W marcu ruszy budowa hali sportowo widowiskowej w Gdyni. Dodajmy: ruszy ponownie, bo pierwsze prace rozpoczęły się już w lipcu 2004 roku. Wylano wtedy tylko część fundamentów i ze względu na wykryty błąd w projekcie konstrukcyjnym, budowę przerwano.
- W projekcie podstawowym znalazły się uchybienia, które stwarzały zagrożenia. Nie chodziło o katastrofę budowlaną, ale o zjawiska, które mogłyby budzić obawę widzów. W budynku mogłyby pojawiać się pęknięcia i zarysowania. Aby tego uniknąć, trzeba było zmienić projekt konstrukcyjny - mówi
Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
Nowy jest już gotowy, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by wznowić budowę. Miasto podpisało właśnie umowę z wykonawcą projektu.
- Udało się rozwiać wszystkie wątpliwości i nieporozumienia, jakie narosły między projektantami, wykonawcami i inwestorami hali sportowo - widowiskowej w Gdyni. Na pewno wiosną ruszą prace na budowie. Wrócą przez pewien czas nieobecne dźwigi, pojawią się ekipy i w ciągu 14 miesięcy od chwili rozpoczęcia robót, hala będzie gotowa - zapewnia wiceprezydent Stępa.
Budowa ma się zakończyć w 2007 roku. Koszt gdyńskiej
hali widowiskowo-sportowej szacuje się na około 46 mln zł. Ponad 13 mln będzie pochodzić z ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, resztę musi wyłożyć Gdynia.
|
Hala powstanie przy ul. Sportowej, w sąsiedztwie Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jej powierzchnia użytkowa to 9 tys. m kw., a kubatura - 51 tys. m sześciennych. Nad nią powstanie łuk o rozpiętości 86 m - takiej konstrukcji nie ma w okolicy. Zmagania sportowe i występy artystyczne będą podziwiane w zależności od wydarzenia przez widownię liczącą 3300, 4000 lub 4200 widzów. Całości dopełnią 4 zespoły szatni (co umożliwia organizowanie turniejów dla wielu drużyn), szatnie dla sędziów, pokoje dla obserwatorów ze światowych i europejskich federacji, stanowiska dla komentatorów, gabinet lekarski. |
|