- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (395 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (236 opinii)
- 3 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (50 opinii)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (42 opinie)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (138 opinii)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (57 opinii)
Gdzie się podziała gdańska "Panienka z okienka"?
Ze szczytowego okna kamienicy przy Dworze Artusa, wraz z akompaniamentem carillonu, parę razy dziennie wychylała się "Panienka z okienka". Miała być jedną z atrakcji turystycznych miasta. Niestety ostatnio próżno jej wypatrywać. Dlaczego?
Już w nieco bliższych nam czasach postanowiono wykorzystać postać "Panienki z okienka" promocyjnie. W 2001 roku powstała lalka - robot w formie figury mającej 1,2 m wysokości, wykonanej z lateksu (od pasa w górę) oraz gumy (ręce). Pozostałą część figury przykrywa stylizowana na historyczną, niebieska suknia XVII-wiecznej gdańszczanki. Autorką projektu figury i stroju była artystka Ewa Topolan, a konstruktorem mechanizmu inżynier Tadeusz Nowosielski.
Muzeum Gdańska ogłaszało też co jakiś czas konkurs na "żywą" panienkę z okienka. W 2003 roku wygrała go obecnie znana dziennikarka telewizyjna Agnieszka Oszczyk, wówczas 27-letnia absolwentka Akademii Muzycznej w Gdańsku.
Stoję i czekam, a panienki nie ma
Niestety, mimo że "Panienka z okienka" ciągle przewija się w materiałach promocyjnych i na stronach internetowych jako turystyczna atrakcja Gdańska, nie zobaczymy jej już wychylającej się o godz. 13 czy 15 w oknie kamienicy przy Długim Targu. Dlaczego?
- Od 2017 roku naprawa i utrzymywanie "Panienki z okienka" nie są możliwe. Autor lalki odszedł na emeryturę, nie cieszy się już dobrym zdrowiem i w związku z tym nie podjął się dalszej pracy przy konserwacji elektroniki. W celu przywrócenia "Panienki z okienka" w nowej aranżacji, należałoby w obecnie wydać dziesiątki tysięcy złotych, zapewne w granicach 40-80 tys. Mówimy tutaj o autorskim, jednorazowym projekcie, na który najlepiej zorganizować przetarg - wyjaśnia dr Andrzej Gierszewski, rzecznik Muzeum Gdańska.
Muzeum Gdańska przyznaje też, że obecnie ma inne priorytety, głównie związane z ochroną i tworzeniem przestrzeni dla zabytków. W tym celu w zeszłym roku oddano Galerię Palową, czyli nową salę wystaw czasowych w Ratuszu Głównego Miasta. Obecnie trwają prace nad adaptacją Wielkiego Młyna na potrzeby nowego Muzeum Bursztynu, planowana jest tez dalsza rewitalizacja koszar napoleońskich przy Twierdzy Wisłoujście.
Czy to oznacza, że nie zobaczymy już "Panienki z okienka"?
- Robot "Panienki z okienka" powróci jako element zakładanego II etapu prac w Dworze Artusa - jednak jak zastrzega rzecznik, może to nastąpić za około 2-3 lata.
Głównym założeniem planowanych prac w Dworze Artusa jest jednak przygotowanie nowych sal wystaw czasowych w pomieszczeniach dotychczas nieudostępnianych do zwiedzania, albo wykorzystywanych na inne cele.
W powieści Deotyma ukazał niezwykle sugestywnie koloryt Gdańska, a przede wszystkim postać młodej gdańszczanki Hedwigi, wyglądającej przez okno wspaniałej kamienicy, w "romansiku" nazywanej Bursztynowym Domem.
Miejsca
Opinie (312) ponad 100 zablokowanych
-
2019-08-10 12:26
Tyle się krzyczy o startupach technologicznych, kupe kasy miasto daje w ramach PPNT a żaden z tych hipsterskich faj nie potrafi wziąć i naprawić prostego mechanizmu.
- 82 1
-
2019-08-10 12:30
(3)
nie mogą się naprzemiennie studentki przebierać i na 5 minut codziennie z okna wychylać?
- 45 4
-
2019-08-10 18:44
studentki Uniwersytetu 3 Wieku.
- 3 1
-
2019-08-11 10:54
(1)
Nie wierzę że nie byłoby sponsora na coś takiego. Historia, ładna dziewczyna, czy jest lepszy chwyt marketingowy? Ale to widać przerasta włodarzy...
- 1 1
-
2019-08-11 19:43
sponsorowałbyś pensję osoby, która na kilka minut pojawia się w oknie?
- 0 0
-
2019-08-10 12:38
widziałem ją dziś w alternatywach 4...stała w kolejce w mięsnym
- 36 4
-
2019-08-10 12:46
Wszystko w tym miescie jest na gumki
- 25 8
-
2019-08-10 12:49
W tym mieście nie ma pieniędzy na naprawy czegokolwiek (2)
I wszystko jest odkładane w czasie o 2-3 lata...
Mała sycylia, więc i ośmiorniczki być muszą...- 53 17
-
2019-08-10 14:35
lepsze osmiorniczki niz rządzaca Polską osmiernica
- 5 6
-
2019-08-10 15:03
A jaka propaganda, że niby najlepsze miasto, nowoczesne..
Przyjazne, hehe
- 3 4
-
2019-08-10 12:53
Jest w Gdańsku Politechnika - nie mogliby studenci z koła naukowego robotyków zrobić nowego mechanizmu? (3)
albo jako pracę dyplomową. 40 - 80 tysięcy szacowane przez Muzeum Miasta Gdańska - robi wrażenie ta kwota, ale niby czemu tak drogo? To, że tak często się to psuło, najlepiej nie świadczy o pierwotnym projekcie.
- 76 2
-
2019-08-10 13:03
Może pani prezydentka się pochyli nad tematem? Na rydwan wydała 130tys., to nie wysupła 40-80?
- 15 4
-
2019-08-10 15:39
Polibudy ostatnio pochwaliła sie szczytowym osiagnieciem przypisania kody DNA do śmietnika pod blokiem
Chcieli chipy pod skórę wszczepiać by było wiadomo kto jakie śmieci wywala i gdzie .To raczej na nich nie licz to dla nich za trudne:)
- 6 0
-
2019-08-11 15:45
Panienka z okienka
Podrzucic studentom pomysł i troche kasy i po po proglemie
- 0 0
-
2019-08-10 12:56
(1)
Lepsza byłaby żywa.
Można ogłosić że każda chętna kobieta może wystąpić w okienku.
Potem zrobić listę i wg niej niech występują.. Chętnych nie zabraknie.- 39 6
-
2019-08-10 12:58
najlepiej żywa drag queen - takie mamy czasy
- 6 4
-
2019-08-10 13:06
(1)
Dulkiewicz woli kasę przeznaczyć na marsze lgbt i obrażanie katolików to jej piorytet
- 76 39
-
2019-08-10 13:43
lepsze marsze lgbt niż pisowskich neofaszystów
- 10 16
-
2019-08-10 13:09
Kolejna dobra inwestycja gdańskiego muzealnictwa.
- 7 4
-
2019-08-10 13:13
W Magistracie ją mamy ;) niestety (1)
- 36 15
-
2019-08-10 14:00
dobre
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.