• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: znika "dziura rowerowa" na Morskiej

Michał Sielski
18 czerwca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Nie wszystko jest jeszcze gotowe, ale prace trwają i lada dzień rowerzyści przejadą tędy w pełni legalnie.
  • Do nowego oznakowania muszą przyzwyczaić się też kierowcy, którzy dotąd parkowali samochody na tej części chodnika.
  • Wcześniej w tym miejscu trzeba było zjechać na drugą stronę ul. Morskiej i przedostać się przez przejście z sygnalizacją, która po wciśnięciu przycisku zapala światło zielone dla pieszych i rowerzystów nawet po dwóch minutach.
  • Na odcinku dla pieszych i rowerzystów pierwszeństwo będą mieli piesi.
  • Za kilka dni znikną barierki i będzie można bezpiecznie jechać dalej.

Wzdłuż ul. Morskiej w Gdyni Grabówku powstaje kolejny odcinek drogi dla rowerzystów, która zostanie wyznaczona na dotychczasowym chodniku, często zastawionym przez samochody. Warto jednak pamiętać, że ze względu na jej oznakowanie i status prawny, rowerem nadal będzie tam można poruszać się po jezdni.



Wiesz, że rowerzyści mogą w większości przypadków jechać ulicą, nawet gdy obok jest ścieżka rowerowa?

Zmiany na ul. Morskiej pozwolą rowerzystom korzystać z odcinka trasy bez konieczności zmiany strony. Do tej pory w kilku miejscach rowerzyści jadący przeznaczonym dla nich traktem musieli zsiadać z rowerów i je prowadzić bądź przejeżdżać na drugą stronę ul. Morskiej lub wjeżdżać na jezdnię. Teraz na odcinku od ul. Przybyszewskiego zobacz na mapie Gdyni do budynku MDK przy ul. Grabowo zobacz na mapie Gdyni będzie można zgodnie z prawem jechać prawą stroną ul. Morskiej w kierunku centrum.

"Ul. Morska jest kluczowa dla Gdyni"

- Robimy kolejny krok w kierunku tego, by jazda wzdłuż ul. Morskiej była prosta, intuicyjna, wygodna i pozwalała jechać po jednej stronie jezdni. Na tym odcinku zależało mi szczególnie na tym, by niewielkim nakładem uzyskać istotną zmianę. Czekamy jeszcze na montaż sygnalizacji świetlnej. Ważne też, by osoby parkujące dotychczas na tym odcinku zmieniły swoje przyzwyczajenia i dostrzegły zmianę. Mam nadzieję, że szybko pójdziemy za ciosem - czekają kolejne odcinki, a ul. Morska jest, w mojej ocenie, absolutnie kluczowa - podkreśla Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. rozwoju dróg rowerowych.

Kończą się prace związane z malowaniem oznakowania poziomego. Wykonawcom została jeszcze do uruchomienia sygnalizacja świetlna na ul. Mireckiego i rzecz najprawdopodobniej najtrudniejsza - przekonanie kierowców, że na nowym odcinku drogi dla rowerzystów nie wolno parkować.

Rowerzyści nadal będą mogli jechać ulicą

Tak wyznaczona i oznakowana droga dla rowerów i pieszych zezwala na jazdę rowerem równoległą ulicą. Niewielu rowerzystów z tego uprawnienia korzysta, a część kierowców samochodów w ogóle nie wie, że takie są przepisy. Tak wyznaczona i oznakowana droga dla rowerów i pieszych zezwala na jazdę rowerem równoległą ulicą. Niewielu rowerzystów z tego uprawnienia korzysta, a część kierowców samochodów w ogóle nie wie, że takie są przepisy.

Warto też pamiętać, że taka konstrukcja drogi rowerowej wcale nie zabrania rowerzystom jazdy jezdnią ul. Morskiej. Według ustawy Prawo o ruchu drogowym jezdnią nie mogą jechać wyłącznie jeśli w kierunku, w którym się poruszają, jest wyznaczona droga dla rowerów, a według definicji jest ona "oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego". Tych wymogów nie spełniają więc drogi wyznaczone farbą albo dwukolorową kostką, których w Gdyni nie brakuje. Od Estakady Kwiatkowskiego zobacz na mapie Gdyni do centrum zobacz na mapie Gdyni Gdyni rowerzyści mogą więc zupełnie legalnie jechać jezdnią. Podobnie jak na większości pozostałych odcinków.

Mimo tego większość rowerzystów nie decyduje się na jazdę ulicami. Robią to głównie bardziej doświadczeni, którzy jeżdżą w celach transportowych, a nie rekreacyjnych. Ułatwienia przy ul. Morskiej są więc ukłonem w stronę tych, którzy jazdy ulicą po prostu się boją. Drogi rowerowe często są jednak bardziej niebezpieczne niż ulice. Czy podobnie będzie przy ul. Morskiej?

Tylko w takim przypadku rowerzysta nie może jechać jezdnią. Droga dla rowerów jest wyznaczona dla kierunku, w którym jedzie i jest fizycznie oddzielona od chodnika oraz jezdni, a także oznakowana znakami poziomymi i pionowymi. Tylko w takim przypadku rowerzysta nie może jechać jezdnią. Droga dla rowerów jest wyznaczona dla kierunku, w którym jedzie i jest fizycznie oddzielona od chodnika oraz jezdni, a także oznakowana znakami poziomymi i pionowymi.


- Prosiliśmy oficera rowerowego o skrócenie czasu dojazdu do centrum i "legalizację" podróży, które mieszkańcy wykonywali tam wcześniej. Prace malarskie poprawiają sytuację. Wyzwaniem pozostaje zabezpieczenie rowerów przed autami wyjeżdżającymi z bram i zmiana przyzwyczajeń kierowców i pieszych. Trzymamy kciuki za efekty eksperymentu - komentuje Łukasz Bosowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

Opinie (220) 1 zablokowana

  • dziura rowerowa ciekawe kiedy zaczną łatac te dziury w Gdańsku!! (1)

    Bo dziur prawdziwych to w Gdańsku na drogach rowerowych juz istniejacych nie brakuje! Robia byle jak to szybko niszczeje ale naprawiac to nie maja zamiaru grunwaldzka i inne

    • 3 2

    • najlepiej

      jak się droga rowerowa kończy w połowie ulicy a dalej zakaz jazdy, bo jednak po drugiej stronie zrobili ścieżkę na dłuższe trasy...

      • 2 1

  • "Drogi rowerowe często są jednak bardziej niebezpieczne niż ulice" (4)

    Przykładem choćby opus magnus Pana Trzebiatowskiego, czyli kontapas na Starowiejskiej - wymalowany farbą, na kocich łbach, wzdłuż zderzaków samochodów, wyjeżdżających tyłem z miejsc parkingowych.

    • 14 4

    • Zgadzam się, pracuje przy starowiejskiej i zawsze mam ten stresik, żeby we mnie jakiś nie przywalił, bo potrafią tędy jeździć na prawdę szybko

      • 2 2

    • chcieliscie to macie

      • 0 3

    • wydzielone drogi rowerowe z chodników

      są często mniej bezpieczne niż pasy rowerowe tworzone na jezdni. Drogi rowerowe wydzielone z chodników są niebezpieczne na skrzyżowaniach z jezdniami ulic dojazdowych - tam zdarzają się zderzenia boczne. Na Starowiejskiej powinna być strefa pieszo-rowerowa a nie pas rowerowy, na którym często parkują samochody.

      • 3 0

    • Starowiejska to nic...

      Jak zrobią kontrapas na 3 maja to dopiero sie zacznie hardkor

      • 1 0

  • (1)

    "Mimo tego większość rowerzystów nie decyduje się na jazdę ulicami. Robią to głównie bardziej doświadczeni, którzy jeżdżą w celach transportowych, a nie rekreacyjnych. "

    Jezdze rowerem w celach transportowych i to od 30 lat wiec nie brak mi wprawy, ale jazde po ulicy ograniczam do minimum, bo mam duza wyobraznie i ograniczone zaufanie do kierowcow, bo jest jak jest.
    Wole byc gdzies 5 minut pozniej, ale zywa.
    Najpierw prosze uspokoic realnie ruch na ulicach, wtedy z checia przeniose sie na ulice. Dzieci absolutnie nie powinny jezdzic po ulicach. I dzieki ddr moga gdzies bezpiecznie pojezdzic na rowerze. Krecic sie miedzy pieszymi na chodniku wcale nie jest przyjemnie.

    • 13 2

    • Mam tak samo, ale z drugiej strony w ten sposób nigdy kierowcy się nie nauczą....

      • 1 0

  • A co z dziura na dole Wielkopolskiej?

    • 3 2

  • dziura na ul unrunga i pucka

    zostal tam doslownie 100 m drogi rowerowej do polaczenia czemu tego nie zlaczyli nie wie nikt

    • 9 1

  • Kto jest odpowiedzialny za ta dziurę ul.Unruga Pucka? ?Pogorze Dolne? ?

    Pytanie gdzie są radni pogorza Dolnego?? JAK mogli dopuścić nowa inwestycje wymiana asfaltu jako chodnik na kostkę bez dodania drogi rowerowej która się ciągnie aż od estakady i w końcowym etapie zabrakło właśnie tego 100 metrowego odcinka!!!To jest skandal ogromny niech mi nam ktoś to wytłumaczy bo nie ogarniam takiej pracy inwestycji zmarnowanej może pan oficer rowerowy coś odpisze zaradzi a może to jego wina ze pozwala na takie buble Pan Szczurek mówił każda nowa droga z dr.dla rowerów a tutaj idzie cala droga czerwona piękna rowerowa zakończona fatalnie zwykłym chodnikiem gdzie ludzie tam idą po calosci kostki zamiast trzymać się lewej strony a rowery po prawej bo inaczej zgodnie z prawem trzeba stanąć i wziąść rower na plecy i przenieść 100 metrów i tez super tak to wygląda albo skocznia dla odważnych i przelot nad chodnikiem jak Małysz może to jest rozwiązanie ??zartoje ale serio jestem zszokowany i 00000 informacji wyjaśnienia czemu tak zrobili ??co grunty podziemne skarby czy co??wie ktoś coś? ??

    • 8 2

  • Co z dziurami w Orłowie? 1- Odcinek od Technikum Kolejowego do skrzyżowania z Wielkopolską. (1)

    . 2- Odcinek od Łowickiej wzdłuż Wielkopolskiej do Zwycięstwa.
    Albo jedziemy chodnikiem albo narażamy się na wypadki ruchliwą jezdnią.

    • 2 1

    • jezdnia tu tez jest tak dziurawa i krzywa, ze ci plomby powypadaja na rowerze

      • 1 1

  • Kupię dobry dzwonek rowerowy.... (4)

    Wczoraj jechałem tą drogą rowerową w stronę Gdyni i wiecie co musiałem 12 razy(liczyłem)trąbić i spowalniać prawie do zera gdyż piesi chodzą jak chcą i albo idą sobie po drodze rowerowej albo idą grupowo i się nie mieszczą na swoim chodniku,a ja lubię szybko jechać rowerem a nie się denerwować co chwila,a że mam taki dzwonek co go ledwo słychać to moja cierpliwość się skończyła.Czas wybrać dobry dzwonek ale czy to pomoże jak z 10 metrów imbecyle usłyszą że idą jak pany?
    ps.Myślę że drogi rowerowe powinny być oddzielone o chodnika to by się normalnie jechało!osobny temat to osoby na rolkach i słuchawkach na uszach na drodze rowerowej ale o tym to innym razem.

    • 5 5

    • Dzwonek rowerowy 70% skuteczności w większości działa spełnia swoją rolę (1)

      Po to on jest by dzwonić bo jak inaczej??? Jakieś pomysły? Bez darCIA się

      • 1 1

      • Jak pieszy by sobie szedł ulicą a ty byś jechał tirem to też byś się denerwował dlaczego idzie ulica asfaltową skoro obok ma chodnik,w większości przypadków piesi robią to celową to samo biegacze albo osoby na rolkach,dlatego nie chcąc kogoś potrącić muszę zainwestować bo ludzie się nie nauczą...chodzić czy biegać po chodniku jak obok mają gładki asfalt rowerowy..Może z biegiem lat będzie lepiej?Oby.

        • 1 5

    • Policja powinna egzekwować od tych zawodowców na rowerach ich przygotowania do jazdy.

      ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY

      z dnia 31 grudnia 2002 r.

      + nowelizacja z października 2012

      w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia

      (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262)

      Dział II

      Wymiary, masy i naciski osi pojazdu

      § 2. 1. Długość pojazdu, nie może przekraczać:

      7) motocykla, motoroweru lub roweru oraz zespołu złożonego z motocykla, motoroweru lub roweru i przyczepy - 4,00 m.

