|
|
|
2007-06-08 20:09
Stary wylądował!!! Jest ok, podobno jest nawet szansa na taksówkie. W pruszczu Taty nie było, bo tam nie obsługuja samolotów luftwaffe. Niemniej i tak jestem zagotowany na maxa. Być może będziemy mieli tarczę antyrakietową czy nawet eskadrę niewidzialnych sputników obsługiwana przez pluton jadowitych jeleni, niemniej pytanie czy doczekamy sie normalnej autostrady do torunia, niekolizyjnych skrzyżowań i kilku innych codziennych rozwiązań ułatwiających życie, znanych na zachód od kołbaskowa już od kilku dobrych lat?? A busz jeden wie??!!
Z ukłonem
Michał Ch.
2007-06-08 20:11
To moze ja za glosno muzyke mialem..ale to sie da? Choc swoja droga moze podchodzil do ladowania po lekkim luku a pol kilometra dalej to juz nic nie slychac:)
2007-06-08 20:14
A sprzęt mają piękny, pozazdrościć
2007-06-08 20:14
Są sprawy mniej ważne, bardziej ważne i najważniejsze. Twoje potrzeby (i ogólnie potrzeby całego narodu) należą do tych mniej ważnych. Potrzeby Pana Prezydenta w dwóch osobach należą do bardziej ważnych. Życzenia Pana Prezydenta Dżordża Dablju należą do spraw najważniejszych, więc nikt się nie przejmie, że potrzeby narodu spadną na szary koniec kolejki. Przede wszystkim należy zadośćuczynić kaprysom Wielkiego Brata. Potem, jeśli jeszcze coś zostanie, można pomyśleć o zaspokojeniu narodu z tych resztek.
2007-06-08 20:18
Niebędzie Taty na kolacji:(. Przeszedł przez bramkie, na lotnisku milion osób, nic niemoże ani wjechać ani wyjechać. Siedzi se biedny chłop na ławce przed lotniskiem i dzwoni to do syna to do żony. Podobno cała ta szopka może się rozładowywać jeszcze ze dwie dobre godziny. Jakby ktoś przechodził koło lotniska to mój Tata nazywa się Zbyszek i ma wąsy (ale takie ok a nie fajansiarskie). Proszę go pozdrowić i powiedzieć, że rodzina jak zawsze jest z nim!!!!
Michał Ch z Gdańska Aniołków
2007-06-08 20:18
Dokładnie! Sam bym tego lepiej nie ujął, założę się o każdą sumę że Dżordż Dabliu nawet nie wie o tych problemach szarych obywateli małego kraiku, który to odwiedzić raczył
2007-06-08 20:24
na potrzeby narodu tutejszego rozpylą na szerokim area spaliny ze swojego Air Force One. Właśnie przemawia kaczka, zaraz zrobię na wieczną pamiatke zdjęcie amerykanskiego krzaklewskiego odlatującego w dal przed moim balkonem. Ahhhhhhhhh! powieszę to zdjęcie później nad moim łóżkiem.
2007-06-08 20:32
Tata mówi, że policjanci i kominiarze wyglądają juz na lekko odwodnionych (w końcu chłopy pilnują demokracji już od samego rana i to na trudnym odcinku Banino - Złota Karczma), więc jest szansa, że lada chwila udadzą się na zasłużony popas na kompanii. Jeżeli obejdzie się bez ofiar zadeptanych w panicznym biegu do taxówek (Tata Uważaj!!!!) to może nawet jakieś odznaczenia i premie kaczka sypnie. Jednym słowem jest szansa na kolacje tylko późniejszą:) Allright jak to mówia w texasie.
Łączę wyrazy szacunku
Michał z Gdańska
2007-06-08 20:36
A czego ty uczysz?
2007-06-08 20:51
Wykrecal na poludnie.. Tak gdzies nad jasieniem...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
