• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grzegorz Borys - im dłużej poszukiwany, tym groźniejszy

Szymon Zięba
27 października 2023, godz. 11:35 
Opinie (1073)

Centrum operacyjne poszukiwań Grzegorza Borysa.

- Grzegorz Borys poszukiwany jest już prawie tydzień. Siedzi w jakiejś norze, gdzie niezależnie od tego, jak jest wyposażony, jest zimno i mokro. O ile z wodą problemów raczej nie powinien mieć, o tyle niedługo zacznie mu doskwierać głód. Narośnie desperacja, a człowiek zdesperowany jest niebezpieczny - mówi policyjny negocjator. Mija tydzień od tragicznego morderstwa 6-letniego Aleksandra. To też kolejna doba poszukiwań 44-letniego żołnierza, który jest podejrzany o zabójstwo swojego syna.





Negocjator: Borysowi będzie trudno "wejść do głowy"



Czy sprawa Grzegorza Borysa wywołuje w tobie strach lub niepokój?

Oficer policji, który bierze udział w negocjacjach z samobójcami, jest przygotowany do prowadzenia rozmów z przestępcami, którzy wzięli zakładników albo grożą sprowadzeniem jakiejś katastrofy, np. wybuchem gazu czy wysadzeniem materiałów wybuchowych, od paru dni nie rozstaje się ze służbową komórką.

- Jestem przygotowany na to, że w przypadku negocjacji z Grzegorzem Borysem mogą ściągać specjalistów z całej Polski. Liczę się więc z tym, że nagle trzeba będzie jechać do Gdyni i rozpocząć rozmowy z człowiekiem, który przez tydzień ukrywa się w lesie, nad głową latają mu śmigłowce, słyszy szczekanie psów i czuje się jak zaszczuty zwierz, za którym urządzono polowanie. Takiej osobie trudno "wejść do głowy", bo jest totalnie nieprzewidywalna - mówi funkcjonariusz. Z racji zawodu prosi o to, by nie publikować jego stopnia i jednostki, w której na co dzień służy.


To nie komandos, tylko zdesperowany 44-latek



Nasz rozmówca kontynuuje:

- Borys to nie jest komandos. To nie jest Bear Grylls, który upoluje zwierza i zje jego surowe mięso. To zdesperowany czterdziestolatek, który wcześniej był kierowcą w porcie. Ten stopień starszego marynarza nie znaczy, że on pływał na statkach. Raczej oznacza, że niechętnie się szkolił i nie miał ambicji na to, żeby awansować. 44-letni szeregowiec, bo taki odpowiednik ma jego stanowisko, nie sugeruje, żebyśmy mieli do czynienia z Rambo - rysuje sylwetkę Borysa funkcjonariusz.
Jak tłumaczy, nawet jeżeli Grzegorz Borys uczył się buszkraftu na własną rękę, to była zabawa, a nie prawdziwa szkoła przetrwania, jaką przechodzą np. specjalsi z Formozy.

Ziemianki i skrytki ze śmietników i beczek odnalezione w lesie. Ziemianki i skrytki ze śmietników i beczek odnalezione w lesie.
- On ma po prostu szczęście. Jeżeli jest w lesie, sprzyja mu teren i do niedawna pogoda. Teraz to się zmieniło. Wiem, że policjanci trafiają na kolejne ślady. Psy prowadzą do ziemianek, w których wyczuwają ludzkie zapachy. Znajdowane są przedmioty, których co prawda pełno jest w lasach i nie znaczy, że należały do Borysa, ale w końcu złapią trop, jeżeli on jest w TPK. Jeżeli on się uczył sztuki przetrwania, to z Youtube, a nie od ekspertów - mówi negocjator.

Grzegorz Borys jest uzbrojony? Ma nóż, może mieć coś więcej



Co zrobić, gdy podejrzanego uda się namierzyć?

- Praktyka podpowiada mi, że każdy kolejny dzień nasila jego desperację. Wygasza się adrenalina, która w nim buzowała po pierwszych dniach pościgu, a zaczyna dominować zrezygnowanie. Tacy ludzie są najgorsi. Nawet jeżeli z jego psychiką jest coś nie tak, a pewnie jest, bo przecież zabił dziecko, warunki atmosferyczne dadzą mu się we znaki. Może nie mieć nic do stracenia. Policjanci są na pewno przygotowani na to, że on ma coś więcej niż tylko nóż. W końcu mógł coś zachomikować w lesie - zaznacza.

Zbiórka na suchy prowiant dla służb. Oni również są zmęczeni



  • Mieszkańcy Gdyni skrzyknęli się w mediach społecznościowych i zorganizowali zrzutkę na pizzę i ciepłe jedzenie dla policjantów.
  • Mieszkańcy Gdyni skrzyknęli się w mediach społecznościowych i zorganizowali zrzutkę na pizzę i ciepłe jedzenie dla policjantów.
  • Mieszkańcy Gdyni skrzyknęli się w mediach społecznościowych i zorganizowali zrzutkę na pizzę i ciepłe jedzenie dla policjantów.
  • Mieszkańcy Gdyni skrzyknęli się w mediach społecznościowych i zorganizowali zrzutkę na pizzę i ciepłe jedzenie dla policjantów.
Od żandarmów, którzy pracują na miejscu, słyszymy, że jest ciężko. Trudna pogoda daje się we znaki również i im. Ludzie widzą warunki, w jakich pracują organy ścigania. Organizują zbiórkę na suchy prowiant dla funkcjonariuszy. Ponad 60 osób wpłaciło przeszło 2 tys. zł.