      Dział V

      Warunki techniczne roweru, motoroweru, wózka inwalidzkiego i pojazdu zaprzęgowego

      § 53.

      1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone:

      1) z przodu co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej;
      2) z tyłu co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej;
      3) w światła, o których mowa w ust. 3 pkt 3, jeżeli konstrukcja roweru lub wózka rowerowego uniemożliwia kierującemu sygnalizowanie przez wyciągnięcie ręki zamiaru zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu;
      4) co najmniej w jeden skutecznie działający hamulec;
      5) w dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.

      1a. Dopuszcza się, aby światła pozycyjne roweru i wózka rowerowego, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, były zdemontowane, jeżeli kierujący tym pojazdem nie jest zobowiązany do ich używania podczas jazdy.

      1b. Przyczepa ciągnięta przez rower lub wózek rowerowy powinna być wyposażona w dyszel wyposażony w urządzenie sprzęgowe uniemożliwiające przewrócenie się przyczepy w przypadku przewrócenia się roweru; nie dotyczy przyczepy jednokołowej.

      § 56.

      1.Światła pojazdów o których mowa w § 53-55 powinny odpowiadać następującym warunkom:

      1) światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m; w przypadku roweru i wózka rowerowego dopuszcza się migające światła pozycyjne;
      2) powinny być umieszczone nie wyżej niż 900 mm i nie niżej niż 350 mm od powierzchni jezdni, a w przypadku roweru i wózka rowerowego nie wyżej niż 1500 mm i nie niżej niż 250 mm od powierzchni jezdni;

      2. Dopuszcza się umieszczanie świateł odblaskowych:
      1) barwy żółtej samochodowej:
      a) na bocznych płaszczyznach kół pojazdu, o którym mowa w § 5355, z tym zastrzeżeniem, że z każdego boku pojazdu powinny być widoczne co najmniej dwa światła: co najmniej po jednym, umieszczonym na kole przedniej osi oraz na kole tylnej osi,
      b) na pedałach roweru i motoroweru;
      2) barwy białej dodatkowo z przodu roweru i wózka rowerowego.

      2a. Światła, o których mowa w ust. 2, mogą nie spełniać warunków określonych w ust. 1 pkt 24.

      2b. W rowerach, wózkach rowerowych i przyczepach rowerowych dopuszcza się:
      1) odblaskowy pasek w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczony na obu bokach opony, albo
      2) elementy odblaskowe w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczone na bocznych płaszczyznach kół tych pojazdów.

      3. Jeżeli do pojazdu zaprzęgowego, roweru, wózka rowerowego lub motoroweru są przyczepione: inny pojazd albo maszyna, albo urządzenie, powinny one być wyposażone co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej oraz co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej widoczne z tyłu, a ponadto w jedno światło pozycyjne barwy białej widoczne z przodu, jeżeli szerokość ciągniętych: pojazdu albo maszyny, albo urządzenia przekracza szerokość pojazdu ciągnącego; światła te powinny odpowiadać warunkom określonym w ust. 1.

      3a. Do świateł pozycyjnych, o których mowa w ust. 3, w odniesieniu do przyczepy ciągniętej przez rower lub wózek rowerowy, stosuje się § 53 ust. 1a.

      • 3 2

    • Trąbka jest dobra. Duża ale głośna!

      .

      • 1 3

  • to po kiego ch wydawac miliony na osobne sciezki rowerowe, skoro (1)

    Galociarze i tak mogą jechać po ulicy????

    To już lepiej wydać te miliony na załatanie dziur w tychże jezdniach!

    • 8 8

    • żebyś miał problemy życiowe

      i wierzył, że stare majty z wełny są lepsze

      • 1 0

  • Ejże rowerzyści! (2)

    Dodajmy jeszcze do waszych lansów możliwość przejazdu grupowego przez expresówki i autostrady. Tam was jeszcze nie widziano co?

    • 6 6

    • widziano, widziano

      na pikniku rowerowym między Nowymi Marzami a Toruniem było około 5 tys ludzi na rolkach, rowerach i z kijkami do nordic walking. Atmosfera była super, hejterzy się nie zorientowali.

      • 6 0

    • czasem mam kłopot

      bo jeżdżę samochodem i rowerem, a w sezonie preferuję rower. Nie kumam twojego pierdołowatego wpisu, bo żadni rowerzyści nie domagają się jeżdżenia autostradami ani ekspresówkami.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane