- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (224 opinie)
- 2 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (107 opinii)
- 3 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (23 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (175 opinii)
- 5 Dostał 5 mandatów naraz (8 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (53 opinie)
Gęściej na drogach. Ruch to już 70 proc. z czasów "sprzed pandemii"
"Odmrażanie Polski" widać nie tylko w otwieranych galeriach handlowych, targowiskach czy większym tłoku w pojazdach komunikacji miejskiej, ale też na drogach Trójmiasta. Z analizy przeprowadzonej przez drogowców wynika, że ruch wrócił do poziomu 70 proc. sprzed wprowadzenia ograniczeń.
Podobne spadki odnotowano w Gdyni, na Obwodnicy Trójmiasta i autostradzie A1. W Gdyni drogowcy pod lupę wzięli 12 newralgicznych skrzyżowań i zaobserwowali tam kilkudziesięcioprocentowe spadki w ruchu. Podobnie jak w Gdańsku, rekordowe okazały się weekendy, kiedy aut na drogach było nawet o 69 proc. mniej. Na ekspresówce ruch spadł o 1/3, a na autostradzie 60 proc. w przypadku pojazdów lekkich i 20 proc. - ciężarowych.
Gdańscy drogowcy na naszą prośbę przeanalizowali natężenie w ruchu na trzech największych skrzyżowaniach na głównej arterii Gdańska: z ul. Kołobrzeską, przy Manhattanie i Bramie Wyżynnej.
Na 10 dni przed największymi ograniczeniami, które wprowadzono 16 marca, ul. Kołobrzeską przejeżdżało średnio 56 tys. aut. 10 dni po zamknięciu szkół, galerii handlowych i przejściu na zdalną pracę w wielu zakładach pracy w tym samym miejscu zliczono już tylko 26 tys. pojazdów.
Podobnie było w rejonie Jaśkowej Doliny i w centrum Gdańska. 6 marca odnotowano tam odpowiednio 64 tys. i 74 tys. pojazdów. Trzy tygodnie później - już podczas kwarantanny - tylko 28 tys. i 38 tys. aut.
Od kilkunastu dni ruch w tych i pozostałych miejscach systematycznie rośnie.
- Od połowy kwietnia zauważalny jest stopniowy wzrost ruchu samochodowego, co niewątpliwie związane jest z kolejnymi etapami powrotu do normalności. Na dzisiaj ruch drogowy w dni powszednie osiągnął poziom ok. 70 proc. ruchu sprzed pandemii. W weekendy kształtuje się na poziomie ok. 50 proc. Należy się spodziewać, że stopniowo będzie on wzrastał. Jak szybko? Niewątpliwie zależeć to będzie od rozwoju sytuacji epidemicznej w kraju - dodaje Wawrzonek.
Miejsca
Opinie (110) ponad 20 zablokowanych
-
2020-05-09 11:32
Bezsensu
Nic się nie zmieniło,dużo ludzi się nadal zaraża i umiera,a rząd odmraża gospodarkę......kasa im się kończy,zdrowiem ludzi oni się nie martwią wigóle!
- 3 5
-
2020-05-09 17:00
Jak jeszcze 2 miesiące temu, ktoś powiedzial by mi, że będę się cieszył z korków na drodze, to (1)
bym padł na ziemię ze śmiechu.........
- 3 1
-
2020-05-10 20:44
Hehe
Mam to samo : Ddd
- 0 0
-
2020-05-09 20:06
We wrześniu wrócę i to z potężną siłą ,a do żarcia zostaną wam tylko maski KORO
- 1 1
-
2020-05-09 20:52
ja
zakazać ruchu. Ruch tylko dla szumowskiego.
- 2 3
-
2020-05-10 08:11
I cena paliwa w górę, czas start...
Powrót smogu i korków. Szkoda, naprawdę fajnie było przemieszczać się bez trudu po 3city. Praca w domu, rewelacja, po co gnić w biurze i znosić gryzipiórów ?... ech... bede dobrze wspominal czas izolacji.
- 1 0
-
2020-05-10 13:13
A tak było przyjemnie... Człowiek jechał do pracy i z pracy bez przestojów, zatorów, korków, denerwowania się... Różnica jest już odczuwalna, dlatego przesiadam się na rower.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.