• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historyczny blef?

1 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
- Mija 65 lat od agresji hitlerowskiej na Polskę, a w między czasie na rynku pojawia się gra komputerowa, w której my - Polacy przedstawieni jestesmy jako brudni, pijani, zataczający się żołnierze. Do tego wg producentów gry to Polska swą agresją na III Rzesze rozpętała II wojnę światową. Jest to sprawa bulwersująca wielu ludzi, a sama gra proklamuje faszystowską propagandę. Najgorsze jest to, iż na zachodzie bije ona rekordy popularności wśród młodzieży, która już myśli, że to właśnie przez nas doszło do tak krwawej w historii świata wojny. - napisał do Portalu trojmiasto.pl jeden z czytelników.

Gra "Codename: Panzers", bo o niej tu mowa, rzeczywiście święci triumfy w Niemczech, Austrii, Szwajcarii. W sumie kupiło ją tam już około 500 tysięcy osób. W Polsce wrzawa wokół niej wybuchła po informacjach w telewizji TVN24. W związku z zarzutami o zakłamywanie historii, dystrybutor gry, firma Cenega Poland, postanowiła zmienić wersję gry, a także datę jej premiery na polskim rynku z planowanej na 1 września na wcześniejszą. Dodatkowo do każdego egzemplarza ma być dołączona instrukcja informująca o tym, że gra zawiera elementy propagandy hitlerowskiej. Zmiany te jednak dotyczą wyłącznie...rynku polskiego.

- Prawda jest taka, że dzieci w niemieckich szkołach uczą sie bardzo mało z historii II wojny światowej i przeważnie uczą się tylko o wysiedleniach Niemców po 1945 roku. Powstanie tej gry komputerowej mogło być podyktowane niewiedzą producentów, ale niewiedza nie zwalnia z odpowiedzialności za rozpowszechnianie na świecie propagandy hitlerowskiej. - stwierdził użytkownk portalu.

Czy faktycznie w grze nastąpiło zafałszowanie historii? Najnowsze doniesienia mediów wydają się być zaskakujące. Według relacji portalu gazeta.pl gra zaczyna się od wstępu opisującego przygotowania Niemiec do wojny. Gracz zostaje dowódcą dowolnie wybranych oddziałów wojskowych - niemieckiego, rosyjskiego lub amerykańskiego. Jeśli wybierze perspektywę niemieckiego oficera, to w instrukcji do gry przeczyta o nim: "Wierzył bezkrytycznie w rząd, który przezwyciężył kryzys gospodarczy. [...] Udawał, że nie widzi, że ten sam rząd jest odpowiedzialny za zniszczenie całej Europy i śmierć milionów ludzi". Tak przedstawiony bohater dostaje rozkaz wzorowany na propagandzie hitlerowskiej, mówiący o "naruszeniu przez Wojsko Polskie granicy Rzeszy".

Grając w "Codename: Panzers" nie można właściwie mieć wątpliwości, że za wojnę odpowiadają Niemcy, zwłaszcza że bohater Niemiec napada nie tylko na Polskę, ale i na Francję. Skąd się więc wzięły doniesienia o napaści Polski na Niemcy? Można przypuszczać, że z materiałów dystrybutora, który umieścił w internecie wycinki z gry. Niemiecki rozkaz ataku na Polskę jest tu wyrwany z kontekstu i może budzić wątpliwości. Budzące kolejne zastrzeżenia wobec gry, ukazanie Polaków jako pijaczków także należy sprostować: w grze piją wszyscy i Rosjanie i Niemcy. Sprawa zatem porusza ogólnie problem alkoholu na wojnie, a nie w szczególności naszą narodowość i jej słabość do trunków.

Najprawdopodobniej zatem większość zamieszanych w sprawę osób w Polsce padło ofiarą bądź medialnej plotki na temat gry, bądź zamierzonego blefu dystrybutora, mającego podgrzać atmosferę przed premierą "Codename: Panzers" Polsce i jednocześnie podkręcić sprzedaż.

Pozostaje zastanowić się, kto zawinił tu najbardziej: producent wypuszczając na rynek grę o takim charakterze, dystrybutor, który gdyby nie interwencja wypuściłby na rynek grę, wybierając symboliczną datę - 1 września, czy media, które tę sprawę rozdmuchały robiąc reklamę produktu. Może najbardziej zawini ten, kto się skusi na zakup? Ale wobec licznych kontrowersji, które budzi gra, trudno będzie pozostać obojętnym i nie sprawdzić jak z tą grą było naprawdę?

Opinie (134)

  • Myślę Ewa że dramatyzujesz...
    Marta grzechu warta
    albo warta Art:)`a hie hie
    ale się rymło, co wy z tym wrześniem, to pikny miesiąc jest, koniec lata i piękna złota jesień wkrótce nadejdzie, nadejdzie mój czas czas Art:)`a, już 6 października na stadionie chorzowskim wystawiam taką libę że szok, imieniny jankowskiego to gil w nosie w porównaniu z tym co ja zrobię ha ha ha, Czesio niemen śpiewał:
    yyy...ten złoty nieśmiertelnik paździeeeeeernikkk
    he he ktoś mógłby mi na mandolinie brzdąknąć żeby audio było hm hm...macieju grajcie...

    • 0 0

  • wiecie co robią chlejusy niemcy przy kilichu
    myślą o nowej wojnie

    • 0 0

  • Przypadkowa zbieżność

    A mniej więcej tydzień temu w "Wybiórczej" była niemal identycznej treści informacja. Telepata autora czy inna przypadłośc? Do nich też (o ile dobrze pamiętam) zwróćił się "czytelnik" :)

    • 0 0

  • Jak zyc 'moralnie' w NIEMORALNYM swiecie??!!!!!!

    czesc, pisze do Was z Norwegii,wiec stad tez brak 'polskich'znakow.Ale nie w tym rzecz.
    Wlasnie przeczytalam recenzje o wyzej ukazanej tzw.GRZE!!!
    I mowiac krotko, jestem poprostu ZBULWERSOWANA!
    Od kilku dni 'jestem w intensywnym temacie' II Wojny Swiatowej,dopiero teraz obejrzalam film R.Polanskiego'Pianista',no coz, co tu wiele mowic...;wczesniej ogladalam amerykanski film 'UPRISING'-'Powstanie w Gettcie Warszawskim'.Od kiedy pamietam moje mysli i odczucia dotyczace 1 WRZESNIA 1939r.i WYMIARU TRAGEDII, jaka Nasz Kraj Przeszedl,zawsze wywolywaly we mnie przede wszystkim ZLOSC,NIE ZROZUMIENIE I OCZYWISCIE OGROMNA NIENAWISC DO NARODU NIEMIECKIEGO!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane