• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Go Kart w Rusocinie

BaWo
21 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 08:22 (21 lutego 2008)
Dziś zawodnicy klubów kartingowych występują jako atrakcja miejskich festynów. Czy niedługo będziemy mogli oglądać ich ścigajacych się na profesjonalnym torze? Dziś zawodnicy klubów kartingowych występują jako atrakcja miejskich festynów. Czy niedługo będziemy mogli oglądać ich ścigajacych się na profesjonalnym torze?

Jest szansa, że w Rusocinie powstanie profesjonalny tor gokartowy, na którym można będzie rozgrywać wyścigi o randze mistrzostw Polski.



Tor kartingowy w Trójmieście

Ayrton Senna, Michael Schumacher czy Robert Kubica. Kariera każdego mistrza Formuły 1 zaczynała się od gokartów. Karting to najpopularniejsza dyscyplina sportu samochodowego. Najmłodsi zawodnicy mają zaledwie 4 - 5 lat. Najstarsi nawet siedemdziesiąt.

Karting to nie tylko kuźnia wyścigowych talentów. To także sposób na spędzenie wolnego czasu i nabycie praktycznych umiejętności w jeździe "poważnymi samochodami".

W Polsce funkcjonuje dziesięć torów kartingowych autoryzowanych przez Polski Związek Motorowy. Mistrzostwa Polski miniwyścigówek rozgrywane są w Biłgoraju, Bydgoszczy, Gostyniu, Koszalinie, Lublinie, Poznaniu, Radomiu, Suwałkach i Szczecinie. Karty ścigają się też w Warszawie i Kielcach. W Trójmieście mamy zaś, co kadencję, przedwyborcze zapowiedzi, że w Gdańsku powstanie tor Formuły 1 i prawdziwie hardcore'owy pseudo-tor w Rusocinie.

- Tor w Rusocinie wybudowano ponad trzydzieści lat temu, nieco bez głowy, próbując pożenić go przy okazji z autodromem dla maszyn rolniczych. Nic dziwnego, że dziś nie spełnia on już żadnych standardów. Jazda kartem po wiekowym asfalcie wymaga niezwykłego hartu ducha - mówi Janusz Damentko, prezes jedynego w Trójmieście, Szkolnego Klubu Kartingowego "Gepard".

Damentko, niegdyś mistrz wyścigów i rajdów samochodowych, mozolnie odbudowuje od kilku lat wybrzeżowy karting. Dorobił się już stajni kilkudziesięciu młodych zawodników, wspieranych przez ofiarnych rodziców. Ciężka praca przynosi też pierwsze sukcesy w sporcie.

- Udało się wskrzesić karting, jednak wychowywanie pomorskich następców Kubicy nie ma prawa się udać bez porządnego toru kartingowego. Przygotowaliśmy już plany rozbudowy autodromu w Rusocinie. Można by tu zrobić tor, na którym odbywałby się mogły zawody rangi przynajmniej mistrzostw Polski - mówi Damentko.

Autodrom w Rusocinie należy do tamtejszej szkoły rolniczej. Ta zaś podlega pod starostwo powiatowe w Pruszczu Gdańskim.

- Koszt budowy toru to ponad 500 tys. zł, czyli bardzo duża suma, przekraczająca możliwości powiatu. Uważamy jednak, że w Rusocinie powinien powstać profesjonalny tor kartingowy. To wstyd, że tak duża aglomeracja jak Trójmiasto, nie ma podobnego obiektu - mówi starosta Powiatu Gdańskiego, Cezary Bieniasz Krzywiec. - Zastanawiamy się, w jaki sposób sfinansować budowę. Mamy nadzieję, że pomoże nam w tym, przychylnie nastawiony do projektu marszałek województwa.

Gdyby udało się znaleźć pieniądze, za dwa lata w Rusocinie powstałby profesjonalny tor kartingowy o długości 800 metrów. Jego właścicielem pozostałaby szkoła rolnicza, obiektem zarządzałby jednak klub motorowy Gepard.
BaWo

Opinie (102) 8 zablokowanych

  • (1)

    500tys co to jest???? "jedno mieszkanie" moze sam wezme kredyt i zbuduje ten tor. Wtedy Miasto rzyjdzie do mnie zeby mozna bylo zorganizowac imreze albo wybuduja drugi :p

    • 0 0

    • 500 patoli, to oni mówią teraz
      jak przyjdzie co do czego, to się okaże, że potrzeba 10 razy więcej

      • 0 0

  • TOR

    pomysł ciekawy, ale ciekawsza wydaje mi się
    budowa przy ulicy Starogardzkiej nieopodal
    mleczrni "Maćkowy" profesjonalnego kompleksu
    motorowego dla maotocykli i samochodów,
    z torem na 1/4mili, przynajmniej Ci szleńcy,
    kótrzy zrywają dzisiaj spod świateł, wyszalieli by się w profesjlanych warunkach(=zabezpieczonych!).