Mieszkańcy Wiczlina-Ogród skrzyknęli się na portalu społecznościowym i zorganizowali policjantom pizzę oraz ciepłe jedzenie. Jak informuje pan Robert, na ten cel zebrano tysiąc złotych.

Reakcje w sieci na "pospolite ruszenie" obywatelskie są różne.

Sprawdzamy, czy Borys nie próbuje przekroczyć lub już nie przekroczył granicy. Nie starał się dostać na prom do Szwecji lub nie usiłował przedostać się dalej na wschód, na przykład na Białoruś, do Królewca czy nawet nie podąża w kierunku Ukrainy. Na wrogich Polsce albo zdestabilizowanych terenach łatwiej się ukryć i "stracić" tożsamość.
Jedni wysyłają słowa wsparcia, drudzy krytykują: policja nie zapewnia swoim ludziom podstawowych racji żywnościowych, że obywatele muszą się na nie zrzucać?

Pytamy funkcjonariusza, który jest w lesie, o ostatnie znaleziska. Informacje podane przez Gazetę Wyborczą o odnalezieniu telefonu, o beczki w lesie, w których znalezione miały być ubrania i prowiant. O ziemianki, do których doprowadzają ich psy.

- Da pan sobie rękę uciąć, że Borys tam był? - pytam
- Był tam człowiek. A w przypadku ograniczenia dostępu do TPK jest duża szansa na to, że to Borys - odpowiada.

Poszukiwania Borysa to nie tylko las. Uciekł na Ukrainę albo do Rosji?



Bo to, że Borys nadal jest w lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, jest najbardziej prawdopodobną hipotezą. Z tego powodu rzucono tam największe siły i środki. Nie oznacza to jednak, że to jedyny trop, jaki obecnie sprawdzają służby.

Oficer zaangażowany w poszukiwania: - Tego, że jesteśmy w lesie, ukryć się nie da, więc nic dziwnego, że ludzie o tym mówią. Ale równolegle sprawdzamy inne możliwości. Na przykład to, czy Borys nie próbuje przekroczyć lub już nie przekroczył granicy. Nie starał się dostać na prom do Szwecji lub nie usiłował przedostać się dalej na wschód, na przykład na Białoruś, do Królewca czy nawet nie podąża w kierunku Ukrainy. Na wrogich Polsce albo zdestabilizowanych terenach łatwiej się ukryć i "stracić" tożsamość.

Grzegorz Borys nie spaceruje po mieście i nie robi zakupów w sklepach



Pytam, czy obecność celebryty i byłego detektywa, Krzysztofa Rutkowskiego, wpłynie na akcję.

Funkcjonariusz: - Wie pan, że on na początku niespecjalnie garnął się, żeby wejść do lasu? Widziałem potem, że wszedł do sklepu na Demptowie, w którym rzekomo miał być widziany Grzegorz Borys, gdzie miał robić zakupy. To zupełnie nie klei się z naszymi ustaleniami. Tak samo jak przeszukiwania jakiegoś kampera. Dla mnie to pokazówka, ale niestety utrudniająca nam życie, bo nasila wśród ludzi panikę i poczucie, że "Borys jest wśród nas". A to nie jest prawda. Spotkanie Grzegorza Borysa w lokalnym markecie jest raczej mało prawdopodobne.
19:41 25 PAźDZIERNIKA 23 (aktualizacjaakt. 21:10)

Rutkowski przyjechał na miejsce poszukiwań (362 opinie)

Biedronka na zakręcie opanowana przez jego ekipę.
Biedronka na zakręcie opanowana przez jego ekipę.


Jest czwartek, 26 października. Do naszej redakcji trafia zdjęcie mężczyzny w chuście, militarnym stroju, ciemnych okularach, który idzie chodnikiem. Do fotografii dołączony jest wpis, że to Grzegorz Borys. Wysyłamy zdjęcie policji.

14:42 26 PAźDZIERNIKA 23

Ekipa Rutkowskiego znalazła patelnię po jajecznicy - poszukiwania Grzegorza Borysa (124 opinie)

Przy ul. Zwierzynieckiej, ekipa Rutkowskiego znalazła patelnię po jajecznicy.
Przy ul. Zwierzynieckiej, ekipa Rutkowskiego znalazła patelnię po jajecznicy.


Do policjantów trafił wizerunek mężczyzny, który "wyglądał jak Grzegorz Borys". Sygnał się nie potwierdził. Do policjantów trafił wizerunek mężczyzny, który "wyglądał jak Grzegorz Borys". Sygnał się nie potwierdził.
Policjantka znająca sprawę: - Widzieliśmy tę fotografię. Od trzech dni krąży po sieci, to nie jest nasz poszukiwany.

Dziesiątki fejków w sprawie Grzegorza Borysa



Tego samego dnia na telefon dyżurnego Trojmiasto.pl dzwoni mężczyzna, przedstawia się jako "życzliwy".

- Grzegorz Borys nie żyje. Został zastrzelony przez policyjnego snajpera, ukrywał się pod odwróconymi i zamaskowanymi kontenerami na śmieci.
Sprawdzamy sygnał. Policja: to fejk.

Takich zgłoszeń do naszej redakcji od czasu rozpoczęcia poszukiwań trafiają dziesiątki.

Policyjny negocjator mówi: - Takimi fejkami nakręca się spiralę paniki. Duża rola mediów w tym, by ich nie powielać. Prosić o zachowanie ostrożności, ale nie ekscytować się każdym śmieciem odkrytym w lesie. My Borysa w końcu znajdziemy, żywego albo martwego.

Monitoring, który zarejestrował Grzegorza Borysa.

Miejsca

Opinie (1073) ponad 50 zablokowanych

  • Jakie tajemnice wziął ze sobą do lasu? (1)

    Służby idą na całość. Zużywają codziennie setki tysięcy złotych, żeby go wyeliminować. Zabrał ze sobą coś, co może zagrażać czyimś interesom.

    • 61 23

    • Raczej mamy spektakl pokazujący, jak to wspaniale działa nasza policja.

      • 10 4

  • (1)

    grzesiek nauczył się z youtuba tego co specjalsi na szkoleniach. tacy to specjalsi specjalnej troski?

    • 53 3

    • Wie najwidoczniej więcej niż ci "profesjonaliści"

      Wypowiada się taki jeden z drugim że rzekomo ma szczęście ha ha. Otóż to nie kwestią szczęścia, a umiejętności

      • 16 0

  • (1)

    to jak taki wieczny szeregowy jest w stanie wodzić za nos tysiąc ludzi to ja nie wiem.

    jak go złapią to przerzucić na krym, niech działa.

    jeszcze niech mi ktoś powie - dostaję alerty rcb dotyczące wszystkich lasów na terenie tpk. to na pachołek nie można?

    • 59 4

    • pewnie mozna

      Raczej nie bedzie to niebezpieczne bo szukaja w Gdyni, ale ja bym nie wchodzila

      • 1 6

  • Może niech Rutkowski, vel Gniazdo, zgubi się w tym lesie. (2)

    Będzie jednego pajaca mniej.

    • 93 2

    • Czupakabra)

      • 9 0

    • Mogę się założyć, że się zgubi. Jak już odnajdą Borysa, to trzeba przeprowadzić akcję ratowniczą za Rutkowskim, zabłąkanym w gęstwinie pomiędzy Witominem a Demptowem.

      • 13 0

  • Opinia wyróżniona

    Mnie najbardziej interesuje jaki miał motyw (103)

    Mi się w głowie nie mieści, że można zabić własnego syna. Nawet jeśli to jakaś psychoza to też chyba miał jakiś swój pokręcony tok rozumowania.

    • 317 36

    • a to przywróci życie dziecku? (28)

      mógł widzieć diabła, myszki co za różnica! Świadomie się przygotował i zabił!!!

      • 20 75

      • Na pewno nie przywróci to życia dziecku (8)

        Ale ludzie chyba chcą wiedzieć czy może zaatakować też innych. Może to tylko sprawa rodzinna? Mi też to trudno wytłumaczyć.

        • 72 4

        • No cóż Borys to nie jest jedyny psychopata w Polsce który krzywdzi ludzi ..................... (4)

          Takie działanie że po mnie choćby potop jest znane w psychologii vide syndrom `kulawego` :))))))))))))))))))

          • 23 42

          • Co to jest syndrom kulawego? (2)

            • 10 13

            • Cierpi na niego autor poprzedniego wpisu (1)

              Widzi "kulawego" w artykułach na najróżniejsze tematy i potwierdza to produkując bzdurne komentarze. Długość zacieszających minek poprawia jego zwichrowane ego.

              • 18 5

              • Dobra, ale kto to jest ten "kulawy"?

                • 0 1

          • To już twój koniec.

            Tego mózgu się nieda naprawić ,skończysz jak ten w lesie

            • 0 0

        • "Ale ludzie chyba chcą wiedzieć" (2)

          zatrudnij się w psychiatryku tam się napatrzysz na Napoleonów ,Hitlerów i rambo , może to ci pomoże zrozumieć pokręconą psychikę ludzi . Spokojnie to tylko sarkazm . Nie rozumiem tego wścibstwa :"chcę wiedzieć -muszę wiedzieć " , włącz sobie telenowelę to jest program dostosowany do twojego poziomu.

          • 12 25

          • A skąd Ty wiesz jaki on ma poziom? (1)

            A może jest wyższy niż twój? Może ty sobie włącz dobranockę, bo dostosowna jest do twojego poziomu.

            • 17 2

            • Uderz w stół... XD

              • 1 0

      • (14)

        Niemniej to oznacza, ze ma inny mozg niz ty czy ja. Pozbawiony jest uczuc wyzszych.

        • 18 10

        • (13)

          Chyba nigdy nie miałeś okazji poznać kogoś z depresją.
          Każdego może dopaść więc nie oceniaj ludzi bo nie wiesz dlaczego i co się działo wcześniej.
          Policja i media rzucają ochłapy bo ludzie lubią swnsacje i nie zwracają uwagi na to co dzieje się poza tym rozdmuchanym tematem.

          • 47 13

          • (2)

            Z powodu depresji miałby zabić syna i psa, a potem zamiast zakończyć swój żywot uciekać do lasu z plecakiem? Nie sądzę.

            • 48 14

            • (1)

              Bo wracamy do punktu wyjscia - malo wiesz o depresji

              • 18 24

              • To nie depresja tylko już psychoza chłopie

                • 10 2

          • I zaraz lekarz wystawi mu zaświadczenie o pomroczności jasnej

            i powie, że był zaszczuty pościgiem i sąd go uniewinni. Iście polski scenariusz.

            • 5 18

          • Ty widocznie tez nie miales okazji poznac (3)

            Skoro przypisujesz osobom z depresja sklonnosci mordercze. Chorzy na depresje kierują agresje do wewnatrz.

            • 36 8

            • (1)

              znasz wszystkie przypadki na swiecie?

              • 6 18

              • nie znam ale

                taki obraz tej choroby. Dokształć się i nie stygmatyzuj chorych psychicznie. Bo potem ludzie będą się bać osób z depresją. I jeszcze bardziej ich izolować.

                • 37 6

            • Nie zawsze, depresja u mężczyzn tez wygląda inaczej. To, co się wydarzylo, w kontekście roszerzonego samobójstwa sprzed miesiac wygląda dokładnie jak taki plan - zabił psa, potem dziecko i moim zdaniem znajdą, ale jego ciało, bo poszedł zakończyć swoje życie.

              • 4 3

          • Co za bzdury...

            Człowiek pogrążony w depresji ew. ma myśli samobójcze, a nie skierowane na wyrządzenie krzywdy innej osobie. Tu motywem najprawdopodobniej była zemsta.

            • 34 10

          • (2)

            Faktycznie, nie wiem, ale depresja nie objawia sie podrzynaniem gardel dzieciom. Poza tym nie oceniam go, stwierdzam fakt, ze prawdopodobnie ma inaczej uksztaltowany mozg niz wiekszosc ludzi, skoro był zdolny do czegoś tak brutalnego, jak wszystko wskazuje na zimno. Polecam ciekawa rozmowe Wyborczej nt zabójców z bieglym psychiatra sadowym sprzed kilku dni, dr. Jerzym Pobochą. Jest na gazeta.pl (z magazynu Weekend).

            • 14 6

            • inny mózg, nie (1)

              Mają chory mózg.
              Choroba psychiczna to choroba mózgu wywołana nieprawidłowościami w przekaźnictwie neuronów (brak dopaminy, serotoniny). Fakt może być dziedziczona w genach

              • 5 2

              • Nie ma zadnych przeslanek, ze to choroba psychiczna. Raczej zaburzenie osobowości, psychopata.

                • 8 0

          • Depresja? Czy raczej schizofrenia paranoidalna?

            Niezdiagnozowana, nieleczona. Jedyny afekt.

            • 3 2

      • Nie przywróci życia, ale może uratować kolejne.

        Stan następnego desperata może być rozpoznany i opanowany zanim dojdzie do tragedii.

        • 58 1

      • A wiesz, że można być po prostu czegoś ciekawym?

        • 21 3

      • Nie wygląda na ćpuna wiec myszki, diabeł odpadają.

        Ktoś zabił to dziecko, scenariusz ten sam co w Redzie. Może Borysowi wiedział co go spotka, jak w wojskowego w Redzie bo wiedział o jakiejś patologi i był przeciwny. Trzymaj się Grzegorz jak jesteś niewinny.

        • 6 1

      • No patrz, cała nauka kryminologii psu na budę.

        • 0 1

    • Możliwe że to nie był jego syn (26)

      Najśmieszniejsze że nawet jakby to udowodnił przed sądem to alimenty i tak płacilby na cudze dziecko. Takie mamy prawo.

      • 54 39

      • (18)

        A co to ma do rzeczy?

        • 28 23

        • (2)

          Ludzie się boją i chcą wiedzieć czy to sprawa rodzinna, czy może ogólnie ma coś do dzieci, a może tylko do wojskowych?

          • 36 10

          • złapią go to przesłuchają

            A gdyby był martwy to go wyślą "na" Łubiankę - tam dzisiejsze NKWD ma swoje sposoby by "wycisnąć zeznania nawet od zmarłego

            • 2 3

          • Podrzynania gardla to nie jest nigdy zadna 'sprawa rodzinna'.

            • 15 3

        • No może tyle ma do rzeczy (14)

          Że chłop zabił bo znaczna część jego życia okazała się kłamstwem. Ciekawe jak Ty byś się czuł gdybyś oddawał swojemu dziecku kawałek siebie, poświęcał wolny czas biorąc nadgodziny by dać mu wszystko co najlepsze, żyjąc w przekonaniu że jest to Twój potomek, i oddałbyś za niego życie, po czym po kilku latach okazuje się że to tak na prawdę syn Twojego kolegi. I tak naprawdę nie dość że przeżywasz związana z tym traumę to i tak jeszcze dochodzi utrzymywanie cudzego dziecka przez wiele lat.

          • 39 82

          • (1)

            I w zwiazku z ta trauma podrzynasz dziecku gardlo? Wszystko z toba ok? Wg swiadkow byl agresywny w stosunku do chlopca od dawna, ale i psa - pies w czym zawinil?

            • 99 20

            • pies był od suki

              • 6 9

          • Juz się zlecieli alimenciarze bredzący wiecznie te same (3)

            Bajki z mchu i paproci. Incele i zyciowi nieudacznicy ze swoimi mokrymi snami o potedze. Jestescie zalosni usprawiedliwiajac morderce. I jeszcze jedno syn byl jego.

            • 85 26

            • To typowe, kiedy kobieta chce odejść to powątpiewanie w ojcostwo.

              Podżeganie rodziny i kolegów. A co robi wtedy Sąd z takim facetem - pozbawia praw rodzicielskich.

              • 31 10

            • Mam info z pierwszej ręki -

              syn nie był jego. Brat zamordowanego chlopca ma 23 lata a plotkarskie media piszą, że jest obława pod szkołą starszego brata. Bzdury bo to już dorosły człowiek.

              • 2 5

            • No i co Bea?

              Kłamiesz, syn nie był jego.

              • 0 0

          • Jeżeli macie z sobą dobre relacje, to dziecko będzie zawsze Twoje. Wierz mi, dawca nasienia się nie liczy. (1)

            • 59 21

            • Wierz mi, liczy się z biologicznego punktu widzenia.

              natomiast zabicie czlowieka udowadnia ze z tym typem jest cos nie tak...

              • 11 6

          • usprawiedliwasz typa? zabicie dziecka jest wg ciebie okej jak okaze sie ze to nie twoje dziecko? puknij sie w leb
            niewazne czy to jego dziecko czy sasiada, taki czyn - zabicie niewinnej istoty - udowadnia, ze typ jest chory psychicznie

            • 42 10

          • Poświęcanie czasu na nadgodziny to jest odbieranie dziecku a nie dawanie tego co najlepsze,

            dziecko wtedy wychowuje Internet gdy ojciec w pracy non stop.
            Najlepszy gdy spędza się czas z dzieckiem- choćby rower, piłka, gry.

            • 25 1

          • Dziecko niczemu tutaj nie jest nigdy winne.

            • 26 0

          • Matko,ale wymyśliłeś, zabić dziecko bo kto inny dawcą nasienia!!!??? Ludzie adoptują obce dzieci. A tak naprawdę nie ten ojcem który spłodził a ten ktory wychował.

            • 26 6

          • to nie jest powód by zabić dziecko

            • 11 0

          • Nieźle masz zorany beret, ciebie też powinni zbadać psychiatrzy

            • 7 0

      • To plac alimenty na moje dziecko (1)

        Skoro takie mamy prawo, dyletancie.

        • 12 27

        • twoje dziecko mieszka z Tobą, więc Ty płać

          • 19 3

      • Moze tak

        Albo on byl ojcem tylko matka nieznana

        • 2 11

      • Ala

        To był ich! SYN!Byl ojcem.

        • 10 1

      • ty dalej siejesz te brednie "to nie był jego syn"

        skąd czerpiesz te oszczerstwa ? . Może to był twój syn ? , miałeś romans z jego żoną ? , nie ? , to lepiej zamilcz . Nawet gdyby tak było , to nie jest powód by zabić dziecko ,czy też ewentualnie dorosłego człowieka . Za wszelką cenę siejesz plotki i ferment

        • 17 0

      • Zamilcz. Takie mamy prawo, że nawet nie trzeba udzielać wsparcia finansowego własnemu dziecku

        • 3 4

      • Matka nie może wpisać sama do aktu urodzenia dziecka nazwiska ojca!

        Nawet, jeśli jest mężatką. Zawsze ojciec musi poświadczyć ojcostwo w USC, tj. uznać dziecko. To co nie wiedział jeden z drugim, co podaje w urzędzie??? Chłopcy włączcie myślenie.

        • 5 6

    • Chyba miał złość do żony (3)

      i wiedział, że to najbardziej ją zaboli. Świadczy to o zawęzonej świadomości. List to potwierdza.

      • 49 4

      • Dokładnie (2)

        To jest właśnie niepoczytalność. Widzenie i myślenie tunelowe

        • 24 1

        • Zaraz z niepoczytalnego zrobią niewinnego, to po prostu zło, które świadomie wyrządził człowiek

          Czy w wojsku sami niepoczytalni?

          • 15 3

        • Skoro zaplanował czas, w którym dokona zabójstwa, obmyślił i przygotował się do ucieczki, to trudno mówić o niepoczytalności. To psychopata.

          • 21 1

    • Gościu, nie wiesz, jacy są tacy ludzie. Moja bratowa ponad 20 lat temu "zafiksowała się" na mnie (9)

      Schizofrenia odziedziczona po jej matce. Ona np. słyszała, jak ją "obrażam" w momencie, w którym nic nie mówiłem! Do teścia brata przyszedłem, właściciela segmentu, za jego zgodą i uprzednio uzgodniwszy, coś drobnego od niego potrzebowałem. Usługa paramedyczna, tak to określmy, nie kasa. Brata i mojego chrześniaka w domu nie było, ona (podczas mojej rozmowy z teściem brata)wyleciała do mnie z pretensjami i osk arżeniami. Teść starał się ją uspokoić, a ta do niego o mnie: "on mnie obraża". Ten do niej: "jak on cię obraża, skoro stoi i nic nie mówi?" Ale systematyczną pracą i jego urobiła. A 10 lat temu w ułamku sekundy wybrała największy, najdłuższy nóż - i do mnie. Od 10 lat byłbym w grobie, ale ją złapał. A że nie chciało się jej pracować, ojciec z mężem ją od lat utrzymywali. No i tu myślenie u niej działało, że "skasowanie" ojca to koniec kasy dla niej z jego niemałej emerytury. Dużo by pisać, inne rzeczy też były, policji nie dałem się "spławić", to w sądzie pach - umorzenie, nawet zeznawać nie musiała. "Niska szkodliwość". Po tym stałem się ich wr0giem nr 1, od 10 lat kontaktów nie utrzymujemy. "Jak on śmiał na policję pójść, a sprawa do sądu karnego trafiła".

      • 59 3

      • Wcale nie sa to rzadkie ludzkie zachowania. Szczegolnie u ludzi, ktorzy sobie srednio radza w zyciu zawodowo, finansowo i emocjonalnie. Tez bym miala co opowiedziec z bliskiego otoczenia... A z rozmow z rodzina i przyjaciolmi w ostatnich tygodniach wynika, ze kazdy sie jakos osobiscie zetknal, choc powszechne mniemanie jest, ze to rzadkie i "raczej sie w filmach zdarza"...

        • 35 0

      • (7)

        to co opisujesz jest przykre, na pewno sie zdarza, ale to wszystko wskazuje na to, ze twoja bratowa ma powazna chorobe psychiczna, a to znaczy ze juz dawno ktos powinien ja wyslac na leczenie a nie bagatelizowac problem!
        wtedy wlasnie sa takie sytuacje jakich w ostatnim czasie wiele - w tym zabojstwa niewinnych dzieci!!
        a dlaczego sie wydarzyly? Bo 1. ludzie nie dbaja o swoja wlasna psychike 2. ludzie z bliskiego otoczenia, rodziny ignoruja problemy - wola ich nie widziec - i pozostawiaja te bliskie osoby, ktorym choroby psychiczne sie tylko poglebiaja

        • 29 1

        • Ona odmówiła podjęcia leczenia i tyle. Zresztą uznała się dziedziczką mienia ojca (segment oraz mieszkanie 3-pok. na nią) (6)

          na mnie szarżowała z dużym nożem mającym z 30 cm długości. Szpiczasty, b. niebezpieczny, ostrzony laserowo. No ale formalnie do usiłowania zabójstwa nie doszło, bo też i (złapana) nie wdarła się do pomieszczenia (salon), w którym tam przebywałem. Rozprawa w sądzie - parodia, raz cały czas mówiła do sędzi "proszę pani", jak do koleżanki cioci. Raz się w ogóle nie stawiła, to sędzia ją sama usprawiedliwiła "widać musiała się opiekować chorą matka". Kolejnym razem - pach, umorzenie bez jej zeznań nawet. Mój brat zasiadł z bratową na ławie oskarżonych, dla towarzystwa. Złamanie zasad - zero reakcji sędzi. Na sali rozpraw przebywały jakieś dwie obce mi, dość młode osoby ok. 30-tki. Kto to był, co, po co, sędzia nie raczyła mi powiedzieć. A oczywiście odwołałem się od postanowienia o umeorzeniu. W apelacyjnym parodii ciąg dalszy (nie jest to sprawa sprzed 20 lat, a 10). Oskarżona nawet nie przylazła na rozprawę, widać "skądś" wiedziała, jakie będzie rozstrzygnięcie. Sądownictwo w Polsce jest nie mniej chore od ww kobiety, niestety mojej bratowej. (Doprowadziła go tym wszystkim do alkholizmu zresztą). Ileś przecież agrsji fizycznej oprócz tego wobec mnie tam nastąpiło. W USA musiałaby zeznawać o tym na policji. W Polsce - ani na policji ani w sądzie.

          • 23 0

          • ? (5)

            Kogo to obchodzi?

            • 3 16

            • Choćby mnie, buraku.

              • 17 1

            • Mnie też obchodzi, a tobie gratuluje empatii...

              • 14 1

            • Mnie

              • 10 0

            • obchozi tych co mieli podobnie (1)

              • 11 1

              • Ja to w dwóch odcinkach napisałem nie po to, aby się po latach wyżalać, tylko pro publico bono. Jeśli tak nie mieliście, ale

                są czerwone czy pomarańczowe "flagi", że za jakiś czas możecie mieć, to poczytajcie prawdę, jak to w Polsce w praktyce wygląda. Poza kilkukrotnym "naruszeniem mojej nietykalności osobistej" (oddałem oczywiście) też i szarża na mnie z dużym nożem, że to by się człowieka znacznie solidniejszej postury, niż moja, na wylot nim przebiło. A przecież nie jestem chudziną ważącą z 55 kg. A tam na stole nawet nie było jakiegoś kryształowego wazonu, abym w samoobronie mógł jej "przydzwonić".

                • 8 1

    • Dlaczego zabił? Czy jest już wyrok sądu? Ludzie opamiętajcie się!!! Na razie są tylko poszlaki, nic mu nie udowodniono.

      • 26 12

    • Motywem było ostateczne skrzywdzenie (4)

      Matki dziecka, nad ktora latami sie znęcał i ktora zapewne chciała odejść od przemocy . Jaki to psychopata mozna sobue uświadomić gdy sie pomysli ze tygodniami planowal morderstwo swojego dziecka a teraz brandzluje sie na myśl ze jest najlepszym na swiecie twardzielem, bo od tygodnia go szukaja. Cos obrzydliwego, życiowy nieudacznik i śmieć. I takim sady pseudorodzinne w Trójmieście oddaja dzieci.

      • 36 24

      • A to pewne czy tylko kolejna teoria? (1)

        Bo na razie wcale nie ma pewności, że on to planował tygodniami. Te ziemianki wcale nie muszą być jego.

        • 39 5

        • To mi wygląda tylko na wymyślone teorie

          żon i mężów skrzywdzonych po rozwodach. Pewnie jak go złapią to żona sama powie coś więcej.

          • 26 1

      • (1)

        Który sąd rodzinny w Trójmieście daje opiekę ojcu? Nie spotkałem się z takim orzeczeniem. Poza Trójmiastem owszem, zdarza się.

        • 19 2

        • A ja się spotkałam i to często.

          Nie macie pojęcia jak krzywdzi się matki w Sądach, upokarza I rozjeżdża walcem. I jaki to ma cel? Oprócz zarobku dla adwokatów, psychologów, fundacji, Sądów

          • 3 8

    • Paranoik lub schizofrenik (4)

      To jest choroba mózgu (zakłócenia w neuroprzekaźnictwie), która też jest męką dla takiej osoby. On może mieć wszystkie normalne uczucia w okresach remisji, ale w czasie zaostrzenia epizodu powinien być zidentyfikowany i kontrolowany oraz bezwzględnie brać leki (nie może przestać brać).
      Paranoik ma w mózgu narrację lękową, widzi w synie, psie "onych", " bestie", które chcą go/nas zniszczyć. I w momencie zaostrzenia, zabija te "bestie" :(, ale ma w głowie plan ucieczki itp. , wszystko pokręcone...

      • 34 1

      • I kilka czy kilkanaście lat w wosjku niezdiagnozowany....

        • 19 2

      • ,,Schizofrenia, paranoik"... (1)

        Te choroby objawiają się w trzeciej dekadzie życia czyli po 19 roku. Często się mówi -,,studiował aż zwariował" - a to akurat było w tym przedziale czasowym kiedy choroby psychiczne najczęściej atakują.

        • 15 1

        • stad klub 27

          I ludzie, którzy dostają takich objawów, ze albo je próbują medykalizowac narkotykami, albo maja dość i walą samobója. Pierwsze epizody depresyjne tez następują pomiedzy20-30 rokiem życia. jesteśmy maszynami biologicznymi, ciagle w procesie tworzenia.

          • 11 1

      • o , objawił się "lekarz" stawiający diagnozę z wydumanych historii

        sam to wymyśliłeś , czy ci "ktoś" pomagał

        • 1 4

    • "Mi się w głowie nie mieści"

      MNIE!

      • 8 4

    • Klasyczna zemsta na koknkubinie za odejscie od niego.nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek.

      Psycholog

      • 4 7

    • (2)

      Wcześniej służył normalnie w wojsku, ale ze względu na zdrowie psychiczne został wydalony. Na bank szukają go głównie dla tego ze ma problemy natury psychicznej i stanowi zagrożenie dla postronnych. Nie ma co udawac ze jest inaczej. Podejrzewam, ze z tego powodu był tez na zwolnieniu. A jak ma przepisane leki psychotropowe i ich nie zażywa to rzeczywiście może być mało bezpiecznie.

      • 14 5

      • Jaki wydalony?

        Jest żołnierzem w służbie czynnej, obecnie na L4.

        • 12 2

      • " został wydalony" ?

        kiedy został wydalony ??? , skąd masz te brednie ? , od "gozdzikowej" ???

        • 9 1

    • Doszedł do wniosku, że wszyscy są bestiami i nie chce dla Syna życia wśród bestii. (2)

      Takiego życia, jakie on sam widzi, ma prowadzi...

      • 10 0

      • Bez sensu (1)

        Brednie opowiadasz jak nie widzi sensu życia dla syna i go zabija a on sam chce dalej żyć i ucieka to znaczy że jest samolubnym skurwysyńs kim zabójcą,nie pracował w służbach żeby chcieli go wrobić w zabójstwo

        • 0 1

        • Nie wiadomo czy żyje. W sumiemto.nic nie wiadomo.

          • 3 0

    • Być może? (1)

      A skąd wiesz, być może się dowiedział, że to nie jego syn?

      • 1 8

      • Tak było.

        To nie jego syn.

        • 1 1

    • Jesteś pewny,ze on zabił?Ja nie..ta sprawa ma drugie dno

      • 7 0

    • Odwdzięczył się matce ktora jechała go jak szmatę

      • 5 14

    • Prawdopodobnie szatan go opętał, albo jakiś demon (2)

      Dlatego im dłużej jest na wolności tym groźniejszy. Bo moc demona w nim rośnie

      • 2 6

      • demon go opętał (1)

        Czyli w tłumaczeniu na XXI wiek - zachorował psychicznie

        • 4 2

        • Moze najpierw cos poczytajcie zamiast glupoty wypisywac? Taki sam odsetek chorych psychicznie popelnia przestepstwa, jak i zdrowych. To nie choroby popychaja ludzi do takich czynow, tylko zaburzenia osobowosci. Np. dysfunkcja obszaru mozgu, ktory odpowiada za uczucia.

          • 1 1

    • Normalnemu się nie mieści, ale są choroby psychiczne które to jednak powodują.
      Nie on pierwszy, nie ostatni.
      Są zabójstwa, są rozszerzone samobójstwa, w tym niedokończone (bez dokonania samobójstwa przez sprawcę), różne naprawdę pokręcone sprawy.

      • 3 2

    • W lipcu na pomorzu

      Inny wojskowy zabił też 6 letnia córkę, psa i sam popełnił samobójstwo.
      Mega dziwne

      • 1 0

    • Zemsta na byłej żonie. Ale co zrobił pies że mu poderżnął gardło? Biedny piesek? Wykrwawil się

      • 1 1

    • Nie jego dziecko

      Bo to nie było jego dziecko, żona go zdradziła z innym a on nie mógł sobie z tym poradzić

      • 1 2

    • Podobnie ruskie

      Niewiem co to za ludzie że potrafią zabić od tak ,kwestia wychowania chyba ,tacy ludzie powinni zniknąć z tego świata

      • 0 0

    • Pytanie

      A może gdyby wszyscy zniknęli z obszaru szukania to by sam może wyszedł

      • 0 0

    • Zabić?

      On najprawdopodobniej próbował odciąć te głowę tylko mu się nie udalo/nie zdążył...

      • 0 0

  • W 3h to on mógł zajść dalej niż oni w tym lesie siedzą ;)

    Ale Rutkowski i polycja wie lepie.

    • 33 1

  • Dawno wisi na jakimś drzewie...

    • 6 22

  • Czy te śmieci ktoś-służby leśne uprzątnie?

    • 40 1

  • Opinia wyróżniona

    (22)

    Patelnia po jajecznicy ja mam wrażenie że ktoś celowo podrzuca te fanty żeby mieli do robić. Mieszkam niedaleko lasu (pow. gdański). Zwierzęta potrafią przyjść i rozerwać worki ze śmieciami - ostatnio przyciągnął ich zapach foremek od muffinek. Taka patelnia w lesie zostałaby wylizana z powłoką

    • 612 15

    • wszystko (2)

      ściema, żeby usprawiedliwić siedzenie tam tych setek ludzi przez tydzień conajmniej, i żeby te strzały usprawiedliwić ('przecież nie strzelaliśmy do bezdomnego')

      • 25 33

      • i że Ziemia jest niby okrągła , a jest przecież płaska (1)

        • 20 2

        • Jest wklęsła i mam na to dowody.

          Płaska nie jest bo koty by wszystko postrącały a jest wklęsła bo buty nam się niszczą na spodzie od pr?odu i od tyłu

          • 25 1

    • To pewnie Rutkowski z ekipą zjedli w lesie jajecznicę (wczesniej kupił w sklepie na Demptowie)

      A potem "odkryli" ją żeby było o czym pisac przez 5 minut.
      Teraz czekam aż znajdą w lesie jakąś kupę jak ich tam przyciśnie po tej jajecznicy i obwieszczą, że to kupa poszukiwanego.

      • 145 0

    • (1)

      wierzycie w działania Rutkowskiego.? A co było ze znalezionymi rzeczami Iwony W...ściema i tyle

      • 82 1

      • jeszcze tego pajaca tam brakowało

        • 3 0

    • Na zwierzynieckiej przy mini rondzie są dziki

      Taka patelnia z jajówą nie przetrwała by dnia

      • 47 1

    • Fanty Rutkowskiego (1)

      1. Przyjechał
      2. Poszedł do sklepu po rzeczy
      3. Rozrzucił rzeczy
      4. Znalazł rzeczy
      5. Wielka konferencja

      • 77 0

      • "słuchajcie tępe klenie... no nima chopa!"

        • 2 0

    • QQQ (1)

      Z tego zrobił się kabaret 21 wiek
      i takie służby posiadają odpowiednie sprzęt a ten facet nawet jak jest wyszkolony nie ma takiego sprzętu. I co i nic bo to już idzie w zaparte musi być w lesie i koniec. Chcą chyba zachować twarz i ludzi się ciągle informuje że jest w lesie a jego tam na pewno już dawno nie ma. Koszty takiej operacji co tu się dzieje poniesie gmina z naszych podatków i nie ma co czarować się że będzie inaczej.
      Niby coś tam znaleźli ale takie rzeczy mógł każdy zostawić nie ma informacji że były przeprowadzone badania dna i to były jego rzeczy. Społeczeństwu się podaje pierdy do informacji.

      • 17 9

      • Gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem

        Wiedziałbyś, że nie tylko w lesie go szukają. Kabaret to robi Rutkowski.

        • 8 0

    • Przecież... (1)

      ...ekipa Rutkowskiego jest znana z podrzucania "dowodów", nie pierwsza patelnia :)

      • 28 0

      • Rutkowski robi kabaret wokół siebie od zawsze z tego żyje i ma kasę.

        • 12 0

    • Jest też mnóstwo dzików

      ale też warto pamiętać że ten pas był zaśmiecony dłuuuugo przed tą sprawą

      • 8 0

    • Włosy łonowe na łbie (4)

      Bycie celebrytą wymaga podsycania wrażenia, że się jest detektywem. Jak się nie ma nic to się preparuje niby-dowody, żeby napisano o tym w internetanach

      • 8 1

      • Myślisz ze to przeszczep? (3)

        • 3 0

        • (2)

          To może być tez pleśń.

          • 10 0

          • Hahaha

            Padłam xDDD

            • 2 0

          • Najlepszy

            Komentarz

            • 2 0

    • te patelnie wymagają miłości

      • 3 2

    • Ale, że wilk zrobił sobie jajecznice?

      Czy inny zając?

      • 6 0

    • Wokół same osiedla. Jakby po jeżdzić furgonetką to materiałów budowlanych klozetów umywalek papy pustaków itp można zebrać na

      • 2 0

  • obywatel

    Pan rutkowski hahahahahahahahahahahahah człowiek robot

    • 38 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane