|
|
2007-06-27 18:29
dziwi mnie jedynie , ze bierzesz sobie prawo do opini o narodzie ktorego nie znasz, uprzedzenia nie wiadomo na czym oparte, tylko dlatego ze kilka osob moze ci sie nie podobalo, Pomysl lepiej albo dowiedz sie tak naprawde, jaka to opinje ma polska na swiecie i w europie przedewszystkim. Co mowia tak ogolnie o polkach i polakach, A moze i ty do tego nalezysz?? ? Jak nie , to widzisz teraz jak to latwo krzywdzic kogos .India to kraj niezliczonych kontrastow,a jezeli chodzi tobie o wiary to masz tam prawie wszystko , lacznie z katolicyzmem(3%),a islam o ktorym wspomnialas (15%).przewaza hinduizmus i buddyzm jesli ci to cos wogole mowi. Osiagniecie celow. jest bardzo relatywnym pojeciem,bo wszystko co materialne ma tylko znaczenie dla ciebie i nikogo wiecej,wazniejsze sa cele duchowe, bo to jest jedyne co ze soba kiedys zabierzemy.Zycze ci wiecej spokoju, mniej agresji i mniej uprzedzen do ludzi i tego czego nie znasz.
2007-06-27 23:00
tu w usa sie gnoja jak moga wiec niech inni przyjada
2007-06-27 23:10
Zawsze tak bylo ze o rodakach mowic dobrze nie mozemy bedac za granica,wystawiamy sami sobie najgorsza opinie.
Roman usa najchetniej bym puscil na ciebie pawia.
2007-06-28 11:05
A znasz kogos z azji wschodniej, z krajow polksiezyca?? Ale tak szczerze. Bo ja znam. Bardzo wielu i wszyscy sa tacy sami. Tena sam charakter i ta sama mentalnosc. Na poczatku tez myslalam tak samo jak ty, ze nie ma zadnego znaczenia skad czlowiek pochodzi, jaka wyznaje wiare albo jaki ma kolor skory. No, ale wszyscy hindusi, ktorych spotykam na swojej drodze sa tacy sami. Mysla i rozumuja w ten sam sposob.
A co o Polakach mowia na swiecie. Ja przybywam w UK od 2 lat. I nie spotkalam sie z tym, by o naszym narodzie cos takiego mowili. Za to o hindusach owszem. Anglia juz ma dosyc utrzymywania takich uchodzcow. Im sie na prawde nie chce pracowac. A pieniadza by chcieli dostawac.
Polakow coraz bardziej zaczynaja doceniac. Bo sa wyksztalceni i ciezko pracuja. Czesto sie z taka opinia spotykam.
Ja mam doktorat i pracuje w zawodzie. Za bardzo dobre pieniadze. I nie chce sie chwalic, ale w mojej firmie chca zatrudniac wiecej osob z Polski z podobnym wyksztalceniem, bo uwazaja, ze potrafia wiecej i szybciej to zrobia.
A co do hindusow - jak lezalam w szpitalu tutaj w UK, zaden z lekarzy indyjskich nie potafil zdiagnozowac co mi jest. A przychodzilo ich wielu. Dopiero gdy spytalam sie jakiegos innego lekarza - akurat byl to gosci z libii i jakos po krotkim czasie przyszedl i powiedzial. Przepisal co trzeba i nastepnego dnia moglam isc do domu. Wiec, bardzo mi przykro, ale ja nie lubie i nie ufam hindusom.
Mysl sobie o mnie co chcesz. Nie obchodzi mnie to.
2007-06-28 11:23
Mam gdzieś hindusów pakistanow i innych szemranych narodów beda pracować już to widze nic nie robic a kase zgarniać to jest to w Legii oficerem może zostać Frankofon albo Polak nikt więcej bo od lat wiadomo że jak Polakowi się zapłaci to i kaktusa sobie na ręku wychoduje więc proszę Was bez histerii jeżeli nie jestesmy tolerancyjni dla gejów to czemu mamy byc tolerancyjni dla ludzi ktoórzy zabieraja nam robote albo idziemy do przodu albo niech nas dymia ile wlezie
2007-06-28 11:55
Ten lekarz z Libii to musiał byc cudotwórca.m leżałas w szpitalu i leżałaś, aż zjawił się On, Libijczyk, zdiagnozował, coś przepisał i następnego dnia mogłaś iść do domu.
Żałuję, że w Polsce tacy nie pracują. Skończyłyby się strajki niedofinansowanych szpitali.
2007-06-28 12:20
Jestes tepa jak stolowa noga. Chociaz nie... Stolowa noga jest madrzejsza. Jak jestes az tak bardzo zainteresowana to ci plotkaro powiem, ze lezalam trzy dni z goraczka i wysypka i zaden smieszny pakistan nie potrafil powiedziec co to jest. Barany chcialy mnie leczyc na malarie! A nie na TSS. I moze nie wiesz, ale to sa zupelnie dwie rozne choroby, zupelnie inne objawy i inne leki.
A jak jestes niedouczona to se wez podrecznik i poczytaj.
A ten lekarz z libii to zaden cudotworca. Wiec przestan szczekac jadaczka.
2007-06-28 13:27
Skąd wniosek, że mam męża i dzieci? :) I, przede wszystkim, firmę? :)
Jeśli nie ze mną to powinnaś spotkać się z kimś z moich znajomych z branży ;)
PS Friend znaczy kolega, nie przyjeciel
2007-06-28 14:13
Trzeba było położyć się do innego szpitala, niekoniecznie takiego który dla biednych imigrantów współfinansuje opieka społeczna.
Dobrze zarabiającej szefowej firmy w UK nawet tak nie wypada.
2007-06-29 08:35
Masz racje. Facet okazal sie inteligentny i odszedl zanim popelnil najwiekszy zyciowy blad.
Co do firmy tez masz racje. Zeby robic biznes trzeba miec mozg. A ty raczej go nie masz!!
Wiec chyba pierwszy raz musze ci przyznac racje.
A kolegow z pracy nie mam ochoty poznawac, bo nie wlocze sie po domach publicznych.
Moze dla ciebie friend to jest kolega, bo najwyrazniej przyjaciol to nie masz. Za to kolegow......
Powinnas zmienic profesje i zostac tlumaczem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
