- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
W poniedziałek w Sobieszewie i Górkach Zachodnich wyłowiono z wody siedmiu tonących oraz jedno ciało. Siedem kolejnych osób uznaje się za zaginione.
- W poniedziałek uczestniczyliśmy w 136 akcjach na terenie wybrzeża - wylicza Bartłomiej Mroczkowski ratownik wodny. - Najwięcej wypadków zdarza się na niestrzeżonych plażach i jeśli nie dopłyniemy do tonącego w ciągu trzech minut, jego szanse spadają praktycznie do zera. Ekipy płetwonurków straży pożarnej i policja szukają zwykle ciał.
- Od 1 czerwca interweniowaliśmy w sumie 24 razy, wyłowiono w tym czasie 15 ciał, a cztery osoby zostały uznane za zaginione - mówi rzecznik straży pożarnej Piotr Prażyński. - W pozostałych pięciu przypadkach ratownikom WOPR udało się uratować tonących przed naszym przyjazdem. Do wypadków musimy dojeżdżać z centrum, to zwykle zajmuje zbyt wiele czasu i nie udaje się odnaleźć żywych osób.
Zintegrowany System Ratownictwa, wprowadzony trzy lata temu, pozwolił w zeszłym roku uratować 106 osób, do których najprawdopodobniej nie udałoby się dotrzeć bez pomocy systemu.
- Większość plaż strzeżonych w pasie brzegowym jest już częścią systemu - powiedział "Głosowi" Wojciech Klimkiewicz ratownik i wiceprezes pomorskiego WOPR. - Centrala, do której kierowane są wszystkie zgłoszenia spod numeru 0-601-100-100, ustala, która grupa ratowników jest najbliżej oraz jaki sprzęt będzie potrzebny do akcji, w ten sposób oszczędzamy cenny czas. 34 strzeżone kąpieliska rozciągają się w sumie na 7 km plaży co stanowi niewielki fragment całego pasa brzegowego. Plaże "dozorowane", czyli takie do jakich ratownicy są w stanie dotrzeć w czasie kilku minut, rozciągają się na 1,5 do 2 km. wokół kąpieliska. Nadal na wielu akwenach brakuje nam sprzętu, który pozwoliłby na skuteczniejsze działanie, dlatego też wciąż zabiegamy o sponsorów.
Najlepiej wyposażone są sopockie kąpieliska, tam też mieści się centrala systemu. W Sopcie, Jastarni i Juracie przebywają całą dobę ratownicy, są tam nie tylko by chronić plaże, ale aby chronić swój sprzęt. Zdarzają się dewastacje wież strażniczych, w ubiegłym roku podpalona została także łódź ratunkowa. Poza systemem pozostają kąpieliska W Łebie, Dębkach, Białogórze, Lubiatowie, na Helu i w Piaskach.
Jednak sprzęt i umiejętności ratowników nie zapobiegną wszystkim tragediom. Cześć wypadków wynika ze zwyklej głupoty i brawury, Część, chociaż nie prowadzone są takie statystyki, bierze swój początek w alkoholu. Zdarza się też, że tonie zostawione na chwilę bez opieki dziecko. Ratownicy i policjanci apelują więc przede wszystkim o rozwagę podczas kąpieli.
Opinie (119)
-
2003-08-14 15:39
o co tyle hałasu robicie? co galluxa zabrakło? czy jak
- 0 0
-
2003-08-14 15:40
buhahahah i podpisuje swoje posty nikeim obłędny rycerz. daj se siana babo!
- 0 0
-
2003-08-14 15:46
Baju
Jest mi przykro,że niewłasciwie odbierasz to co ja piszę , z całym szacunkiem ale nie mam zamiaru wiecej do Ciebie pisać. To smutne ,że po wymianie postów ten portal zamienia sie w miejsce wyzisk, epitetów i tym podobnych. Jak sama wiesz bardzo często rózni ludzie podszywaja sie pod nas (takie klony) i to jest głupie. Czasami w wolnej chwili(a takich jest niewiele) wchodze tu sobie.Niestety teraz mamy czas wakacji i młodziez szaleje w necie niezbyt kulturalny sposób. I Ciebie to dziwi ,że dorosły człowiek nie mam ochoty na tego rodzaju dywagacje.
Pozdrawiam- 0 0
-
2003-08-14 16:18
Ufo
żebyś się nie zdziwił
bo potem będziesz musiał nieco wydać na protetyka jak już swoją szczene z podłogi pozbierasz...- 0 0
-
2003-08-14 19:26
Hej, hej drogie kundle,
co z wami, tylko tyle przez parę godzin? Nie miałam dla was czasu do tej pory i spodziewałam się znaleźć coś do poczytania, a tu kicha.....tylko parę bluzgów. Dla jasności sytuacji: mój ostatni wpis jest o godz 14.52, to dalej - to już nie moje. I nauczcie się głupie kundle, że ja zawsze się podpisuję i to zawsze tym samym nickiem od blisko roku.
No to ...do roboty, pokażcie co potraficie.
P.S. Egonek doczekał się świetnej stronki, hahaha, polecam, jest na wątku o super-komputerze. Dzielny Egonek, już się zasłużył, a wyyyy leniuszki? Starajcie się lepiej.- 0 0
-
2003-08-15 00:07
zmieńmy zatem świat na lepszy, zaczynając OD SIEBIE !!!!!!!
- 0 0
-
2003-08-15 00:14
Duża buźka w noski
A ja tam lubię Galluxa, Mamę, Perskiego Dziadzia (coś dawno go nie było) i całą tę ferajnę Kotów, Jamników i Gwarków :))) Jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził, więc nie dziwota, że zawsze komus sie nie będzie podobało. Ale to jest miejsce, w którym z zasady spotykać się będą ludzie o różnych poglądach. Mamy do wyboru: (a) pozażynać sie wirtualnie, albo (b) przyjąć do wiadomości, że można mieć inne poglądy, niż my. Duża buźka dla wszystkich "forumowiczów"!!!
- 0 0
-
2003-08-15 01:31
Totalna porażka portalu...
kiedyś lubiłem wypowiedzieć się na temat który mnie akurat zainteresował. czasem była to rafineria o której m.in. pisałem magisterkę, czasem coś innego... tematy mnie się nietyczące omijałem. od dłuższego czasu zrezygnowałem z wypowiedzi z kilku powodów:
- gdy były sprzeczne z opinią Pana Galluxa zostałem nazwany synkiem co nic o zyciu nie wie itp. mniej lub bardziej obraźliwe,
- potem zaczęły ginąć w tłoku wyzwisk i dyskusji na tematy zgoła odmienne od artykułów
- ale to co widzę dzisiaj skutecznie mnie zniechęciło nie tylko do pisania opinii ale wogóle do zaglądania na forum
Przyznaję nigdy nie lubiłem Galluxa ani polemiki z nim, która zawsze kończyła się tak samo (moze na ulicy byłoby nieco inaczej) ale takiej sytuacji jak ostatnio nie popieram w żadnym stopniu - prędzej czy później wyniesie się stąd większość nawet "kłótliwych malkontentów" a chamy nie będą miały kogo już obrażać i też im się znudzi i ciekawe co wtedy zrobi nasz Portal Trójmiasto z Forum...?- 0 0
-
2005-02-21 20:27
jak można sie z tego śmiać
w sobieszewie zginęłam moje koleżanka jej ciało znaleźli 3 dni po wupadku...ja też sie topiłam byłam ostatniąosobą która ją widziała..do dziś nie zapomnę tego dnia i wciąż mi się chce płakaćbo to była moja wina i nie wiem jak cofnąć czas...wiele później było oburzających plotek ale cuż ludzie sięnie liczą z NICZYM tylko kasa i kasa...to na sprzęt....itd.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.