• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gotowy projekt wielkiej inwestycji w Gdyni

Michał Stąporek
14 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Stanisław Fiszer musiał opanować wzruszenie zanim zaczął opowiadać o swojej wizji gdyńskiego Forum Morskiego. Stanisław Fiszer musiał opanować wzruszenie zanim zaczął opowiadać o swojej wizji gdyńskiego Forum Morskiego.
Sąd konkursowy uznał, że w zwycięskim projekcie pracowni Fiszer Atelier doskonale zintegrowano nowe obiekty z istniejącymi budynkami Teatru Muzycznego (na górze) i Muzem Miasta Gdyni (po lewej stronie). Sąd konkursowy uznał, że w zwycięskim projekcie pracowni Fiszer Atelier doskonale zintegrowano nowe obiekty z istniejącymi budynkami Teatru Muzycznego (na górze) i Muzem Miasta Gdyni (po lewej stronie).
Projekt gdyńskiego Studio Kwadrat, zdobywcy II nagrody w konkursie. Projekt gdyńskiego Studio Kwadrat, zdobywcy II nagrody w konkursie.
Gdańska pracownia Fort zajęła III miejsce w konkursie. Gdańska pracownia Fort zajęła III miejsce w konkursie.

- Chciałbym choć dorównać budynkom stawianym w Gdyni w latach 30. Bo to skarby, które są ewenementem na skalę europejską - mówił Stanisław Fiszer o swojej wizji nowego centrum kulturalnego Gdyni, które powstanie w Parku Rady Europy. Koszt: ok. 120-150 mln zł.



Przygotowany przez Fiszer Atelier projekt zwyciężył w międzynarodowym konkursie architektonicznym na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną tzw. Forum Morskiego, czyli terenu pomiędzy Muzeum Miasta Gdyni, Teatrem Muzycznym, ul. Borchardta, skwerem Kościuszki i tzw. Aleją Topoli.

- Myślę, że słowem, które dobrze opisuje ten projekt jest "normalność". To architektura, którą się zauważa powoli - mówił wzruszony Stanisław Fiszer tuż po odczytaniu werdyktu sądu konkursowego. - Naszym celem było podkreślenie tego, co już istnieje wokół. Nie tylko piękna naturalnego pejzażu: Kamiennej Góry czy widoku na morze, ale także budynków Muzeum Miasta Gdyni i Teatru Miejskiego.

Fiszer zaproponował usytuowanie budynków mediateki i miejskiej galerii sztuki w północnej części Parku Rady Europy i utworzenie z nich pierzei Skweru Kościuszki. Ich fronty wychodziłyby na ogromny plac, który na południu wieńczyłyby istniejące już budynki Muzeum Miasta Gdyni i Teatru Muzycznego. Zachodnią linię placu wyznaczałaby nowa siedziba Teatru Miejskiego im. Gombrowicza. Ostatnią, wschodnią pierzeją byłby szpaler drzew, czyli Aleja Topoli.

- To najzgrabniejsza formuła, by wszystkie te ważne dla miasta budynki zgromadzić i zintegrować wokół placu. Pan Fiszer niezwykle udanie "wszył" nowe obiekty w te już istniejące - przekonywał zastępca prezydenta Gdyni, Marek Stępa, który kierował pracami sądu konkursowego.

Choć Stanisław Fiszer od 40 lat prowadzi swoją pracownię w Paryżu, a od kilkunastu lat także w Warszawie, to właśnie w Trójmieście święci ostatnio największe triumfy. Gdańskie Biuro Rozwoju Miasta na podstawie jego wizji przygotowało plan zagospodarowania przestrzennego Wyspy Spichrzów. Teraz zwyciężył on w najważniejszym gdyńskim konkursie architektonicznym. - Nie ma w tym nic dziwnego: w Gdańsku kończyłem studia, a w Gdyni mój ojciec pracował jako architekt - przypomina Fiszer.

Drugie miejsce w konkursie (nagroda w wysokości 50 tys. euro) zdobyła praca gdyńskiego Studio Kwadrat Bazylego Domsty i Jacka Droszcza, a trzecie miejsce (20 tys. euro) gdańskiej pracowni Fort.

Ogłaszając międzynarodowy konkurs na zagospodarowanie tzw. Forum Morskiego, władze Gdyni powróciły do przedwojennej idei utworzenia tu reprezentacyjnej dzielnicy miasta. - Reprezentacyjnej, ale dostępnej dla wszystkich - zastrzega Marek Stępa. - Nie chcieliśmy tu banków, urzędów i mieszkań, ale budynki kulturalne, dostępne dla wszystkich.

Cały zespół dzielnicy reprezentacyjnej Gdyni ma kosztować ok. 120-150 mln zł. W ciągu 12 miesięcy powstanie projekt architektoniczny i budowlany wszystkich obiektów. Kilka miesięcy później ruszy budowa pierwszego budynku: na razie nie wiadomo jednak którego. Powinien być gotowy na początku 2011 r.

Opinie (150) ponad 50 zablokowanych

  • dorzuce jeszcze litościwie, jak kopa, PLAME ZE SPACEROWĄ:-)

    • 0 0

  • em

    w sopot nie ma szpitala... jego sie nie porównywuje do gdyni czy gdanska

    • 0 0

  • a zakład balneologiczny? a sanatoria? a status uzdrowiska:-) a co ma gdańsk? że jest miastem wojewódzkim? suwałki i koszalin też kiedyś były
    po klapie z euro 2012 sprzedamy was ukraińcom POpaprańcy:-)

    • 0 0

  • ludzie nie osmieszajcie sie!!!

    Gdynia jest peiekna a dzieki nie ustajacym inwestycjom staje sie nowoczesna i funkcjonalna!!! mi sie osobiscie podoba projekt i ciesze sie ze zostawili troche zieleni! a gdansk niech sie schowa ze swoja jedyna atrakcja (ulica dluga)gdynia sie rozwija a nie jak gdansk stoi w miejscu i brzydnie z roku na rok!! rozwalajace sie zabytki!! to wasza wizytowka!! waskie ulice i krzywe chodniki!!! i widac ze zazdroscicie gdyni!! wiec nie osmieszajcie sie i nie piszcie na forum takich glupot!!!

    • 0 0

  • (1)

    Jestem przekonana,że najgłośniej o zabetonowanie centrum krzyczą ci co mieszkają poza miastem wśród lasów. Tam pazurami bronią każdej kępki trawy. Ograniczaja u siebie ruch samochodowy.
    Słowackiego owszem jest zakorkowana,ale właśnie przez tych,którzy wyprowadzili się przedmieście i do ościennych gmin,a do centrum dojeżdżaja do pracy i sklepów.Tutaj wszystko najchętniej przeznaczyliby na parkingi.

    • 0 0

    • Mieszkanka centrum

      Chyb a nie tylko Ci którzy mieszkają wśród lasów, jeżeli prawdziwe lasy się ostały przy naszej mentalności i wspaniałym tzw. „rozwoju gospodarczym”. Jeśli chodzi o samochody to mam w dupie tych którzy stoją w korkach na ul. Słowackieo, gdyż z zasady nie jeżdżę samochodem. A wGdyni jak w całej Polsce beton, beton i jeszcze raz beton. Czy to Słowackiego czy Park Europy w Gdyni? Kogo to obchodzi? Miasto ma zyski (doraźne).

      • 0 0

  • łżesz:-)
    słowackiego jest zakorkowana, bo przebudowano ją w POłowie i to na dodatek w najłatwiejszym miejscu i wcale nie tam gdzie była najbardziej potrzebna
    prędzej doczekacie zmiany klimatu, jak jej dokończenia

    • 0 0

  • Słusznie. po co nam tzw. tereny zielone,dużo szarego betonu=dużo uśmiechu. Przypominam,ze pozostaje cała plaża na której tez warto by cos postawic...i jeszcze ten pas drzew na kamiennej wzdluz bulwaru,warto pomyslec o betonowych tarasach i knajpkach na nich,albo moze wielopoziomowy parking nad samym morzem-to by było coś!Obok placu grunwaldzkiego tez jest jeszcze mały skwerek-warto zrobic tam parking.moze byc nawet platny.
    fu!

    • 0 0

  • beton, beton, beton....

    beton, beton, beton i dla odmiany trochę asfaltu. Proponował bym zamiast tych wielkich zalanych betonem, kostką brukową i asfaltem zostawić jeszcze więcej zieleni. Poza tym jest ok.

    • 0 0

  • brawo panie Szczurek

    Pozwalasz pan na kolejne swawole swoich urzedasków. Z jednej strony skwer Plymouth, z drugiej park Rady Europy. Centrum Gdyni staje się w zastraszającym tempie betonowym gettem.

    • 0 0

  • najpierw zasypcie te dziurę na polance redłowskiej

    a potem się bierzcie za wykopki w kolejnej części miasta.
    Panie Stępa, hotel na polance miał być w 1997, w 2001, itp. Ostatni termin otwarcia to wiosna 2008
    //dom.trojmiasto.pl/W-Gdyni-bedzie-aquapark-n18913.html

    Wciąż czekamy...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane