• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Groźny sierpień

dota
13 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Zatoka pochłonęła już w tym miesiącu 22 ofiary. To więcej niż w ciągu całego zeszłego miesiąca. Powodem większości utonięć są wysokie fale i prądy wsteczne przy dnie morza, które mogą przewrócić dorosłą osobę. Kiedy te dwa zjawiska działają w tym samym czasie, o wypadek nietrudno. Dodatkowym zagrożeniem są udary i szoki termiczne.
W poniedziałek w Sobieszewie i Górkach Zachodnich wyłowiono z wody siedmiu tonących oraz jedno ciało. Siedem kolejnych osób uznaje się za zaginione.

- W poniedziałek uczestniczyliśmy w 136 akcjach na terenie wybrzeża - wylicza Bartłomiej Mroczkowski ratownik wodny. - Najwięcej wypadków zdarza się na niestrzeżonych plażach i jeśli nie dopłyniemy do tonącego w ciągu trzech minut, jego szanse spadają praktycznie do zera. Ekipy płetwonurków straży pożarnej i policja szukają zwykle ciał.

- Od 1 czerwca interweniowaliśmy w sumie 24 razy, wyłowiono w tym czasie 15 ciał, a cztery osoby zostały uznane za zaginione - mówi rzecznik straży pożarnej Piotr Prażyński. - W pozostałych pięciu przypadkach ratownikom WOPR udało się uratować tonących przed naszym przyjazdem. Do wypadków musimy dojeżdżać z centrum, to zwykle zajmuje zbyt wiele czasu i nie udaje się odnaleźć żywych osób.

Zintegrowany System Ratownictwa, wprowadzony trzy lata temu, pozwolił w zeszłym roku uratować 106 osób, do których najprawdopodobniej nie udałoby się dotrzeć bez pomocy systemu.

- Większość plaż strzeżonych w pasie brzegowym jest już częścią systemu - powiedział "Głosowi" Wojciech Klimkiewicz ratownik i wiceprezes pomorskiego WOPR. - Centrala, do której kierowane są wszystkie zgłoszenia spod numeru 0-601-100-100, ustala, która grupa ratowników jest najbliżej oraz jaki sprzęt będzie potrzebny do akcji, w ten sposób oszczędzamy cenny czas. 34 strzeżone kąpieliska rozciągają się w sumie na 7 km plaży co stanowi niewielki fragment całego pasa brzegowego. Plaże "dozorowane", czyli takie do jakich ratownicy są w stanie dotrzeć w czasie kilku minut, rozciągają się na 1,5 do 2 km. wokół kąpieliska. Nadal na wielu akwenach brakuje nam sprzętu, który pozwoliłby na skuteczniejsze działanie, dlatego też wciąż zabiegamy o sponsorów.

Najlepiej wyposażone są sopockie kąpieliska, tam też mieści się centrala systemu. W Sopcie, Jastarni i Juracie przebywają całą dobę ratownicy, są tam nie tylko by chronić plaże, ale aby chronić swój sprzęt. Zdarzają się dewastacje wież strażniczych, w ubiegłym roku podpalona została także łódź ratunkowa. Poza systemem pozostają kąpieliska W Łebie, Dębkach, Białogórze, Lubiatowie, na Helu i w Piaskach.

Jednak sprzęt i umiejętności ratowników nie zapobiegną wszystkim tragediom. Cześć wypadków wynika ze zwyklej głupoty i brawury, Część, chociaż nie prowadzone są takie statystyki, bierze swój początek w alkoholu. Zdarza się też, że tonie zostawione na chwilę bez opieki dziecko. Ratownicy i policjanci apelują więc przede wszystkim o rozwagę podczas kąpieli.
Głos Wybrzeżadota

Opinie (119)

  • no dobra Ejdam,

    przepraszam, więcej nie będę, a przynajmnie się postaram (może się uda).
    Jest twoja opinia na str.2 podpisana "Ejdam internauta z Gdyni". Ta sama co na konkurencji.

    • 0 0

  • Baja

    czy ostatnie słowo musi należec do Ciebie?
    Ludzie czy wy innych zmartwień nie macie , stale czytam jakieś przytyki na tym portalu.
    Weszłam tu wczoraj i co widzę : wzajemne obrzucanie sie epitetami.
    Czy w dzisiejszych czasach to jest dla Was forma odreagowania?
    A może lepiej pofrać w tenisa albo popływać?
    Kurcze przestaję lubic ten portal.
    A teraz do Galluxa, dziwisz sie ,że ludzie z agrsja reaguja na Twoje posty? Myślę ,że dzieje sie tak bo nie szanujesz ludzi.
    THE END

    • 0 0

  • Post Scriptum

    miało buć POGRAĆ, sorry

    • 0 0

  • Moby Dick,

    chyba pomyliłaś adresy z tym "ostatnim słowem". Dlaczego ta uwaga pod moim adresem, skoro ja wymieniam uwagi z Ejdamem i wcale żadnym błotem nikogo nie obrzuciłam. Nie wcięłaś się, gdy grasował Egon czy inni - podobni. Nie starczyło odwagi? czy może błąd w ocenie sytuacji? Powinnaś to wiedzieć (chyba).

    • 0 0

  • Moby Dick

    spokojnie, to tylko baja ;)
    nie ona jest tu mistrzem w epitetach, nie obrażaj się jeszcze :))

    na galluxa też zresztą nie

    chyba wykupię cały nakład Dziennika, tak mnie duma rozpiera ;)))
    co ja tam wogóle napisałem
    Boże! właśnie mi przyszło do głowy, że opinie z tego portalu też moga być gdzieś drukowane!!
    co będzie jak wydrukują którąś z przedwczorajszych wypowiedzi KASA_USA, albo kogoś w tym klimacie!!!

    • 0 0

  • Miła baju

    Taka ładna z Ciebie kobietka a tak napastliwie piszesz, słowo "wcinać się" jest mi obce a Tobie życzę wiecej uśmiechu bo jadem zioniesz moja droga.
    Jesli masz problemy emocjonalne to zapraszam na kozetkę.

    • 0 0

  • Ejdamie

    Doskonale rozumiem .
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Baja nie bajeruj bo za cienka jesteś.Ludzie na poziomie mja Cie w d.e czyli w głebokiej pogardzie
    MOBY NIE DYSKUTUJ Z POPAPRAŃCAMI.

    • 0 0

  • Żegluj lepiej żeglarzu, całą nockę....

    jestem rzeczywiście "popapraniec", nie pasuję zupełnie do towarzystwa Moby (Egony i inne brony). Dla nich to "równa kobitka", dla mnie -NIE.
    Moby> nie mam żadnych problemów, ani emocjonalnych, ani innych. Może fakt, że ciągle przebywasz w towarzystwie ludzi z takimi problemami zaburza twoją ostrość widzenia, co w końcu nie jest dziwne. Kto z kim przystaje, takim się staje - rzecze stare, mądre przysłowie. Nie dopatruj się też żadnego jadu w moich postach, bo to ty zioniesz raczej jadem w stosunku do mnie i to nie od dziś. Twoją pacjentką nie będę jeszcze długo, rozejrzyj się wkoło - pacjentów masz tu ich sporo, tylko znów : albo nie chcesz tego zauważyć, albo taki marny z ciebie fachowiec. Żegnam, towarzystwo "nie popaprańców" jest dla ciebie odpowiedniejsze, baw się dobrze z egonami, kasami i.t.p.

    • 0 0

  • zara siem babki za kudły wezmnom

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane