• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze centrum handlowe Głównego Miasta. Hala Targowa kończy 127 lat

Aleksandra Nietopiel
3 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (140)
Hala od strony ul. Pańskiej - 2016 r. Hala od strony ul. Pańskiej - 2016 r.

127 lat temu otwarto Halę Targową na Placu DominikańskimMapka w Gdańsku. Od tamtej pory obiekt nieprzerwanie pełni funkcję handlową i służy kupcom, choć był czas, gdy planowano ją wyburzyć. Dziś - oprócz zrobienia zakupów - można w niej poznać kawałek historii średniowiecznego Gdańska.



Czy robisz zakupy w Hali Targowej w Gdańsku?

Trudno myśleć o przestrzeni pl. Dominikańskiego w Gdańsku bez budynku Hali Targowej. Nie zawsze tam jednak stała.

Kiedyś w jej miejscu znajdował się plac do wojskowej musztry, a jeszcze wcześniej klasztor dominikański (zniszczony w XIX wieku) i pierwszy, romański kościół św. Mikołaja, którego pozostałości można oglądać w podziemiach hali, jak i schodząc do Piwnicy Pomańskiej znajdującej się na placu, kawałek dalej.

Zagłębie gastronomiczne zamiast kwiaciarni Zagłębie gastronomiczne zamiast kwiaciarni

Uporządkowanie handlu w mieście



Hala powstawała w latach 1894-1896, według projektu architekta Kurta Fehlhabera. Otwarto ją dokładnie 127 lat temu, 3 sierpnia 1896 roku.

  • Widok na halę targową w 1899 r od strony Podwala Staromiejskiego - plac nie był zabudowany po prawej stronie.
  • Plac przed halą od strony Podwala Staromiejskiego, 1909 rok.

Obiekt, jak na tamte czasy nowoczesny, miał uporządkować handel na Głównym i Starym Mieście. Kiedy hala została otwarta, okoliczne targowiska - oprócz tego na Targu RybnymMapka - zniknęła. We wnętrzu obiektu początkowo znajdowało się 188 punktów handlowych, a także posterunek policji oraz toalety.

Na zewnątrz ulokowano z kolei stragany zielonego rynku.

Handel odbywał się przez sześć dni w tygodniu, od godziny 5:00 lub 6:00 (w zależności od pory roku) do godziny 20:00, a w soboty do 21:30.

Hala od strony ul. Pańskiej w 1914 roku. Hala od strony ul. Pańskiej w 1914 roku.

Prawie nienaruszona w czasie wojny



Działania wojenne cudem ominęły budynek hali, a sam obiekt służył wówczas za magazyn żywności dla mieszkańców Gdańska i wojsk niemieckich. Ucierpiał jedynie fragment attyki. Hala utraciła też 16 wieżyczek.

Po wojnie, w latach 60., rozważano wyburzenie hali, by w jej miejscu postawić supersam. Obiekt ocalał dzięki wpisowi do rejestru zabytków.



Eklektyzm architektoniczny



Halę Targową wykonano z czerwonej cegły, jej okna są półkoliste i zamknięte, a metalowa, kratownicowa konstrukcja dachowa, wsparta na żeliwnych filarach, nadaje budynkowi bazylikowy charakter. Na przełomie lat 30. i 40. XX w. dekoracje na elewacji zostały uproszczone - m.in. usunięto hełmy wieżyczek, a we wnętrzu wzniesiono antresolę.

  • Hala przetrwała szczęśliwie II wojnę światową.
  • Na zewnątrz hali znajduje się zielony rynek.
  • Na zewnątrz hali znajduje się zielony rynek.

Na głównych osiach budynku znajdują się cztery wejścia a nad nimi wieżyczki, przypory i herb Gdańska.

Oprócz handlu, skansen archeologiczny



W 1999 r. przeprowadzono badania archeologiczne pod halą. Poprzedzały one generalny remont obiektu. Dwa lata później odkryto pozostałości średniowiecznej osady handlowej, pierwszego romańskiego kościoła św. Mikołaja i cmentarza. Odkrywkę wyeksponowano w formie skansenu archeologicznego na poziomie - 1, obok pojawiły się też opisy przybliżające historię tego miejsca. Wydobyte artefakty można oglądać w Piwnicy Romańskiej. Tam znajduje się również ossuarium.

  • Na poziomie - 1, po przeprowadzonym ponad 20 lat temu remoncie wyeksponowano średniowieczne relikty.
  • Ustawiono tez tablice z informacjami opisującymi historię i badania archeologiczne tam prowadzone.
  • Handel w hali odbywa się na 3 poziomach.

Dzisiaj hala jest własnością spółki Kupcy Dominikańscy. Jesienią 2021 roku pisaliśmy artykuł o przyszłości Hali Targowej.

Obecnie w Hali znajduje się ponad sto stoisk handlowych, a na zewnątrz działa zielony rynek. Handel odbywa się na 3 poziomach: -1, 0, +1.

Przy pisaniu tekstu korzystałam z informacji na stronie zabytek.pl i z elektronicznego wydania Gedanopedii.

Miejsca

Opinie (140) 5 zablokowanych

  • 1896-1945 - Markthalle in Danzig
    1945 - Hala Targowa w Gdańsku

    • 4 4

  • Hala zatraciła swój urok po remoncie (3)

    Na zewnątrz było mnóstwo drewnianych warzywniaków ogórki małosolne w akwariach , kiszone w drewnianych beczkach , kapusta kiszona, mnóstwo warzyw owoców , truskawki na wagę ładowane łopatką do papierowych toreb, można było kupić drób , jaja ze wsi od gospodarza , w środku wyroby masarski , ryby świerze i wendzone , tak było dziesiątki lat od przed wojny i mogło pozostać do dziś! Pozostają żabki wokół i kluby go go dla norwegów Brawo rządzący tym miastem brawo, zrobiliście z tego miasta burdel dla turystów i raj dla młodych korpo szczurów śloikowych

    • 24 5

    • ale czasy się zmieniły, to już nie przedwojenne klimaty czy z czasów komuny.

      • 1 7

    • Wymogi sanitarne się zmieniły. To one spowodowały że nie ma tego, za czym tęsknisz. A jajka od gospodarzy nie

      zawsze były O.K.

      • 0 0

    • Ogórki małosolne nadal są, truskawki ładowane łopatką też, jaja ze wsi są, ryby, wyroby masarskie itd. też - nie rozumiem, o co chodzi. Kiedy ostatnio byłeś na hali?

      • 0 0

  • (2)

    W artykule brakuje mi wiadomości że kupcy dominikańscy właśnie sprzedają halę Targową i nowe inwestor już szykuję przebudowę. Także to już chyba ostatni moment żeby zrobić jeszcze zakupy w obecnej formule.

    • 18 3

    • podobno ma tam być tzw. food hall

      • 0 2

    • Nareszcie!

      • 0 5

  • Fajny byłby tu foodhall

    Ze świeżymi lokalnymi produktami. Tylko co my tu mamy lokalnego oprócz oscypków i chińskich gaci

    • 2 8

  • W środku wygląda jak..

    ..nieistniejąca już gildia tylko w wersji 2.0..

    • 5 6

  • Zmarnowany potencjał (4)

    Hala niestety nie wykorzystuje swojego ogromnego potencjału - spokojnie mogłaby być jedną z większych atrakcji Głównego Miasta i przyciągać tłumy turystów przez cały rok. W wielu europejskich miastach takie hale są tłumnie odwiedzane. Przywołam choćby Walencję, gdzie na ich 'markecie' można kupić multum pamiątek, lokalnych produktów, zjeść hiszpańskie tapas lub wypić pyszną kawę. Myślę, że krokiem nr 1 powinno być podziękowania tym wszystkim szmateksom, które obecnie dominują w hali.

    • 26 3

    • zgadzam się takie hale mogą być nie lada atrakcją ale trzba zrobić to dobrze, zkupy lokalnych wyrobów, produktów od rolników połaczyć z gastronomią i kawiarnią jak ma to miejsce w wielu miastach w Europie a tak mamy relikt PRL z niewykorzystanym potencjałem

      • 4 1

    • Tak jest - odebrać właścicielom halę i za nich zdecydować co mają robić. Jak za komuny! Te czasy na szczęście minęły.

      • 1 0

    • (1)

      A może kupcom wystarczy to co zarabiają? Dlaczego mieliby chcieć jeszcze więcej ludzi? Czasem i tak trudno się tam przecisnąć...

      • 0 0

      • Może warto zapytać kupców. Nie wiem, nie pytałem ale na podstawie obserwacji i głębokiej refleksji mogę porównać cześć tej grupy do taksówkarzy, którzy płaczą bo biorą za kurs z lotniska 120 a na aplikację z Jurim jest to koszt 5dych.... Oni poprostu są wielkimi biznesmanami wciąż żyjącymi pod koniec 20 wieku. Nie wiem kto zarządza halą ani jakie tam są niuanse dotyczące własności. Powiem Wam jedno, hala to jeden ze spektakularnie zmarnowanych potencjałów jakie widziałem przez ostatnie 20 lat. Szkoda i nie szkoda, tak poprostu jest. Gdzie kuchrek sześć, tam nie ma co jeść . Śmieszy mnie serdecznie, że uruchomiono foodhall na stoczni a w dwóch trzecich hali targowej w Gdańsku nadal sprzedaje się chińską bieliznę. Wielu dzierżawców uważa że ten Box w hali ma wartość grubych baniek- gdyby tak na prawdę było, to mieli byście na ZUS . Świat się zmienił, nikt już nie kupuje reklamówek z DDR za gruby hajs. Hala skończy jako pseudo foodhall. A mogła by być miejscem promującym lokalne rękodzieło, miasto, dobrej jakości warzywa i mięso. Długo by pisać. Kupcy nie umiom, miasto nie umie. Karawana od lat idzie dalej a my klepiemy się po pleckach. Tak się buduje lepszą przyszłość?

        • 0 0

  • Piękne miejsce. (13)

    Mamy czym się poszczycić w tym temacie, podobnie jak Węgrzy, Hiszpanie, Portugalczycy, którzy również mają dużo targów w podobnym stylu. Nie dajmy tego sobie zniszczyć.

    • 103 1

    • Dobrze, że Niemiec wybudował tę halę (2)

      Bo Polak to by zastawił blaszakami albo zostawił klepisko.

      • 14 9

      • Nie no Polacy chcieli tam postawić jakiś betonowy moloch (1)

        Z supersamem.

        • 1 0

        • Nie Polacy tylko komunistyczni Żydzi

          • 0 0

    • Tylko na Węgrzech, Hiszpanii, Portugalii (1)

      Na targach jest zazwyczaj taniej a owoce i warzywa to produkty lokalne a nie kupowane z dużych hurtowni jak na Hali w Gdańsku. W dodatku te ceny.. Hala Targowa jest po prostu bardzo, bardzo droga.

      • 17 1

      • Tanie ceny, to niskie zarobki sprzedawców. A kto ma dobrobyt w tej materii? Norwegia z najwyższymi cenami żywności

        na świecie, a biedę klepią ci z niskimi cenami towarów.

        • 0 1

    • ja bym troszeczkę zniszczył... (1)

      handel totalną tandetą, moim zdaniem, nie powinien tam mieć dłużej miejsca...

      • 4 4

      • Tak, oczywiście komuna nie minęła. Dalej nie brakuje takich jak ty, co chcieliby narzucać ludziom czym mają handlować.

        • 1 0

    • Chcieli zburzyć

      bo niemieckie przecież

      • 4 5

    • Z hali nalezy zrobic foodhall, tak jak w innych europejscich miastach. (2)

      sklepy z winami, lokalne wedliny, sery, bufety rybne, grille, pasta...
      Handel gaciami, kufajkami i plastikowymi butami to koszmar..

      • 9 4

      • Tak, Hala Koszyki w Gdańsku!

        • 2 4

      • O tym co należy zrobić decydują właściciele stoisk.

        • 2 1

    • To hala przeklęta przez Dominikanów

      Postawiona na miejscu zakonu i brak misji tego zakonu,czaszki pod placem

      • 1 1

    • Za późno," pan Karol ciągle upierał się żeby sprzedawać chinske i tureckie podkoszulki, bo tak mu podpowiedzieli koledzy taksowkarze" I tak to się kończy. Duży (Pewnie zagraniczny )inwestor odkupi Box od p Karola i dwa sąsiednie od p Krysi i będzie trzepał hajs. I dobrze, skoro Krysia z Karolem nie umieli.. dla miasta to porażka, bo tracimy tożsamość ale ciężko zbudować tożsamość przez 50 lat. Im nie zależy, nikomu w um nie zależy. Smutne. Tak po prostu jest, takie czasy.

      • 1 0

  • Myślałem że ma 700 lat.

    • 1 3

  • Hala dla emerytów i bezrobotnych. (1)

    Jak wracam z pracy to hala jest już zamknięta, bardzo podobna hala jest w Turku w Finlandii - warto pojechać i zobaczyć jak pięknie funkcjonuje cały dzień!

    • 4 5

    • właśnie!

      po pracy nie da się tam nic kupić.

      • 1 0

  • jedynie tam można kupić prawdziwe jedzenie. (1)

    bo te wszystkie lidle, aldi, biedronki nie mają nic świeżego. kiedyś kupiłam surowego łososia w aldi, był gorzki, przesiąknięty chemią.

    • 3 0

    • Co do jajek, pomidorów, cukini, fasolki szparagowej, czereśni, truskawek, bakłażanów mam inne zdanie- to są po prostu produkty z Renku. Mało tego, kiedyś były super ogórki i kapusta kiszona, nadal są, ale jakość poleciała w dół conajmniej jak publicystyka w mediach.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane