• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Halo, nie-taksówkę proszę...

Michał Stąporek
8 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 

Kiedyś matki straszyły niegrzeczne dzieci czarną wołgą. Dziś czarne skody superb z kogutem na dachu mogą napsuć krwi trójmiejskim korporacjom taksówkowym. Czy doprowadzą do spadku stawek za taksówki w Trójmieście? Nie tak szybko.



Szansa na zdobycie licencji na taksówkę w Gdańsku lub w Sopocie jest równie mała, jak na oczyszczenie polskiej ligi piłkarskiej z korupcji. Władze półmilionowej stolicy województwa rocznie wydają 10 licencji, pięćdziesięciotysięcznemu Sopotowi musi wystarczyć jedna. Jedynie Gdynia, miasto otwarte na biznes, zgadza się na sto nowych licencji rocznie. Nic dziwnego, że taksówki w Trójmieście należą do najdroższych w Polsce - najpopularniejsza stawka wynosi 2 zł za km. W Warszawie, gdzie stopa życiowa jest sporo wyższa niż u nas, kilka koroporacji (np. Wolfra)wozi klientów za 1,20 zł za km.

Jerzy Spychała, szef gdyńskiej firmy Tele-Taxi zawsze był nowatorem. Przed szesnastu laty, jako pierwszy w Trójmieście, założył sieć taksówek na telefon. Dziś kierowana przez niego korporacja zrzesza ok. 70 taksówkarzy. I pięć taksówek-nie taksówek.

- Nasze auta mają zarówno taksometr, jak i kasę fiskalną. Można je zamówićprzez telefon, lub wsiąść do nich na mieście. Z punktu widzenia pasażera niczym się nie różnią od klasycznych taksówek. Chyba, że wyższym komfortem i estetyką, ponieważ jeździmy nowymi skodami superb - tłumaczy Jerzy Spychała.

Czym więc jego taksówki różnią się od pozostałych? Rodzajem licencji, na podstawie której działają. Tradycyjni taksówkarze uzyskują ją od miasta, w którym prowadzą działalnośc. Tylko w nim mogą stać na postojach i najczęściej wyjeżdżąjąc poza nie zmieniają stawkę taksometru. Jedna taka licencja ważna jest na jeden samochód. Nowe auta Tele-Taxi z punktu widzenia prawa nie są taksówkami, gdyż świadczą usługi na podstawie licencji na krajowy przewóz osób, wydawanej przez Ministerstwo Infrastruktury.

- Taka licencja jest sporo droższa, ale ma ogromną zaletę. Przyznawana jest firmie na 50 lat i pozwala świadczyć usługi dowolną ilością samochodów, na terenie całego kraju. Na razie mamy pięć aut działających na jej jej podstawie, ale chcemy żeby było ich więcej - uśmiecha się Jerzy Spychała. Wadą ogólnopolskiej licencji jest to, że nie upoważnia do stawania na miejskich postojach taksówek. Nie można też na jej podstawie zamocować na dachu koguta z napisem "taxi". Dlatego skody Tele-Taxi mają napis "tele".

Miasta ustalają jedynie górny pułap stawek, jakie mogą żądać taksówkarze od pasażerów - dolna granica jest kwestią ich polityki cenowej. Pomimo tego, większość gdańskich korporacji domaga się 5 zł za wejście do taksówki i 2 zł za km, czyli górnych stawek wyznaczonych przez miasto. Taksówki-nie taksówki z korporacji Tele-Taxi nie mają żadnych ograniczeń, mogą stosować ceny umowne. Jerzy Spychała twierdzi, że na razie ceny będą takie same w całej korporacji, zarówno dla 70 taksówkarzy, jak i dla 5 czarnych skód. Jednak wraz ze wzrostem ilości tych ostatnich, ceny mogą spaść.
Policia zamiast Policja
Krzysztof Makarski, prezes City Plus Hallo Taxi

Pierwsze takie taksówki działają już w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie wiadomo było, że dotrą także do Trójmiasta. Uważam, że taka działalnośc polega na wykorzystywaniu dziur w prawie i wprowadzaniu ludzi w błąd. Dziś na kogutach pisze się "tele" zamiast "taxi", być może niedługo na ulicach naszych miast pojawią się niebieskie volkswageny z napisem "policia" zamiast "policja". Czemu nie?
Cała sytuacja wynika z tego, że ustawodawca nie dba o interesy taksówkarzy i stworzył prawo, które nie chroni ich interesów.

Opinie (96)

  • Pamiętacie???

    Pamiętacie czasy jak stało się w kolejce na postoju i czekało na taxę??? Teraz oni stoją i czekają na nas buhahaha i dobrze im tak. Gdyby obniżyli stawki od razu zrobiłby się ruch na postojach i wszyscy byliby zadowoleni.

    • 0 0

  • ceny taksówek

    ..są odzwierciedleniem m.innymi kosztów. A Panowie Prezesi za pierdzenie w stołki biorą niezłą kasę i nie interesuje ich czy złotówa zarobi czy nie byle tylko ciepłą posadkę utrzymać (dużo szumu wokół ich prezesury, a efekt pracy mizerny)! W normalnym kraju dawno na pysk by wylecieli ale nie u nas! Koleś kolesia kryje!!! Prezes jest dla taksówkarzy a nie odwrotnie!!! (może kiedyś jak kilku Prezesów pójdzie siedzieć za defraudację firmowych pieniędzy, to się w innych firmach opamiętają i będzie normalnie !!!) MOŻE KIEDYŚ!!!

    • 0 0

  • ZMOWA KORPORACJI

    na postoju taxi w sopocie kole dworca pkp sznur taksówek oraz ich znudzeni właściciele grający dla zabicia czasu w karty (pewnie słynna kolejarska baśka) DOBITNIE świadczą o potrzebie SAMOREGULACJI RYNKU USŁUG TRANSPORTOWYCH
    zamiast pokręcić z 10 godzin kółkiem zalegną pół dnia na postoju przewiozą jakąs dziwke do klienta a rentowność zapewnia im właśnie owa ROZBÓJNICZA TARYFA
    i dlatego m.in. ja do niedawna stały klient taxi zrezygnowałem z ich usług
    przejazd z sopotu na morene za 30 zet to tyle ile kosztuje nowa sieciówka albo tyle ile moja córa zarobi dziennie metkując towary (na zlecenie)
    jakim prawem miasto czyli urzędas decyduje o ilości licencji??
    jakim prawem jakaś miernota ma decydować o tym??
    urząd, a najlepiej policja powinny tylko prześwietlić kandydata pod względem przygotowania, karalności i WIOOOOOOOOO na ulice trójmiasta
    jedyne co powinno obowiązywać to maksymalna stawka powiedzmy owe 2 złote za kilometr
    PS ci stacze w sopocie to po części moi dawni znajomi z lat szczenięcych i co mnie szczególnie bawi - to byłe "urki"

    • 0 0

  • Taxi

    Taksówkarz to nie zawód - to charakter. Odkąd pamiętam ta grupa zawodowa była i jest wiecznie niezadowolona i narzekająca.

    • 0 0

  • najdroższe w Polsce???

    Halo,halo,mieszkam w Poznaniu, i ostatnio trąbi się tu o podwyżce stawki za km do 5 zł.A może nawet juz to zrobili,więc z tą najdroższą stawka nie przesadzajmy!A poza tym pomysł jest cieakawy ina dłuższą mętę wytępi stare Polonezy albo inne tam,w których można się poczuc jakby były z filmu 40-latek!Pozdrawiam

    • 0 0

  • Chcemy taniej !!!!

    Rzadko jeżdżę taksówkami bo są za drogie, ale czasem trzeba :( Miasto powinno chronić interesy mieszkańców a nie korporacji taksówkarzy, a ja mam wrażenie że jest na odwrót. Z taksówkarzy robi się kolejna roszczeniowa grupa, która uważa że należą się jej specjalne przywileje – a wszystko to kosztem mieszkańców oczywiście. Skoro w Warszawie może być taniej, to władze miasta powinno zrobić wszystko żeby u nas też było...

    • 0 0

  • ile było pyskowania w temacie kasy wciskalne:)
    i proszę, kasy są, a żadna złotówa sepuku nie popełniła:)

    • 0 0

  • no, no

    Skoda Superb, kurcze niezłe bryki az szkoda ich na taxówki.Zakup takiej skodzinki nieco kosztuje, najtańsza chyba cos ok 90 tysiaków

    • 0 0

  • w Berlinie np

    same mesiaki jezdza koloru bezowego.

    • 0 0

  • Inka

    pamietam te kolejki na postojach a i jeszcze czasem potrafił taki podjechac i wybierac sobie klienta. Niech sobie teraz stoją, na kasy tez sie oburzali bo co? podatków sie nie chce płacic złotówiarzom.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane