- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (207 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (127 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (223 opinie)
- 6 Szybko odzyskali skradzione auto (65 opinii)
Hiszpańscy nurkowie kupili łódź w Iławie, sprzęt wynajęli w Gdyni
Hiszpanie, których SAR ratował na Zatoce Gdańskiej w niedzielę w nocy, kupili łódź dzień wcześniej w Iławie. Podczas transakcji mężczyzna, za pośrednictwem tłumacza, mówił, że potrzebuje jej do "łowienia ryb". Część sprzętu wypożyczyli w Gdyni, gdzie twierdzili, że "szukają bursztynu".
- Motorówka kupiona w Iławie, dzień przed akcją na Zatoce
- Łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana
- Dwie godziny podróży z Iławy do Gdańska
- Sprzęt wypożyczony w Gdyni został zwrócony
- Nurkowie z Hiszpanii mieszkali we Wdzydzach Tucholskich
Na jaw wychodzą kolejne szczegóły tajemniczej "wizyty" hiszpańskich nurków, na wodach Zatoki Gdańskiej, na wysokości Górek Zachodnich w Gdańsku.
![Zaskakujące ustalenia ws. hiszpańskich nurków.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3358/150x100/3358144__c_94_0_1028_719__kr.webp)
Motorówka kupiona w Iławie, dzień przed akcją na Zatoce
Dotarliśmy do poprzedniego właściciela motorówki. Od kilku miesięcy próbował ją sprzedać za pośrednictwem różnych portali ogłoszeniowych. Wystawiał ją w różnych cenach: od 7,5 do 8 tys. złotych.
Kupca znalazł w ubiegłą sobotę. Okazał się nim obywatel Hiszpanii, który przyjechał do Iławy ok. godz. 14.
Z relacji naszego rozmówcy wynika, że mężczyzna przyjechał do niego z tłumaczem. Przedstawił dokument tożsamości, na podstawie którego spisano umowę.
Co ciekawe, podczas transakcji mówił, że potrzebuje tej łódki do połowu ryb.
- Mówił, że ma dużą łódź, z dwoma dużymi silnikami, ale trudno mu uzyskać zgodę na łowienie z niej ryb w Polsce - mówi były właściciel motorówki.
Łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana
Mężczyzna przyznaje, że łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana od około 5-7 lat. W momencie, gdy nasz rozmówca wszedł w jej posiadanie (czyli około roku 2001), nie było takiej konieczności.
Na prośbę nabywcy, sprzedając "dorzucił" do motorówki wózek do jej transportu.
- Nie był wiele wart - twierdzi.
Łódź, na której płynęli Hiszpanie, została w marinie w Gdańsku.
Dwie godziny podróży z Iławy do Gdańska
Iławę i Gdańsk dzieli 151 km. Przebycie takiej trasy samochodem zajmuje mniej niż dwie godziny. Jeśli więc Hiszpanie ruszyli w drogę zaraz po dobiciu transakcji, do Gdańska dojechali między godz. 16 i 17.
Według informacji podawanych przez SAR, mężczyźni nurkowali w Zatoce Gdańskiej około sześciu godzin. Sygnał o tym, że mają problem z motorówką, nadali natomiast około godz. 1:53 w nocy z soboty na niedzielę. Wynika z tego, że w morze wypłynęli ok. godz. 20.
Ratownikom z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Świbnie udało się odnaleźć jednostkę w niebezpieczeństwie po ponad godzinie od odebrania sygnału. Motorówka znajdowała się wówczas ok. 2,7 mil morskich (ok. 5 km) na północ od Górek Zachodnich.
Sprzęt wypożyczony w Gdyni został zwrócony
Łódka nie była jedynym elementem wyposażenia, który nurkowie z Hiszpanii organizowali na ostatnią chwilę. Korzystali także ze sprzętu do nurkowania, który wypożyczyli z Centrum Techniki Nurkowej w Gdyni.
Szkoły nurkowania w Trójmieście
Mężczyźni zjawili się w nim bez wcześniejszej zapowiedzi w piątek, czyli dzień przed zakupem łódki w Iławie.
- Wypożyczyli butle, automat [oddechowy, do nurkowania - red.] i skrzydło [potoczna nazwa systemu wypornościowego - red.]. Kupili też latarkę. Zachowywali się jak zwykli, rekreacyjni nurkowie. Wspominali w sklepie, że będą chcieli szukać bursztynu - mówi Łukasz Piórewicz z Centrum Techniki Nurkowej.
- Oni mieli częściowo swój własny sprzęt. Przyjechali do nas naładować butle z tlenem i pytali czy mamy jakiś sprzęt do wypożyczenia, bo chcą ponurkować w weekend. Pytali też o wynajęcie łodzi, ale powiedzieliśmy im, że warunku pogodowe są beznadziejne i możemy wypłynąć z nimi dopiero w poniedziałek lub we wtorek - mówi Łukasz Piórewicz.
Sprzęt został wypożyczony na podstawie hiszpańskiego dowodu tożsamości. Jak dodaje Łukasz Piórewicz, w ustalonym wcześniej terminie, Hiszpanie zwrócili sprzęt.
Nurkowie z Hiszpanii mieszkali we Wdzydzach Tucholskich
Podczas pobytu na Pomorzu Hiszpanie przebywali w ośrodku wypoczynkowym we Wdzydzach Tucholskich. Noclegi wykupili do poniedziałku, 16 stycznia.
Skontaktowaliśmy się z właścicielką obiektu, w którym zatrzymali się mężczyźni. Nie chciała jednak w żaden sposób komentować pobytu nurków w jej ośrodku.
Opinie (504) ponad 50 zablokowanych
-
2023-01-19 06:43
(1)
Uważam, że niektóre fakty w tym artykule to konfabulacja lub fantazja autora, żeby napisać cokolwiek. Rzekoma wypowiedź Łukasza Piórewicza zawiera elementarny błąd, a niemożliwe jest, aby nurek na najwyższym poziomie chlapnął takiego babola. Chodzi o "butle z tlenem".
- 3 5
-
2023-01-19 08:07
kolejny 'ekspert' od siedmiu bolesci, ktory inhaluje się siarkowodorem uwalnianym z pierdów po grochówce
Walnij się butlą
- 3 0
-
2023-01-19 06:48
Podani na tacy! (1)
Sami się przypadkiem na tacy podali a co na to nasze służby?! Luzik proszę jechać.. no brawo brawo w tych czasach
- 6 0
-
2023-01-19 07:04
Breaking bad in 3city
No to nam sie odslonil jakis przemycik przez przypadek. Bo w bursztyn wierzy tylko swistak. Ciekawe ze nic nie wzbudzilo watpliwosci służb?;)
Pytanie czy to sa Hiszpanie czy Latynosi z Ameryki Pd. Policja hiszpanska niezle sledzi swoich obywateli,wiec mozna by sie z nimi skontaktowac. Wiem bo pracowalam w hotelarstwie I codziennie wysylalam tzw dane osobowe wszystkich przyjezdnych-jesli to bylo Baskowie policja przyjezdzala na drugi dzien I wypytywala np czy placili karta/gotowka,ile dni zostaja.- 4 0
-
2023-01-19 06:54
Albo szpiegostwo albo porzucone narkotyki
W dużej ilości.
Innych opcji nie znajduję- 8 0
-
2023-01-19 07:13
Za 15 lat sprawę przejmie policyjne archiwum X (1)
I połączy z zatoką sztuki
- 10 0
-
2023-01-20 02:51
hahaha dobre
zaraz sie poplacze
- 0 0
-
2023-01-19 07:14
Krzywe akcje... (1)
Pytanie ile tego typu krzywych akcji bylo w przeszłości.
- 7 0
-
2023-01-19 08:08
odp: wszystkie.
- 1 0
-
2023-01-19 07:16
Hiszpanie
Hiszpanie zazwyczaj szukali złota a nie bursztynu. Ciekawe jak wytłumaczą się z tego odpowiednie służby????? Po wystrzale z głośnika w KGP raczej spodziewam się podobnej reakcji :(
- 4 0
-
2023-01-19 07:17
Widać, że w łodzi zostało trochę sprzętu.
Można by to zabezpieczyć, przecież na tym muszą być jakieś odciski palców i może ślady DNA.
- 6 0
-
2023-01-19 07:29
Boję sie
Poważnie się wystraszyłam. Zastanawiajaca beztroska służb. Ze im się nie zapaliła żadna lampka w głowie. Przerażające.
To tak, jakbyśmy spotkali złodzieja w domu i pozwolili mu odejść, bez sprawdzenia jego kieszeni.- 12 0
-
2023-01-19 07:31
Policja to powinna z sonarami robić badania dna morza już na drugi dzień.
- 9 0
-
2023-01-19 07:35
Alex
Jeśli tak działa policja i inie daj Boże wojsko w przyfrontowym kraju to pozostało tylko uciekać.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.