie dostaniecie szklanek!" Szok! Spytalem po raz drugi - patrzyla w sciane jakby mnie nie slyszala. Normalnie czasy komuny. Noga moja i moich znajomych wiecej tam nie postanie.
- 12 5
-
2009-07-22 15:09
(1)
Szkoda że nie zabraliscie własnego obiadu.
- 7 3
-
2009-07-22 16:45
p.s.
ty chyba komuny nie widaialeś. a myslisz, że na zachodzie to ci szklanki na głowie przyniosą?!!!
- 1 2
-
2009-07-22 16:39
a co sie dziwisz, (1)
może jeszcze byś se grila postawił i sam mieso smazył.
polskie ciecie, nie moge!!!
jak se chcesz własna wode pic to na kwaterze gotuj. albo stara zapędź. polska turystyka. stara siedzi w garach i gotuje, a tatuś w klapkach i skarpetkach biczuje dzieci słowami "nie bo za drogo".
polska paranoja.
i jeszcze szklanek mu nie dali, toz to skandal....:)- 2 1
-
2009-07-22 18:04
Polska paranoja?
Obawiamam sie wiec, ze swojego Pcimia Dolnego nie opuszczales w zyciu, ze o ogolnie przyjetych zwyczajach w restauracjach (choc co z Kwadransa za restauracja...) nie slyszales. Smieszny koles z rodowodem z barow mlecznych...
- 1 1
-
2009-07-22 23:52
nie dostałeś szklanek pewnie dlatego że nawet nie wolno wnosic swoich napojów do knajp, a po za tym to lekka wiocha, moze niedługo ludzie zaczna jeszcze wnosic swoje jedzenie:))
- 2 0
-
2009-07-22 14:20
A dają golonkę [prawdziwą] i piwo [prawdziwe a nie s.ki?] (1)
Dlatego wszystkie 'restauracje' to po prostu tanie jadki
- 1 0
-
2009-07-22 18:34
Ostatnio wypasioną golonkę jadłem w Anglii :)))
hehe
- 1 0
-
2009-07-22 14:21
jak galux wypełni ankiete ??? (6)
- 2 1
-
2009-07-22 14:24
(1)
Gallux nie jest przyjezdny :)
- 1 0
-
2009-07-22 14:38
galux nie jest przyjemny :)
- 1 0
-
2009-07-22 14:38
galux ma od tego fachowców
za 50zł każdą ankietę wypełnią za niego
- 2 0
-
2009-07-22 14:39
no tak on z internetu wszystko wie
- 0 0
-
2009-07-22 14:49
ankieter bedzie musiał podkreslic PO w wypowiedziach na bank!!!
ankieter bedzie musiał wziac duuuuża dawke relanium
- 0 0
-
2009-07-22 15:18
gallux moze wypełnic ankiete w jadłodajni z MOPS
- 1 0
-
2009-07-22 14:24
Anker (9)
Mam jedną prośbę do Restauratorów ANKERA - ZMIEŃCIE SOS "Czosnkowy ?" DO PIZZY, bo SMAKUJE JAK KLEJ DO TAPET !!!! - Bardzo was o to prosze !
- 11 2
-
2009-07-22 14:30
w Ankerze nigdy nie było czosnkowego (5)
i nie ma
- 1 0
-
2009-07-22 14:33
(3)
Zgadzam sie.Sos biały to nie czosnkowy.Chcesz jeść czosnek to wracaj do wejherowa kaszubie.
- 1 1
-
2009-07-22 14:36
Czosnek (2)
jest jeden z bardziej szlachetnych dodatkow. Nie wie o tym tylko ten kto jedzenie typu BIGmak uwaza za smaczne.
- 1 0
-
2009-07-22 15:11
(1)
Czosnek doskonale zabija smak zepsutego mięsa. Gorąco polecam do potraw w knajpie.
- 0 0
-
2009-07-23 09:13
Może ty w tym celu używasz czosnku
my robimy to dla jego walorów smakowych,
idealnie pasuje do szpinaku, krewetek
i mięs czerwonych,
zmienia metabolizm człowieka,
zawiera pożyteczne olejki eteryczne
dezynfekujące układ oddechowy.
Czosnek jest taką rośliną jak Żeń Szeń,
oczywiście nie ten biały chiński substytut
ale ten czosnek który dojrzewa u nas na jesieni.- 2 0
-
2009-07-22 14:51
i sprawa sama sie wyjasniła -nie było czosnkowego:)
- 0 0
-
2009-07-22 14:49
znak zapytania świadczy o niepewnosci
w sumie ma racje, bo to białe cos, to nie można określic jako posiadajace smak, ani czosnek, ani jogurt...
- 0 0
-
2009-07-22 15:31
(1)
do pizzy keczup i nic wiecej bez wymyslania jakies majonez ,musztarrda,i kiecziup i albo zmiksują z ziołami albo z czosnkiem itd itp
- 0 0
-
2009-07-22 16:35
keczup do pizzy??!!!!!!!!!!!
toz to polska profanacja. zabija smak calej potrawy, zresztą z czosnkiem jest tak samo. w zbyt duzych ilościach zabija smak.
pojedź do włoch i poproś keczup do pizzy. jak cie nie zabija, to bedzie dobrze;)- 1 0
-
2009-07-22 14:27
W trojmiescie nie ma dobrych knajp!!! (5)
mówię o jedzeniu. A zwłaszcza w sopotkowie, gdzie turysta zeżre wszystko byle zapełnić żołądek.
- 9 1
-
2009-07-22 15:37
mówisz tak bo w Gdyni nie byłeś
szczerze,
sam dopóki się nie przekonałem
miałem takie samo zdanie jak ty teraz- 1 0
-
2009-07-22 17:12
(3)
No, a Tesoro ? Świetna pizza i niezłe makarony, nie wspominając o pysznym tiramiusu. Polecam;)
- 0 1
-
2009-07-22 18:51
KOlego 6 lat mieszkałem we Włoszech więc (2)
takie " Skarby" ( przyp. tłum ) nie robią mi !!!
- 1 1
-
2009-07-23 11:02
he he (1)
najlepsze są "polskie" pizze:))) gumiaste ciasto i nawalone tyle skladników, że wszystko spływa, a najzabawniejsze jest to, że wszystko smakuje tak samo:)))
też trochę siedziałem w italii i smieszy mnie jak sie ludzie zachwycają syfiasta pizzą, albo leja na nia tone keczupu, żeby zabic smak:)))- 0 0
-
2009-07-23 12:21
Juz
ja wiem jaka pizze podaja we Wloszech na miejscach turystycznych wiec bedze pseudolegend typu "tam to jest pizza" bo to BZDURY. Takiego dziadowstwa pizza nawet nie mozna nazwac.
- 0 0
-
2009-07-22 14:29
BISTRO LUNA ul.Władysława 4 (6)
a my z żoną jak musimy to po pracy zawsze idziemy do LUNY.Pizza moze nie najlepsza,ale zestawy obiadowe -poezja.
Pozlecam "pikantne kawalki piersi z kurczaka" - cena: 14zl, duzo i pyszne.
ps.w Ankerze nie jest najgorsze te jedzenie,ale wieczny tłok i cale ubranie wali kuchnią.- 7 2
-
2009-07-22 14:40
luna jest ok
ale to taki trochę gorszy i droższy anker
- 2 2
-
2009-07-22 14:57
Ja tez Polecam LUne;D jem tam z chłopakiem co tydzien:P
- 1 1
-
2009-07-22 15:38
a o której mozna coś fajnego dostać?
bo w Syrenie w Gdańsku po 14 to zapomnij,
placki ziemniaczane albo jakąś zupę jedynie, co tam zostało.- 0 0
-
2009-07-22 16:34
DRAMAT (2)
W LUNIE PRACUJE TEN MIŁOSZ STARY NARKOMAN I ALKOHOLIK W DODATKU UKRYTY GEJ. NIGDY NIC TAM NIE ZJEM.
- 0 0
-
2009-07-22 17:42
o Kim Mowisz?:D
- 0 0
-
2009-07-22 19:50
Miłosz nie jest gejem! Ale narkomanem owszem!
- 0 0
-
2009-07-22 14:40
(8)
Polecam barakude, wykwintnie, smacznie, a do tego fajne widoki.
- 0 4
-
2009-07-22 14:43
LOL
Ona jest przeciez gorsza od Ankera.
- 0 0
-
2009-07-22 16:11
Baracuda
a jakie fajne ceny ... ;)
- 0 0
-
2009-07-22 18:40
i pół bulwaru pachnie jak anker w środku...
- 0 0
-
2009-07-22 22:19
(3)
Tam to dopiero jest masakra!
Jakiś debilny kucharz polał mi amerykański steak chińskim sosem tao tao słodko kwaśnym! Niebawem wprowadzą tam makarony ze skrzydełkami z ostryg!- 1 0
-
2009-07-23 01:06
to nie wiedziales co zamawiasz? (2)
- 0 0
-
2009-07-23 08:39
(1)
Steak jest z USA a tao tao z chin debilu!
- 0 0
-
2009-08-01 17:02
a ty z Polski i wszystko jasne
:)
- 0 0
-
2009-07-23 10:56
super
Zgadzam się w Barakudzie jest super
- 0 1
-
2009-07-22 14:54
uwielbiam jeśc w Gdyni
szczególnie w barach typu bistro, których jest dużo, czeka się krótko, a jedzonko jest naprawdę przepyszne.
ogólnie oferta kulinarna gdyni bije na łeb gdanską, przynajmniej w jakości potraw!
anker, monte, kwadrans....to jest pyszne:)- 8 2
-
2009-07-22 15:04
Super AKCJA
nareszcie coś dobrego się zaczyna dziać, i to oddolnie!
Gratulacje !- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.