- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (487 opinii)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (57 opinii)
- 3 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (327 opinii)
- 4 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (31 opinii)
- 5 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (220 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
Gdyńska Straż Miejska poluje na kierowców?
- Ludzie nie mogą parkować pod własnym domem przy ul. Biskupa Dominika , bo nie ma tam wolnych miejsc, a za postój za postawionym bez sensu znakiem zakazu otrzymują mandaty. To gdzie mają zostawiać samochody - pyta nasz czytelnik. - Za zastawianie chodnika i łamanie przepisów mandaty będą zawsze. Sami mieszkańcy alarmują nas, że chodnikami nie można tam przejść - ripostują Strażnicy Miejscy.
Pracuję w firmie, która swoją siedzibę ma przy ul. Biskupa Dominika w Gdyni. Od lat na tej jednokierunkowej ulicy, w dzielnicy Wzgórze Świętego Maksymiliana, parkuje się auta po obu stronach ulicy ze względu na brak miejsc parkingowych. Spowodowane jest to tym, że w okolicy są m. in. dwie przychodnie, sklepy spożywcze czy apteka.
Sytuacja z wolnymi miejscami pogorszyła się po wprowadzeniu opłat za parkowanie w centrum Gdyni. Dodam tylko, że mimo parkowania po dwóch stronach ulicy, nie ma problemów z jej pokonaniem, nawet przez ciężarówki czy służby komunalne. Straż Miejska urządziła sobie jednak polowanie na auta zaparkowane za znakiem zakazu.
"Zakapslowanych" zostało kilkanaście samochodów na 250-metrowym odcinku ulicy. Sytuacja ta wywołała zdenerwowanie wśród okolicznych mieszkańców, których auta zostały zaopatrzone w blokadę. Ludzie chcąc zaparkować pod domem, nie raz muszą robić to mimo ustawionego tam znaku zakazu, który nota bene jest ustawiony zupełnie bez sensu - nie tylko wg mojej opinii. Ostatnio sytuacja się powtórzyła, na kolejnym odcinku tej ulicy. Dodam tylko, że Straży Miejskiej nie widywałem tu nigdy, gdy jakieś auto blokowało przejazd, parkując lub zatrzymując się nieprawidłowo.
Kierowcy najwyraźniej zapomnieli, że nie są sami. Zgłosili się do nas mieszkańcy tej ulicy, którzy skarżyli się, że nie można tam przejść po chodniku. Gdy strażnicy pojechali na miejsce, okazało się, że jest tak w istocie, więc mandaty nikogo nie mogą dziwić. Nie wolno parkować w obrębie skrzyżowania, a stawiając samochód na chodniku, trzeba zostawić minimum 1,5 jego szerokości pieszym. Jak widać także na zdjęciach, nie wszyscy się do tego stosują. Mamy nadzieję, że teraz zaczną przestrzegać prawa.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](http://s-trojmiasto.pl/_img/icon_map_16x12.gif)
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (371) 10 zablokowanych
-
2012-10-19 15:18
Zagadka dwukierunkowej Biskupa Dominika
Na stronach Gdynia.pl znalazłam wyjaśnienie:
"2012-10-12
Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni informuje, że z uwagi na awarię kanalizacji deszczowej w dniach od 15.10.2012 r. do 30.11.2012 r. nastąpią zmiany w organizacji ruchu na ul. Biskupa Dominika.
Odcinkami ulica będzie zamykana dla ruchu, na pozostałych odcinkach zostanie wprowadzony ruch dwukierunkowy z wjazdem od ul. Kopernika i od ul. Harcerskiej. Dodatkowo na dwukierunkowych odcinkach ul. Biskupa Dominika zostaną ustawione zakazy zatrzymywania się.
Przepraszamy za utrudnienia i prosimy kierwców o dostosowanie się do zmienionej tymczasowo organizacji ruchu."
Fajnie że się wyjaśniło, a Strażnicy Miejscy wczoraj na auta parkujące nalepiali tylko "upomnienia". Ale skąd mieszkańcy mają o takich sprawach wiedzieć jeśli nie są codziennymi czytelnikami stron internetowych urzędu miasta? :(- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.