2002-08-27 14:19
wyznaczonej predkości ...a nie bedziecie sie musieli niczego obawiać..... w dodatku radarek miał podwyższony próg ( tam gdie stoi znak 50 km ?h oni ustawiają na 65) i co z tego ?? Kierowy nie ja 10 km/h szybciej tylko 2 razy tyle ile znak wskazuje... przynajmniej może nauczy to niektórych kierowców czytać znaki ...a jak nie wiedzą co oznacza liczba 50 to do szkoły zapraszam......te liczby nie są przeież zmyślone są ustawione dla bezpieczeństwa kierowców jak i pieszych ....PROSZE POSTAWIĆ RADAR NA UL.WYZWOLENIA LUB OLIWSKIEJ W NOWYM PORCIE......TU BY MOŻNA BYŁO ZAROBIĆ NA MNDACIKACH!!!!
2002-08-27 14:20
2002-08-27 14:23
Ostatnio byłem w Krakowie. Wyobraźcie sobie niejedną rodzinę pięcioosobową pędzącą na spotkanie z Papieżem z prędkością ponad 150 km/h... (na oko). Albo kierowcę jadącego samochodem z rodziną, który na antence zawiązał sobie wstążki w kolorze papieskim, wygrażającego pięścią mnie - baranowi, który zwalniał na terenie zabudowanym do 60 km/h i nie chciał zjechać na chodnik !!, by umożliwić wyprzedzanie. Albo wyprzedzające na trzeciego samochody, które za szybą miały ułożone wjazdówki na parkingi dla wiernych... Co się dzieje, że nawet w takie dni nikt się nie zastanowi nad jednym z przykazań. Ale co tu daleko szukać - mój szwagier ma obrazki święte na pulpicie swojej Favority i ostatnio o mało nie zabił swojej żony i dziecka, mojej żony i mojego dziecka... bo musiał pokazać, że on "u siebie" potrafi jeździć na pamięć (ścięcie niewidocznego skrzyżowania równorzędnego w lesie), tylko nie spodziewał się, że nie tylko on uzytkuje drogi.
2002-08-27 14:26
dokopałem się informacji i jest juz ona na stronie www.trojmiasto.pl/radary , zrodlo: http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/202227.html
2002-08-27 14:29
jak zwykle nieoceniony :). Byli u Ciebie nie daj Bóg panowie z KG Policji albo z BSA? :)))
2002-08-27 14:31
A... i jeszcze jedno. Wracając z Krakowa śmiałem się do łez, kiedy jadąc przez teren oznaczony jako czarny punkt - szeroką drogą z poboczami, zobaczyłem przed sobą w świetle obniżającego się słońca na przeciwko, sylwetkę samochodu jadącego bez świateł... jadącego jak się okazało po chwili w moim kierunku !! poboczem fiata 125 p, wyprzedzającego jakiś samochód, który wyprzedzał samochód, który wyprzedzał jadący po poboczu autobus PKS. Wyobrażacie sobie? Fotoradary musiałyby mieć obiektywy szerokokątne na takim odcinku drogi.
2002-08-27 14:34
nie było ani kg ani bsE :) a każdym razie najpierw musieliby zamknać Dziennik Bałtycki...
2002-08-27 14:37
Marek, nie trzeba szukać w Krakowie (vide proces radnego, pijani prokuratorzy, policjanci uderzajacy w taksówki, etc).
Panowie konstruktorzy! Fotoradar już jest, działa, rejestruje.
Czas skonstruować FOTOALKOMAT *)
*) Fotoalkomat -- analizator wydychanych oparów, dalekiego zasiegu, przydatny w domu, partii, policji i prokuraturze.
2002-08-27 14:39
Moja żona jest bezrobotna... i widzę dla niej szansę i dla jej Zenitha.
Wierzcie mi - ona wyczuje alkohol na kilometr... haha. Może jak najbardziej robić za fotoalkomat.
2002-08-27 14:41
ale mnie rozsmieszyles smieszniaczku ;-)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
