- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (468 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (75 opinii)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (61 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (56 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (206 opinii)
Hiszpańscy nurkowie kupili łódź w Iławie, sprzęt wynajęli w Gdyni
Hiszpanie, których SAR ratował na Zatoce Gdańskiej w niedzielę w nocy, kupili łódź dzień wcześniej w Iławie. Podczas transakcji mężczyzna, za pośrednictwem tłumacza, mówił, że potrzebuje jej do "łowienia ryb". Część sprzętu wypożyczyli w Gdyni, gdzie twierdzili, że "szukają bursztynu".
- Motorówka kupiona w Iławie, dzień przed akcją na Zatoce
- Łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana
- Dwie godziny podróży z Iławy do Gdańska
- Sprzęt wypożyczony w Gdyni został zwrócony
- Nurkowie z Hiszpanii mieszkali we Wdzydzach Tucholskich
Na jaw wychodzą kolejne szczegóły tajemniczej "wizyty" hiszpańskich nurków, na wodach Zatoki Gdańskiej, na wysokości Górek Zachodnich w Gdańsku.
![Zaskakujące ustalenia ws. hiszpańskich nurków.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3358/150x100/3358144__c_94_0_1028_719__kr.webp)
Motorówka kupiona w Iławie, dzień przed akcją na Zatoce
Dotarliśmy do poprzedniego właściciela motorówki. Od kilku miesięcy próbował ją sprzedać za pośrednictwem różnych portali ogłoszeniowych. Wystawiał ją w różnych cenach: od 7,5 do 8 tys. złotych.
Kupca znalazł w ubiegłą sobotę. Okazał się nim obywatel Hiszpanii, który przyjechał do Iławy ok. godz. 14.
Z relacji naszego rozmówcy wynika, że mężczyzna przyjechał do niego z tłumaczem. Przedstawił dokument tożsamości, na podstawie którego spisano umowę.
Co ciekawe, podczas transakcji mówił, że potrzebuje tej łódki do połowu ryb.
- Mówił, że ma dużą łódź, z dwoma dużymi silnikami, ale trudno mu uzyskać zgodę na łowienie z niej ryb w Polsce - mówi były właściciel motorówki.
Łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana
Mężczyzna przyznaje, że łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana od około 5-7 lat. W momencie, gdy nasz rozmówca wszedł w jej posiadanie (czyli około roku 2001), nie było takiej konieczności.
Na prośbę nabywcy, sprzedając "dorzucił" do motorówki wózek do jej transportu.
- Nie był wiele wart - twierdzi.
Łódź, na której płynęli Hiszpanie, została w marinie w Gdańsku.
Dwie godziny podróży z Iławy do Gdańska
Iławę i Gdańsk dzieli 151 km. Przebycie takiej trasy samochodem zajmuje mniej niż dwie godziny. Jeśli więc Hiszpanie ruszyli w drogę zaraz po dobiciu transakcji, do Gdańska dojechali między godz. 16 i 17.
Według informacji podawanych przez SAR, mężczyźni nurkowali w Zatoce Gdańskiej około sześciu godzin. Sygnał o tym, że mają problem z motorówką, nadali natomiast około godz. 1:53 w nocy z soboty na niedzielę. Wynika z tego, że w morze wypłynęli ok. godz. 20.
Ratownikom z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Świbnie udało się odnaleźć jednostkę w niebezpieczeństwie po ponad godzinie od odebrania sygnału. Motorówka znajdowała się wówczas ok. 2,7 mil morskich (ok. 5 km) na północ od Górek Zachodnich.
Sprzęt wypożyczony w Gdyni został zwrócony
Łódka nie była jedynym elementem wyposażenia, który nurkowie z Hiszpanii organizowali na ostatnią chwilę. Korzystali także ze sprzętu do nurkowania, który wypożyczyli z Centrum Techniki Nurkowej w Gdyni.
Szkoły nurkowania w Trójmieście
Mężczyźni zjawili się w nim bez wcześniejszej zapowiedzi w piątek, czyli dzień przed zakupem łódki w Iławie.
- Wypożyczyli butle, automat [oddechowy, do nurkowania - red.] i skrzydło [potoczna nazwa systemu wypornościowego - red.]. Kupili też latarkę. Zachowywali się jak zwykli, rekreacyjni nurkowie. Wspominali w sklepie, że będą chcieli szukać bursztynu - mówi Łukasz Piórewicz z Centrum Techniki Nurkowej.
- Oni mieli częściowo swój własny sprzęt. Przyjechali do nas naładować butle z tlenem i pytali czy mamy jakiś sprzęt do wypożyczenia, bo chcą ponurkować w weekend. Pytali też o wynajęcie łodzi, ale powiedzieliśmy im, że warunku pogodowe są beznadziejne i możemy wypłynąć z nimi dopiero w poniedziałek lub we wtorek - mówi Łukasz Piórewicz.
Sprzęt został wypożyczony na podstawie hiszpańskiego dowodu tożsamości. Jak dodaje Łukasz Piórewicz, w ustalonym wcześniej terminie, Hiszpanie zwrócili sprzęt.
Nurkowie z Hiszpanii mieszkali we Wdzydzach Tucholskich
Podczas pobytu na Pomorzu Hiszpanie przebywali w ośrodku wypoczynkowym we Wdzydzach Tucholskich. Noclegi wykupili do poniedziałku, 16 stycznia.
Skontaktowaliśmy się z właścicielką obiektu, w którym zatrzymali się mężczyźni. Nie chciała jednak w żaden sposób komentować pobytu nurków w jej ośrodku.
Opinie (504) ponad 50 zablokowanych
-
2023-01-19 02:48
Półwysep we Wdzydzach Tucholskich. Mieszka tam nie tylko Bóbr ale sędziowie i prawnicy od .... (1)
- 11 1
-
2023-01-19 09:53
Podobo sponsorem zrzeszenia kaszubskiego są bandziorki z wyrokami, mielą śmieci na budowy.
a na polowania jeżdżą razem z prokuratorami i sędziami z Kartuz.
- 6 0
-
2023-01-19 05:03
- Nu charaszo. My nurki iz Hiszpanii. (3)
- to powiedzcie coś co hiszpańsku.
- zdrawstwujtie.
- dobra. Idźcie, jesteście wolni.- 18 1
-
2023-01-19 13:20
Piękne! :-))))))))))))))))))))))))))
- 3 0
-
2023-01-19 13:37
Ruś Kijowska nie jest tak sprytna (1)
To z NATO od wysadzania mostów i rurociągów i morderstw Duginy
- 0 2
-
2023-01-22 13:24
O balszevik nadał .
- 0 0
-
2023-01-19 05:16
Z pięknego widokowo kraju o błękitnej wodzie i wspaniałym klimacie chcieli ponurkować w Bałtyckim jeziorze.
W zimna noc.
- 10 0
-
2023-01-19 05:23
A
Może ci co ich spisywali to byli też policjanci przebierańcy jeden ma dokumentu dwóch nie i się ich puszcza
- 9 0
-
2023-01-19 05:48
Coraz mocniej różne podejrzane typy kręcą się wokół Polski
- 6 0
-
2023-01-19 06:02
To plaże Stogi i gorki będą teraz popularne!
- 4 0
-
2023-01-19 06:05
Następnym razem, policja zwróci sie do "trojmiasta", do opiniopisarzy, he he
Co jeden to sprytniejszy
- 1 5
-
2023-01-19 06:29
Ciekawe czy ci Hiszpanie znają cyrylicę?
- 4 1
-
2023-01-19 06:32
no cóż jaki kraj takie służby (1)
Żyjemy w kraju, w którym ruski spokojnie dodzwaniaja się do prezydenta Dudy i nawijają makaron na uszy robiąc z tego bekę. A teraz ten sam prezydent w Davos robi za ambasadora interesów Ukrainy, przyznając wprost że Polska wydrenowała swoje jednostki wojskowe ze sprzętu ! A nam maluczkim w TV relacjonują tak by nie było słychać łamanej angielszczyzny Dudy tylko tłumacza który wyraźnie "łagodzi" tłumaczenie niektórych słów. Ot i tyle....
- 16 1
-
2023-01-19 10:50
Tak, żałosne. Nasze (?) władze są bardziej ukraińskie, niż Ukraińcy.
Włazimy im w *, żebrzemy na forum międzynarodowym razem z tym ich panem w zielonym sweterku...
- 0 0
-
2023-01-19 06:33
albo koksik albo cos załozyli na rurociagu
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.