• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie w Trójmieście była najlepsza frekwencja?

Ewelina Oleksy
9 kwietnia 2024, godz. 14:00 
Opinie (88)

Kolejek, jak w przypadku październikowych wyborów parlamentarnych, nie było, bo wybory samorządowe wzbudziły mniejsze zainteresowanie i emocje. Sprawdziliśmy, gdzie w Trójmieście odnotowano najwyższe zainteresowanie głosowaniem. Jeśli chodzi o miasta, wygrywa Sopot.



Wszystko o wyborach samorządowych: wyniki, przebieg kampanii wyborczej - sprawdź w naszym serwisie



Głosowałe(a)ś w wyborach samorządowych?

W wyborach samorządowych, 7 kwietnia, nie udało się pobić frekwencyjnego rekordu, jaki padł w październiku w wyborach parlamentarnych.

Wtedy frekwencja w Gdańsku, Gdyni i Sopocie nieznacznie przekroczyła 81 proc., a na Pomorzu - 75 proc.

Teraz zainteresowanie wyborców było mniejsze - wybory samorządowe nie emocjonują tak, jak wielka ogólnopolska polityka. Dodatkowo 7 kwietnia 2024 r. była piękna pogoda, co sprawiło, że wiele osób wybrało np. wyjazd za miasto czy dzień na plaży zamiast pójście do urn.

Frekwencja w wyborach samorządowych była znacznie niższa niż w jesiennych wyborach parlamentarnych. Frekwencja w wyborach samorządowych była znacznie niższa niż w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Jaka frekwencja na Pomorzu i w Trójmieście?



Ogólnopolska frekwencja wyborcza w wyborach samorządowych wyniosła 51,94 proc., a frekwencja na Pomorzu - 51,42 proc.

Prezydent Gdańska wybrana już oficjalnie Prezydent Gdańska wybrana już oficjalnie

W Trójmieście wyniki były lepsze niż te w skali województwa i kraju. Najlepiej wypadł Sopot, a  najsłabiej Gdańsk.

  • frekwencja w Sopocie - 57,1 proc.
  • frekwencja w Gdyni - 54,28 proc.
  • frekwencja w Gdańsku - 52,27 proc.

Sprawdziliśmy, w których komisjach w Gdyni, Gdańsku i Sopocie do urn poszło najwięcej osób. Nie braliśmy pod uwagę komisji w szpitalach czy zakładach karnych.

Gdzie najwyższa frekwencja w Trójmieście?



Trzy komisje z najwyższą frekwencją w Sopocie:
  1. Komisja nr 21 przy ul. Oskara Kolberga - 61,47 proc.
  2. Komisja nr 19 przy ul. Kujawskiej - 60,92 proc.
  3. Komisja nr 15 przy ul. 23 Marca - 60,87 proc.

Trzy komisje z najwyższą frekwencją w Gdyni:

  1. Komisja nr 50 przy ul. Nagietkowej - 66,01 proc.
  2. Komisja nr 69 przy ul. Orłowskiej - 63,35 proc.
  3. Komisja nr 52 przy ul. Wiczlińskiej - 63,07 proc.

Trzy komisje z najwyższą frekwencją w Gdańsku:
  1. Komisja nr 160 przy ul. Otomińskiej - 68,41 proc. (to także najwyższa frekwencja w całym Trójmieście)
  2. Komisja nr 181 przy ul. prof. Siedleckiego - 63,29 proc.
  3. Komisja nr 125 przy ul. ks. Bernarda Sychty - 62,95 proc.


100 tys. zł za najlepszą frekwencję dla Kokoszek



Władze Gdańska już w kampanii wyborczej zapowiedziały, że za najlepszą frekwencję przyznają 100 tys. zł nagrody.

Pieniądze będzie można przeznaczyć na upiększenie przestrzeni publicznej danej dzielnicy - np. na doposażenie istniejącego lub budowę nowego placu zabaw, placu do rekreacji lub terenu zielonego.



O konkretnym przeznaczeniu wygranych pieniędzy zdecyduje rada dzielnicy.

Jak poinformowała nas Paulina Chełmińska z gdańskiego magistratu, nagroda trafi do Kokoszek, na terenie których leży Komisja nr 160 z rekordową frekwencją w mieście.

Opinie (88) 1 zablokowana

  • Otomino - Brawo (3)

    Analiza frekfencji w tym rejonie mówi tylko jedno. Najprawdopodobniej to wasale naszych jaśniepanujących władz. Kto przy zdrowych zmysłach głosuje miekszając w takiej odległości do centrum na teraźniejszych mocodawców. Codzienne korki i brak jakiegokolwiek rozwiązania ich. Nawet uliczki w rejonie Otomina bez chodników gdzie przejście w weekendy grozi kalectwem. Brak logicznej komunikacji z Gdańskiem brak przejścia dla pieszych pod widuktem ulicą Jabłoniową . Wychodzi na to ,że tu mieszka elita dojeżdżająca do miasta wyłącznie autem i tylko wtedy kiedy się na spokojnie wybudzą.
    Jednym słowem po tych wyborach widzę jedno można obiecać co się chce i zasypać nas galopującymi podwyżkami bez opamiętania - Gdańszczanie i tak to dżwigną bo są przedsiębiorczy albo jak to mówią w stolicy najwięksi krętacze.

    • 9 3

    • (1)

      Tam mieszkaja ludzie gdzie kazdy w domu ma swoj samochod

      • 0 0

      • nawet dzieci i młodzież ?

        • 1 0

    • nie Otomino

      Ul. Otomińska to nie jest Otomino a Kiełpino Górne. Proszę sprawdzić na mapie !

      • 2 0

  • Nagle przed samymi wyborami ci ludzie zaczeli robic akcje społeczne ,a teraz znowu siedza cicho ponownie beda aktywni 2

    • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    Po raz pierwszy od lat jestem dumny z demokracji lokalnej

    Nie zawsze jest tak, że wygrywają ci, na których stawiamy. Ale szacunek dla mieszkańców mojej Gdyni za to, że chcą mieć wpływ i potrafią zmieniać swoją małą ojczyznę.

    • 34 15

  • Opinia wyróżniona

    frekwencja (10)

    młodych byłaby napewno większa, gdyby mogli zagłosować elektronicznie. Mamy XXI wiek, a sposób wyborów jak za króla ćwieczka; ogromne arkusze papieru, długopis i osobiste stawiennictwo w punkcie. To nie te czasy. Ktoś o tym pomyśli? I zmieni? Wtedy żadna zła czy dobra pogoda nie będzie przeszkadzać w głosowaniu.

    • 38 58

    • mObywatel

      Ważniejsze jest informowanie o opłatach za śmieci i podatkach a nie głosowanie. Piny, puki i odciski palców w ttch nowych dowodach i możesz sobie je wsadzić podczas wyborów...

      • 10 0

    • Ale trzeba podnieść sie z łózka!

      W niedzielę?

      • 9 1

    • ta, chyba nie zdajesz sobie sprawy jak te elektroniczne państwowe systemy działają

      to by była katastrofa, nawet w usa nie można głosować z domu, chociaż oni mają te elektroniczne ale to bardziej ze względu na 10x więcej ludziów w kraju

      • 9 0

    • Takie wyniki załatwi dobry haker (1)

      Zbyt duże ryzyko . Ponadto, ilu zblazowanych szczyli głosowaliby sobie dla jaj, dla beki?

      • 12 2

      • Jeśli takiemu zblazowanemu szczylowi przysługuje czynne prawo wyborcze, to może zagłosować dla beki w lokalu. Jeśli mu nie przysługuje, to przez internet też nie odda głosu. Każdy głosuje jak chce i motywuje się czym chce, wszystko jedno, w jakiej formie głosuje. Co to w ogóle za argument?

        • 0 0

    • (1)

      czyli dla Ciebie raz na 4-5 lat pójść do urny to zbyt duży wysiłek , rozumiem

      • 9 3

      • Nie o to chodzi - wybory samorządowe są jedynymi, w trakcie których trzeba znajdować się w swoim obwodzie, aby zagłosować. W każdych innych jest opcja jednorazowego dopisania do innego spisu lub pobrania zaświadczenia, które pozwala zagłosować w dowolnym miejscu. Oczywiście takie obostrzenie w przypadku wyborów samorządowych ma rację bytu i nie powinno się tego zmieniać, ale konsekwencją jest to, że jeśli ktoś nie ma możliwości pojawić się w dniu głosowania w jednym konketnym lokalu wyborczym (wystarczy choćby wyjazd służbowy), jest wykluczony z głosowania. I wydaje mi się, że jest to konsekwencja, z którą w XXI wieku można by się jakoś uporać...

        • 2 0

    • młodzi nie głosowali bo

      byli tydzień wcześniej w domach, i znakomita większość z nich nie jest w stanie przyjechać po raz drugi

      • 0 0

    • (1)

      tylko nie glosowanie elektroniczne .... otworz oczy !

      • 0 0

      • a jaka jest przeszkoda? jakiś konkretny powód?

        • 0 0

  • Wstydzę się za Gdańsk. Policzek dla uczciwych ludzi (1)

    • 12 2

    • pis uczciwy? 2 tysięcy wolnych cel czeka

      • 0 1

  • 52 procent dla naiwnych glosujacych na swinie do koryta (1)

    • 12 2

    • a co powiesz o tych co nie głosują

      • 0 0

  • Frekwencja młodych

    Frekwencja młodych byłaby wyższa gdyby można było jednorazowo i bez dodatkowych dokumentów zmienić miejsce głosowania tak jak to było przy wyborach parlamentarnych.

    • 3 2

  • Nie rozumiem gdańszczan (2)

    Z każdej strony słyszę krytykę Dulkiewicz
    Jakim cudem otrzymała tyle głosów?

    • 12 0

    • (1)

      Z każdej strony czy z komentarzy na tym portalu? Jeśli to drugie to może warto zastanowić się, kto tu pisze, jakie poglądy są najczęściej reprezentowane.

      • 1 2

      • To nie dotyczy komentarzy na tym portalu jak sugerujesz.Nie.
        Słyszę słowa krytyki od osób, które od wielu lat głosują na PO i są mieszkańcami Gdańska. Mieszkam w Gdyni, ale pracuję w Gdańsku.

        • 4 0

  • W Gdyni była duża frekwencja ,bo mieszkańcy poszli powiedzieć Szczurkowi żegnaj i nie wracaj .

    • 3 0

  • Dramat i wstyd

    Wybory powinny być obowiązkowe pod kara grzywny za brak oddania głosu

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane