- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (295 opinii)
- 2 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (178 opinii)
- 3 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (56 opinii)
- 4 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (482 opinie)
- 5 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 6 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (76 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22877__kr.webp)
Idea Prokom Open jest jednym z najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych w Polsce. Impreza ma rangę międzynarodową. Biorą w niej udział zawodnicy ze ścisłej światowej czołówki, stąd bywa nazywana polskim Wimbledonem. Suma nagród w tegorocznych rozgrywkach wynosiła 425 tys. euro.
Turniej z prezydentem
Turniej od 14 lat odbywa się na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego. Dla Sopotu to wielka gratka, bo do miasta ściąga wtedy czołówka polskich polityków i biznesmenów. Regularnym gościem turnieju był do tej pory m.in. prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Na trybunach spotykał się wtedy z Ryszardem Krauze, właścicielem firmy Prokom, i jednym z najbogatszych ludzi w Polsce. Krauze był na turnieju przynajmniej z trzech powodów. Po pierwsze, jest wielkim miłośnikiem tenisa - jego córka jest zawodniczką. Po drugie, jego firma sponsoruje turniej i po trzecie, przez trzy lata był prezesem Sopockiego Klubu Tenisowego.
Był, bo już nie jest. Kilka tygodni temu Krauze zrezygnował z szefowania SKT. Nie wiadomo dokładnie dlaczego.
- Oficjalnym powodem był brak czasu - mówi Andrzej Chyliński, rzecznik prasowy SKT. - Ale wolałbym, aby on sam się na ten temat wypowiadał.
Klub bez prezesa
SKT obchodzi się na razie bez prezesa. Jego obowiązki podzieliło między siebie dwóch wiceprezesów. Nowy szef ma być wybrany w najbliższym czasie. Za dwa, trzy miesiące jak zapewnia Chyliński.
Nagła rezygnacja Krauzego może mieć fatalne skutki dla SKT. Idea Prokom Open może zostać przeniesiona z Sopotu na np. korty gdyńskiej Arki. O takiej ewentualności plotkuje się od jakiegoś czasu w Trójmieście. Zwłaszcza że Krauze systematycznie rozbudowuje tenisową bazę w Gdyni, gdzie też mieszka i centralę ma jego firma.
Bez komentarza
W Prokomie nikt nie był w stanie potwierdzić ani zaprzeczyć naszym informacjom. Usłyszeliśmy tylko, że na takie pytania może odpowiedzieć sam prezes Krauze. Jeśli taką odpowiedź uzyskamy, natychmiast poinformujemy o tym naszych Czytelników.
Opinie (42) 7 zablokowanych
-
2005-12-09 07:39
moher forever
urodziło się niepokalanie poczęte państwo debili, neo-faszystowskich katoli i innego gówna - jest dobrze!
- 0 0
-
2005-12-09 08:01
Dla mnie wszystkojest jasne
teraz juz wiem gdzie zalatwił zamuwienie na beznadziejny program swojej firmy który obsługuje urzedy skarbowe.
- 0 0
-
2005-12-09 08:09
muranos (na rany...)
załatwia sie zmÓwienia!! Trochę klasy i pracy nad sobą!
- 0 0
-
2005-12-09 09:22
Prezio sobie obejrzy turniej z więzienia
Prokom Open był międzynarodowy, bo sponsorzy płacili gwizadom ATP za sam przyjazd + ewentualnie nagrody za zwycięstwo!!
Ja nie rozumiem, czym sie tak podniecać, że Prezio już nie będzie lodów kręcił w Sopocie? A no nie będzie, bo będzie z Sobotką pompował sie w areszcie.
Czy w Sopocie czy w Gdyni, przecież dla zagraniczniaków to i tak jedna GDANSK AREA.- 0 0
-
2005-12-09 09:39
Boze jak wy * bez sensu. Wyprowadzka turnieju to kolejny dowód na marginalizacje 3wmiasta. JHak tak dalej pójdzie to 3miasto będzie czynne 3 miesiaće w roku, a po sezonie to smert a peklo ;-)
- 0 0
-
2005-12-09 10:37
no i ok, miejsce samych rozgrywek to sprawa drugorzędna, hotele i atrakcje i tak są w gdańsku i sopocie
- 0 0
-
2005-12-09 10:58
zżera cie zazdrość co?
- 0 0
-
2005-12-09 11:02
Przepraszam za ortografy
Wczoraj klarowałem umysł Absyntem i to pewno dlatego.
zainstalujcie tu autokorektę w końcu.- 0 0
-
2005-12-09 11:04
zazdrość? niby z jakiej racji? jestem z gdańska - w czasie prokom open w gdańskich hotelach brak miejsc, myślę, że to się nie zmieni jak turniej będzie te 5 kilometrów dalej.
- 0 0
-
2005-12-09 11:38
"...bywa nazywana polskim Wimbledonem."
Tak samo Biskupin bywa nazywany polskimi Pompejami.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.