• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gedania: deweloper przedstawił dwie wizje zabudowy

Ewa Budnik
3 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gedania: poseł domaga się wywłaszczenia terenu
  • Wizualizacja zaprezentowana w czasie spotkania. Od strony ulicy Kościuszki ma powstać dom senioralny oraz obiekt hotelowy. Pomiędzy zabudową a kościołem powstanie boisko z trybuną na 300 osób.
  • Wizualizacja boiska.
  • W okresie zimy boisko mogłoby być wykorzystywane jako lodowisko.

Około 60 osób zjawiło się na spotkaniu mieszkańców z przedstawicielami dewelopera Robyg, który jest obecnym właścicielem prawa użytkowania wieczystego terenu przy ulicy Kościuszki zobacz na mapie Gdańska. Teren do niedawna należał do spółki Gedania. Deweloper pokazał wizualizacje i różne scenariusze na przyszłość: albo zamknięte boisko i obiekty hotelowe, albo osiedle i hektarowy park.



Która z opcji powinna być zrealizowana na tym terenie:

Deweloper Robyg kupił budynek przy ulicy Kościuszki w kwietniu tego roku za 16,5 mln złotych. Od tego czasu wielu mieszkańców obawia się, że na ważnym historycznie terenie powstanie osiedle mieszkaniowe. Na początku września nowy właściciel ogłosił jednak w mediach, że planuje zbudować w tym miejscu obiekty zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, w tym pełnowymiarowe boisko. Na spotkaniu z mieszkańcami deweloper po raz pierwszy pokazał wizualizacje planowanej zabudowy.

Zgodnie z obowiązującym planem

- Jesteśmy głównie deweloperem mieszkaniowym, ale robimy także inne inwestycje. Nasze pierwotne założenie było takie, żeby tu wybudować osiedle. Ale zdajemy sobie sprawę, że jest tu plan zagospodarowania przestrzennego, który mówi o wybudowaniu na tym terenie pełnowymiarowego boiska oraz obiektów służących sportowi i rekreacji. W związku z tym wsłuchaliśmy się w głosy mieszkańców i zdecydowaliśmy, że będziemy realizować to, co nam prawo narzuca, czyli wybudujemy boisko - rozpoczął spotkanie Zbigniew Okoński, prezes zarządu firmy Robyg.
Według tej koncepcji na terenie po klubie powstać ma boisko o wielkości 105 na 68 metrów. Do tych rozmiarów dodać trzeba wielkość trybun, które powstaną wokół niego. Ma się na nich zmieścić 300 osób. W ramach całej zabudowy projekt przewiduje 122 naziemne miejsca postojowe.

Od strony ulicy Kościuszki powstać miałby dom seniora o wysokości do 15 metrów (budynek o wysokości czterech kondygnacji z użytkowym poddaszem) oraz przychodnia rehabilitacyjna. W ramach inwestycji planuje się także budynek o funkcjach hotelowych, przy czym deweloper nie zdecydował jeszcze, czy będzie to formuła aparthotelowa, hotelowa czy hostel.

Partery od strony ulicy Kościuszki zaprojektowane zostały jako lokale użytkowe.

- Chcemy upamiętnić godziwie 75 ofiar, które były członkami klubu, a potem zostały bestialsko zamordowane. Rozmawialiśmy wstępnie z IPN-em na temat pomnika. Zastanawiamy się, gdzie miałby on stanąć. Myśleliśmy, żeby znalazł się on na wejściu od strony ulicy Kościuszki - mówił Zbigniew Okoński.
Na pytanie, jaki podmiot utrzymywałby i użytkował boisko przedstawiciele dewelopera nie przedstawili jasnej odpowiedzi poza taką, że byłby to obiekt prowadzony na zasadach komercyjnych, a więc odpłatnie. Dodatkowo byłby zamknięty i ogrodzony, bo jego właściciel bądź operator musiałby na nim zarabiać, nie mógłby być więc ogólnodostępny.

Gdyby plan zagospodarowania został zmieniony

Koncepcja zabudowy terenu budynkami mieszkaniowymi i parkiem. Koncepcja zabudowy terenu budynkami mieszkaniowymi i parkiem.
Mieszkańcom przedstawiona została również wizualizacja zabudowy, która nie przewiduje budowy boiska.

Zobacz także wizję zabudowy, którą proponował deweloper, który nie kupił tego terenu

- Około hektara wygospodarowaliśmy na park publiczny, wtedy moglibyśmy zrezygnować z pomnika przy wejściu na teren, a znalazłby on swoje miejsce w parku, gdzie miałby odpowiednio dużo przestrzeni. Powstałaby tam też siłownia na świeżym powietrzu, plac zabaw dla dzieci, zieleń i miejsce wypoczynku - opisywał projekt prezes zarządu.
W takim przypadku deweloper proponuje, że mógłby sfinansować budowę pełnowymiarowego boiska we Wrzeszczu, przy liceum na ul. Pestalozziego zobacz na mapie Gdańska.

- Mieliśmy także jeszcze jeden pomysł, który był skorelowany z planami byłego właściciela, który za pieniądze uzyskane ze sprzedaży chciał wybudować na tym terenie halę sportową. Gdyby były właściciel podtrzymywał pomysł przeznaczenia pięciu czy sześciu milionów złotych na budowę hali, to również mogłaby ona powstać na tym terenie - deklarował Okoński.
Wiele obaw, podzielone głosy

Główne obawy okolicznych mieszkańców dotyczą przyszłego funkcjonowania boiska. Chodzi przede wszystkim o wzmożony ruch, jaki się pojawi na tym terenie. Mieszkańcy chcieli wiedzieć, gdzie parkować będą samochody osób, które korzystać będą z boiska i nowych budynków. Nie zostały jednak jeszcze przeprowadzone rozmowy z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni, które pozwoliłyby na szczegółowe ustalenia w tym zakresie.

Pojawiły się także głosy przeciwne budowie boiska od strony kościoła, bo będzie ono zagrożeniem dla okolicznych budynków i mieszkających tam osób. Sąsiedzi tego obiektu sportowego źle wspominają funkcjonowanie w tym miejscu boiska sportowego. Uczestnicy spotkania pytali, czy nie mogłyby powstać w tym miejscu mniejsze boiska, przeznaczone do różnych celów.

- Boisko tu będzie, chyba że zmieniony zostanie plan - podsumował ostatecznie głosy mieszkańców prezes Okoński.
Bardzo wyraźnie mieszkańcy podnosili konieczność upamiętnienia członków polskiego klubu Gedania, którzy zginęli z rąk hitlerowców.

- W Prokuratorii Generalnej jest wniosek o odebranie deweloperowi tego terenu, zastanawiam się, czy złożenie wniosku o pozwolenie na budowę nie jest wybiegiem, który ma zapobiec odebraniu tego terenu - zastanawiał się głośno Krystian Kłos, przewodniczący Zarządu Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny. - Uważam, że należy poczekać do końca wszystkich rozstrzygnięć sądowych [sprawa sprzedaży nieruchomości trafiła do prokuratury oraz Prokuratorii Generalnej - red.] i wtedy zacząć się zastanawiać, czy chcemy mieć tu teren otwarty czy zamknięty, w jaki sposób powinien być zabudowany. Potrzebny jest cykl spotkań i warsztatów, które pozwolą wypracować najlepszy wariant.
Kwestie dotyczące oceny zagadnień prawnych związanych z przejęciem gruntu przez byłego użytkownika wieczystego, zakupem go przez obecnego właściciela oraz zobowiązań dewelopera również były podnoszone.

Projekt inwestycji powstał w gdańskiej pracowni B1 Architekci.

Opinie (162) 6 zablokowanych

  • AA

    A ja uważam, że dobrze się dzieje. Dla mnie to niech tam choćby mieszkania wybudowali bo na tą chwilę na tym Waszym zabytkowym terenie są tylko psie odchody, syf i pijaki... Im dłużej trwają kłótnie i dyskusje tym gorzej wyglądają te tereny.

    • 6 6

  • Bedzie boisko ale za to 20 metrowy wiezowiec? Na czyms kupiona ziemia musi zarabiac :) Na parterowych domkach to raczej sie nie trzepie kasy.

    • 4 2

  • Czy taki deweloper ,ktory jawnie zmienia zasady podczas gry jest dla miasta dalej wiarygodny?

    Czy funkcje miejskie obiektow sportowych ogolnodostepnych ...mozna wedlug pana urzednika zmienic na funkcje mieszkaniowa a wiec sluzacej gartsce?Cio z prawem mieszkancow calego miasta do takich terenow Co z ich prawem do decydowania?Przeciez wiedzieliscie o tym a przynajmniej podejzewaliscie.do czego dojdzie..Dlaczego na to przyzwoliliscie?jAKI URZEDNIK SPRZEDAL Gedanie Stankiewiczowi i dlaczego ow ciagle chodzi po wolnosci?

    • 8 0

  • Wizualizacja a życie

    Na wizualizacjach zawsze tak pięknie. Zero szmat (tzw reklam), obklejonych witryn sklepowych i wielkich banerów, których jest w Gdańsku mnóstwo. Na dodatek zero gruzu i dzikich wysypisk śmieci. Jak nie Gdańsk. Kiedy do cholery wejdzie ustawa krajobrazowa?! Normalnie nie wytrzymam i sama zacznę zrywać te obrzydliwe szmaty.

    • 2 4

  • Dlaczego deweloper ma dwie wizje

    a miasto go nie ma ?? Zaraz ,zaraz , przecież to Gdańsk..................!

    • 5 2

  • ciemny lud

    taka propozycja dla ułomnych...

    • 6 3

  • Wrzeszcz to najlepsze miejsce do mieszkania w 3city.

    Moim zdaniem powinno tam powstać małe osiedle mieszkaniowe z parkiem, basenem i halą sportową. W okolicy nie ma parku nie mówiąc o hali czy basenie.

    • 4 8

  • hehe mają plany

    hehe mają plany tak jak na Słonecznej (wietrznej) Mornie, nawalą wierze bez miejsc do parkowania hehehe

    • 1 3

  • Tereny Gedanii

    Czas by komisja ministra Jakiego zajęła się sprzedażą nieruchomości w Gdańsku. Tereny klubowe przez.zejete od miasta za symboliczną opłatą zostały sprzedane to przecież skandal a jaka rolę odegrał w tym handlu niejaki Budyń ? Należy unieważnić akt przekazania i sprzedaży terenów klubu Gedania.

    • 4 4

  • Znowu naiwni dziennikarze robią za propagandowe tuby deweloperów!...

    Ta wizualizacja to bzdura!! Przecież to nie jest pełnowymiarowe boisko, tylko co najwyżej do gry w "zbijaka"! Nawet na planszy ma ono kształt...kwadratu, a pan Okoński bredzi o wymiarach 65x105 metrów! Boisko, które nie będzie ogólnodostępne deweloper przekształci po prostu w ogrodzony, duży trawnik i po sprawie. Tam po prostu nie ma możliwości wygospodarowania miejsca na boisko i taką zabudowę. Kogo oni chcą oszukać?!

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane