Marek Wieliński
2004-06-26 13:59
Odmiana Jogina zwana dachowym przybyła na tereny Europy Wschodniej z Azji Środkowej i Wchodniej. Żywią się głownie planktonem i pyłkami roślin. W środowisku naturalnym jego największym wrogiem są Neptuny, które to żywią się między innymi Joginami dachowymi. Joginy nie są w zasadzie groźne dla człowieka. Groźne potrafia być jedynie w stadzie kiedy to spłoszone potrafią stratować wszystko co napotkają na swojej drodze.
2004-06-26 14:05
Myśle ze kolor slipów nie był tu bez znaczenia, pewnie to jakaś tajna akcja Lechii ;)
2004-06-26 14:32
jako naoczny świadek niniejszych zdarzeń nie moge powiedzieć, że odbywało się bieganie po dachu - po tym dachu akurat trudno biegać !
Moim zdaniem z gestów tego Pana wynikało, że składał pokłony bogu słońcu, które akurat wczoraj jasno świeciło
2004-06-26 14:42
2004-06-26 15:38
to by było wszystko si no i jak by miała max 30 lat i fajny tyleczek
2004-06-26 15:47
To na bank Lechisci przeprowadzaja kampanie pro-footbolową z udziałem Neptuna i Jogina aka.Zielone Slipki.Z tego co wiem to chyba ich czołowi hooligani.Pewnie teraz szaleją na meczu w gdyni ze swoimi kolegami z Wrocławia..lol...
2004-06-26 17:14
hehe
pierwszy podałem ten news na portalu
nie mam własnej teorii czemu latał po dachu w slipach
mam nadzieję, że brązowym miał do tyłu a żółtym do przodu
2004-06-26 18:00
sklonować.Byłby to ciekawy eksperyment.Niżej podaję zasady klonowania:Jak wygląda przepis na klonowanie? Jądro komórki somatycznej wprowadza się do innej komórki, którą wcześniej trzeba pozbawić własnego jądra komórkowego. Z takiej komórki powstaje zarodek, a z zarodka powinien rozwinąć się dojrzały organizm.
Wszystkie dachowe prace np:naprawa dachu,komina,istalacja anteny itp,powodowały by zminimalizowanie kosztów.
2004-06-26 18:44
moj partner wyszedl z domu wczoraj wieczorem i nie wrocil do tej pory. Mial na sobie zielone slipki i nic wiecej. Jesli ktos go widzial prosze kontaktowac sie pod addresem
ul. morska
baltyk
dziekuje slicznie za wszelkie informacje
Neptun
2004-06-26 19:07
"- W akcji która trwała blisko dwie godziny policjantom pomagali funkcjonariusze Straży Miejskiej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Kolei i pogotowie ratunkowe"
:)
ciekawe, nie??
jak tak to przeważnie się tłumacza, że nie maja kaski na paliwko
a jak jakis czubek postanowił wyietrzyć naszki wszyscy RZUCAJĘ SIE RATOWAĆ
a przeciez wystarczyłby jeden snajper jedna wiatrówka i jeden bolec
taki nabój do wiatrówy:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