    • 0 0

  • wstyd

    wstyd to taki starosta, to chyba elita PO w Pryszczu Gd....

    • 0 0

  • (3)

    1. wszyscy ktorzy wypowiadaja sie na NIE powinni byc choc raz na zawodach kartingowych... kalendarz znajdziecie na stronie www.pzm.pl albo na www.easykart.pl

    2.jednak popieram NIE w kontekscie budzetowania w 100% z puli kasy powiatowej czy wojewodzkiej... to powinno byc zawsze jako PPP, czyli partnerstwo publiczno-prywatne... ale kochani tak samo jak pieniadze z budzetu ida na boiska pilkarskie tak samo kazdy jeden dzieciak w Polsce powinien miec mozliwosc wyboru czy zostac Smolarkiem czy Kubica... a u nas takiego wyboru NIE MA! wszystkie dzieci maja byc SMOLARKAMI i tyle... 'a bo tak' wiec tato ubolewajacy nad tym ze pod Pana blokiem nie ma boiska dla syna... prosze Pana ile jest boisk w promieniu 1km od Pana domu??? a ile jest torow kartingowych w promieniu 400km?!!! mowie o torach homologowanych, czyli bezpiecznych dla dzieci... a nie o rekreacyjnych ciasnotach pelnych spalin, najlepiej gdzies w podziemiach parkingow
    3. realnie ujmujac to sie tyczy nie tylko kartingu... ale tez innych sportow niszowych w Polsce... nie ma na czym cwiczyc wiec nie mamy osiagniec na tym polu... nie mamy osiagniec... nie mamy kibicow ani sponsorow... ani mediow! malyszomania minie, kubicowmania minie... jedynie na kolejnych Smolarkow mozemy liczyc... a dlaczego? bo maja gdzie cwiczyc. Ja sluze mailami, pychodzacymi na moje konto od malych dzieci, ktore prawie placza... gdzie moglyby pojezdzic na kartach bo czuja ze maja to cos... i gdzie ich mam wyslacz terenu 3miasta? do Koszalina najblizej...
    4. osobie piszacej ten artykul proponuje dane i fakty konsultowac z wiecej niz jedna osoba...bo wydaje mi sie, ze to nie sa dane oficjalne
    5. na koniec prosze abyscie nie wystepowali z takimi bojowymi nastrojami, tylko podeszli do tego racjonalnie... ja podchodze i nie wieszam na nikim kotow... bo nie warto... warto pomoc jakos kartingwi... a to czy tor bedzie... choc chcialabym aby powstal... szczerze watpie... w Warszawie mowi sie o torze od kilkunastu lat... i nie taki kapital byl w to angazowany i nic nie wyszlo.. jezdza na prywatna Imole do Piaseczna... wiec... cicho sza Panowie...

    p.s. Panu piszacemu w kometarzach o koszach na psie kupy polecam nosic ze soba torebki foliowe i lopatke na spacerze.. swoja droge kochany Panie czy mysli Pan, ze w momencie postawienia koszy poblem sie skonczy? niech Pan pomysli o wyedukowaniu ssdiadow aby sprzatali po swoim psie. Moze to jest nawet wazniejsze od kosza co 50m.

    • 0 0

    • (2)

      ale ty kasia mądra jesteś
      żeby tak z połowa kobitek myślała jak ty:-) od razu w gdańsku byłoby lepiej
      odnośnie edukacji sąsiadów
      właśnie dziś edukowałem ich we względzie nie rzucania petów do ogródka kolegi
      ile mysmy im k***w ile ch***w ile innych sztapli posłali, ile myśmy im naobiecywali:-)
      teraz chyba czas na ciebie kiciu

      • 0 0

      • chyba na prv. nute zszedles...

        nie martw sie nie jestes sam! ja sasiadow/pzechodniow tez edukuje.. tyle ze bez k...ew i ch...jow... tak tez mozna wiesz :) moze dlatego nie reaguja na Twoja edukacje? ;)

        • 0 0

      • chyba na prv. nute zszedles...

        nie martw sie nie jestes sam! ja sasiadow/pzechodniow tez edukuje.. tyle ze bez k...ew i ch...jow... tak tez mozna wiesz :) moze dlatego nie reaguja na Twoja edukacje? ;)

        • 0 0

  • popieram

    planują nie wiadomo co ,a dzieciaki nie mają gdzie piłki pokopac

    • 0 0

  • co jest

    Panowie urzędnicy: najpierw sprawy ważne a później te mniej....Gdyby tak ci wszystkowiedzący z różnych urzędów choć raz poczytali sobie takie forum to może by się im w główkach coś odwróciło....tak tylko sobie koncypuję...

    • 0 0

  • dziadku, są jeszcze bujne (1)

    • 0 0

    • i tak wisisz synek z tym wpisem bez sensu a moja bujna wyobraźnia podpowiada mi różne scenariusze
      a. mama wyłączyła ci kompa
      b. bogdan klich zestrzelił cie na glebe niczym hamerykański sputnik

      czujesz siare??

      • 0 0

  • nie macie gdzie grac w pilke?

    nie macie gdzie grac w pilke? razem z torem ma powstac boisko a obok jest jeszcze jedno pełno- wymiarowe gdzie mlodzież gra
    a jak juz powstanie tor to pewnie wszyscy bedziecie chcielli sie choc raz na nim karnac i nic w tym dziwnego bo w pilke grają wszyscy.........i jeszcze jedno ten tor nie ma byc tylko do jazdy kartingami ale skuterami itp (mówili w radiu )

    • 0 0

  • Witam
    A co zrobić z rzeszami(tak -to już ta ilość!)młodych nastolatków na skuterach? Czy dalej mają trenować bezmyślnie stawanie na tylnym czy przednim kole?-bo na to pozwala kawałek pozornie pustej i bezpiecznej jezdni lub odcinek od świateł do świateł, czy może pod okiem fachowców uczyć się techniki i kultury jazdy , którą przeniosą w przyszłości na nasze drogi. Nie bez znaczenia jest także możliwość zajęcia się pożytecznym hobby ( no chyba,że Szanowni Rodzice lepszym ( a na pewno wygodniejszym dla naszego lenistwa) wzorem jest nastolatek palący niekoniecznie papierosy) przed klatką schodową ze zgrają podejrzanych typków?
    Prowadzę sklep i serwis skuterów , na co dzień widzę tych młodzieńców z" gorącymi głowami", którzy z natury swego wieku chcą się wyróżnić z grupy kolegów-nie zawsze są to wzorce mądre...Myślę ,że warto zadbać o to ,aby mogli BEZPIECZNIE rozwijać swoje zainteresowania, pamiętając o tym ,że w Polsce zawody skuterów w randze Mistrzostw Polski odbywają się już od przynajmniej 5 lat-nie w dumnym mieście Gdańsku i nie w 3-city niestety.....My jako salon jednośladów SKUTERCENTRUM sponsorujemy już 3 sezon zespół wyścigowy SQUTERY RACING z...Warszawy-dlaczego aż stamtąd? Bo tam jest tor kartingowy i w promieniu 100km jest ich z 5-można wtedy trenować często i TANIO, bez potrzeby dojazdów po 200km(Koszalin, Bydgoszcz)lub dalej.
    Szanowni Państwo, Szanowni Rodzice- dajcie swoim dzieciom szansę....może wyrosną z nich lepsi i wartościowsi ludzie.

    • 0 0

  • i znów Trójmiasto zostaje w tyle w rozwoju za Pruszczem (1)

    Tu na każdym kroku widać rozwój. Wystarczy przejechac się własnie w stronę Rusocina.... Serce rośnie ! Do czego pasuje tu np. miasto Gdynia ?

    • 0 0

    • gegroza

      Czy Ty masz domek za miastem, że tak się zachwycasz Pruszczem? Do Pruszcza nic nie mam, tego starego, ale to, że Wam robią drugi Rotterdam, czy drugie Bremerhaven, albo drugie Łomianki to dla mnie nie jest powód do dumy. Wolę swój Sopot. Jest gdzie pójść na spacer lub na rower z dziećmi do lasu, a nie na hale i hurtownie. Ale rozumiem, że dla Ciebie to jest to oznaką postępu. Tylko czy będzie to oznaką postępu dla Twoich pociech?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane